GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

jakie autko w cenie okolo 65-75 tys

09.08.2010
19:25
[1]

bulimen [ Pretorianin ]

jakie autko w cenie okolo 65-75 tys

chcę kupic auto w cenie jak powyzej 65-75
w gre wchodzi uzywane kilkuletnie
macie moze jakies doswiadczenia:

najlepiej diesel i automat
:
na razie upatrzyłem:
audi a6 3.0 tdi quatro - 2004-2006 rok
bmw x5 3.0d -2004-2005
merc e klasa - 2004-2006 - 3.0diesel V6

albo eleganckie auto lub ewentualnie Suv , bo dojazd mam niestety lekko dziurawy

macie jeszcze jakies pomysly ewentualnie uwagi do tych co wyzej

chcialbym jeszcze tym pojezdzic okolo 5 lat
rocznie przewiduje okolo 30-35 tys

z gory dzieki za uwagi, moze macie jakies ifno na temat zachowywania sie tych aut

09.08.2010
19:42
[2]

vlodek2532 [ Senator ]

na dziury? To może Subaru Impreza WRX? Tyle, ze od Diesla będzie trudno

PS. jak dla mnie jazda automatem to jak jazda taczką

09.08.2010
19:46
[3]

legrooch [ MPO Squad Member ]

Pomyśl też nad BMW 530xd. To samo, co X, ino tańsze i masz gdzie tą różnicę wsadzić (nowszy/lepsze wyposażenie/większy silnik).

A6 całkiem całkiem, sam o niej myślałem. Jednak teraz strasznie ludzie jęczą na jakość wykonania. Lata się odzywają. 3latki nie miały takich problemów.

Co do E - za nudny chyba, nie? :)

09.08.2010
19:51
[4]

bulimen [ Pretorianin ]

e klasa - nie jest taka nudna, poza tym jezdzilem mercedesami, co prawda ojca, i byly to najpierw beczka a potem model najpopularniejszy na taxowkach - i nawet nawet

bmw jesli juz to przekonuje mnie jedynie jako suv - reszta ma dla mnie "pejoratywne" :) zabarwienie

a6 dzis odebrale znajomy wlasnie taka z 2005 za 70 tys, w srodę ja potestuję, i będę wiedział

--------
co do jazdy automatem - w mojej opinii swietna sprawa , teraz automaty są inne niz kiedyś, nie wachlujesz na swiatłach i w korkach, lepszy komfort jazdy - ale tu kazdy ma swoje zdanie

09.08.2010
19:52
[5]

bulimen [ Pretorianin ]

530 xd - co oznacza to "x" ???

09.08.2010
19:55
[6]

Garbizaur [ Legend ]

x w nazwie to napęd na 4 koła, co prawda dołączany a nie stały ale wiele osób sobie chwali. :)

Ja tak jak legrooch polecam poszukać 530d E60, a jeżeli nie to może Volvo XC90 D5?

Jeżeli chodzi o X5, to imho nie ma sensu. Za taką kasę znajdziesz generację E53, po której zdecydowanie widać już upływ czasu i postęp techniki. E70 w tym budżecie niestety nierealne.

09.08.2010
19:55
[7]

gromusek [ keep Your secrets ]

[2] brawo... gość szuka wygodne duże auto z automatem a Ty proponujesz imprezę WRX - kretyn

co do jazdy automatem to kto co lubi jak będę miał 30 lat to na pewno kupie automat.

Ze swojej strony marzy mi sie a6 3.0 tdi po facelifcie :)

09.08.2010
19:57
[8]

vlodek2532 [ Senator ]

a czy uważasz, ze subaru nie jest wygodne i nie ma komfortu jazdy? Ten samochód się niemal nie pochyla na zakrętach co dla mnie jest fajną sprawą i bardzo mi się podoba

poza tym kretyn do się do ciebie odzywa twoja stara gdy patrzy na ciebie i przypomina sobie, ze miała szanse cię wyskrobać

co do Audi i BMW - ja bym nigdy w życiu nie kupił - wozy dla snobów, wystarczy zobaczyć ile tego po ulicach jeździ, ile na giełdzie stoi. A6 szczególnie teraz gdy to młodzież wiejska zmieniła upodobania z Bolidu Młodzieży Wiejskiej na audi właśnie

09.08.2010
20:00
[9]

gromusek [ keep Your secrets ]

a czy ty nie widzisz kretynie czego szuka autor watku ? WYGODNEGO wiekszego w miare oszczednego rodzinnego auta a nie sportowego sedana

09.08.2010
20:03
[10]

vlodek2532 [ Senator ]

Już ci pisałem kto do ciebie mówi kretyn i w jakich okolicznościach - chciał auto na doły? To mu podałem. Czytaj trochę ze zrozumieniem.

PS. Subaru nawet na polskie drogi jest bardzo WYGODNE dzięki bardzo dobremu zawieszeniu.

09.08.2010
20:04
[11]

gromusek [ keep Your secrets ]

z pewnością twarda, glosna impreza WRX będzie sprawiała przyjemność podczas śmigania po dziurach - nie wiem czy kiedykolwiek miales przyjemnosc jazdy tym autem bo bredzisz.

09.08.2010
20:05
[12]

Garbizaur [ Legend ]

Chyba pomyliła Ci się Impreza z Foresterem albo Outbackiem. :D

09.08.2010
20:37
[13]

bulimen [ Pretorianin ]

subaru odpada, choc pewnie auto spoko
co do wieku to mam akurat 32 lata
i czasem trzeba wyjechac w sprawach sluzbowych
a czasem z rodzina na wakacje np. 1000 kilometrów
i wtedy duze wygodne auto soę sprawdza

obecnie uzywam megane II hatchback i na wakacje bagaznik pełen w aucie ciasno (bo dzieci w fotelikach) na dachu bagaznik (trumna) zaladowana i 2 rowery - a w drodze do zakopca ledwo dawała radę (1.6 benzyna 115km)

stąd tez wolę auto duze , w miarę oszczędne
a audi i bmw, lub merca wpisałem tez dlatego

ze jesli kupie takie np. audi za 70 tys
w kredycie wyniesie mnie okolo 82 tys
kupuje na firmę więc vat (jesli bedzie faktura vat , moge doliczyc 6 tys - ale załóżmy ze nie ma fvat tylko jest marza, to i tak mogę odliczyć od podatków kóre płacę około 14 tysięcy

więc wyniesie mnie takie auto 56 tys w licząc z odsetkami okolo 68 tysi

po czym po pięciu latach mogę je jeszcze sprzedać za około 25 tysięcy

a niestety moja megane jak bedzie miala 10 lat to jej raczej nie sprzedam i jeszcze do niej w międzyczasie sporo włożę (co juz w tym roku zrobiłem, biorąc pod uwagę naprawę klimy, wymiane rozrzadu i maglownie - okolo 4,5 tys :( )

stąd pomyslałem o audi, bmw, mercedes, volvo równiez moze byc

i interesuje mnie opinie innych uzytkowaników, lub fanów motoryzacji i cenne podpowiedzi

napiszcie jeszcze jakie macie uwagi , zalety zastrzezenia itp
z gory dzieki

09.08.2010
20:54
[14]

vlodek2532 [ Senator ]

Wiecie co to zawieszenie TEIN? Masz pełną regulacje twardości, wysokości i kąta nachylenia zawieszenia

Ja osobiście jeżdżę Volvo S40 to może potem się wypowiem

09.08.2010
20:54
smile
[15]

_MyszooR_ [ Senator ]

Audi A6

09.08.2010
21:03
smile
[16]

legrooch [ MPO Squad Member ]

Wiecie co to zawieszenie TEIN? Masz pełną regulacje twardości, wysokości i kąta nachylenia zawieszenia
Ale typ! ROTFL!

albo eleganckie auto lub ewentualnie Suv
Rozumiesz już, czego szuka bulimen?

co do Audi i BMW - ja bym nigdy w życiu nie kupił - wozy dla snobów, wystarczy zobaczyć ile tego po ulicach jeździ, ile na giełdzie stoi. A6 szczególnie teraz gdy to młodzież wiejska zmieniła upodobania z Bolidu Młodzieży Wiejskiej na audi właśnie
I polecił Subaru :D

Z silnymi samochodami mam duży kontakt prawie na codzień. Jeżeli Impreza ma być wygodna i odpowiednia do zapytania bulimena, to nie mam więcej pytań... Człowiek spod kżyrza.

09.08.2010
21:14
[17]

Kubcys [ Generaďż˝ ]

A zastanawiałeś się może nad Jaguarem X-type lub S-type? W tej kasie dostaniesz w miare świeży rocznik w zadowalającej wersji wyposażenia, do tego kotek w dieslu zadowala się całkiem przyzwoitą dawką paliwa jak na swoje gabaryty (w mieście okolo 8-9l ropy przy dynamicznej jezdzie - mowa o 2.0D; 130 pare koni). Teraz mam dom w budowie więc mam okazje testować go na wertepach. Bardzo fajnie się spisuje, zawieszenie miękkie i z normalnym prześwitem. Nie trzeba się bać na wybojach, że zaraz urwie się coś na większej dziurze. No i wnętrze auta mnie ujęło, w żadnym innym się tak dobrze nie czułem, ja wybrałem X-type'a bo udało mi się trafić na fajny egzemplarz, a S-type mi nie podchodzi wizualnie.

Ogólnie też wybierałem między X5, ML'em, E klasą, a A6, jednak wybrałem kota bo jednak mało tego smiga po naszych drogach, a wygląda jak dla mnie świetnie.

09.08.2010
21:17
[18]

Garbizaur [ Legend ]

Kubcys ---> X-Type jest dramatycznie mały w środku, jak kompakt. Z bagażnikiem to samo.

09.08.2010
21:21
[19]

Baron Samedie [ Generaďż˝ ]

a wygląda jak dla mnie świetnie.

Dla mnie akurat ten model to zaprzeczenie tego, czym jest Jaguar - diesel, kombi i napęd na przód. A do tego na płycie podłogowej mondeo.
BMW X-5 bym nie kupował, ma z reguły słabe opinie, lepiej X-3.

Z tego, co napisał autor wątku, to wziąłbym Audi, chociaż w tym budżecie szukałbym raczej A4 RS i liczył, że nic się nie zepsuje.

Ewentualnie jeszcze do rozważenia Honda Accord.

09.08.2010
21:46
[20]

bulimen [ Pretorianin ]

chyba póki co najbardziej przychylałbym się do :
audi a6,

merc e klasa - moze jako kolejne lub za 10 lat, faktycznie troche dla bardziej nobliwych panów :)

bmw x5, miałem okazję wczoraj takim jezdzić ze znajmoym i po prostu urzekła mnie jazda po miescie, wielkie auto dosyc wysoko sie siedzi, ma się poczucie "wiekszego" bezpieczeństwa, choć faktycznie modele 2004-2005 a takim włanie jechałem nie sa w środku najlepszej swiezosci, to znaczy wszytsko mają , ale jakby w bardziej starszym wydaniu

ewentualnie honda accord - bytłaby pewnie młodsza
lub mazda 6 (ma siestra) - rewelacyjne auto, ale nie ma pojęcia o mazdach w dieslu i automacie, czy to są udane modele


moze touraeg VW
-====================

samo audi wiadomo - wiele zalezy od tego jakie się kupi, ale tak jest z kazdym autem, więc nie zakładam tutaj zadnej zmiennej dla konkretnej marki....

====================

bmw - marka niestety w poslce stała się trochę obciachowa
co gorsze to samo zaczyna dotykać audi, wczesniej problem był taki sam z golfem


ale to raczej mowa o autach typu golf 3 i 4, bmw 3, audi a3 i a4 - ale wszystko w starszych rocznikach
bo nie zakładam ze nowe a4 lub bmw3 wygląda obciachowo :)

09.08.2010
21:47
[21]

Raku_16 [ Centurion ]

Gdybym dysponował taką gotówką to wybierał bym coś z tych samochodów:
BMW 530d
Audi A6
CITROEN C5
Passat B6

Gdybym to ja wybierał to zastanawiałbym się nad tymi modelami, citroen pewnie by odpadł, ale pozostałe jak najbardziej. W tej cenie już można znaleźć całkiem fajne i ciekawe auto. Ciężki wybór masz, ale chciałbym taki wybór mieć ;)

09.08.2010
21:48
[22]

pawloki [ Senator ]

Zastanawiam się co ludzie mają w głowie, że pytają się o takie rzeczy na tym forum.

09.08.2010
21:51
[23]

Garbizaur [ Legend ]

Teraz niestety zdecydowanie bardziej obciachowe jest Audi, do którego przesiadają się dresiarze, lanserzy i geje. Nowe modele BMW są świetne i nie warto ich odrzucać na starcie tylko przez pryzmat tego, że kiedyś BMW jeździli dresiarze. Jeżeli Audi, to imho tylko quattro. Szkoda wydawać taką kasę na samochód z ośką. :) Jeżeli tak Ci się podoba jazda SUV'em to może rzeczywiście pójdź w tym kierunku, albo Toureg, albo X3, a może Mazda CX7 (chociaż tu jest chyba tylko jeden silnik benzynowy ok. 250KM mocy).

pawloki ---> może po prostu szukają porady, bo teraz na rynku jest tyle różnych samochodów, że ciężko się połapać.

09.08.2010
21:55
[24]

bulimen [ Pretorianin ]

Zastanawiam się co ludzie mają w głowie, że pytają się o takie rzeczy na tym forum.

po prostu nie jestem fanem motoryzacji,
a tu na pewno takich znajde

nie znam za wielu uzytkowników takich aut

a tu jesli nawet ktos nie ma swojego, to moze ma sluzbowy, lub ma ojciec, kuzyn
i od razu jest więcej opinii

po trzecie niw wierze w testy gazetowe, bo ci dziennikarze tez musza z czegos zyc i utrzymywac dobre stosunki z niektorymi firmami, alby dostac przepremierowe wersje do testow itp (choc moze przesadzam) - i wole opinie innych ludzi

sam ostatnio interesowalem sie autami 5 lat temu gdy kupowalem megane i od tamtej pory nie nadązam za nowinkami, gdyz nbie bylo mi potrzebne kolejne auto

poza tym kogo mam się spytać, zony?, akurat karmi córkę a i tak mi powie ze ma być czarny, z jasną skórą najlepiej - soryy ale neiwielka pomoc

a tu zawsze jakaś jest..........................
więc nie narzekaj

ludzie pytają sie jaka kupi karte graficznę, jaką gra,
a ja sie pytam jakie auto...

w salonie mam się zapytać, co mi powedza , Panie kup Pan kazde u nas tylko najlepsze.... eh

09.08.2010
22:03
[25]

vlodek2532 [ Senator ]

[16] -> Zapewnia pełną regulacje wysokości i szesnastostopniową regulację twardości - zarówno dla przednich jak i tylnych amortyzatorów. Regulacja twardości opcjonalnie może odbywać się elektronicznie, poprzez kontroler EDFC, obsługiwany z wnętrza pojazdu. Poza tym gdzie ty widzisz Imprezy WRX wszędzie?

Co do tematu volvo s40 - mam rocznik 1999 - taki to teraz kupisz za 10 tys a co mogę o nim powiedzieć? Taka trochę symulacja "limuzyny". Ogółem bez rewelacji, fajnie się jeździ, trochę ciut sztywne jest ale za tą cenę dużo wymagać nie mogę. Rzadko się psuje ale jak już coś się popsuje to pół wypłaty na części muszę wydać no i trochę pożreć musi. Z nowszymi podzespołami jest trochę lżej. Co do osiągów jakoś nie przywiązuje do nich wagi - byle był w stanie wyprzedzić tira na drodze - rzadko jeżdżę powyżej 100 km/h na co dzień - mi samochód na drodze służy do jeżdżenie nie dopierdalania ile fabryka dała.. Ogółem to jestem bardzo zadowolony, że nie wziąłem jakieś laguny czy vectry a tym bardziej Audi 80 czy Bety 3. no ale ty masz większy budżet ale powiem, ze podobnie jest z v40 moich rodziców z 2005 roku - tylko, ze tam na razie tylko rutynowe serwisowanie a nie naprawy.

Ewentualnie możesz pomyśleć o mazdzie 6 albo nowym Lancerze Sportback chociaż są mniejsze

09.08.2010
22:27
[26]

gizio1 [ Generaďż˝ ]

Jakiś czas temu miałem dokładnie taki sam dylemat audi A6 czy BMW 3, z 3litrowymi dislami po 2004roku 60-70tyś.
Z audi jest taki problem że ten silnik ma wadę fabrycną polegającą na padającym napinaczy łąncucha rozrzadu, z tym ze żeby to zrobić trzeba wyciągnąć cały silnik bo niema do niego dostepu, koszt takiej roboty to ok 10tyś zł czyli mniej węcej tyle ile kupno drugiego silnika. Szczególnie to był problem w silniki 225KM i mieli to poprawić w nastepnym ale dalej to było, niewiadomo jak z nowym 240KM bo za małe przebiegi mają te modele. Problemy te były po 150kkm. Więc każda A6 3.0tdi w tym budżecie jest w grupie ryzyka.

Pozatym odechciało mi sie już A6 po tym jak w mojej okolicy pojawiło sie przynajmniej 10 A6 którymi jeżdzą młode łepki. Kilka z nich widziałem w warsztatach bez całego przodu lub konktetnie zawiniętych na słupach. Teraz to żaden prestiż mieś Audi A6 skoro masa gówniaży ściąga bite2.0tdi za 40tyś zł, klepie i wkleja znaczek 3.0TDI.

Dołożyłem trochę kasy i teraz zastanawiam sie nad nowym Passatem CC bądz Superbem, oba 2.0TDI 170KM 4x4 DSG, według mnie te samochody maja teraz większy prestiż i są bardziej niezawodne niż 6latnia A6 z 200tyś km na liczniku i wypierdzianymi stołkami.

09.08.2010
23:45
[27]

Finthos [ Generaďż˝ ]

Dla mnie za wysoko mierzysz. Przy odrobinie szczęścia za te pieniądze można mieć nówkę klasy D (bez słówka premium), tj. Paska, Avensis czy Mondziaka. W większym wypasie to pewnie roczny/dwuletni. Myślę, ze wyjdziesz na tym lepiej niż na tych "prestiżowych autach", które pewnie niedługo zaczną się z deczka sypac. No chyba, ze klasa D jest dla Ciebie za mała, wtedy co innego.

gizio1=> nie ma czegoś takiego jak prestiż samochodu. To tylko auto. Kupuje się takie, które najlepiej odpowiada potrzebom. Jeden potrzebuje skóry, automatu i dużego rozmiaru, a drugi wozidla. Pasek CC czy Superb to fajne samochody, ale prestiżowymi to bym ich nie nazwal.

10.08.2010
00:02
[28]

mos_def [ Senator ]

W sumie przedstawiłes solidnych zawodnikow, ciezko doszukiwac sie u nich powaznych was (X5 pomijam.. ) wiec i ciezko z nimi konkurowac.

W kazdym razie na tym etapie juz musisz pojezdzic, podotykac, posiedziec.. poprostu poczuc to "cos".
btw. diesel+automat to swietny wybor

Z modeli ktore mozesz jeszcze rozwazyc a chyba nie byly wspomniane to (pomijam SUVy bo sa fuj)
- Volvo S60 D5, swietny silnik w solidnym aucie, minus to troche jednak ciasnawy z tyłu jak na pozorne (zewnetrzne) gabaryty, bez paniki - wiekszy niz Megane. Dla mnie byłby to jeden z głownych kandydatow.
- jesli cos do wyroznienia sie to moze Lexus IS220D, drogi, za drogi, ale jak sie juz wsiadzie to nie chce sie wysiadac... Nie znam tego diesla ale zapewne jakas solidna, juz sprawdzona jednostka od toyoty (?)
- Alfa 159 JTD, pozwole sobie wspomniec glowna zalete w tym zestawieniu - swietne silniki diesla, swiatowa czolowka. Z jakoscia podobno nie jest najgorzej wiec ogolem auto warte rozwagi.


gizio1
no no, w poszukiwaniu "prestizu" dotarłes az do VW i Skody, to w sumie daleko nie szukałes :)

10.08.2010
00:06
smile
[29]

blood [ Killing Is My Business ]

Audi A6. Nie wiem jak pod względem technicznym, ale optycznie mi się jeszcze podoba Volvo S80 od 2006 w górę. To ten sam segment, co A6. A co do młodzieży wiejskiej, to na pewno przesiadają się z bmw z mocno wczesnych lat 90 na A6 z 2006 ;] pff :)

Z audi jest taki problem że ten silnik ma wadę fabrycną polegającą na padającym napinaczy łąncucha rozrzadu,

Od modelu z 2006 roku już jest to naprawione z tego co wyczytałem na forum Audi.

10.08.2010
00:35
[30]

fenfir [ Pretorianin ]

Jeśli chodzi o BMW 530d to jak najbardziej polecam. Posiadam diesla 3.0 w automacie (2003r. bodajże) i jeździ się świetnie, przyśpieszenie też niczego sobie :).

Pomimo tego, że ma już kilka lat to ładnie się trzyma, w sumie to nie pamiętam kiedy był w warsztacie oprócz jednej pierdoły. Podoba mi się w tym aucie czujniki parkowania tzn. na ekranie wyświetlane jest (przez kolory, cholera nie wiem jak to opisać) jak blisko jesteśmy np. auta przed nami. W a8 i to nowszym rocznikowo też są czujniki parkowania, ale ostrzegają tylko dźwiękiem o zbliżaniu się a w bmw można to zobaczyć na ekranie.

10.08.2010
00:44
[31]

Sezz [ Konsul ]

Dla mnie za wysoko mierzysz. Przy odrobinie szczęścia za te pieniądze można mieć nówkę klasy D (bez słówka premium), tj. Paska, Avensis czy Mondziaka. W większym wypasie to pewnie roczny/dwuletni. Myślę, ze wyjdziesz na tym lepiej niż na tych "prestiżowych autach"

Dobrze kolega mowi.
Podam swoj przyklad.
Subaru Legacy kupiony w salonie. Rocznik 2007, rejestracja marzec 2008. Przejechane do dzisiaj 60 000 km. Pojezdzi jeszcze te 40 000km i pojdzie do ludzi. Autko bardzo fajne i nie narzekam, ale czas robi swoje i samochod sie niszczy. Zreszta, nie wyobrazam sobie kupna auta z 200k na liczniku i z wypierdzianymi siedzeniami :P Ale coz, gusta sa rozne.
Na poczatku przyszlego roku kupuje Outbacka diesel automat.

10.08.2010
00:56
[32]

gizio1 [ Generaďż˝ ]

blood --> niepamiętam na jakim forum to czytałem ale użytkownicy twierdzili że dalej sie sypie.

mos_def --> chodzi mi o to że w mojej okolicy ludzi powracali z szparagów czy zmywaków A6kami po konkretnych dzownach. A6 w podstawie 2.0tdi jest teraz jak psów za śmieszne pieniądze a po dzwonach jeszcze więcej.
Teraz to strasznie oklepane auto i takie bite , z potęznymi przebiegami A6 niczym się nieróznią od nowych aut. Dla mnie to żaden prestiż, a maksymalna wiocha, jak bym już miał kupować używne audi za te pieniądze to bym szukał q7.
Jeśli chodzi o limuzynę to dla mnie ma właśnie większy prestiż nowy pasek cc czy superb bo to świerze samochody i niema takich przypałów jak z A6 czy E60, a najważniejsze że oba to porządne samochody niczym nie ustępujące autom z tzw segmentu,,premium''

10.08.2010
01:07
[33]

Sizalus [ Senator ]

Trzeba liczyć, że diesle robią minimum 40k rocznie. Zwrócić się musi przecież dopłata do benzyniaka poczyniona przy kupnie nówki.

Ciężko znaleźć będzie samochody z roczników 2004-2005 z przelotem poniżej 200k.

Na Twoim miejscu kupiłbym coś z klasy średniej jak Accord, Avensis, Passat, Insignia - naturalnie w kombi jeżeli jeździsz z rodziną na wakacje.

Jeżeli zależy Ci na automacie to chyba najlepiej wybrać Paska ze świetną skrzynią DSG.

10.08.2010
01:29
[34]

aterazione [ Senator ]

[8] Subaru no wiesz co, byś chociaż Evo napisał bym zrozumiał :D

Z tych podanych w górnej części wątku Bierz BMWX5 czy tam 530. (Sąsiad ma z Niemiec 520 bodajże na razie nic z nim się nie dzieje, a to że drogę, która ja pokonuje w około 20min on przejeżdża 10min jak nie mniej (+ na 3 omija wysepki nie wspominając o ciągłej linii itd widziałem parę razy do tego 3lub więcej(Golf 350z M3) w kasacji. Ten jakoś ciągnie :))
W Mercedesie nie widać czy to nowe czy stare zbyt klasyczne
Audi A6 za dużo tego jeździ :O

10.08.2010
03:06
[35]

blood [ Killing Is My Business ]

Ja nie wiem gdzie wam te Audi A6 tak jezdzi. Stare modele to moze i tak, ale az tyle tych nowszych to nie widac.

10.08.2010
07:33
smile
[36]

legrooch [ MPO Squad Member ]

gizio1 ==> E60 już nie kupisz :>

blood ==>Widzę z dwa razy więcej A6 niż 5-tek.

10.08.2010
08:30
[37]

gizio1 [ Generaďż˝ ]

legrooch --> a dlaczego nie?

10.08.2010
09:01
[38]

legrooch [ MPO Squad Member ]

W sensie nie jest już produkowana - teraz masz F10 :)

10.08.2010
09:21
smile
[39]

Neverealm [ Legionista ]

Ja proponuję Ravke ;P najlepszy suv jaki może być w tej cenie ;)

10.08.2010
09:43
[40]

gizio1 [ Generaďż˝ ]

Legrooch --> ale tu mówimy o używanej a6/bmw5 (e60) za ok 70tyś zł. Nowej budy nie kupisz za te pieniądze.

Autor według mnie robi błąd szukajac dorgiego auta z przebiegiem ponad 200kkm i jeszcze chce rocznie robić 30kkm. To nie te czasy teraz takim autem strach gdzieś dalej sie zapuścić żeby nie wrócic na lawecie, a koszty napraw są masakryczne.
Lepej za te pieniadze kupić nowe auto passat,avensis,acord,superb,octavia,mondeo wybór jest ogrmny i można spokojnie robic po 30kkm przez 7lat bez jakichkolwiek obaw.

10.08.2010
09:44
smile
[41]

legrooch [ MPO Squad Member ]

gizio1 ==> Nawiązałem do tego:
Jeśli chodzi o limuzynę to dla mnie ma właśnie większy prestiż nowy pasek cc czy superb bo to świerze samochody i niema takich przypałów jak z A6 czy E60

Passata CC też nie kupisz w tym przedziale :>

10.08.2010
09:48
[42]

Garbizaur [ Legend ]

ani nowego Superb, chyba że Greenline 1.9 TDI 105KM. :D

a co do meritum wątku, to słusznie napisał Sizalus. Takie fury z roczników '04 - '05 będą miały nalatane spokojnie w okolicach 200.000 co imho jest wartością przy której na pewno warto zastanowić się nad czymś mniej prestiżowym ale mniej zużytym. Jeżeli szukasz czegoś na wertepy to może na przykład Skoda Octavia Scout 2.0 TDI? Albo właśnie jakiś Accord/Passat. Ewentualnie możesz poszukać BMW serii E90, które np. w silniku diesla 163KM można spokojnie zchipować do ~200KM i jest pięknie. :)

10.08.2010
09:49
[43]

gromusek [ keep Your secrets ]

bulimen skoro kupujesz na firmę to lepiej szukaj z homologacja na ciężarowe. Odpiszesz pełny VAT od zakupy i od Paliwa, czego nie masz przy zwykłym samochodzie nie ciężarowym na firmę (o szczegóły spytaj swego księgowego).

12k VATu a 6k VATu przy zakupie to jednak różnica :) nie mówiąc o paliwie...

10.08.2010
09:51
[44]

goldenSo [ What? ]

Gdybym miał taki budżet to odpuściłbym sobie klasę premium. Jak nie jeździsz po gruncie to lepiej poszukać lekko podchodzonego Accorda, Avensisa, Mondeo generalnie segment D. Mniej wykosztujesz się na naprawy. Łatwiej o solidny egzemplarz, i wygodniej jak w suvie.

10.08.2010
09:52
[45]

gizio1 [ Generaďż˝ ]

to niewiem co do tego ma nawiązanie że niekupi już sie e60?

Nigdzie nie twierdziłem ze za 70tyś zł kupi sie paska cc czy superba, napisałem że trochę dołożyłem, za 100tyś można kupić nowego, z wyposażeniem jakie chciałbym mieć oczywiście sporo wiecej.

10.08.2010
09:54
[46]

gromusek [ keep Your secrets ]

za 100tys to jakie niby auto kupisz ? normalny samochod z jakimkolwiek sensownym wyposazeniem to 120k ... jedynie octavie lub superba w tej cenie, nic innego.

10.08.2010
09:58
[47]

gizio1 [ Generaďż˝ ]

gromusek --> czytaj post wyżej.
A za 100tys można kupic roczne auto z symbolicznym przebiegiem i konkretnym wyposażeniem, można też zwiać nowe auto ale z poprdzedniego rocznika albo auto z jazd próbnych.

10.08.2010
10:00
[48]

gromusek [ keep Your secrets ]

daj sensowny przyklad co mozna kupic za te 100k ? Oczywiscie nie mowie o golasach.. lub dowalonych testowkach

10.08.2010
10:05
[49]

Garbizaur [ Legend ]

@gromusek

10.08.2010
10:06
[50]

gizio1 [ Generaďż˝ ]

np nowy superb 170KM w wersji ambition która wcale taka goła niejest a jak to za mało to nowe elegance z poprzedniego rocznika czy jak to powiedziałeś testówki z przebiegami 10kkm i full wypasem.
nowy elegance za ok 106k zł jak potargujesz to oddadzą poniżej stówki

10.08.2010
10:09
[51]

gromusek [ keep Your secrets ]

[49] niech mnie ktos oczaruje to ceny netto czy brutto ? 60k przebiegu to juz nie taki swiezy samochodzik...

10.08.2010
10:11
[52]

gizio1 [ Generaďż˝ ]

To lepiej kupić za te pieniądze bmw z takim samym wyposażeniem ale przebiegiem 160k km?

10.08.2010
10:12
[53]

Garbizaur [ Legend ]

[51] brutto, pewnie 60.000 to nie świeży, to jak nazwać samochód z 200.000? :)

10.08.2010
10:12
[54]

gromusek [ keep Your secrets ]

nigdy w zyciu :)
[49] naprawdę fajna oferta żeby to była kratka kombi to juz bym ja sobie rezerwował :)

Garbizaur >>> nie wiem jak jest w Skodzie ale z reguły gwarancja kończy się na 100k km. Wiec zostało jakieś 40k km. Dla mnie to 4 normalne miesiące i po gwarancji, jednak wole dołożyć parę złotych i kolo roku jeździć spokojnie.
Pamiętajmy ze to Skoda, mimo iz dobre samochody to dalej nie jest AUDI czy inne BMW...

PS. Stety niestety i tak zima planuje zakup superba z kratka kombi, kwestia ceny, za inne auto o tych gabarytach musiał bym dołożyć paredziesiąt tysięcy.

10.08.2010
10:15
[55]

gizio1 [ Generaďż˝ ]

Ja tylko twierdze że za 100k zł to kupując nowe auto lub szukajac rocznego to jesteś Pan w salonie.
Ale za 70k zł A6 czy E60 z przebiegiem 200k km to wiocha na maxa.

gromusek --> to gratulacje, ja dalej niejestem zdecydowany pomiędzy superb/passat cc

10.08.2010
10:17
[56]

gromusek [ keep Your secrets ]

Ale za 70k zł A6 czy E60 z przebiegiem 200k km to wiocha na maxa.
Jestem tego samego zdania, naprawy nowych komputerowych samochodzików sa bardzo kosztowne. Wiem co o tym ;)

10.08.2010
10:18
[57]

Garbizaur [ Legend ]

[54] niestety Superb w kombi chyba dopiero od tego roku są, autko naprawdę świetne i imho znacznie sensowniejsze od np. Passata. :)

[55] wiocha jak wiocha, na pewno duża loteria, bo to jednak nie takie proste znaleźć 530d za ok. 75.000, dlatego dużo ludzi woli kupić np. słabiej wyposażoną 520d, jeżeli już koniecznie napalą się na BMW.

ale na przykład czymś takim bym nie pogardził:

10.08.2010
10:19
[58]

gromusek [ keep Your secrets ]

Mial ktoś z Was styczność z superbem ? Jak to w ogóle działa ? :)
Interesuje mnie jak widoczność przy parkowaniu w mieście i jak wygodny na trasach ?


gromusek --> to gratulacje, ja dalej niejestem zdecydowany pomiędzy superb/passat cc


Passat jest paskudny szczególnie w środku. CC jedyne co ma to ładna budę. Spotkałem paru właścicieli normalnych najnowszych passatów każdy narzeka..

10.08.2010
10:23
[59]

micmur13 [ Generaďż˝ ]

avensis lub "nowa" corolla (2 letnia)

10.08.2010
10:24
[60]

gizio1 [ Generaďż˝ ]

Ja dosyc sporo jeździłem bo ojca kumpel ma. Co do parkowania w miescie niewiem ale są czujniki z przodu i z tyłu oraz asystent parkowania, na trasie jest mega wygodny bo ma kupę miejsca z przodu i jeszcze więcej z tyłu, duży rozstaw osi niweluje bujanie na drodze a samo zawieszenie jest bardzo sprzężyste i nie przechyla auta przy ostrym skręcaniu.

gromusek --> passek cc rzeczywiście ma okropne wnętrze bo to samo co w zwykłym pasacie za to własnei buda powala na kolana. za to superb ma jeszcze bardziej brzydki tył niż passat środek, za to wnętrze jest bardzo fajne i przestronne pozatym jest bardzo dobrze dobrana cena.
ale niewiem czy potrzeba mi takie duże auto skoro jeżedze 90%czasu sam i w tym przypadku to nema znaczenie w passacie który jest dla samotynych podróży idealny, więc mam spory dylemat.

10.08.2010
10:28
[61]

sturm [ Australopitek ]

bulimen --> Co prawda w polskich cenach sie nie orientuje ale tak z tego co napisales to moze zerknalbys na te:

Mitsubishi Outlander
Honda Accord (Mazde 6 kombi 2.3 mam sam i jezdze sam wiec nie wydaje mi sie zeby Ci rozmiarowo podeszla)
Subaru Forester
Subaru Outback (mialem okazje zrobic pare dluzszych tras i imho rewelacja)
RAV4 (ale ta wydluzona wersje tutaj sie zwie Vanguard)

Wszystko japonskie i jak trafisz na dobrze utrzymany egzemplarz to przez nastepne pare lat nic w niego nie wlozysz.

10.08.2010
10:29
[62]

gromusek [ keep Your secrets ]

sturm >> nie koniecznie sie z Toba zgodze :)

Mam mazde 6 2004 2.0 diesel. osobiscie nie polecam bo i tak juz nie znajdziecie przebiegow kolo 120k :)

Fakt ze paru znajomych ma 2.3 benzynki i jeszcze nic sie nie pierniczy, niestety autor wątku prosił o diesla.


Wszystko japonskie i jak trafisz na dobrze utrzymany egzemplarz to przez nastepne pare lat nic w niego nie wlozysz.

Kiedyś wyznawałem ta sama zasadę teraz mam inna: ,,wszystko co ma silnik 1.9 TDI ma tanie części które można znaleźć nawet na szrocie, a każdy mechanik ze stodoły dobrze zna te silniki''.

10.08.2010
10:32
[63]

goldenSo [ What? ]

@gizio1
Parkowanie to kwestia wyczucia auta, czujniki z tyłu dla leniwych całkiem fajna opcja. Natomiast z przodu to śmiech.
@gromusek
Masz dwie opcje - naprawią za grosze i wszędzie oraz nie naprawią bo się nie popsuje. Na jedno wychodzi.

10.08.2010
10:35
[64]

Garbizaur [ Legend ]

gromusek ---> w nowym Superb nie masz już starego i dobrego 1.9 TDI PD, tylko 2.0 TDI CR, więc to już nie jest takie proste. :)

10.08.2010
10:49
[65]

sturm [ Australopitek ]

gromusek --> Nie musisz sie zgadzac:) Ja tam zadnym ekspertem nie jestem a swoja Mazde kupilem w kwietniu (2005 przebieg 19000 km:D). I to dopiero moje drugie auto. A co do wyznawanych zasad z tego co obserwuje w Japonii na co dzien to tutejsze auta jesli sie o nie normalnie dba sa prawie bezawaryjne.

Co do benzyny/diesla to jaka to roznica skoro ma byc na firme? Benzyna 2.0 i diesel 3.0 beda kosztowac podobnie w eksploatacji a caly koszt mozna i tak odliczyc.

10.08.2010
11:04
[66]

gromusek [ keep Your secrets ]

Garbizaur >>> został jeszcze zamulający 105 konny 1.9

sturm >>> diesel 3.0 będzie mocniejszy i dynamiczniejszy niz 2.0 benzyna... Spalanie na trasach prawdopodobnie bedzie mniejsze w przypadku 3.0 (dla samochodów z grupy VW)

10.08.2010
11:06
[67]

Garbizaur [ Legend ]

gromousek ---> wiem, nie pisałem o nim bo to po prostu śmieszne rozwiązanie w takim samochodzie jak Superb. :D

10.08.2010
11:08
[68]

gromusek [ keep Your secrets ]

Garbizaur >>> mnie tez, ale boje sie nowych diesli z DPF-ami i innymi elektronicznymi bezsensownymi cudami. Mimo iz opinie na 2.0 TDI nie sa az tak mierne.

10.08.2010
11:44
[69]

Drackula [ Bloody Rider ]

bulimen---> imho optymalnym wyborem dla Ciebie bylby nowy model 320d (325d jesli fundusze pozwola) w wersji combi.

Swego czasu tez myslalem nad Lexusem IS220D ale jednak po przejrzeniu opinii doszedlem do wniosku ze silnik diesla od Toyoty to nie ta sama klasa co BMW jednak. Mimo ze wnetrze w Lexusie bardziej mi sie podoba.

Jaguar X jak juz wspomniano to jedna z wierszych padak na rynku. Nie jeden Polak to pokupil w UK i teraz bujaja sie ze sprzedaniem tego tak aby jak najmniej stracic na tym biznesie.

Skoda i wiekszosc modeli VW jak dla mnie odpada, tandetny material wykonczeniowy, skrzypi to niemilosiernie, elementy zle spasowane itp.

10.08.2010
12:12
[70]

Sizalus [ Senator ]

U mnie w Superbie nic nie skrzypi i wszystko jest dobrze spasowane. Może to problem tylko z najtańszymi wersjami? Jak dla mnie w Platinum ładnie to wygląda i nie sprawia problemów.

10.08.2010
18:02
[71]

bulimen [ Pretorianin ]

wlasnie zrobiłem swoją Megane okolo 600km od rana
na trasie lodzi poznan oborniki lodz

i jestem wykonczony :(

jutro akruat z kolega znów okolo 650 km jego Audi A6, zobaczymy jak bedę się czuł po jutrzejszym wyjezdzie

10.08.2010
18:12
[72]

bulimen [ Pretorianin ]

dopero teraz przeczytalem wszystkie wpisy
a ze jestem padniety to uciekam do ogrodu
ale dzieki wielkie za wszystkie rady

na ten moment zostało mi do rozwazenia

bmw x5-(newt jesli e53)
audi a6 3.0tdi - ktore jesli nawet jest lub zaczyna sie robic wiesniackie, nic na to nie poradze dla mnie auto jest i tako głównie do jezdzenia , nie mam zamiaru się nim na siłę lansować
honda accord

lub wersja poczekac pół roku max rok (męczyć się z obecnym autkiem) i szukać audi Q7, lub bmw x5 w wersji nowszej

ostatnie 800metrów dojazdu do domu, mam gruntu i to dobrze dziurawego

(nowe amorki do auta zony - głupie KIA - 950 zł/2 sztuki) :(

więc jesli juz miałby byc jakis SUV to jedynie duzy, którym mozna się wybrać autostradą w miarę szybko i z rodziną na wakacje

(wczoraj widzałem merc ML - to jest dopiero wielkie auto)
nie jestem zwolennikiem nowiutkich aut, za duzo się traci (splacam juz drugie w leasingu i wiem ile mnie wyszło ,a za ile sprzedam)
wolałbym kupić półroczną wersję demo, lub 1-2 letniego

10.08.2010
18:17
[73]

Baron Samedie [ Generaďż˝ ]

więc jesli juz miałby byc jakis SUV to jedynie duzy, którym mozna się wybrać autostradą w miarę szybko i z rodziną na wakacje

Land Rover Discovery. Byłby jeszcze atrakcyjniejszy, bo może mieć homologację ciężarową, gdyby nie bandyci i złodzieje...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.