GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Jaka sztuka walki?

07.09.2010
20:48
[1]

KAzuya MISHIMa [ Legionista ]

Jaka sztuka walki?

Witam.Mam problem.Otóż na moim osiedlu jest taki cwaniaczek, który z niezrozumiałych przyczyn chce mnie pobic i nie chce podać powodu dlaczego.Zakładam, że poprostu mu się nudzi.No, więc nasuwa się pytanie co mam zrobić.Jest on rok ode mnie starszy, ale przy czym nie wygląda na dryblasa, jest niższy ode mnie i drobny.No, ale trzeba przyznać, ze potrafi się bić.Nie chcę tu kozaczyć, ale uważam, że przydałoby się go eee no, że tak powiem zdewastować.Wobec tego jaką sztuke walki wybrać do samoobrony?Interesuje mnie krav maga, ale w moim mieście niestety jej nie ma.Jakieś propozycje?

07.09.2010
20:50
[2]

Mada Fakir [ Bel-Shamharoth ]

Nie rozumiem, gość chce cię załatwić teraz, a ty masz czas na trening? Ludzie, przemyślcie czasem swoje prowokacje... Życie to nie Karate Kid, po tygodniu treningu nie będziesz wygrywał zawodów karate (no chyba, że znajdziesz 150letniego siwego Japończyka, na filmach oni zawsze robią z frajera mistrza w tydzień, coś musi w tym być)

07.09.2010
20:52
smile
[3]

Piecia_____18 [ Generaďż˝ ]

Masz taki nick że bez problemu powinieneś umieć karate.

07.09.2010
20:53
[4]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

Zanim się nauczysz coś robisz, to ci się znudzi. Zrób jak każdy normalny człowiek i przyładuj mu kijem czy innym przedłużeniem łapy w łeb jak jesteś taki ura bura.

07.09.2010
20:55
[5]

KAzuya MISHIMa [ Legionista ]

Chodziło mi o to, że najwyższy czas coś ze sobą zrobić.Może uda mi się teraz coś zrobić, ale chcę sie nauczyć samoobrony, ponieważ nie chcę żeby jakaś patologia mnie nękała.

07.09.2010
21:00
[6]

Obscure [ ExcalibuR ]

Jeśli chcesz się zapisać na karate lub inny rodzaj sztuk walki to się zastanów bo w dzień, miesiąc się niczego nie nauczysz potrzeba do tego dużo siły i czasu, przez pierwszy i drugi miesiąc to będziesz się psychicznie i fizycznie przyzwyczajał do treningów aby sobie kondycje wyrobić po pół roku może jakąś podstawę opanujesz. Po roku, dwóch latach można już o czymś rozmawiać.

07.09.2010
21:05
[7]

DrEaM88 [ Pretorianin ]

Pytaj tu lub tu

spoiler start
wystarczy kawałek deski i KO xD
spoiler stop

07.09.2010
21:06
smile
[8]

_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]

Kumitsu

07.09.2010
21:10
[9]

RaZoR_247 [ Capo Di Tutti Capi ]

Ściągnij sobie hacki.

[10] Tylko że zamiast w nos, lepiej w szczękę.

07.09.2010
21:13
[10]

EspenLund [ Senator ]

Szybki prosty w nos i kolanko w splot słoneczny. Wiem że łątwo się mówi, ale jak pierwszy go trafisz z zaskoczenia to będzie zbyt oszołomiony żeby coś zrobić.

07.09.2010
21:16
[11]

Fett [ Avatar ]

może sprint ?

07.09.2010
21:17
smile
[12]

Azerko [ Alone in the wild ]

spoiler start
gazem go po oczach i potem dasz sobie radę.
spoiler stop

07.09.2010
21:19
[13]

karolzzr [ Gunner ]

!!!


Jaka sztuka walki? - karolzzr
07.09.2010
21:21
[14]

dewastat0r [ Generaďż˝ ]

Mogę się wypowiedzieć na temat sztuk samoobrony, bo sam uczęszczałem na OYAMA Karate - 6 lat. Jeśli chcesz wiązać z tym swoją przyszłość to proszę, ale chodzenie na sztuki walki tylko dlatego, żeby zbić jakiegoś małolata mija się z celem. Już lepiej mu przywal jakimś tępym narzędziem. Tak więc - kręci Cię to ( jak mnie kiedyś ;)) i masz dużo wolnego czasu - zapraszam. W przeciwnym wypadku nie ma to sensu. BTW A propos dewastacji to do mnie ;P
Edit.
Obscure---> Żeby cokolwiek z jakiegokolwiek karate załapać, 6-7 lat to minimum- dlatego warto się zastanowić.

07.09.2010
21:23
[15]

KAzuya MISHIMa [ Legionista ]

No, ale to też troszkę zależy jaka to sztuka walki.Dlatego proszę o propozycje.

07.09.2010
21:26
smile
[16]

Kyahn [ Rossonero ]

Ja Ci proponuję Wing Chun, Bruce Lee go umiał i zobacz co wyczyniał!

07.09.2010
21:27
smile
[17]

yakuz [ YUM YUM ]

[11] Tego nauczysz sie najszybciej. (troche interwalow i jestes miszczem na dzielni :>)

07.09.2010
21:29
[18]

Darth Father [ Chicago Blackhawks ]

Wystarczy jeden porządny łokieć w splot słoneczny,kop w dżondra i gość leży.

07.09.2010
21:32
[19]

40i4 [ Konsul ]

Idź na policję, bo bójki w przyszłości mogą odbić się czkawką z przyczyn prawnych. Jeśli mu wtłuczesz, lub nawet jeśli on Tobie, ale pierwszy zgłosi, to masz przewalone.

Sztuki walki jak najbardziej polecam. Jeżeli interesuje Cie skuteczność, i daleki jesteś od pierdów pokroju zgłębiania tajników ZEN to idź w brazylijskie ju jitsu, lub ewentualnie tajski box. Żadne aikido, czy inne pajacowanie w teak wondo nie sprawdza się nigdzie indziej po za turniejami lub chęcią obicia jakiegoś inwalidy na wózku.

Odradzam jakiś stritfighting, bo to żałosne i dziecinne. A pajaca pewnie wystarczy postraszyć tylko kuratorem i poprawczakiem.

Co do zdjęcia odnośnie zwiększenia masy - to prawda. Osoba drobnej budowy, ma małą szansę w pojedynku z wielkim bykiem, a na potwierdzenie tego co piszę wystarczy wspomnieć o Adamku, który też zwiększył swoją masę, i pewnie robi to dalej chcąc się zmierzyć z kliczką.

07.09.2010
21:33
smile
[20]

Deepdelver [ Legend ]

EspenLund ma rację, uderz go z całej siły nosem w kolano.

07.09.2010
21:33
[21]

Obscure [ ExcalibuR ]

dewastat0r --> Jedni szybciej się uczą drudzy potrzebują na to więcej czasu, dlatego napisałem że po roku, dwóch latach można już o czymś rozmawiać wtedy człowiek jakieś podstawy zna. Od karate to najlepiej od małego trenować bo z wiekiem apetyt spada.

07.09.2010
21:34
[22]

KAzuya MISHIMa [ Legionista ]

No to ja właśnie jestem tym bykiem^^

07.09.2010
21:35
[23]

Fett [ Avatar ]

40i4 - brazylijskie ju jitsu na ulicy? jaaasne... Pierwszy lepszy chwyt i albo przeciwnik, albo Ty masz rozwaloną głowę o płytkę chodnikową...

Na ulice nie nadaję się w 100% żadna sztuka walki czy samoobrony (no chyba, że sprint)... Żadko kiedy trafia się przypadek, że zostaje się zaatakowany przez jednego przeciwnika. A do walki z kilkoma, żaden system nie przygotowuje.

Jak już cos musisz to proponuje ESDS

07.09.2010
21:39
[24]

dolek_17 [ pawian_akrobata ]

zacznij krzyczec jak baba i uciekaj... albo chodź wszedzie z mama

albo kup sobie wielkiego psa:D

07.09.2010
21:40
[25]

40i4 [ Konsul ]

Tu sie zgodze, warto po prostu spieprzac, inne wyjscie jest glupota. Kolega natomiast pisal o jednym przeciwniku. A z autopsji wiem, ze nawet jesli jest ich wiecej, to gdy jednego sklada sie jak origami, to reszta dostaje watpliwosci i dalej uwazam, ze najbardziej skuteczne jest bjj laczone z uderzanym tajskim, lub boksem. Zapomnialem o jakichs tam kombatach, ale to malo humanitarne, bo polega na jak najszybszym zniszczeniu przeciwnika i zadaniu mu druzgocacych obrazen, ktore moga prowadzic do smierci.

07.09.2010
21:41
[26]

Obscure [ ExcalibuR ]

Człowiek powinien walki omijać jak największym łukiem, walczyć jak już jedynie w ostateczności gdy nie ma innego wyjścia :)

07.09.2010
21:43
[27]

Fett [ Avatar ]

bjj tez zbyt humanitarne nie jst :)

07.09.2010
21:44
[28]

codeine [ Konsul ]

najbardziej skuteczne jest bjj laczone z uderzanym tajskim, lub boksem.

Moze i jest ale zeby wytrenowac sie w dwoch czy nawet trzech sztukach troche czasu minie..

07.09.2010
21:45
[29]

Taikun44 [ Legend ]

KAzuya MISHIMa skończ oglądać Karate Kid i wracaj do lekcji.

07.09.2010
21:45
[30]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

Na ulice nie nadaję się w 100% żadna sztuka walki czy samoobrony (no chyba, że sprint)... Żadko kiedy trafia się przypadek, że zostaje się zaatakowany przez jednego przeciwnika. A do walki z kilkoma, żaden system nie przygotowuje.

Rzadko.

Ostatnio miałem okazję się bić z dwoma panami na raz, ale to jakieś cioty były, a ja pijany jak bąk, więc tylko ich trochę pogłaskałem. Fakt jest faktem, że uderzane style są najlepsze do samoobrony, każda sekunda spędzona na tłuczeniu się to większe ryzyko oberwania, albo niemiłych rozmów z niebieskimi.

07.09.2010
21:47
smile
[31]

yakuz [ YUM YUM ]

Albo judo. Co prawda uczysz sie kilka ladnych lat, ale sam zobaczysz jak za 20lat napiszesz tutaj ze masz ktorys pas wszyscy na forum beda dumni z cię.

07.09.2010
21:47
smile
[32]

_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]

Kumitsu

07.09.2010
21:49
smile
[33]

MajkelFPS [ Frag Per Second ]

Aikido.

07.09.2010
22:06
[34]

O_RLY [ Pretorianin ]

Sztachetsu.

07.09.2010
22:11
smile
[35]

battle man [ Crystal Skull ]

wal z konia, nie pozbiera się
albo złam mu rękę w kolanie

07.09.2010
22:13
[36]

Egzek [ Tits Lover ]

Najprościej - boks. Nauczysz sie techniki, szybkosci, prawidłowego wyprowadzania ciosów, sztuki walki jak krate, kun fu itd będą zbyt wymagające i czasochłonne.

07.09.2010
22:16
[37]

Yancy [ Legend ]

Skoro umiesz mówić - to za późno. Prawdziwy mistrz nie potrafi mówić, bo czas jaki poświęcamy zazwyczaj na naukę mowy - on poświęcił na naukę walki.

07.09.2010
22:20
[38]

Mac94 [ TF2 Player ]

MMA. Nauczysz się czegoś dopiero po dwóch miesiącach. Sam chodziłem jakiś czas na Ju-Jitsu to wiem. Na początek obejrzyj kilka filmików na youtube żebyś wiedział choćby jak ręce trzymać i machaj przed lustrem (to trener też polecał). Gardę naucz trzymać, nabierz masy i siły. Bo same sztuki walki nic ci nie dadzą. U mnie był taki problem że miałem słabe pięści, mianowicie na sparingach tak bolała lewa ręka że nie mogłem bić całą siłą, ale z czasem będzie lepiej.

07.09.2010
22:24
[39]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

Na początek obejrzyj kilka filmików na youtube żebyś wiedział choćby jak ręce trzymać i machaj przed lustrem (to trener też polecał).

Niezły as z tego trenera.

07.09.2010
22:35
[40]

Egzek [ Tits Lover ]

same sztuki walki nic ci nie dadzą. U mnie był taki problem że miałem słabe pięści
Bzdury, dazdzą mu szybkość co jest wazniejsze od masy i siły. Wolisz żeby cie uderzył tir jadąc 20km/h czy lamborghini jadąc 200km/h.

07.09.2010
22:39
smile
[41]

XineX [ nacosiegupkupatrzysz!? ]

Najlepiej idź na balet. Koleś poczuje do Ciebie respekt i się odwali! Mi pomogło!!!

07.09.2010
22:42
smile
[42]

YogiYogi [ Generaďż˝ ]

Spróbuj ADHD

A jak się nie uda to pozostaje Ci zawsze broń ostateczna:

kij z kupą na końcu

07.09.2010
22:56
smile
[43]

_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]

Kumitsu

07.09.2010
23:15
[44]

Shoggoth [ Stairway to Heaven ]

Kumitsu.

07.09.2010
23:18
smile
[45]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]

KKND

07.09.2010
23:32
[46]

40i4 [ Konsul ]

[40]

A czym lepiej dostac w szczeke, kulka z asg, czy piescia? Masa ma kolosalne znaczenie i przekona sie o tym kazdy kto po wielu latach kickboxingu zechce chodzic na bjj.

08.09.2010
10:39
[47]

YogiYogi [ Generaďż˝ ]

40i4 ->

Tak troche nie na temat ale czy bjj to skrót od BlowJob-Jitsu ?

08.09.2010
10:59
smile
[48]

_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]

Kumitsu

08.09.2010
11:28
[49]

graf_0 [ Nożownik ]

Kij, pałka, sztacheta. Duży kamień, kawałek cegły. To są sztuki walki które uzywa się na osiedlu.
Pamiętaj aby na pojedynek nie przychodzić z pustymi rękami - nie wypada.

08.09.2010
11:49
smile
[50]

ValkyreX [ Legend ]

Nie łatwiej kupić gaz pieprzowy?

08.09.2010
13:29
[51]

Fett [ Avatar ]

O co chodzi z kumitsu ? :)

08.09.2010
13:53
smile
[52]

Kravas [ Niepokonan ]

[47]

BJJ to Brazylijskie jiu-jitsu

08.09.2010
19:18
smile
[53]

YogiYogi [ Generaďż˝ ]

[51]

Kumitsu - nazwa wzięła się od odgłosu jaki wydobywa z siebie osoba władająca tą sztuką , w momencie gdy oberwie od przeciwnika w twarz.

Wowczas przez resztki zębów mówi "Ku*wa Mistrzu..."
co brzmi mniej więcej jak "ku miscu".

I najczesciej nic wiecej nie mowi taki chojrak

08.09.2010
20:40
[54]

<SEBEK> [ Centurion ]

kijem w plecy lub ewentualnie boks. wyćwiczysz siłę uderzenia przynajmniej, bo technika to już inna sprawa, na to trzeba czasu. ale skoro jakiś mniejszy od ciebie kolo cię ciśnie to nie wróże tobie spektakularnego sukcesu :P

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.