Szef klubu PO "To PiS twierdzi ze PO jest liberalne" ;)

mxsjeee [ Chor��y ]

Tego Tomczykiewicza to trzeba dorżnąć.

gofer [ Por que no te callas? ]

Dla mnie jest śmieszne, że szefowie rządzących partii mają czelność mówić, że ich ugrupowania mają jakiekolwiek podłoże teoretyczne i światopoglądowe. Populizm i władza na kilka kadencji - to jest program naszych partii, a wszelkie słowa które temu towarzyszą służą obu tym celom. Zamiatanie ważnych spraw pod dywan wyolbrzymionych banałów, które wysuwają się na pierwszy plan w mediach i dzielą społeczeństwo. A gospodarka? Może jakoś to będzie. Co tam, że się starzejemy a dług publiczny rośnie, co tam, że Zachód dzisiaj ma problemy, które my będziemy mieć za 10 lat. Co tam, że mamy szansę uniknąć błędów ucząc się na błędach innych. Mój cytat tygodnia - "Jaki jest sens robienia reform, jeśli doprowadzą one do upadku rządu, a następcy z nich zrezygnują" - minister Jacek Rostowski. Pewnie, kiedy za parę lat obudzimy się z ręką w nocniku i będziemy wysyłać policję + wojsko żeby odbić rafinerie z rąk oburzonych brzuchaczy ze związków zawodowych - wtedy może ktoś się zreflektuje.

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

To tak jak z prywatyzacją szpitali. Niby chcą, ale jednak nie. Już sami zaczynają się w tym wszystkim plątać. Z jednej strony chcą utrzymać swój młody, liberalnie nastawiony elektorat, a z drugiej strony realizują program socjalny, podobnie jak większość Europy. Już się to zaczyna walić, co widać po Francji. Jak to w końcu pieprznie, to będzie ówczesny rząd miał niezły zgryz. Hmmm, to może Vat do 50%, byle nie te złe reformy.

A z PiS-em jest odwrotnie. Ci obniżyli podatki, dali na ministra Gilowską, która na tle Rostowskiego wygląda jak Korwin-Mikke. Tymczasem opowiadają o państwie socjalnym (w nowomowie - solidarnym) i popierają ich związki zawodowe.

I bądź tu mądry w czasie wyborów.

Pshemeck [ Legend ]

Moze dzisiaj juz jakis zwolennik PO ( albo PiSu bo ich tez to podobno dotyczy ). Jak to jest z tym byciem liberalnym ;) ?