GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Jakie są zarobki w Warszawie?

11.09.2010
17:56
smile
[1]

Cliffton The Second [ Konsul ]

Jakie są zarobki w Warszawie?

Mam mieszkanie w centrum Warszawy, kosztuje ok 500 zł/miesiąc (czynsz+opłaty). czy da się załapać jakąś pracę żeby to utrzymać? Chodzi mi o jakieś call center czy coś, taka praca dla studenta :) Da się coś takiego znaleźć? i ile płacą? :) 500 zł to nie jest dużo, ale jednak trzeba mieć jakąś pracę żeby to utrzymać :)

11.09.2010
17:59
smile
[2]

niewiernik [ Centurion ]

call center dla studenta i utrzymanie za to mieszkania i życia w wawie?

11.09.2010
18:01
smile
[3]

Loon' [ Generaďż˝ ]

To Ci powiem, że masz świetną stawkę. Zresztą ja od tego roku też mieszkam w zasadzie vis a vis Pałacu Kultury za 700 zł + opłaty i jestem bardzo szczęśliwy, bo już za większe pieniądze mieszkałem znacznie dalej. Tzn. rozumiem, że cały czas rozmawiamy o pojedyńczych pokojach, zresztą mieszkanie w innym wariancie (niż mieszkanie ze znajomymi/akademik) na studiach zabiera połowę uroku studiowania :)

Jeśli chodzi o pracę, call center to pewna gotówka, mała, praca kiepska, ale pewna. Miałem paru znajomych, ale nikt długo nie wytrzymał. Może jakiś Empik?

Jedno jest pewne:

11.09.2010
18:01
[4]

Cliffton The Second [ Konsul ]

niewirnik - mieszkanie ok 500 zł + 400 zł jedzenie/miesiąc = 900 zł. To nie jest aż tak dużo :)

Loon - to mieszkanie jest MOJE, ja od nikogo go nie wynajmuję, jest własnościowe, więc starczy, że zapłacę czynsz + opłaty, czyli ok 500 zł, może nawet niecałe:) Może jakiś Empik by się udał albo coś... call center, to tak na początek, te 900 zł powinienem wydolić ;)

11.09.2010
18:04
[5]

bartek [ Legend ]

niewiernik, ta, zarobienie w Warszawie 500 zł na mieszkanie i 500-600 na życie (ewentualnie 90 w stylu Łysacka), to rzeczywiście wyczyn. W Biedronce płacą lepiej.

Cliffton The Second, pisząc "mieszkanie" miałeś na myśli "pokój", right? ;)

Co do pracy - nie jestem z Warszawy, ale często bywam i wydaje mi się, że sytuacja na rynku pracy jest dość dobra. Gdziekolwiek zarobisz taką kasę. Moja dziewczyna złapała wakacyjną robotę (centrum handlowe) i zarabiała 2000 zł miesięcznie na rękę pracując w sklepie z futrami za 10 tys. (czytaj = zero roboty, 3 klientów na dzień). 7,5h dziennie.

Podstawą jest to, czy studiujesz dziennie, czy wieczorowo.

11.09.2010
18:04
[6]

niewiernik [ Centurion ]

a te dodatkowe opłaty to ile? bo już wiele razy było słychać że wynajmujący kroją jak tylko mogą studentów na wodzie i prądzie


bartek -> już widzę jak student dzienny ma czas zapieprzać 12h na dobę żeby się utrzymać



ewentualnie 90 w stylu Łysacka

link! link! :D

11.09.2010
18:05
smile
[7]

Loon' [ Generaďż˝ ]

No to stary, żyć nie umierać :)
Jak masz więcej pokoi i nie chcesz się splamić pracą to wynajmij komuś po prostu jeden pokój za 800 zeta.

11.09.2010
18:06
[8]

Cliffton The Second [ Konsul ]

Nie wymagam luksusów, 400 zł na jedzenie na miesiąc starczy ;) a reszta patrz post [4]

Loon - wynajmowanie pokoju też by było ok, jednak jestem przyzwyczajony do niezależności, więc mogę iść do pracy byleby tylko nikt nie zajmował mojego mieszkanka ;)

11.09.2010
18:07
[9]

niewiernik [ Centurion ]

było od razu mówić że mieszkanie w całości należy do ciebie
bogatemu to i byk się ocieli

11.09.2010
18:11
[10]

Cliffton The Second [ Konsul ]

Studia dzienne :D
Chodzi mi tylko o pracę która starczyłaby na przeżycie + opłaty, nie musi to być 10 tys zł w sklepie z futrami ;)

Gdzie szukać takiej pracy?




11.09.2010
18:19
[11]

Novus [ Generaďż˝ ]

Jak jestes w stanie pracowac ok 20h/tydzien, to spokojnie znajdziesz cos zeby sie utrzymac, a nawet ze sporą górką i da sie znalezc cos ciekawego. - wszytsko zależy gdzie te studia dzienne. Np na SGH - od 3 roku praca na 3/4 etatu a nawet na caly nie stanowi zadnego problemu. Jesli jakas uczelnia techniczna, to juz gorzej, bo raczej na cwiczenia i wiekszosc zajec chodzic trzeba. Wtedy to raczej callcenter/Mcdonald/cofeeheaven, wszedzie tam gdzie maja na maksa elastyczne godziny.

11.09.2010
18:23
[12]

mirencjum [ operator kursora ]

Zostań kanarem. Pracujesz kiedy Ci pasuje. Jak nie masz ochoty to nie pracujesz.

"...Zazwyczaj studenci dorabiają korepetycjami, kelnerowaniem albo telemarketingiem. Jako kontrolerzy - zdaniem rzecznika - mogą zarobić nawet kilka tysięcy złotych w miesiącu. Wszystko zależy od ich skuteczności i od tego, ile godzin przepracują."

11.09.2010
18:32
[13]

Lilus [ Redberry Belle ]

jednorazowy zastrzyk gotówki ;)

W Wawie to nawet z ulotek wyżyjesz, jeśli każda praca Ci odpowiada.
Co do sklepów - przynajmniej kilka lat temu z rozpytki wśród znajomych wynikało, że np w sklepie z ciuchami płacą mniej ew. tak samo jak za ulotki.

11.09.2010
18:34
smile
[14]

ribik [ Generaďż˝ ]

Zostań szefem banku

11.09.2010
18:58
[15]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

Jezus, pamiętam jak byłem kelnerem na bankietach. Praca za 7-8 zetów za godzinę, nieludzka harówka, a człowiek na picie mieć musi:). Dobrze, że teraz poważne posady już obejmuję.

11.09.2010
19:02
smile
[16]

Baron Samedie [ Generaďż˝ ]

[12] to już lepiej prostytutką - większy szacunek społeczny i prestiż.

11.09.2010
19:19
[17]

Katane [ Useful_Idiot_ ]

Jesli jakas uczelnia techniczna, to juz gorzej

E tam, na EiTI PW polowa ludzi ma na 5 roku 3 lata doswiadczenia zawodowego.

Poza tym, co to ma byc, praca dla studenta - ze od razu chcesz sie dac zaszufladkowac jako kretyn czy cos?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.