I'm so Lucky [ Konsul ]
Jazz
Pewnie jak niektórzy zauważyli, ostatnio smakuje wszelkiej muzyki. No i nadszedł czas na Jazz. Jest ktoś w stanie podać mi jakiś dobry polski zespół jazzowy?
No dzięki, czekam na więcej propozycji.
O jeszcze coś. Najlepiej gdyby brzmiał saksofon. Jakoś ten instrument przede wszystkim kojarzy mi się z Jazz'em.
Saul Hudson [ Legend ]
Zacznij od płyty Możdżera Danielssona i Fresco - The Time
Fett [ Avatar ]
Może wyda się to lamowate, ale gorąco polecam radio Internetowe Open.fm :) Zawsze jak mam ochote na konkretny gatunek muzyki, w którym nie jestem oblatany z konkretnymi wykonawcami to sobie puszczam (zwłaszcza kanały jazzowe :))
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Dlaczego akurat polski? Dwie najsolidniejsze marki, jeśli chodzi o polski saksofon dzisiaj, to Maciej Obara i Mikołaj Trzaska, a historycznie - Zbigniew Namysłowski. Z polskich zespołów jazzowych chociażby: Pink Freud, Contemporary Noise Quintet, Sing Sing Penelope...
Saul Hudson [ Legend ]
Jak chcesz saksofon to masz od razu podwójną dawkę -> Lounge Lizards
Łysy. [ Pretorianin ]
Jeśli saksofon, to John Coltrane. Mój ulubiony muzyk jazzowy, czysty geniusz.
I'm so Lucky [ Konsul ]
Ok, dzięki wszystkim, posprawdzam sobie wasze propozycje.
Fett [ Avatar ]
Jeszcze się ja podepnę pod wątek :)
Jaki to gatunek jazzu i co polecicie w podobnych klimatach ? :)
Backside [ Senator ]
Lucky ---> naprawdę dobrych zespołów jazzowych jest mnóstwo.
Zbigniew Namysłowski - czołowy polski saksofonista, starszy już. Zrobił "trochę" fajnej muzyki :), np. z zespołem Air Conditioning
Piotr "Bocian" Cieślikowski - dobra dawka klasycznego jazzu
Jan "Ptaszyn" Wróblewski
Z młodszej generacji:
Grzegorz "Grzech" Piotrowski i jego projekty - Oxen, Alchemik, Emotronica
Pink Freud
Fett ---> to taki gatunek jak w tytule - jazz fusion ;). Chociaż tak naprawdę to po prostu "zwykły" jazz tyle, że lekko zelektryfikowany. Za to sama kompozycja nie jest czysto jazzowa tylko łapie jakieś elementy soulowe czy afrykańskie.
Chcesz więcej? Możesz znaleźć całą płytę z tego koncertu. To się chyba nazywa "Herbie Hancock, Pat Metheny, jack DeJohnette, Dave Holland - In Concert".
Akurat dla mnie motyw "Cantaloupe Island" jest przerobiony do wyrzygania - strasznie często go puszczają albo jakieś covery.
Ale polecam solowe płyty tego gitarzysty - Pata Metheny'ego. "Travels", "Pat Metheny Group", "Still Life" to niesamowite podróże i przeżycia.
edit
A jeśli chcesz muzykę dokładnie w typie tego utworu to polecam np. okolice rhythm'n'bluesa i płytki Granta Greena, gitarzysty. Najlepiej jakąś z lat '70, np. koncerówkę "Live in Lighthouse"
Albo George Benson, też gitarzysta tylko trochę młodszego pokolenia :)
Łysy. [ Pretorianin ]
@Fett: jazz fusion, jest napisane w tytule filmu wyraźnie, tak się właśnie nazywa ten gatunek.
generalnie chodzi w tym gatunku o łączenie jazzu z bardziej popularnym rockiem.
A polecam np. tak: Marcus Miller, trio Medeski Martin & Wood, John Scofield, Stanton Moore.
i wielu innych.
pooh_5 [ Czyste Rączki ]
Jan Garbarek, norweski saksofonista polskiego pochodzenia.
Fett [ Avatar ]
lekko zelektryfikowany i łączenie jazzu z bardziej popularnym rockiem
To chyba jednak nie o to mi chodziło... Powiedziałbym, styl podobny do muzyki z transport tycoon ;)