GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Jak reagujecie na prawdziwych facetów, dżentelmenów?

19.10.2010
20:59
[1]

goldenangel [ Centurion ]

Jak reagujecie na prawdziwych facetów, dżentelmenów?

Pytanie jak w tym powyższym temacie, kierowane zarówno do Was kobiet jak i do prawdziwych facetów.

Do pytania tego skłoniły mnie te rzeczy:

1) pewne zdarzenie, które opowiedziała mi przyjaciółka. Podczas wakacji w australii - Sydney widziała, jak prawdziwy mężczyzna otworzył przed kobietą drzwi do sklepu. Ta spojrzała na niego z ukosa jakby chciała wymiotować i powiedziała pewne zdanie, na "fuck" się zaczynające. Zdenerwowany facet wszedł pierwszy, zatrzaskując jej drzwi przed nosem i kopiąc butem w szybę.

2) Przeczytanie artykułu o feministkach z us a. To właśnie one, "prawdziwe" i krzyczące kobiety, które walczą u równouprawnienie i inne bzdury, spowodowały, iż faceci żadnego poszanowania dla kobiet nie mają.

3) Mój znajomy. Miejsce dziewczynie ustąpi, nigdy nie usiądzie, gdy ona nie zrobi tego pierwsza. Dżentelmen na maksa, pantofel, z którego leje się wazelina. Zawsze pomoże, zawsze coś poniesie, zawsze rękę poda - nawet, gdy wstajesz z fotela/krzesła/kanapy/etc. Dla wielu moich koleżanek to po prostu ideał prawdziwego mężczyzny, który jest na posyłki w każdej banalnej sprawie, nawet kupienia kremu do ust musi iść nawet jak pracuje aktualnie nad ważną pracą, a dla wielu moich kolegów to obiekt szyderstw i dokopywania mu za pantoflarstwo.

A jak wy, panowie/panie, reagujecie na takie osoby? Czy sami wykazujecie też poszanowanie dla płci przeciwnej? Czy może coś wam wisi?

19.10.2010
21:03
[2]

Ksionim [ Generaďż˝ ]

No wiesz staram się być uprzejmy. Otwieram drzwi, ustępuje, uśmiecham się, pomagam jak mogę. Jednak nie tak jak pan z 3) bo to przesada już.
Co do reakcji na takich: nie zwracam uwagi.

19.10.2010
21:05
[3]

niewiernik [ Centurion ]

Ja lubię jak kobieta ustępuje mi miejsca w autobusie. Czasem nawet podchodzę i mówię "sorry, mam skręconą kostkę, ustąpisz mi miejsca?" i udając kuśtykanie sobie siadam jak pan :D

19.10.2010
21:09
[4]

mineral [ Senator ]

3. To nie jest prawdziwy mężczyzna, tylko wafel (czy jak tam to ująłeś, pantofel).

19.10.2010
21:09
[5]

Santarius [ Death knight ]

Oczywiście, że poszanowanie musi być. W naszej klasie już się tak przyjęło, że pierwsze wchodzą kobiety, w autobusie ustąpić miejsca - trzeba, otworzyć drzwi np. w samochodzie - trzeba, nie wyobrażam sobie takiej sytuacji abym nie otworzył jakiejś kobiecie drzwi do sklepu kiedy idę pierwszy itp. Ja osobiście kiedy widzę coś takiego to cieszę się, że są jeszcze tacy ludzie.

19.10.2010
21:11
[6]

coś na 2 [ Legionista ]

...

19.10.2010
21:17
[7]

Slasher11 [ Senator ]

Podobnie jak [2]. Imo to podawanie ręki strasznie dziwne jest. Jestem pewien, że większość kobiet dziwnie by się spojrzała nie wiedząc co zrobić.

19.10.2010
21:24
[8]

Dessloch [ Legend ]

dzentelmenstwo niekoniecznie musi byc tylko do plci pieknej... to sie nazywa kultura.
a przypadek z pkt 3 to juz dajacysie dymac kretyn (skoro jest chlopcem na posylki dla "dam").

kultura wszedzie jest potrzebna.
bo inaczej mamy polityke itp

19.10.2010
21:25
[9]

Mortan [ ]

Dzentelmenem mozna byc, ale do tego trzeba miec dame :), a nie twór w stylu pierdłem beklem i wyszlem bo chamstwa nie zniese :]

W Chłopcach z ferajny był dobry test dla kobiet, ale niestety nie aktualny juz, bo wszystkie samochody mają centralne zamki, a kiedys w ystarczylo otworzyc kluczykiem jej drzwi i obserwowac czy w czasie jak idziesz do swoich drzwi ona ruszy dupe i wyciagnie ten gwozdzik w drzwiach ;)

19.10.2010
21:35
[10]

EspenLund [ Senator ]

Mortan

W "Prawo Bronxu" też był taki test :)

19.10.2010
21:39
[11]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

Z tego prostego względu, że nie było go w "Chłopcach z ferajny":).

19.10.2010
21:39
smile
[12]

Mortan [ ]

to moze pomylilem filmy :)

19.10.2010
21:49
smile
[13]

EspenLund [ Senator ]

19.10.2010
21:51
[14]

Wiil.i.aM [ P! ]

Nie jestem chamski i cwaniaczkowaty.
To wystarcza..

19.10.2010
22:03
[15]

nutkaaa [ inz arch Panna B ]

Otwieranie drzwi przez mężczyznę i wpuszczanie kobiety w moim środowisku jest jak najbardziej normalne, bardzo rzadko się spotykam z przepychaniem się panów. I nie mówię tu tylko o swoich kolegach, ale zupełnie obcy faceci też otwierają drzwi i przepuszczają mnie przodem. Wtedy zawsze miły uśmiech + dzięki w ich stronę leci :)
Całowanie w rękę, rzadkie, wśród starszych panów raczej popularne i nie powiem, żeby jakoś mnie to kręciło, ale jak ktoś w moim wieku zrobi taki gest jestem zazwyczaj mile zaskoczona :)
Ustępowanie miejsca, zależnie od okoliczności, jestem raczej taką osobą która jak chce usiąść to usiądzie bez względu na to czy ktoś mi ustąpi miejsca czy nie, jak nie ustąpi nie żywię jakąś urazą do tej osoby ;)
Ale noszenie torebki, pomaganie ze wstawaniem z fotela to już mocna przesada. Facet może nosić moje torby tylko jeśli go o to poproszę, bo sama zwyczajnie już udźwignąć nie mogę w innym przypadku jest nachalny ;)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.