tygrysek [ behemot ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" 1587
Witajcie!
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki. Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient w koło opowiadający o EverQuest. Ostatnio rozgląda się trochę nerwowo wyczekując na moment, kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Nick Grzecha sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poświęcając swoją uwagę Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia się Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobie Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Od czasu kiedy w ekipie mafii gdańskiej pojawiać się zaczął Ingham konieczne stało się zainstalowanie spluwaczek oraz wyłożenie dyżurnych szmat. Panowie maja bowiem dziwaczny zwyczaj witania się poprzez plucie. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmianych zapasach... Powiadają, że w puszczy żubr jeno występuje, ale okazuje się, że nie jest to do końca prawdą. Lechiander też występuje, tyle, że jako wielki spec od Half-life`a i Fallout`a, czym zwiększa znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myślał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej właśnie szafy (należącej nota bene do Holgan) wynurza się regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy Generatorem Czasoprzestrzennym przez AQA... :)
Z żadnej szafy, ani innego wymiaru nie pochodzi Piotrasq, ale za to on sam przyprowadził do nas razu pewnego niezwykłego gościa: słonika koloru seledynowego, który od razu stał się naszą karczmianą tajemnicą... Magów dyżurnych u nas jak psów, ale tylko jeden sprawia szczególny kłopot :-) Zasłużył się Kanon przybytkowi, a ciągle: a to weny na zapis nie ma, a to skryba zwiał albo leży pijany. Jednak teraz błąd naprawiony i należne w stopce miejsce przyznajemy z przytupem! Nawet mniej uważny obserwator dostrzeże, że w okolicach szynkwasu kręcą się ostatnimi czasy jacyś podejrzani klienci. Jeden z jakąś kokardą? Gdy zapytać barmankę odpowie (po brzęknięciu monetą oczywiście), że to Osioł zwany KaPuhY, w pyszczku mający balonik, a na ogonku kokardkę. Kiedyś był Osłem pod ochroną, ale zmieniło się to w chwili kiedy wybrał nową drogę kariery - Kaloryfera Żeberkowego. Uważając na ostre zęby czterokopytnego na blacie baru cały czas próbuje przysiąść TrzyKawki. Hmmm, czyżby jedna kawa nie starczała? W razie czego przypomnijcie sobie Mazia. Tego Mazia, co to zimą chodzi w misiu. W swięto zawsze wkłada krawat pod kołnierzyk, krawat z gumka, trochę pije, lecz jak leży! Jednym słowem - pan poeta, wasz liryczny, zwiewny przyjaciel! [Tu ukłon w stronę dam]. Gilmar także pije, piwo Tychy, sam aromat... i podobno on właśnie mówił, że z ryb to tylko rypanie i walenie. Czy może z waleni to tylko ryby i... nie wiadomo. Zresztą, kto by to wszystko dziś pamiętał? Ważne, ze oto ostatni kowboj Rzeczpospolitej, co klamry jego ogłaszają. Od dawna winniśmy grzechu zaniedbania i nie wskazaliśmy kilku gości siedzących o, przy tamtym stole. Kargulena – ryba, która mówi. Kilkoro z nas czasem zastanawia się, czy do lokalu nie należałoby przynieść jakiego akwarium. Widzący siedzi tam *wskazuje ruchem głowy*, w otoczeniu mysiego zapachu. To człek zagadkowy, który słowem swoim tyle jednocześnie zawikła, co rozjaśni. Meghan (mph) – to osobna historia, ale wszem znane są jej kłopoty z żółcią. Niektórzy mówią (a my nie przeczym tak całkiem i do końca), że to po prostu sympatyczna egocentryczka. Jak my wszyscy :-)
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część: https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=10424663&N=1
Widzący [ Legend ]
Cześć smokaci
Zgasły światła, noc ciemna...
W karczmie cicho i bezludnie, jeno plamy zaschnięte łypią z szynkwasu na zapóźnionego klienta. Zresztą ani wypić ani pogadać, bida z nyndzą cienko przyndą, ani ludziuf ani smokuf - kanikuła, psia jej mać, kanikuła.
tygrysek [ behemot ]
chciałem napisać o schodzącym z piętra tygrysie, zamaszyście toczącym się po schodach i u dołu rzeczowych schodów rzucający na karczmiane trociny podłogowe siarczystego spluta
ale jak wygląda splut tygrysa? albo jak wygląda plujący tygrys? :)
Widzący [ Legend ]
Tygrys to raczej ryczy donośnie i takie różne daje pokazy siły i władzy, spluwanie raczej w to nie wchodzi.
Deser [ neurodeser ]
Niemcy: inwazja napromieniowanych dzików
No i sie porobiło, proponuję je krzyżem traktować. Działa cuda.
Na spacerku w lesie wczoraj natknęliśmy sie na jelonka, który skubał cos zielonego. Ciekawe czy był napromieniowany?
Joł :)
i nic mi się nie chce :D
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Co robią obrońcy krzyża , w wolnym czasie ?
tygrysek [ behemot ]
Widzący [ Legend ]
Cześć smokaci
Nawet początek łykendu mię dziś nie cieszy, albowiem...
tygrysek [ behemot ]
ja planuję dziś na działeczce grila, wódę a potem siedzenie przy ogniu w kominku
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Ja nie planuję, ale też się porobię.
Deser [ neurodeser ]
Joł :)
Sie porobiło. Jak miałem urlop to siedziałem przy remoncie, jak musze siedzieć w pracy to wynosimy się z chałupy. Od poniedziałku mieszkam w domku letniskowym, bo szaleniec od robienia podłog wygonił nas z domu na cztery dni. Będe z ośrodka wczasowego jeździł co rano do pracy :) Witaj Wilczynie Leśny... a wieczorkiem browar codziennie :D
Widzący [ Legend ]
A Widzący mebelki z IKEA będzie w kuchni składał, ściśle to najpierw będzie rozkładał po "fachofcach" co nie mieli talentu do puzzli. Ściśle to oni nie mieli talentu całkiem i w ogólności, w szczególe zresztą też. Taka misja ratunkowa mię trafiła, obawiam się że to będzie "mission impossible".
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Te remonty, te remonty.
Des ja zarażam left4dead, już trzech conajmniej. Stworzyłeś potFORA !!!!
Alcman i trawestacja utworu Edyty Bartosiewicz pt: Tatuaż ---------------------------------------->
Deser [ neurodeser ]
Mebelków spodziewam się w przyszły piątek. Nie będą z ikei ale z Pęgowa :) Jak ci "fachofcy" coś popierniczą to chyba nerw mnie pusci i raz, że piesę puszczę, to pójde do szopki po zestaw małego stolarza i urządzę dolnoslaską masakrę piłą mechaniczną. Resztkami sił psychicznych ciągniemy ten remont.
Tak z innej beczki. Dzięki panom Ricardo i Migotkowi zacząłem uwaznie słuchac reklam i wczoraj na kanale axn gdzie jakowes kryminały dziewczyny ogladały usłyszałem, że "Zimny Lech dobrze się trzyma" :D Dzięki tym pajacom wszystko mi się juz kojarzy :)
Widzący [ Legend ]
To nie pajace, to opozycja i ruch obywatelski, one chcom wyjaśnienia i ukarania zbrodniarzy. Ukaranie może być przed wyjaśnieniem, można też oszczędzając środki zrezygnować z wyjaśnienia.
Pislamiści i pislamscy fundamentaliści nie zadają rządowi właściwych pytań. Ja mam takie pytanie niewygodne wielce: poproszę (nawet bardzo) o wyjaśnienie w postaci drukowanego zestawienia, na co wydatkowano te 700 mld długu publicznego?
tygrysek [ behemot ]
nie jesteś politykiem i nie możesz zadawać pytań. znaczy się, zadawać możesz ... ale tylko my słyszymy
a mnie czeka mnóstwo pracy ... wuchta
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Ja mam takie pytanie niewygodne wielce: poproszę (nawet bardzo) o wyjaśnienie w postaci drukowanego zestawienia, na co wydatkowano te 700 mld długu publicznego?
Na zakup dmuchanych krzyży, dzięki którym już niedługo, nie będzie bezrobocia bo wszyscy znajdą zatrudnienie przy pilnowaniu.
Widzący [ Legend ]
Nawet licząc "co łaska, zwykle dają" po 5000,- za sztukę daje to 140 milionów krzyży. Chyba bym zauważył.
Edit: u-daję się w kierunku, w kierunku narzędzi do montażu szafek. Paputki smoczyska.
Deser [ neurodeser ]
Siedzenie w robocie męczy... i zgłodniałem, a jak udam się do chałupy to mnie męczyć będą dźwięki kosiarki cykliniarza. Jakaś masakra.
Modlę się o mądrość właściwego wyboru.
Deser [ neurodeser ]
Liczba osób w wieku produkcyjnym zacznie się kurczyć do tego stopnia, że za 20 lat znalezienie pracowników może okazać się wyjątkowym wyzwaniem.
- Hura - wymruczał gnom popijając kawę w robocie.
- Poczekam i będzie dobrze i atrakcyjnie i fajnie, a złoto popłynie strumieniem.
Joł pracującym i śpiącym Smokom :)
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Kolejna mrożąca krew w żyłach historia z ulicy Wiązów. Freddy Krueger przebywa w piekle, skąd nie ma ucieczki. Jednak Freddy znajduje sposób, jak opuścić to miejsce. Skłania krwiożerczego Jasona Voorheesa, mordercę w hokejowej masce, do nękania mieszkańców Springwood i zamordowania nastolatków pod postacią ich zmarłej matki, Pameli. Jason wymyka się jednak wkrótce spod kontroli Freddy'ego. Na szczęście Lori i jej przyjaciele z ulicy Wiązów przypadkowo wpadają na trop rozwiązania zagadki zbrodni.
TrzyKawki [ smok trojański ]
Dzień.
Po tygodniu zaszywania się (nie, to nie to co myślicie) w mateczniku czas ruszać na wygnanie.
Będę was podglądał, zachowujcie się przyzwoicie.
tygrysek [ behemot ]
pożyczyłem na 2 tygodnie XBOX'a i jakoś nie moge się wyspać od kilku dni ... ach te ścigałki arkadowe
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
No ja przez to cholerne left4dead sie nie wysypiam a jeszcze dzisiaj przybedzie dwoch nowych zarazonych. Tak wiec Deserku najdalej we wtorek wieczorem, bedziemy mieli czteroosobowy team w skladzie Grabula, Garet, Deser i mła :D
Deser [ neurodeser ]
Joł :)
Pochmurniasto... i pusto w robocie.
Kanon - do czwartku wieczorem mieszkam w wynajętym domku pode wsią, gdzie ani neta, ani nic poza barem z piwem nie ma. Jest szansa, że będę mógł od piątku grać.
Można mi życzyć co by nie lało stale i dało się połazić po lesie.
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Spoko do tego czasu chłopaki oswoją się z faktem, że różnica pomiędzy poziomem łatwym a normalnym, jest taka jak między Obornikami Ślaskimi a Chicago :D
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Pod pałacem prezydenckim koło krzyża stali ludzie z transparentem: "Nie
zapomnimy o mordzie naszego prezydenta"... Podeszła do nich starsza
babcia i powiedziała: "Trudno będzie o niej zapomnieć, bo taka sama
...morda jest jeszcze w sejmie..."
Widzący [ Legend ]
Cześć smokaci
Tutaj w Danzigerze mieście raczej kosmopolitycznym nikłe są szanse na takie krzyżackie głupoty jak w stolicy. Czym to się kończy przypomina pomnik Rzezi Gdańskiej stojący skromnie w pobliżu Hiltona.
Szczęśliwie tłumy turystów w pełnej zgodzie zostawiają dutki w różnej maści wyszynkach.
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Na przybycie Jarosława Kaczyńskiego ludzie zebrani pod krzyżem zareagowali brawami i okrzykami "Jarosław, Jarosław".
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Łatwiej psu wściekłemu wyrwać kość, niż poskromić starej baby złość.
William S.
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Politycy zaapelowali o szybką budowę pomnika upamiętniającego wszystkie ofiary katastrofy smoleńskiej.
Minęły cztery miesiące od katastrofy i praktycznie nie zrobiono nic, żeby społeczeństwo miało gwarancję, że ofiary zostaną upamiętnione - dodał Zbigniew Romaszewski.
Myślę, że społeczeństwo, powinno w piątym miesiącu od katastrofy podciąć sobie żyły.
tygrysek [ behemot ]
w dziewiątym narodzi się wielkie jajo i trzeba będzie zburzyć pałac prezydencki lub zmienić jego miejsce by nie zasłaniał jaja
tygrysek [ behemot ]
do nowej przyjaciółki dodają obrazek matki boskiej
a czy do nowego catsa będzie dodawany dmuchany krzyż?
AQA [ Pani Jeziora ]
Tfu, paskudne tematy ! Smoki zajmowały się zwykle polityką w zakresie: grabieży, łupienia, palenia z gwałtem i pożerania ze chrzęstem. Wszelkie "poza tym" było co najwyżej tabu, bo może smok jakiś paląc i pożerając nadwyrężył grzbiet i KRZYŻ bolał go.
Pozdrowienia znad Bałtyku, gdzie my łupimy plaże z bursztynu, a nasze smoczątko 6 letnie (ale już na szesnastym lewelu co najmniej w łupieniu :) automaty za 1 zeta z robali, wisiorków wszelakich i glutków żelkowych.
TrzyKawki [ smok trojański ]
Mogę się naturalnie mylić, ale z obrazka wnoszę, że zamiast smoczątka wykluł wam się ptak ...
tygrysek [ behemot ]
to już tak długo tutaj człowiek jest, że pamięta wiadomości o narodzinach?
Widzący [ Legend ]
Cześć smokaci
Nad młerzem niedorostki smocze przybierają takie kształty, dla niepoznaki.
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Dokładnie, co bardziej złośliwe, srają na głowy Bogu ducha winnych żeglarzy.
arti290895 [ KKS Lech Poznan ]
Witam uczestników najstarszej seryjnej karczmy na GOLu.
Widzący [ Legend ]
Lech zimny czy Lech żwawy?
Deser [ neurodeser ]
Joł, ludu pracujący miast i wsi :)
Zbieramy po lesie grzyby, wypalamy trawę, pijemy piwo... czyli zwykły, kolejny dzień.
Nuda w robocie.
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
arti290895 ---> witaj
Des ---> garet już dołączył, okazało się że gruchot grabuli nie uciągnie więc na razie jest nas czech :)
Lechiander [ Legend ]
Witam niewitanych od lat paru.
Tak nieśmiało i pomalutku chyba sobie wrócę.
Lech jest zimny, ale dycha, ledwo, ale dycha. :D
Też muszę na grzybki wyjść w końcu.
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
Lechu! Kopę lat! Dychaj, dychaj, i pamiętaj, że niedługo zostaniesz najechany. A wtedy pewnie będzie gorąco :)
Lechiander [ Legend ]
Meghan ---> Pamiętam i czekam. :>
kong123 [ Legend ]
Witam.
Od jakiegoś czasu obserwuję ową karczmę i tak się zastanawiam czy można się przyłączyć do rozmów? ;)
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Zawsze.
kong123 [ Legend ]
O to bardzo miło - mam nadzieję, że miło spędzę tu czas.
Ale na dzisiaj dość - idę oglądać mecz Polska - Kamerun - zapowiada się ciekawie :)
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
kong123 --> Ilość łysych (koni) w tej karczmie jest taka, że każdy mocniej zarośnięty jest mile widziany - jest kogo skubać :)
Lechu - mam nadzieję, że pamiętasz :) 23-29 jestem w Swornych, przy czym pewnie będę się pałętać po okolicy i może nawet zdarzy się wcześniejsze spotkanie. Nawet jakby nie, to od niedzieli po południu/wieczorem jestem wolna-bezdomna i mogę migrować w Twoją stronę z całym tygodniem do dyspozycji (pierwszy PRAWDZIWY urlop od nie wiem kiedy). Jaka by nie była frekwencja pozostałych Smoczastych, program rozrywkowo-kulturalny musisz przygotować choćby dla mnie :)
A tak w ogólności - po różnych pierepałkach pokój wypoczynkowy w pracy został ostatnio przerobiony i doposażony, zatem miałam wczoraj okazję po raz pierwszy spotkać się oko w oko z Wii. Kilka partyjek tenisa w połączeniu z moim zapałem spowodowało, że dziś ledwie ruszam ręką, tą niby piszącą...
tygrysek [ behemot ]
o Lechu :)
jak zdrówko byku? pijesz czy rzuciłeś? ;)
Meghan -> z moim kochaniem zastanawiamy się nad kupnem wii. raz w markecie tak nam się stanęło przed golfem i nas musieli ze sklepu wyrzucać, bo zamykali. dodam, że moja kobietka ma tyle z grami wspólnego co ja z chrześcijaństwem
no i wygrało nam się bilet na folkwark.pl, festiwal sztuki ludowej :)
ludowe klimaty, kilka ciekawych koncertów
Widzący [ Legend ]
Lechiander się nawrócił, no, no, no, jesień zapowiada się nieźle.
kong123 [ Legend ]
Witam.
Oglądał ktoś wczoraj to co się w Szczecinie na stadionie działo? Normalnie cyrk za darmo - dawno się tak nie uśmiałem :P
Aż chciałoby się napisać coś inteligentnego ale na myśl same głupoty przychodzą ;)
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Od ośmiu lat, czyli od mistrzostw świata w Korei, nie oglądam programowo meczy naszej reprezentacji. Mógłbym wymienić od ręki, 120 tysięcy rzeczy, które wolę robić niż oglądać tę bandę przepłacanych, kulawych, wyżelowanych darmozjadów.
kong123 [ Legend ]
Ja je oglądam jedynie dlatego, aby zobaczyć jak przegrywają z kretesem :P
Co innego mistrzostwa w RPA gdzie prawie wszystkie mecze obejrzałem i śmiało mogę stwierdzić, że nie ma już chyba gorszej drużyny niż nasza. Jeszcze trochę to i z San Marino przegrają.
Zdecydowanie wolę inne sporty na czele z F1
A z mistrzostw w 2002 roku nie wiele pamiętam - wszak 10 lat wtedy miałem i jakoś się tym nie interesowałem. Co pamiętam to porażka chyba 4 do 0 z Portugalią i z kimś tam jeszcze. I jeden mecz wygrany z USA 3:1 gdzie to Olisadebe bodajże w 3 minucie gola strzelił...
tygrysek [ behemot ]
a w co nasi grają? curling czy golf w błocie?
Deser [ neurodeser ]
Joł :)
To idzie młodość, młodość.... ekhe, ekhe, ekhe... mamo jak mnie łupie we łbie.
Pożegnalna nocka na wczasach to straszny poranek.
Jedna młoda po zimnych piwach straciła głos i rano do domu zawiozłem... pozostałe dwie śpią. Jak się obudzą i zobaczą, ze zabrałem obie zapalniczki i ostatnie fajki to bede nocował w pracy :)
Dzisiejsza noc wreszcie w domu :)
kong123 [ Legend ]
a w co nasi grają? curling czy golf w błocie?
Coraz ciężej to stwierdzić ;D Ale nie po wczorajszym meczu oni w nic nie grają - pałętają się jak dzieci po zielonej trawce.
Joł :)
A no joł ;)
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Des --> a widziałeś już podłogi ? Wywietrzało to już w ogóle ?
Deser [ neurodeser ]
Kanon - widziałem, byłem codziennie na inspekcji. Wyszło świetnie, a śmierdziało okrutnie. Patisona rano zostawiłem w domu z katarem, to wywietrzy :)
ediciak: Jeszcze schody :D
Gilmar [ Easy Rider ]
Cześć Smoki!
kong123 ----> Ty masz ogromne szczęście, że nie pamiętasz, nie przeżywałeś wtedy, w latach 70-siątych, meczów naszej reprezentacji... Ja niestety tak. Byłem bardzo blisko tych wydarzeń, znałem wielu zawodników, trenerów osobiscie, rozmawiałem z nimi, jednym słowem zyłem tymi sprawami...
Masz szczęście... Nie czujesz tego ogromnego bólu i wstydu jakiego ja doswiadczam podczas kazdego meczu...
Dziś jak patrzę na występy naszych orłow, to nie mogę zrozumieć jak praca tylu ludzi została zmarnowana, jak takie wzorce piłkarskie i trenerskie zostały zapomniane...
Dzisiejszy obraz, to obraz nędzy i rozpaczy. Jest gorzej niz w latach 60-tych. Wszyscy na swiecie nauczyli się grac w piłkę nozną a my... My cofnęlismy się w rozwoju o dobre 50 lat.
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Tablica jest zdawkowa, na odczepkę. Powinien być pomnik, albo pięć pomników. Musimy godnie upamiętnić największą tragedię w historii - mówi w rozmowie z tvn24.pl jeden z obrońców krzyża, Janusz Zieliński.
kong123 [ Legend ]
<--------- [63]
Gilmar - może to i fakt - bo jak porównałbym sobie to co było kiedyś (kiedy nasza reprezentacja zdobyła 2 razy III miejsce) z tym co jest teraz to chyba do końca życia znienawidziłbym futbol za którym i tak jakoś specjalnie nie przepadam.
Widzący [ Legend ]
Szczęśliwie mam w dupie piłkę nożną.
Co do pomników, krzyży i innych tego rodzaju pamiątek największej narodowej katastrofy, to jestem zwolennikiem postawienia 897 pomników (w każdym mieście po jednym) ze środków budżetowych. W każdym z tych pomnikó powinna znaleźć się autentyczna część spadzizny spod Smoleńska. Wieczny ogień powinien płonąć przy każdym pomniku w mieście wojewódzkim, w pozostałych miejscowościach postawienie pomnika zależne od wyniku referendum (referendum w przypadku wyniku negatywnego należy powtórzyć 9 razy). Droga dojazdowe do pomnika musi być wykonana w standardzie drogi ekspresowej (autostrady dla miast wojewódzkich).
W Krakowie specjalną ustawą sejmową powinien zostać usypany kopiec o wysokości od podstawy conajmniej 200 metrów. Kopiec proponuję usypać w miejscu muzeum lotnictwa po którym żalu nie będzie bo eksponuje przeważnie egzemplarze zbrodniczej sowieckiej myśli technicznej. Nową Hutę należy przemianować na Lecha i Marii a ulice stosownie do potrzeb w układzie hierachicznym.
kong123 [ Legend ]
Teraz im w głowie pomniki i inne takie.
A tu z innej beczki - oto jak budują obwodnice w naszym pięknym kraju :D
tygrysek [ behemot ]
no to będę miał zajebistą obwodnicę :)
cały poznań rozkopany i dobrze, że motorem się przecisnę na obwodnicy :):)
Lechiander [ Legend ]
Meghan ---> Jak sierpień, to nie wiem... Do szpitala idę jakoś za tydzień i nie wiem, na ile. Mam to w zadzie generalnie. :D
Des coś marudził o wrześniu, więc spoko wodza wtedy.
Tygrys ---> Rzucić picie? Po śmierci chyba.
Widzący ---> Nie nawrócił, a powrócił. ;)
Piłki nożnej nie trawię od lat i nie mam zamiaru jej trawić. Chyba że porządek z Ritalami zrobią, FIFA i aktorstwem, bo mam wrażenie, że coniekóre "gwiazdy" futbolu minęły się z powołaniem...
Gilmar [ Easy Rider ]
Po głebszym zastanowieniu muszę z przykrością stwierdzić, ze jedyną ewentualnie akceptowalną przez moją dupę piłką, używaną we wszystkich znanych mi sportach, jest piłka golfowa.
Wspolczuję wszystkim mającym w dupie piłkę nożną, ręczną, siatkową a podziwiam tych od koszykówki.
Widzący [ Legend ]
Gilmaru -> po przyjaźni polecam tenis stołowy.
Gilmar [ Easy Rider ]
Tenis stołowy absolutnie wykluczony.
Po pierwsze nie moge profanować piłki za pomoca której mój ojciec swego czasu wywalczył V-ce Mistrzostwo Warszawy.
Po drugie celuloid z którego jest wykonana w razie pęknięcia potrafi ciąć jak brzytwa.
Po trzecie kiedyś bardzo lubiłem grać i chyba dzięki genom miałem nawet sukcesy jako junior.
Niestety, moja kariera skończyła się, bo stwierdziłem, ze nie mogę spac na stole jak moi koledzy.
Widzący [ Legend ]
No to niech będzie golf, a co mi tam, snobistyczna rozrywka dla ciemiężycieli klasy pracującej.
kong123 [ Legend ]
W tenisa ostatnio gra się w szkole ale ja niestety nie umiem w to grać i nie za bardzo mi się podoba. Co innego golf - też nie grałem w realu ale w grę na PC owszem. No i na komórce długie podróże się spędzało przy golfie - ciekawy sport :)
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
Lechu (i reszta ewentualnie zainteresowanej ferajny) - urlop mam do 5 września, więc jeśli spotkanie ustalicie po tym terminie to niestety nie dam rady. Jako że do 29 sierpnia będę całkiem blisko, to mi by ładnie pasowało przenieść się w Twoją stronę, ale jak Ty zamierzasz hospitalizować się na samą myśl o takiej okoliczności to cóż ja poradzę?
Jeżeli chodzi o piłkę nożną, to od zawsze jest u mnie w grupie sportów, które się uprawia, nie ogląda. Golf nie nadaje się ani do oglądania, ani do uprawiania, natomiast siatkówka wręcz przeciwnie.
Gilmar [ Easy Rider ]
Meg ----> Oglądanie sportu i przyjemność płynąca z takiego oglądania, jest moim zdaniem mocno powiązana z tym, czy kiedykolwiek w zyciu uprawiało się taką dyscyplinę...
Własne doswiadczenia, nawet bardzo skromne, sprawiaja, ze duzo lepiej rozumie się wydarzenia na placu gry, czuje się dużo więcej, widzi duzo więcej...
Czasami moze to byc powodem frustracji i złości a z gardła wydobędzie się okrzyk - sam lepiej bym zagrał... :-))
kong123 ----> Nie można przestac kochać sportu, ulubionych dyscyplin, nawet jezeli ogladanie patałachów boli... Wszak są wspomnienia...
Widzący -----> Podobno golf nie jest az tak kosztowny jak się wydaje... Słyszałem opinię, ze koszty są porównywalne do uprawiania narciarstwa a sezon golfowy w Polsce jest sporo dłuzszy niz narciarski.
Lechiander [ Legend ]
<Meghan ---> Spokojnie. Nie będę tam leżał m-cami. A przynajmniej mam taka nadzieję. Dam tu znać, co i jak ze szczegółami trochu później.
tygrysek [ behemot ]
koleś jest w dupie bardziej niż piłka nożna i golfowa gilmara :)
posiadanie mojej dupy akceptuje jedynie nic ... brudną pustkę
Widzący [ Legend ]
Cześć smokaci.
Nie jest źle, jest bardzo źle...
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
A, u sia, la, la, la - mam dwie lewe ręce
A, u sia, la, la, la - nie mam pieniędzy
A, u sia, la, la, la - nie mam ochoty
A, u sia, la, la, la - wziąć się do roboty
Zamiast pracować ja wolę leniuchować
kong123 [ Legend ]
Cześć :)
Jak wam mija piątek 13? Bo mi jak na razie bardzo dobrze :)
Widzący [ Legend ]
Usia siusia, usia sia...
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
...sia
Gilmar [ Easy Rider ]
Cześć Smoki!
!3 piątek...? Akurat tak sie złozyło, ze urodziłem się 13 w piątek. Nie uważam się za pechowca, ani za szczęśliwca. Przesądy mogą mieć znaczenie, jezeli się w nie wierzy.
Jezeli 13-stka sprawia, że czujesz się nieswojo, cierpisz prawdopodobnie na triskaidekafobię. Choroba ta prawie nigdy nie jest śmiertelna i nie mozna się nią zarazić. Wez po prostu dwie tabletki aspiryny i przejdź do 14-stki.
kong123 [ Legend ]
Jezeli 13-stka sprawia, że czujesz się nieswojo, cierpisz prawdopodobnie na triskaidekafobię. Choroba ta prawie nigdy nie jest śmiertelna i nie mozna się nią zarazić. Wez po prostu dwie tabletki aspiryny i przejdź do 14-stki.
Nie - nie mam z tym problemu - po prostu taki temat zarzuciłem ;) Dzień jak każdy inny - nigdy specjalnie przesądny nie byłem.
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
kong123, odebrałeś osobiście to, co pojawia się w tej Karczmie często, należy się przyzwyczaić i polubić (a nawet pokochać) -> dobre rady dla ogółu lirycznymi korzeniami tkwiące gdzieś blisko "W oparach absurdu". Jeśli jeszcze nie znasz - marsz do biblioteki, a potem z książką pod gruszę albo i wierzbę.
kong123 [ Legend ]
Nie odebrałem tego osobiście - takie sprostowanko :)
A za polecenie lektury wielkie dzięki - dzisiaj jeszcze skoczę do biblioteki bo wieczorem często nie ma co robić więc się będzie czytało :)
Deser [ neurodeser ]
No, chyba, że jak poniektórzy ma się malowanie i sprzątanie po cykliniarzu... to sie czasu nie ma :)
Ja tymczasem zachwycam się nowym kawałkiem Grindermanów i czekam do 13 września na całą płytke :) Poczuciem humoru i dystansem do siebie panowie muzycy zmiazdżyli po raz kolejny konkurencje :) Muzycznie to czego sie spodziewałem...
John Hilicoat rozbawił mnie tym teledyskiem do łez, a miny i zachowanie panów z zespołu bezcenne.
Czołem Smokatym :)
Lechiander [ Legend ]
Des ---> Coś ostatnio wybierasz teledyski z zacnymi dziewuchami. Podobuje mi się. :]
A w ogóle wiecie, co...
Się okazuje, że brakowało mi takiego pisania, jakie można uskuteczniać na tym forum...
Meghany i piokosy ---> Znacie jakiś tani nocleg w Wawie? :(
Deser [ neurodeser ]
Lechu - jak się mieszka z trzema ładnymi dziewuchami to co można wybierać? :P
Wieczór jak codzień, kilka zimnych browarków i coś do palenia :)
gramy - >
kong123 [ Legend ]
Witajcie ;)
- ciekawe czy kiedyś do mojej wsi zawitają :D
piokos [ 147 ]
Lechu!!! :D
A co do noclegu to "tani" to pojęcie względne. Do ilu?
Przeczytajcie sobie post [8] :D
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=10547782
Lechiander [ Legend ]
piokos ---> No jak najtaniej i na weekend, może czasem dłużej. :< Kombinuję, jak mogę, bo możliwe, że będę i chcę być w miarę częstym gościem w Wawie... Jakby co wbijaj na gada, łobuzie.
A ten post [8], to ja nie bardzo kumam, co autor ma na myśli...
piokos [ 147 ]
Popytam.
A co do postu z linka to chyba on miał wyglądać mniej więcej tak: co rusz to lepszy :))
Lechiander [ Legend ]
No właśnie za diabła kontekstu nie mogłem załapać. :D
kong123 [ Legend ]
No właśnie za diabła kontekstu nie mogłem załapać. :D
Ja tak samo - myślałem, że mu o kolor chodzi :D
Widzący [ Legend ]
Cześć smokaci
Żuję xufę i spoglądam na zlinkowany rysunek, spoglądam i spoglądam i widzę, że coraz bardziej nic nie widzę. Przerastacie mnie biednego, wręcz chyba mnie musicie wyręczyć w zrozumieniu, ja nic z tego nie rozumiem.
kong123 [ Legend ]
A no cześć ;)
Cały dzień grzeje jak w piekarniku, skala na termometrze się skończyła a na dodatek upierdliwa mucha nie daje mi spokoju - od 5 rano sobie ze mną pogrywa a ja ciągle nie mogę jej pokonać
I ot taka ciekawostka -
Widzący [ Legend ]
Ciekawy, bardzo ciekawy przypadek. Myślę że równie ciekawy jak facet o dwóch członkach a ciekawszy od baby z wąsami.
Widzący [ Legend ]
Wiedziałem że tak będzie, zgasły światła, noc ciemna, smutek wielki...
tygrysek [ behemot ]
nareszcie koniec weekendu. można sobie popracować ze spokojem :)
notabene miałem zajebiście męczący weekend. FOLKWARK i koncert Żywiołaka. ich muzyka z nośników jest zacna, ale koncerty powalają na kolana. jestem pod wrażeniem prawdziwie pogańskiej muzyki
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Ufff....co za łykend !
Des ---> ściągnij sobie (jeśli jeszcze nie masz) Alien Swarm na steamie ;)
Za dwa tygodnie urlop. Ulalala ajlowju bejbe !!!!!!!!!!!!!!!!
Deser [ neurodeser ]
Joł :)
Robota, robota a finanse w ruinie. W domku rozpoczęło się malowanie ścian i zdążanie ku finalnemu wykończeniu co potrwa tygodnie, miesiace... lata.
Znów mamy wakacje :) Jedno młode wyjechało do kraju konopii, drugie nad jeziorko... chyba się zgubię na pokojach.
Kanon - spróbuję ale nadal problem z warunkami do postawienia kalkulatorka gdzieś :)
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Des ---> dla chcącego nic trudnego :)
Widzący [ Legend ]
Cześć smokaci.
Takiemu to dobrze, ma jeszcze finanse, u mnie została sama ruina.
Deser [ neurodeser ]
Widzący - ale nia mam cementu na odbudowanie ruiny. Nie spodziewam się, że zarobię na ruinę w pracy. Praca to najbardziej nieekonomiczny sposób marnowania czasu :)
Deser [ neurodeser ]
Na wieczorne rozważania, słowa proroka :)
ciekawym bardzo jaką to opinię o katolikach może mieć fanatyczna, ateistyczna hołota? Jedynym, na co gawiedź ta zdolna jest się zdobyć jest obdarzanie tytułami w rodzaju "fanatyk", "ciemnogród", "moher" itp. Kiedy ta hołota zbierze się do kupy zaczynają się pojawiać wezwania do palenia na stosach itp.
O czym to prorok gada tak pieknie? O palniu kupy, hołoty czy tego co bierze?
Widzący [ Legend ]
Dajcie spokój Attyli, to śmieszny biedny człowiek, akrobata ideologiczny, żywy dowód na nieobecność boskości w katolickim kościele. Jeżeli miałby iluminację marksistowską albo jakąkolwiek inną, pisałby to samo tyle że na odwrót. Shizofreniczna hipokryzja z dubeltowym autouzasadnieniem, taki umysł wypeatzowany.
kong123 [ Legend ]
Witajcie ;)
Człowiek to ostatnio takie absurdy wymyśla, że aż trudno uwierzyć - - kto chce zobaczyć samochód na g*wno ;D
Widzący [ Legend ]
Sezon ogórkowy to się nazywa.
Zarozki wyjdzie na to że Tu154 latał na tym paliwie.
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
Lechu, Warszawa do nocowania raczej zbyt tania nie jest, z cenami ok. 100 zł za noc trzeba się liczyć, można na pewno znaleźć taniej, ale ja sama nie korzystam, a znajomi raczej powyżej tej ceny wybierali. Obok mnie jest hostel z noclegami w cenie 70 zł, ja tam nie byłam, ale w sieci opinie widzę raczej pochlebne:
Szperając po sieci trafiłam też na śmieszną stronę (ach, te 300 zł w kopercie...) strona od czapy, ale jest tam lista tanich miejsc noclegowych. Ceny faktycznie podane niskie, ale za tym idzie też standard - schroniska młodzieżowe i hotele pracownicze.
tygrysek [ behemot ]
zobaczcie jakie dziwy na zachodzie naszego pięknego kraju
Deser [ neurodeser ]
Tak mnie czasem kiedyś najdzie... człowiek nawet wtedy był już stary. Kapeli nie lubię, kawałek i owszem :)
Widzący - już się nie czepiam. Ot, nudziłem się w pracy
Kanon - dzięki za fajną rzeź, przekaż reszcie :)
Deser [ neurodeser ]
Joł :)
Piosenkarka poślubiła hokeistę
Porannego lenia czas zacząć :)
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Des --> przekażę ;) Pewnie garet Ci wspominał o skypie, ta komunikacja zaimplementowana w L4D jest do bani jesli chodzi o jakość.
Do usłyszenia ! Dziś powtórka tyle, że dzis skopiemy im tyłki !
Widzący [ Legend ]
Cześć smokaci
Powiedzcie mi, czemu nie robię tego co powinienem za to robię tysiąc innych nieistotnych rzeczy?
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Ponieważ gdybyś zrobił to co powinieneś, czułbyś się jakby ktoś inny podjął za Ciebie decyzję. A tak, sam wybierasz jaką to pierdołą aktualnie chcesz sie zająć.
Cicha Cma [ Konsul ]
Witania. Uuuu jak już Lechi nadciągnął to i Ćma nadleciała. Wybaczcie cie dłuższą nieobecność lecz zły czarodziej zwany Boolem Parszywym, zmącił umysł miły i w wieży uwięził. Po ciężkich bojach jakoś się przyzwyczailiśmy do siebie, i już my są kumplami.
Widzę, iż stare smoki jeszcze dychają i Karczma śmierdzi jak zwykle browarem i domem.
Trwóżcie się nadciągają me wierszydła i konkursy:)
O to pierwsze z nich:
Dawno tu nie byłem,
Żyłem chyba w mroku.
Ciężko się nudziłem,
Ciągle, jak w amoku.
Teraz powróciłem,
Bójcie się narody.
Ćma rusza do boju,
CZAS JUŻ UMYĆ ......
I pierwszy konkurs, "Co wierszokleta ukrył pod kropkami"?
W nagrodę drzazga z krzyża i zapach najstarszej obrończyni lub obrońcy (do wyboru).
Cicha Cma [ Konsul ]
Widzący---->pomnóż je, ponoć od przybytku coś tam nie boli:).
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
NO NARESZCIE ILEŻ MOŻNA BYŁO CZEKAĆ ?
Najpierw konkurs, odpowiedź brzmi: dupę :) zgadłem ?
skuter jade do ciebie ! zaraz bede ! ten mikrofon sprobujemy zrobic !
Deser [ neurodeser ]
Joł and joł :)
Atrakcyjne 20-latki by odwrócić uwagę mężczyzn, którzy wyciągali pieniądze z bankomatów, pokazywały im nagi biust. Oszołomieni widokiem panowie nie reagowali nawet kiedy dziewczęta zabierały pieniądze wysuwające się właśnie z bankomatu i uciekały. Biuściaste złodziejki zarobiły w ten sposób kilkaset euro!
a teraz powaga i porada:
- W czasie pobierania pieniędzy z bankomatu doradzamy skupić się na wykonywanej czynności i nie dać się rozproszyć, nawet jeśli widok jest pociągający - przestrzega rzecznik francuskiej policji.
Ide poszukać bankomatu :)
tygrysek [ behemot ]
przy moim bankomacie żadnych rozpraszaczy nie zaobserwowałem
Widzący [ Legend ]
"Błąd sprzętowy, spróbuj ponownie w innym bankomacie", to jest ostatni rozpraszacz bankomatowy jaki widziałem., wczoraj w Galerii Bałtyckiej.
Krzysiek201213 [ Pretorianin ]
Siedzi Jerzy na wieży i nie wierzy, że mierzy w stado nietoperzy...
tygrysek [ behemot ]
Profanacja tablicy upamiętniającej ofiary katastrofy smoleńskiej. Policja zatrzymała mężczyznę, który rzucił słoikiem z fekaliami w tablicę wiszącą na Pałacu Prezydenckim.
gównem się toczy ta historia
kong123 [ Legend ]
Uwielbiam zachowanie polskich stróżów prawa :D
Wczoraj na rondzie w Chełmie jakiś chłopak potrącił babkę - nic groźnego. To babcię w karetkę do szpitala a gość stał na rondzie od 11:30 do 17 bodajże a za nim jeden radiowóz. Cała ta sytuacja jest śmieszna z prostego powodu - z 50 m dalej za rondem jest Komenda Policji :D
Widzący [ Legend ]
To się nazywa procedura, jako że jest to procedura to ma się ona nijak do takiego na ten przykład zdrowego rozsądku.
Deser [ neurodeser ]
Zdrowy rozsądek... wymyśliłem, że nie jestem tego w stanie powiedzieć o żadnym proroku :)
kong123 [ Legend ]
Chcecie może baner - bo zrobiłem taki przykładowy -------------------->
Co sądzicie?
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
kong123 - MSZ to jest Karczma pod Poetyckim, nie Azjatyckim Smokiem. I ta zgrzebna monochromatyczność - gdzie jej do rozbuchanej kwiecistości naszych wypowiedzi?
A propos bankomatów - wczoraj także trafiłam na nieczynny, czyżby właściciele bankomatów poszukiwali dziewcząt do obsługi? Zamiast prowizji opieranie się pokusie ;)
Widzący [ Legend ]
Stoi Krzysiu na boi i wszystkiego się boi, do tego tak strasznie że aż niezaśnie...
To jest prupka kwiecistości stylu, jakby co.
Gilmar [ Easy Rider ]
Cześć Smoki!
kong123 ----> To bardzo miłe z Twojej strony i chęć przyozdobionie karczmy banerem jest godna uznania... Ale... Zwróć uwagę, ze Karczma to relikt przeszłości... Od niepamiętnych czasów nie zmienione logo, od lat nie zmieniony wstępniak... To taka tradycja zakorzeniona w czasach kiedy i Karczma, i forum było zupełnie inne...
Jedyną ozdobą Karczmy pod Poetyckim Smokiem byli zawsze i tylko ludzie, którzy w tym wątku pisali a których niedobitki jeszcze o dziwo nadal tu piszą...
Zmiany są często nieuchronne, ale nie zawsze korzystne i potrzebne.
Pisz tu kong, moze powiew młodości, swieza krew, sprawi, ze nasze słowa nie będą tak szybko umierały, choc własciwie "- na to są, przez to są."
A pozostałe Smoki wyrażą swoje zdanie...? Czy reszta jest milczeniem...?
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
kong123 --- > nie wklejaj już trzeciego przykładowego baneru, bo wsiądę na rower, znajdę Cię i zabiorę myszkę.
kong123 [ Legend ]
Dobra, dobra - już nie będę się paintem bawił obiecuję ;)
Gilmar - oj już ta moja krew nie taka młoda :D
Kanon -oj podejrzewam, że miałbyś sporo drogi - mieszkam w takim miejscu gdzie nie wielu korzysta z GOLa :)
Deser [ neurodeser ]
Kanon - jak będziesz jechał to zajedź po mnie. Zabiorę się na ramę ;)
kong123 - u mnie na wiosce też nie wszyscy mają internet... a jak mają, to go mam za plecami i mogę wyłączyć :)
Co do Smoków rysowanych... a rysuj sobie bo to fajne zajęcie, tylko zupełnie niedochodowe, a gdyby nawet rysunek Ci wyszedł "przeslicznie" to i tak nagłówkowego obrazka nie zmienimy :)
My chyba zmian nie lubimy... zmiany są zawsze na gorsze :D
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
My chyba zmian nie lubimy... o czym najlepiej świadczy kształt i historia wstępniaka, ale tego kong123 może nie wiedzieć. Tak w skrócie na tablicy są osoby, po których nawet prochy nie pozostały, a ja po tysięcznych próbach dostania się na nią (ot taka licencia poetica) musiałam żółć z siebie efekciarsko wylać, żeby zdecydowano się to uwiecznić, a niejako przy okazji i mnie ;)
TPO, zaszalałam i nabyłam byłam Puzzle Questa 2 na Steamie i muszę przyznać, że jak tak obiektywnie spojrzeć, to szybko zaczyna być powtarzalna i niby nużyć - a jednak syndrom jeszcze jednej tury, jeszcze jednej walki jest jeszcze silniejszy. Jakieś przekazy podprogowe, czy co?
Deser [ neurodeser ]
Meghan - ja do dzisiaj gram w pierwszego Puzzle Questa, zwykle po większym spożyciu. Nie wiem jak to działa ale zdecydowanie gra mi się wtedy kosmicznie, nawet jak po raz tysiąc któryś walczę z tym samym potworem co oszukuje :)
Widzący [ Legend ]
Smokiem młodocianym wciąż będąc mogę tylko mieć nadzieję że karczma przetrwa aż ktoś i o mnie powie żem smok stary.
piokos [ 147 ]
Puzzle Quest? Przepraszam, że podałem Wam ten narkotyk :)
P.S. Nikogo nie zmuszałem :P
P.S.S. Lechu => co do noclegu, hotel to 100-150 za przyzwoite miejsce do spania w hotelu. Hostel tańszy ale nie uzyskałem żadnych pomocnych informacji. Może taka strona pomoże?
tygrysek [ behemot ]
po czym wnosisz Widzący, żeś młody? może i ja u siebie taką cudowną cechę znajdę :)
kong123 -> japońskie obrzydlistwo no i ... (tutaj już odpowiedź usłyszałeś wcześniej)
Widzący [ Legend ]
Jako smok to żem młody jeszcze, staż krótki to i cicho siedzieć wypada.
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
Piokos, tak, to wszystko Twoja wina, moje jutrzejsze (dzisiejsze) niewyspanie w pracy też! O!
tygrysek [ behemot ]
kto jeszcze wróci do Karczmy? może rothon? w końcu bana ma zdjętego
Deser [ neurodeser ]
Joł :)
Dobra robota źródłem satysfakcji - od razu wiem czemu jestem taki niezadowolony :)
Wieje, ciemno i wilki wyją po lesie... jesień idzie :)
kong123 [ Legend ]
Dobra robota źródłem satysfakcji
A to ja jeszcze tego nie czuję - może dlatego że jestem w trakcie nauki :P
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Meghan ---> jaki masz namiar na steamie ? musimy Cię dołączyc do naszej smokowej ekipy ;)
Des ---> najpierw mnie naciągasz na zakup L4D a potem cichaczem sobie pogrywasz...nieładnie dziecino nieładnie, będzie kara :)
Gilmar [ Easy Rider ]
Najwięcej satyfakcji przynosi robota rentiera...
*Rozmarzył się*
Mógłbym byc abnegatem z wyboru... A nie tylko udawać...
Cześć Smoki...
Deser [ neurodeser ]
Czy rentier zabiera rentę? ;) Taki zus to dopiero rentier jest ;)
Kanon - raczej głośno grałem :) i jak widziałem to zajmowaliście sie alien swarm, a potem okolicznosci odciągnęły mnie od kompa i niewiele pamiętam ;)
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
Kanon, raczej łatwo mnie namierzyć na Steamie, wpisz tak samo jak tu i voilá :) Od razu tam zobaczysz, że cichaczem nabyłam L4D (w ramach promocji 2 za 1 jako dodatek do dodatku do Dragon Age :)), wczoraj nawet chwilę pociupałam, ale nie jestem pewna, czy to na moje nerwy... Aczkolwiek jak chcecie ciągnąć za sobą sparaliżowaną strachem niezdarę, która w ataku paniki może kompanom strzelić w plecy albo i niżej, to proszę bardzo :D
Cicha Cma [ Konsul ]
Witania smokowaci.
tygrysku------>też chetnie zobaczył bym Rothona:)
kongo123----->nie daj się:), maluj ,rysuj,smaruj lub dziergaj. 2 baner zdecydowanie przyjemniejszy, ważne,iż masz ochotę coś robić. Rowerzystami się nie przejmuj, oponki im podziurawię, a ramy podpiłuję.
Smoki miast wspierać zacięcia artystyczne, marudzą jak to w smoczym zwyczaju. ale to taka przywara polskich jaszczurów chyba.
Lepsze smoki malowane, niż granaty :)
tygrysek [ behemot ]
szydełkowany banner byłby do przyjęcia w sumie
Deser [ neurodeser ]
Smok z koszykiem pełnym granatów na Wiejskiej :) Kuszące.
Meghan - my strzelamy w takiej panice, ze chyba cudem udaje nam się czasem trafić w zombiaka.
Składam kompa, a jako, ze Karczma miejscem wszechwiedzy jest to spytam Widzącego co sądzi o czymś takim :)
Intel Core i5-750 2,66 GHz 8MB cache s. 1156 box
Gigabyte GA-P55-UD s.1156
OCZ Platinium 2x2GB DDR3 1600 Dual Chanel Kit 8-8-8
Gigabyte HD5770 1GB 128 PCI-E GDDR5
WD8000AARS 800 GB
Obud. Coolermaster CM690
Zas. Tagan SuperRock TG600-U33II 600"
moja orientacja w temacie jest bardzo orientacyjna :) Ma byc do grania i zmiescić się w 3,5 tys
Mozna brac pod uwagę, ze dostęp do częsci mam bez żadnej marży.
Widzący [ Legend ]
Procesor:Intel Xeon X3450 /2.66GHz, 8MB, LGA1156, BOX/ 959 zł
Płyta główna:Gigabyte P55-US3L /intel P55, DDR3 2000, GLan/ 349 zł
Pamięć RAM:OCZ 4GB (2x2GB) 1600MHz CL8 Gold Low-Voltage 399 zł
Dysk twardy:Samsung 1.5 TB 5400rpm 32MB cache SATA-II F2EG 295 zł
Karta graficzna:PowerColor Radeon HD5830 PCS+ 1024MB DDR5 /256bit/ DVI/HDMI/DP 839 zł
Nagrywarka DVD:LG GH22LS50 SATA SecurDisc LightScribe (black) 99 zł
Obudowa:I-BOX Orion 908 (b/z) 99 zł
Zasilacz:Chieftec 500W [CTG-500-80P] 199 zł
Razem 3238,- (ceny detal z ESC)
Obudową nie zawracaj sobie głowy, ważniejsze żeby zadbać o przewiew co do zasilacza to też nie warto wydać więcej niż dwie stówy. Masz rezerwę i możesz ją wydać na drugi dysk w stylu Samsung 250GB 7200rpm 16MB cache SATA-II F3 [HD256GJ] jako systemowy.
Edit: możesz poszukać jakiegoś GTX460 (465), teraz są w niezłej cenie a są całkiem wydajne i zawsze trochę podgrzeją, na jesień jak znalazł.
Deser [ neurodeser ]
Widzacy - bardzo dziękuję :) Juz idę szuakć w magazynach. Mam nadzieję, ze bedą mieli.
Cicha Cma [ Konsul ]
Dopadło mnie pytanie alkoholika.
Czy supermen na super kaca?
kong123 [ Legend ]
Stołeczna policja zatrzymała 60-letniego mieszkańca Warszawy, który przyszedł pod Pałac Prezydencki z granatem - poinformował rzecznik KSP Maciej Karczyński.
Ciekawe z czym jutro przyjdą :)
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Cicha --> supermen, nie ma superkaca, bo ma supersok z superkiszonej superkapusty :)
[EDIT]Meg ---> pojszedło zaproszonko.A co do strzelania, to nie dyziaj, nawet Rambo kiedyś zaczynał ;)
Piotrasq [ Legend ]
Jak spojrzałem na te specyfikacje kompów, to uzmysłowiłem sobie jak bardzo nie jestem na bierząco.
Ostatni raz zmieniałem kompa ponad 2 lata temu. Na szczęście laptop daje radę, bo też by mnie to czekało.
Widzący [ Legend ]
Piotrasq -> Ty się nie przejmuj, zmienisz na coś lepszego za rok, już są dyski SSD 64GB o masie 1,13 grama, będą nowe procesory i pamięci DDR4.
Gilmar [ Easy Rider ]
Widzący -----> Taa, poczekam jeszcze ze dwa lata i taki jak napisałes znajdę na smietniku.
Ot cholerny postęp...
tygrysek [ behemot ]
do grania są niby konsole ... ale mam pożyczoną której nie włączyłem od kilku dni
Widzący [ Legend ]
Konsola to taki chwyt by wydoić frajerów na maksa. Jedyny powód ich powstania to kasa, pożytku z nich tyle co z kota mleka. Gdyby nie głęboki dumping to mało jaki maniak by takie ustrojstwo kupił.
Deser [ neurodeser ]
Konsola mnie kusiła póki remont nie oznajmił, koniec z szaleństwami ;) Po przemyśleniu doszedłem do wniosku, że kilka razy miałem różne konsole po tydzień, dwa i szału nie było. no to odpuściłem. Moje chłopaki mają DS'y i PSP i chyba bardziej mi się te kalkulatorki podobają :)
Widzący - problem pojawił się z Xenonem, bo raz, że go nie ma, a dwa, że mój admin rzecze iż to pod serwery i po co mi taki do domu? :) Resztę znalazłem.
tygrysek [ behemot ]
PSP to świetna rzecz, gdy trzeba czekać gdzieś na kobietę. zawsze szybka partyjka golfa skraca czas. ale wii to bardzo kusząca propozycja a w szczególności zabawa ruchem
Widzący [ Legend ]
Popatrz na porównanie:
i odpowiedz sobie sam.
Deser [ neurodeser ]
Jest porównanie, sa i argumenty :)
Jeszcze mi mruczał, że karty Power Color Radeona notoryczni do serwisu trafiają. Prywatnie nie przepadam za Gforcami mimo iż na jesień jak znalazł. Nigdy nie miałem gforca, a mam uraz, więc raczej cos na radkach wolę poszukać :)
Widzący [ Legend ]
Mój Asus poszedł do serwisu a jak wrócił to i tak musiałem go przerobić bo nic nie zrobili, PowerColor chodzi bez żadnych przeróbek i ma się dobrze. Zawsze może coś się spieprzyć ale ja zwykle kierując się zdrowym rozsądkiem i dobrą proporcją cena/możliwości, mam problemy ze swoim sprzętem niezmiernie rzadko.
Gdybym nie kupił bardzo okazyjnie używanego OEMowego i7 860 to śmigałbym już na Xeonie 3450, co prawda pod lekką presją Intela większość producentów mobo nie umieszcza tych Xeonów na listach zgodności lecz w zasadzie wszystkie P55 i H55 je obsługują. Gdyby z tym miał być jakiś kłopot to weź jakąś płytą Asrocka (np. H55M PRO), który ma tego Xeona na liście.
Wracając do Gforca, nvidia (której nie lubię) jak dostała ostro po tyłku to mocno spuściła z tonu. GTX460 ma teraz chyba jeden z lepszych wskaźników cena/wydajność, poczytaj trochę testów i wtedy się zdecyduj.
tygrysek [ behemot ]
dzień dobry Smoki
Żywiołak z pierwszej ręki
Widzący [ Legend ]
Cześć smokaci.
Łykend czołga się w naszym kierunku, a niech się czołga, to i tak będzie kolejny przepracowany łykend. Życie jest niesprawiedliwe ale za to ciekawe, jak odpowiednio długo poczekasz to zawsze się doczekasz że innym też się pogorszy, ...Homo homini lupus est...
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
W moim kierunku czołga się urlop :) A tu jeszcze łykend :)
Jest git !
Widzący [ Legend ]
Zdjęcie fajne - facet jest szczęśliwy, nikt mu nie zawraca dupy.
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Święte słowa :)
Cicha Cma [ Konsul ]
Poranne ukłony.
Kanonu------>praca nóg u Guru Szczęścia plus obów odpowiedni, gwarantuje wygraną na loterii fantowej w Kolce Małej lub chwile szczęścia po wypiciu wina marki Wino:).
Coś dla smakoszy
Deser [ neurodeser ]
Joł :)
W Polsce ludzie ciężko pracują przez całe życie i zasługują na piękny pogrzeb - pani z zakładu pogrzebowego.
Widzący - czytam, czytam. Dzięki za wszystkie objasnienia :)
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
Wieczorne dygnięcie.
Jako że małymi szurnięciami zbliżam się do urlopu odsiaduję godziny w pracy i w jakim takim pionie utrzymuje mnie tylko świadomość, że jeszcze tylko jutro i fajrant na 2 tygodnie (jupi!).
Deser, Kanon -> Wczoraj sobie trochę popykałam w L4D, ale ja naprawdę nazbyt wrażliwa jestem i normalnie mnie mroziło co drugi winkiel. Poza tym czułam się jak zapluty karzeł reakcji, bo ciągle boomer mnie obrzyguje...
I takie pytanie lajkonika - jaka jest różnica między postaciami wybieranymi w grze poza wyglądem i tembrem głosu?
kong123 [ Legend ]
Taa ja też się cieszę - jeszcze nie całe dwa tygodnie i III klasa liceum się rozpocznie...
Deser [ neurodeser ]
3 klasa, to jak u mnie najmłodsze w domu :) Fajnie wtedy było... ech... *powzdychał
Meghan - ja przy Half Life urwałem słuchawki jak uciekałem od kompa ale do L4d podchodzę jak do komedii :) Chyba mi to pomogło. Postacie, wydaje mi się, nie róznią się niczym poza graficznym odwzorowaniem. Moja ulubiona broń to karabin maszynowy i uzi. Przy panikowaniu da się wywalić najszybciej, największą ilość amunicji, czego potem żałuję :) Nie radze sobie za to z shotgunem. Za wolny jest.
tygrysek [ behemot ]
Janusz Radek
Wielka woda
I popłynęła nagle
wielka, ciemna woda,
jakby ktoś winy nasze
spłukać chciał do cna.
Po wsiach i miastach,
parkach i ogrodach,
niby kosmiczna wielka łza.
A przecież mówią, że gdy lato to pogoda.
Pęcznieją sady i żywicą pachnie las.
A popłynęła nagle
wielka ciemna woda
i stanął zegar,
ruszył czas.
Dlaczego my?
Dlaczego tutaj?
Czemu tak?
Pytamy ciągle
jak pytają małe dzieci.
A odpowiedzi brak,
a odpowiedzi brak,
bo to jest wielka
tajemnica rzeki.
A odpowiedzi brak,
a odpowiedzi brak,
bo to jest wielka
tajemnica rzeki.
I popłynęła nagle
wielka ciemna woda.
Jakby ktoś winy nasze
spłukać chciał do cna.
Po wsiach i miastach,
parkach i ogrodach,
niby kosmiczna
wielka łza.
I chociaż ponoć już
o gwiazdach wszystko wiemy
i coraz dalej
wybiegamy w swoich snach,
to tak naprawdę
wcale nie umiemy
odpędzić chmury,
co nadciąga nad nasz dach.
Dlaczego my?
Dlaczego tutaj?
Czemu tak?
Pytamy ciągle,
jak pytają małe dzieci.
A odpowiedzi brak,
A odpowiedzi brak,
a odpowiedzi brak,
bo to jest wielka
tajemnica rzeki.
A odpowiedzi brak,
a odpowiedzi brak,
a odpowiedzi brak,
bo to jest wielka
tajemnica rzeki.
tygrysek [ behemot ]
bo to już jest jutro, więc na dzień dobry
Cicha Cma [ Konsul ]
Witania.
[I]Krakowscy naukowcy z Uniwersytetu Jagielońskiego dokonali zdumiewającego odkrycia.W jednej z jaskiń z okolic Krakowa, odnaleziono ślady świadczące o istnieniu nie znanej dotąd kultury neolitycznej. Sprawa ta wzbudziła tyle kontrowersji w świecie naukowym, iż przez wiele miesięcy spierano się czy dane te opublikować.
Sprawa jedna wyciekła do lokalnej prasy i cóż się okazało.
Na ścianach jaskini widnieją wydrapane jak podejrzewają naukowcy napisy, kilka z nich udało się odcyfrować.
O to one :
Lepszy wróbel w garści niż pijany smok na dachu.
Od przybytku smoka nie boli.
Gdzie smoki rąbią tam łuski lecą.
Te i inne napisy mają świadczyć o istnieniu kultury starszej niż kultury prasłowian. Naukowcy twierdze, że społeczność ta wymarła w wyniku nadużywania napojów ze spora dawką alkoholu gdyż odnaleziono kamienne naczynia zawierające osady świadczące o procesie fermentacji.Najmniejszy z pojemników miał obiętość około 50 litrów.
Edit, sry cosik z literkami się pokiełbasiło.
Deser [ neurodeser ]
A gdyby tak przed pałacem stanął pomnik prezydenta w stylistyce tych z Wyspy Wielkanocnej? :)
Dzień dobry.
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Siema !
Skuter ---> Dzisiaj ruszamy do Mleczarni, Golas ma film pokazywać, jakby co, to Garet z Justa beda jechac od nas. Maja wpasc wczesniej.
Widzący [ Legend ]
Cześć smokaci.
Witam wyczekując poranka, pewnie nie doczekam lekko sie znieczulając hiszpańskim sikaczem. Świat sie nie kończy ale szczęśliwie również się nie zaczyna. Paluchy stają sie szybsze niż narodowe ogonki, cisza zapada, szelki zdjęte a pluskwianki zbrakło. Niby fajno ale chyba i trochę smutno, taki smoczyście pijacki smutek. Reszta kar odwołana ale gol to już nie ten sam gol, nie można wejść do tej samej rzeki. Mało kto opowiada coś, ogniska nie trzaskają iskrami. Puszcza nie puszczy, sztukmistrz występuje Bóg wie gdzie, potrójny nie złoci łuski, ryby nie pluskają nawet żółć już nas nie zalewa. Ani moje historie ani Wasze historie nie są już takie historyczne, ciekawe czy mistrz rozgrywki spokojnie patrzy sobie w oczy.
Nawet nie mogę sobie powiedzieć że starzeję się niepostrzeżenie, zmęczony jestem jakbym drogi brukował i czuję każdy mijający rok coraz większym brzemieniem. Nie wiem nawet czy smoczy sabat dalej jest realnym pomysłem czy też zmienił sie w miraż rozgrzewający stetryczałe łby.
Nalewam kolejną szklaneczkę pijąc Wasze zdrowie, mordy Wy moje, chciało by się rzec.
Cicha Cma [ Konsul ]
Witania smoki.
Widzący------>chyba tak już to poukładane, pocieszam siebie i innych, powiedzeniem, iż jedno one te życie parszywe i tak piękne zarazem. Trzym się brachu, bo to na nic.
Muzyka mnie pomaga, kawałek może Cię zasmuci mnie zachwyca i moc daje.
Cicha Cma [ Konsul ]
Uwaga będę się chwalił: )
Poszedłem wczoraj na film artystyczny tzw:) za namową Kanona. Na film się spóźniłem, lecz pod wpływem innych środków artystycznych, (znajomy wpadł oglądać zdjęcia z Mazur i nieopatrznie przyniósł 0,7 płynu na polepszenie odbioru) Nie zanudzając o 4 rano poznałem kobietę płci odmiennej i dostałem nawet nr fonu.
I teraz pobrałem kąpiółke i przygotowuję się do zadzwonienia, niestety nie pamiętam imienia.
P.S. Potańczyłem ciut i powiem Wam ,że muza teraz jest co najmniej do tego na d.
Lechiander [ Legend ]
Meghan ---> Dzięki za zainteresowanie. Trochę się podłamałem, ale cóż... :(
Z innej beczki. Dz szpitala idę 24.08, nie wiem, kiedy wychodzę, chcę w ten sam dzień. :D W każdym razie żadna siła mnie powstrzyma przed wyjazdem 27.08 do Kraka. Będę tam z tydzień. Więc jeśli pasuje, to wiesz, co robić. ;)
piokos --> Również dzięki. :<
Nie chce mi się czytać wszystkiego... Cholerna starość i zezgrzybienie stertryczałe.. :/
Widzący [ Legend ]
Cześć smokaci
Koniec łykendu, koniec. Przed nami kolejny tydzień.
tygrysek [ behemot ]
aloha Smoki
nareszcie koniec weekendu i będzie można odpocząć :)
Widzący [ Legend ]
Część smokaci
Poniedziałek, do końca tygodnia spory kawałek.
Deser [ neurodeser ]
"- Nie ma chyba nic złego w tym, by dwoje ludzi dyskutowało o małżeństwie bez przekształcania tego w III Wojnę Światową!
- Dyskutowaliśmy o tym setki razy i znasz moje zdanie. Jestem faszystą."
Joł :)
tygrysek [ behemot ]
na dobry początek dnia: Takeshi's Castle
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Zgadnijcie kto od 1 września idzie na urlop ?
Tak, ja :D
tygrysek [ behemot ]
na blałkę czy na urlop? ;)
Widzący [ Legend ]
Wreszcie poczułem moc mojego komputerka, rip płyty 71:50 minut trwał 2:32 minuty.
tygrysek [ behemot ]
czy dobrym pytaniem będzie pytanie o cenę komputera Widzący?
Widzący [ Legend ]
Nie licząc napędów, skrzyni i peryferii to raptem niecałe 1900,- PLNów.
tygrysek [ behemot ]
pomijając mega ripowanie to coś się zmieniło? nadal pożera czas jak stary?
Widzący [ Legend ]
To ja jestem stary i brakuje mi czasu na wszystko, gram prawie wcale, przeglądam głównie sieć, jak kanały w TV. Sam nie wiem ile tych kanałów a nie ma co oglądać, nienawidzę telefonów, telewizorów, radia i gazet, mam coraz większą niechęć do komputerów i innych gadżetów. Już nawet sprzętowe kalambury mnie nie bawią, pora na wiochę się zbliża, pochodzić boso po trawie nim zdechnę.
tygrysek [ behemot ]
taa, w wieku 35 lat natura wzywa
mokra trawa, trzeszczący las, gwiazdy na niebie, zapach grzybów, jebiące komary
Widzący [ Legend ]
tygrysku, Ty masz 35 wiosen na karku?
tygrysek [ behemot ]
prawie
a nie widać?
Widzący [ Legend ]
Nie, tygrysku, nie widać;-) Młodzieniec z Ciebie, smocza, ten tego, nadzieja.
tygrysek [ behemot ]
bliżej weekendu na szczęście
tygrysek [ behemot ]
i czy można tęsknić za samotnością (czyt: spokojem)
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Nie, no to nie do wiary. Nie, to być nie może. Osiem lat podstawówki, cztery liceum. Potem pięć, bite, studiów, dyplom z wyróżnieniem, dwadzieścia lat praktyki, i oto mi płacą, jak by ktoś dał mi w mordę. Ja pierdolę, kurwa! O bracia poloniści, siostry polonistki, sto trzydzieścioro było nas na pierwszym roku. Myśleliśmy, że nogi Boga złapaliśmy, że oto nas przyjęto do szkoły poetów. Szkoła poetów, Dżizus, kurwa, ja pierdolę! Przez pięć lat stron tysiące, młodość w bibliotekach. A potem bida, bida i rozczarowanie! A potem beznadzieja i starość pariasa i wszech porażająca nas wszystkich pogarda, władzy od dyktatury, aż po demokrację, która nas, kałamarzy, ma za mniej niż zero. Dlaczego władza każdej maści ma mnie za nic? Czy czerwona, czy biała, jestem dla niej śmieciem, kurwa! Pod każdą władzą czuję się jak kundel! Czemu nie jestem chamem ze sztachetą w ręku? Ktoś by się ze mną liczył gdybym rzucił cegłą! A przecież stanowimy sól ziemi. Tej ziemi! Mimo że nie jesteśmy prymitywną siłą, dyktaturami zawsze wstrząsają poeci! Wtedy nas potrzebują, zrozpaczone masy, które nie widzą dalej niż kawał kiełbasy! Które nie widzą dalej...
Bliżej łykendu, bliżej urlopu, bliżej tymczasowej dekadencji i utracjuszostwu :)
Deser [ neurodeser ]
Można, można... całe dotychczasowe życie przetęskniłem, a i reszta też na tym zejdzie :)
Siadła mi motywacja i dopadło zniechęcenie... no nic, trzeba się bedzie pomęczyć.
"Całość jest wspanialsza niż suma części"
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Cytat z wczorajszej rozgrywki w Cytadelę:
- Ile masz kart na ręce ?
- ...yyy trzy mam.
- Już nie trzymasz.
Cicha Cma [ Konsul ]
Ukłony.
Męczy mnie pytanie. Z wiekiem stajemy się bardziej wyluzowani, tolerancyjni czy jak to obserwuje zostajemy radykalnymi radykałami? Dostrzegam obie opcje jednak z przewagą tej drugiej, smuci mnie to ciut bo widzę to też u siebie.
tygrysek [ behemot ]
z potrzeb poznawczych nabywa się dystansu
z braku świadomości staje się człowiek ortodoksyjny we wszystkim co robi
Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]
Trudno określić jego wiek. Ale sądząc po cynizmie i zmęczeniu światem, będących odpowiednikiem datowania węglem dla ludzkiej osobowości, miał jakieś siedem tysięcy lat.
T.P
Widzący [ Legend ]
Mam nie więcej niż czterysta pięćdziesiąt, góra pięćset lat.
tygrysek [ behemot ]
prawie jak tysiąc pięćset sto dziewięćset
założę nową
tygrysek [ behemot ]
zapraszam: https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=10588880&N=1