GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Zapasy na zimę

06.09.2010
20:08
[1]

niewirnik [ Pretorianin ]

Zapasy na zimę

Przypomniało mi się, jak to w PRLu były bardzo mroźne zimy i ludzie już na jesieni robili zapasy. Kupowało się kilogramy workowanych ziemniaków, jakieś konfitury, dżemy, mroziło się w lodówkach chleby, kiełbasy, wszystko żeby przetrwać zimę. Sklepów było mało, albo dojazd doń był utrudniony. Wiadomo - zima = śnieg. Czasem bardzo dużo śniegu, a kiedyś samochody nie miały kół zimowych.

Do czego zmierzam. Czy ktoś w aktualnych czasach robi zapasy zimowe? Moi rodzice dalej robią, wczoraj kupiliśmy 8 worków z ziemniakami do piwnicy. Nie ma sensu latać do sklepu, skoro w tym roku zima też ma być mroźna - najmroźniejsza z mroźnych. Wiem, że wielu z Was uzna, że jak zamówi pizze w zimę, to dowiozą... co z tego, skoro będzie zamarźnięta?


Zapasy na zimę - niewirnik
06.09.2010
20:10
smile
[2]

pablo397 [ sport addicted ]

co z tego, skoro będzie zamarźnięta?

to będziem wpie...ć zamarznieta.

06.09.2010
20:11
[3]

Shaggeh [ Pretorianin ]

Wiem, że wielu z Was uzna, że jak zamówi pizze w zimę, to dowiozą... co z tego, skoro będzie zamarźnięta?

Jezeli to bylo serio, to na jakim zadupiu ty mieszkasz? :D

06.09.2010
20:14
[4]

Lysack [ Przyjaciel ]

będąc na wycieczce w górach pomyślałem o tym samym...

do sklepu daleko, stromo tak, że samochód strach wyciągać, a do tego żeby dojechać do jakiejś głównej drogi to i tak trzeba z kilometr nieodśnieżaną ścieżką przejechać.

Mieszkając w miastach nie ma co się tym przejmować, ale można się domyślać, że osoby mieszkające w odległości choćby tych 2-3 km od sklepu zapasy powinni sobie zrobić.
Zapewne wiele osób nadal korzysta z kopców, gdzie składują jesienne plony.

06.09.2010
20:33
[5]

† na drogę [ Centurion ]

A niektórzy sadzą dalej że Ziemia jest płaska i stworzona przez boga. Ludzie..ogarnijcie się. XXI wiek mamy. Na chuj komu 8 worków ziemniaków ?

06.09.2010
20:42
smile
[6]

Reaper1996 [ Generaďż˝ ]

A niektórzy sadzą dalej że Ziemia jest płaska i stworzona przez boga. Ludzie..ogarnijcie się. XXI wiek mamy. Na chuj komu 8 worków ziemniaków ? Tyle na ten temat jak dla mnie :)

06.09.2010
20:44
smile
[7]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

Wiem, że wielu z Was uzna, że jak zamówi pizze w zimę, to dowiozą... co z tego, skoro będzie zamarźnięta?

Odgrzeje

06.09.2010
20:46
[8]

mirencjum [ operator kursora ]

Jeśli chodzi o osiem worków ziemniaków, to nie trzeba być wybitnym ekonomistą by porównać cenę za osiem worków teraz i cenę za tą samą ilość kupowaną codziennie w sklepie w zimie.

06.09.2010
20:50
[9]

PatriciusG. [ Legend ]

iem, że wielu z Was uzna, że jak zamówi pizze w zimę, to dowiozą... co z tego, skoro będzie zamarźnięta?

Wtedy będę miał jeden z tych problemów z cyklu - mikrofala czy piekarnik?

A niektórzy sadzą dalej że Ziemia jest płaska i stworzona przez boga. Ludzie..ogarnijcie się. XXI wiek mamy. Na chuj komu 8 worków ziemniaków?

Na 5 osobową rodzinę, która mieszka na wsi, 20 kilometrów od normalnego miasta (15 km przez polne drogi)...
To, że mieszkasz w mieście, to nie znaczy, że możesz być ignorantem :)

06.09.2010
22:07
[10]

Cobrasss [ Generaďż˝ ]

:D Teraz już wiem czemu matka kupiła 6 Butel 1 litrówych jakiś napojów.

06.09.2010
22:11
[11]

niewirnik [ Pretorianin ]

No właśnie, miasteczkowy potworku!

06.09.2010
22:15
[12]

Morbus [ TIR DRIVER_ SKYDIVE ]

nie widze nic dziwnego w gromadzeniu jedzonka.. coprawda ja to robie bo musze ale jesli ktos mieszka np w gorach i ma daleko do sklepu to zapewne jest to normalana sprawa..

06.09.2010
22:17
smile
[13]

Janczes [ You'll never walk alone ]

Mam kilometr do najblizszego wielkiego super marketu wiec jestem spokojny..
Zimy sie nie boje :D

06.09.2010
22:25
[14]

40i4 [ Konsul ]

Ciekawe jak sobie cwaniak jeden z drugim pizze odgrzeje, gdy ruskie gaz zakręcą, a archaiczne linie energetyczne szlag trafi. Wtedy pewnie za rąbek spódnicy maminej, i niech ona główkuje jak nakarmić dzieciaka, albo w jakie onuce go przyodziać, żeby mu pupencja w gimnazjum nie zmarzła - bo sądząc po wpisach co poniektórych to niektórzy do tej fabryki przygłupów uczęszczają. Cieszy mnie fakt, że za moich czasów podstawówka miała 8 lat, ogólniak 4, a studia 5.

Jeżeli zima ma być faktycznie tak sroga jak ostatnia, to lepiej zrobić zapasy. I sam zaraz pójdę zbierać żołędzie, żebym o suchym pysku przy -30 stopniach nie siedział, gdy paliwo w baku motorowerka dostawcy pizzy zamarznie razem z prądem w gniazdku, co unieruchomi mikrofalę. Wtedy to już tylko zostanie łamanie się domowym ogniskiem niczym opłatkiem - dosłownie - a i tylko pod warunkiem, że ktoś je w jesień, powyżej zera bezwzględnego rozpalił i piastował aż do zimy. Nic tylko sobie ułamać jęzor ognia i wsadzić w portki, żeby nie musieć sikać soplami szczyn.

06.09.2010
22:28
[15]

Shaggeh [ Pretorianin ]

40i4 a swistak siedzi i zawija.

Idz juz robic te zapasy.

06.09.2010
22:54
smile
[16]

Ogon. [ półtoraken fechten ]

Na zimę to robimy weki. Już jest cała szafka pysznych weków i tym sposobem od grudnia do kwietnia będziemy mieli zdrowe i smaczne sosy warzywne (głównie pomidory z dodatkami) oraz całą masę różnych dżemów i soków :)
Bez chemii, bez cukru i tanio :)

Do tego pewnie standardowo będzie łącznie ze 20-30 kg różnych mąk, kasz, fasoli, itp :)
Worek czy dwa ziemniaków też się znajdą.

06.09.2010
23:35
[17]

<SEBEK> [ Centurion ]

ziemniaki to się akurat dosyć często kupuje na zimę w większych ilościach. no jedynie to można jakieś warzywa kupić czy konfitury porobić itp. bo produktów jest teraz w sklepach od groma i raczej nie trzeba ich składować. i mam nadzieję że to się nie zmieni.

06.09.2010
23:41
[18]

Ogon. [ półtoraken fechten ]

Co do tych sklepów to nie zawierzałbym się w nie tak bardzo... wystarczy sobie przypomnieć co się dzieje kiedy zbliżają się jakieś jednodniowe święta państwowe/kościelne kiedy jest ustawowy zakaz pracy.
Wtedy takie markety przez dwa dni przed wolnym przeżywają prawdziwe oblężenie i półki sklepowe dosyć poważnie się opróżniają... ludzie wpadają w jakiś szał i wymiatają wszystko.
To teraz sobie wyobraźcie jakby miała być (żeby chociaż nagle zapowiedziana) przerwa w ich działaniu na nieokreślony czas...

edit:
przykład - media rzucają temat "spadnie w ch.uj śniegu" i dalej dramatyzują "róbcie zapasy, bo mogą być problemy z prądem, oraz dostawą towarów do sklepów".
W dwa dni półki wyczyszczone...
O kolejkach już nie wspominając.

06.09.2010
23:46
[19]

fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]

40i4 -> No popatrz, a mój samochód ostatniej zimy nie miał najmniejszych problemów z odpaleniem przy -25*C. Tylko wrzucić do bagażnika łańcuchy i można wyjeżdżać na miasto. Zapasy? Na cholerę komuś 8 worów z ziemniakami, skoro nie będzie gazu żeby toto ugotować? Ognisko rozpalisz na balkonie?

Robienie zapasów nie ma sensu o ile nie mieszkasz na obszarach z trudnym dojazdem, a i tutaj szczerze mówiąc zazwyczaj mieszkańcy sobie radzą bez problemu np. traktorem-pługiem i samochodami 4x4.

P.S Studia nadal trwają 5 lat (no, chyba że nie chcesz mieć tytułu magistra :)).

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.