Spoko92 [ Pretorianin ]
Niechcący ukradłem komuś kurtke- co robić?
No więc tak. Na nowy rok szkolny kupiłem sobie nową kurtke, bo stara była już na mnie za mała. No i dzisiaj poszedłem w tej nowej kurtce do szkoły. I zaniosłem ją do szatni, zdjełem i powiesiłem tak jak zwykle. Gdy lekcje się już skończyły poszedłem do szatni by ją zabrać. No i wziełem kurtke i wyszedłem ze szkoły. Jednak w czasie drogi do domu, jak tak patrzyłem się na moją nową kurtke,coś mi w niej nie pasowało. W wyglądzie. Zaczełem się zastanawiać czy ja rzeczywiście wziąłem swoją kurtke, sam tego nie wiedziałem bo ta którą dzisiaj nosiłem w czasie drogi do domu była bardzo podobna do mojej. Postanowiłem że jak wróce do domu, dla pewności zapytam się rodziców czy to jest moja kurtka. Niestety moi rodzice oznajmili mi,że wziełem nie tą kurtke co trzeba. A moja została w szatni. Nie mam pojęcia czyja to może być kurtka, w dodatku jedną szatnie dzielimy na dwie klasy więc tym bardziej nie wiem. No i co ja mam zrobić w tej sytłuacji?Aż głupio mi przychodzić do szkoły w kurtce, która nie jest moja :(
Glob3r [ Tots units fem força ]
Po prostu idź dzisiaj, czy już jutro do szkoły, odwieś tę kurtkę i weź swoją. Martw się, jak Twojej tam nie będzie :)
maviozo [ man with a movie camera ]
Nie wiem, ale jak ja wziełem w przedszkolu czyjęś kurtkę, to wziełem ją se z powrotem następnego dnie, poczekełem aże ludzie przychedzieli, a jak już przyszedł ten co wzięł moją, to wzięliśmy i je wymienięlismy. Ubew był poze pachy.
peterkarel [ DX ARMY ]
Wziąłem
Bullzeye_NEO [ 1977 ]
Ubew był poze pachy.
ahahahah o malo nie zesralem sie ze smiechu jak to czytalem!!!!!
m1a87z [ EmJedenA OsiemSiedemZet ]
Ubaw
Zhar the Mad [ Konsul ]
Malolatek jestes, wiec instynkt maciezynski pani szatniarek i dyrektor nie pozwoli zebys zostal z takim proglemem. Pierwsze, idz do szatniary i daj jej ta kurtke i wyjasnij cala historie. Drugie idz do dyrektorki i powiedz to co szatniarce. Pani dyrektor rozmowi sie z wychowawcami obu klas i koniec koncow Twoja kurtka sie znajdzie. Jak sie wstydzisz powiedz ze sie wstydzisz i chcesz zachowac anonimowosc, wtedy wymiana kurtek nastapi przez wychowawczynie a potem do rak wlascicieli.
PS. To co dla Ciebie wydaje sie wstydliwe, dorosli ludzie odbiora normalnie i napewno Cie nie wysmieja.
kombinator [ Konsul ]
Ale u niego w szkole chyba nie ma szatniarki skoro sam sobie powiesił kurtkę a potem sam sobie wziął.
U mnie w szkole była zawsze szatniarka i sama odwieszała kurtki na wieszak a potem dawała numerek.
Old Devil [ Pretorianin ]
"Nie wiem, ale jak ja wziełem w przedszkolu czyjęś kurtkę, to wziełem ją se z powrotem następnego dnie, poczekełem aże ludzie przychedzieli, a jak już przyszedł ten co wzięł moją, to wzięliśmy i je wymienięlismy. Ubew był poze pachy."
Zainwestuj w przeglądarkę z autokorektą...
Co do tematu. Czy 92 obok twojego nicku nie sugeruje przypadkiem, że masz 18 lat na karku? Jesteś pełnoletni i nie wiesz jak się uporać z problemem pomylenia kurtki w szkolnej szatni? O.o
mr00TshnY [ Pretorianin ]
kombinator -> spoko, rozwiązanie dobre dla małych szkół. W mojej gdzie jest dość dużo osób, wyciąganie kurtek z szatni trwało by z godzinę.
tazik [ Generaďż˝ ]
zdjełem e na ą
wziełem e na ą
Zaczełem e na ą
A tak odnośnie tematu, problemu nie widzę. Tego samego dnia lub następnego zanieś kurtkę na swoje miejsce, a w kieszeni wrzuć czekoladę (może być piwo, zależy w jakiej klasie jesteś) w ramach niemałej pomyłki :) albo jak się zorientujesz kogo to daj wprost, chyba że to jakiś koks którego możesz się obawiać, więc najlepszym rozwiązaniem będzie po cichaczu powieszenie na swoim miejscu :)
litlat [ (A)//(E) ]
bosz... a mamusia nakarmiła? idź jutro do szkoły, zapytaj w swojej klasie (i w tej drugiej też jeśli będzie trzeba) komu zakosiłeś kurtkę, przeproś ładnie i obróć wszystko w żart...
HUtH [ pr0crastinator ]
O bosheee... Ludzie, wy naprawdę za rzadko wchodzicie na onet, że poprawiacie mavioza :) Jest z was ubew poze pachy
[1] Ciężko mi w to uwierzyć, ale Zhar dał ci całkiem dobre rady :P
Bartesso94 [ Konsul ]
Spoko92, nie rób sobie z tej sprawy problemu, ja na twoim miejscu na następny dzień przyszedłbym do szkoły i powiedział to woźnej, ona by przekazała informację instytucji wyżej i już. Przejdź się po klasach i popytaj.
Acha, wydaję mi się, że nie ukradłeś komuś tej kurtki, tylko się pomyliłeś. To robi wielką różnicę.
gnoll [ Legend ]
O bosheee... Ludzie, wy naprawdę za rzadko wchodzicie na onet, że poprawiacie mavioza :)
Ale to chyba zaleta jak ktoś rzadko wchodzi na Onet :)
aliment [ Haraszo ]
ubew poze pachy
<==
Will Barrows [ take one shot fo my pain ]
[3]
.:Jj:. [ Legend ]
[1] Allegro.pl
Spoko92 [ Pretorianin ]
Dobra już zaniosłem, moja wisiała to wziąłem, temat zamknięty :)
mikhell [ Master of Puppets ]
Na drugi raz, poproś mamusię, niech przyszyje ci gdzieś na nowych rzeczach kawałek materiału z twoim nazwiskiem ;)
Krupsky [ Chor��y ]
[1] o ja pier..
Kazio5 [ Kazimierz Pionty ]
Buahahaha, co za sierota.
Tamten koleś jak zauważył brak kurtki mógł najpewniej zgłosić to na policje. Spodziewaj się aresztowania :P
maly_17a [ Generaďż˝ ]
<--- [6]
Podobny trick wywinąłem w gimnazjum. Jakiś debil pozrzucał wszystkie kurtki na ziemię i podniosłem, jak się w domu okazało nie swoją, moja była nowsza. Na drugi dzień odniosłem, koleś odniósł i po problemie.