GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czy można być większym idiotą?

25.10.2010
09:30
[1]

smalczyk [ Senator ]

Czy można być większym idiotą?



Aż dziw bierze, że temat nie został jeszcze poruszony - chyba nie można sobie wymarzyć lepszego sposobu na skompromitowanie PO niźli poprzez pokazanie glupoty jej członków.
Niedługo po tym, jak prezydent i premier zapowiedzili zweryfikowanie niedobrych procedur przewozu najwazniejszych urzędników państwowych, a BBN przyjęła zalecenie by prezydent/premier/marszałek bezwzględnie podróżowali osobno ze względów bezpieczeństwa, trzej wymienieni panowie spokojnie podróżują sobie autobusikiem (tak, wiem, przeciwpancernym:) wespół w zespół.
Najlepszy w tym wszystkim jest imć P. Graś (którego niestety wypowiedzi nie udało mi się w necie znaleźć), który ze stoickim spokojem stwierdził, że owo zalecenie jest tyko...zaleceniem - a więc nie ma mocy prawnej. I do tego czasu nasi oficjele moga podróżowac jak chcą.
Widac dla tego pana ew. zamach terrorystyczny może mieć miejsce dopiero po usankcjonowaniu przepisów bezpieczeństwa.
Moja rada - czas włączyć mózg i myślenie, póki nie jest za późno (choć dla niego być może już jest).

25.10.2010
09:33
[2]

zbm [ marksman ]

Wydaje mi się, że Graś rzekł coś o zaleceniu Kozieja, ale w sprawie wycieczek samolotowych.

Uznał, że autokar nie lata i mogą sobie spokojnie jechać

25.10.2010
09:38
[3]

Lindil [ Lumpenliberal ]

Można.

25.10.2010
09:46
[4]

smalczyk [ Senator ]

zbm ---> mówisz i masz :) - Tusku poleciał sobie śmigłowcem ze Schetyną - niby to nie samolot, ale tez lata :)

No i o owym uznaniu właśnie mówiłem - z myśleniem u pana Grasia ewidentnie nie tęgo, skoro nie jest sobie w stanie wyobrazić konsekwencji.

25.10.2010
10:23
[5]

koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]

Ja jestem za tym aby wszyscy jezdzili razem i najlepiej podawali trasy przejazdu. Optuje takze za likwidacja BORu.

To jedyny sposob na poprawe sytuacji w Polsce :)

25.10.2010
10:48
[6]

r_ADM [ Senator ]

Mnie Graś rozbroil kwestia, ze jak premier sie rozbije to zawsze mozna wybrac nowego. Yoda by powiedzial, ze 'trepa mentalnosc silna w tobie jest' :)

25.10.2010
10:59
smile
[7]

lordpilot [ Generaďż˝ ]

Oczywiście - jest to idiotyzm, skrajna nieodpowiedzialność, etc. W pełni się zgadzam :)

Jednak odwrócmy na chwilę medal na drugą stronę - jestem absolutnie pewien, że gdyby Schetyna i Tusk polecieli sobie osobno, różnymi helikopterami, a kancelaria nie byłaby stłoczona w jednym autokarze, to slyszałbym na tym forum pełne oburzenia głosy: "kto płaci za taką rozrzutność", "burżuje sobie latają/jeżdżą jak paniska za naszą kasę", "zwykły człowiek jeździ jakimś obsranym pekaesem, a nasi słudzy ludu wypasionym śmigłowcem, jeszcze osobno - sukinsyny", itd., itp.

I - wbijając już szpilę - pierwsi za krytykę zabraliby się ci, którzy teraz przejawiają taką "troskę" o naszych rządzących. Czyż nie tak by było ?

ps. Ale miło wiedzieć, że Girzyński, poseł PiSu tak się martwi o premiera Tuska, marszałka Schetynę i prezydenta Komorowskiego (wedle jego szefa - wybranego przez przypadek, zapewne również przez "przypadkowe społeczeństwo"). To wręcz wzruszające, że opozycja (a przynajmniej niektórzy jej przedstawiciele) są zdolni do takiej empatii... :)

25.10.2010
10:59
[8]

r_ADM [ Senator ]

Czyż nie tak by było ?

nie.

25.10.2010
11:01
[9]

smalczyk [ Senator ]

rADM ---> a właśnie, zapomniałem o tymże kolejnym bon mocie geniusza - ciekawe co na to Bronek i Donek - Grasiu z taką łatnowścią byłby w stanie ich wymienić? :)

lordpilot ---> zapewne i takie glosy by były - ale skoro nie da się uniknąć grupy niezadowolonych to chyba lepiej mimo wszystko trzymac sie logiki czyż nie? :)

25.10.2010
11:09
[10]

COOLek [ Konsul ]

lordpilot ->
Czyż nie tak by było ?
Nie

25.10.2010
11:13
[11]

lordpilot [ Generaďż˝ ]

@smalczyk,

Masz oczywiście rację, ja się zgadzam w pełni - skoro już wymyślili takie procedury bezpieczeństwa to powinni się ich trzymać. Katastrofa Casy, a później Tupolewa to powinna być dostateczna nauczka... Szkoda, że nie jest :/

Pokazałem tylko drugą stronę medalu :) Tak na szybko jeden z komentarzy pod cytowanym przez Ciebie artykułem:

Ile kosztował podatników ten piękny gest - jeden samolot i dwa śmigłowce? (na marginesie - komentujący chyba nie doczytał/nie zrozumiał tego artykułu ;-) )

Obstawiam w ciemno, że gdyby w 100% dotrzymali procedur bezpieczeństwa, to poseł Girzyński mógłby nie okazać takiej "troski", a cały PiS zaplułby się jadem, nie omieszkając wskazać na co idą pieniądze podatników w czasie recesji...

r_ADM, COOLek,

Wasze zdanie - ja mam inne. Już oczyma wyobraźni widzę ten shitstorm na forach....

25.10.2010
11:42
[12]

r_ADM [ Senator ]

lordpilot - moze i bylby, ale nie wiem co gorsze. Ignorowanie procedur, stworzonych na wlasne zlecenie, z glupoty czy ze strachu przed debilna czescia spoleczenstwa. Premier, Prezydent i Marszalek Sejmu to najwyzsze urzedy w panstwie i wymaganie od nich myslenia o takich rzeczach jak ciaglosc wladzy powinno byc norma, a nie jest.

25.10.2010
11:46
[13]

'ekto [ Konsul ]

Czy można być większym idiotą?

Można. Smoleńsk 10 kwietnia.

25.10.2010
12:07
smile
[14]

bartek [ Legend ]

Przejechali 6 kilometrów przez centrum miasta w pancernym autobusie.

SAMOBUJCY!!111oneone A mogli im podstawić 3 czołgi!

PS. Nie jestem ani za PO, ani tym bardziej za PiS-em, ale ktoś tu dostaje niepotrzebnie sraczki. Azzie wyczerpał temat "co by było gdyby" i zgadzam się w 100 procentach, niech najlepiej chodzą na piechotę, za rękę z tarczami na plecach.

25.10.2010
12:10
[15]

smalczyk [ Senator ]

bartek ---> ewidentnie nie łapiesz - niezaleznie kilometr czy tysiąc - procedur bezpieczeństwa nalezy bezwględnie przestrzegac, a nie jak się komu podoba
Do Smoleńska tez miało być szybko i bezpiecznie.

25.10.2010
12:30
smile
[16]

bartek [ Legend ]

smalczyk, dla mnie to nieuzasadniona panika a Tusk i jego przydupasy akurat tym gestem pokazali, że MAJĄ mózgi. Zakaz bezwzględnego podróżowania prezydenta, premiera i marszałka może i ma sens, ale nie w wypadku, gdy jadą przez miasto, pancernym autobusem i mają do pokonania 4-6 kilometrów (nie znam miasta, wg Google Maps 6, wg tego co piszą ludzie 3,5)?

Swoją drogą jeśli prawo dotyczy bezpieczeństwa jakiegoś podmiotu, to łamiąc je podmiot naraża się na niebezpieczeństwo, więc co mi do tego? Czy stała się tragedia po katastrofie w Smoleńsku? Tylu oficjeli umarło i co? Zaczął się armagedon, kryzys gospodarczy a Rosja nas najechała widząc, że armia nie ma dowództwa? Nie rozumiem szumu w tym temacie. Jak widać nie ma ludzi niezastąpionych.

Po zabójstwie Kennedy'ego bezrobocie w USA zaczęło spadać (z 5,5% w 1962 do 5,2% w 1964), wzrost gospodarczy się nie załamał, kraj nie pogrążył się w chaosie, więc co Cię tak interesuje bezpieczeństwo polskich oficjeli? Stanie Ci się krzywda, jak zginą? A może wręcz przeciwnie? ]:->

Jeśli prawo tak stanowi (a stanowi, czy to tylko zalecenie?), to trzeba je znowelizować. Bo akurat w tym wypadku zarówno wożenie polityków "na 3 kursy" jak i przewóz oddzielnymi autami byłyby MNIEJ bezpieczne (nieco łatwiej o śmierć w limuzynie, niż autokarze).

A jeśli chodzi o zamach, to łatwiej skasować kilku polityków na ulicy, niż podłożyć bombę pod rządowy autobus (możemy jeszcze rozpatrywać scenariusze typu bazooka czy mina przeciwpancerna - i tutaj autobus daje większe bezpieczeństwo, nie zapominajmy też o ognistym deszczu czy ataku kosmitów).

Na otarcie łez dodam, że jak ktoś sprawuje PUBLICZNĄ funkcję, to bywają sytuacje w których łamie procedury bezpieczeństwa, łamią je papieże, łamią je prezydenci innych krajów. Wyślij im swoje zażalenia.

25.10.2010
12:35
smile
[17]

thenightmar [ Pretorianin ]

PRZECIEŻ I TAK WINNY JEST KACZYŃSKI !!!

25.10.2010
13:03
[18]

Tomuslaw [ Superbia ]

To wszystko dlatego, że w polityce ludzi inteligentnych jest mało. Jest za to na pewno dużo cwaniaków.

lordpilot - da się, abyś nie wspominał w którymś ze swoich postów dotyczącym polityki o nie-PO i zwolennikach-nie-PO? Pytam z czystej ciekawości, bo jeszcze takiego postu nie uświadczyłem z Twojej (i nie tylko) strony.

25.10.2010
13:49
[19]

smalczyk [ Senator ]

bartek ---> przypominam - nie chodzi tylko o podróż pancernym autobusem, bo rzecz tyczy się równiez wspólnego przelotu śmigłowcem Schetyny i Tuska, ale o zasadę wedle której do czasu ustawowej normy nakazującej takie a nie inne zachowanie nie przywiązujemy większej wagi do standardów polityki bezpieczeństwa wobec głównych oficjeli.
Przypominam - nie chodzi o byle polityka, ale główne persony w kraju - dla zaoszczędzenia kawałka czasu i pieniędzy gotowi sa podjąć nawet teoretycznie niewielkie ryzyko - moim zdaniem jest to zwyczajna głupota.

25.10.2010
17:55
[20]

Jedziemy do Gęstochowy [ PAINKILLER ]

Śmieszne to jest to że przed katastrofą z kwietnia PiS-akom podobne rzeczy nie przeszkadzały.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.