GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Trądzik. xD

20.07.2010
10:39
smile
[1]

Dell` s [ d-_-b ]

Trądzik. xD

Mam do was pytanko. Co polecacie na trądzik? Nie mogę sobie z tym poradzić. Jakiś środek przeczyszczający skórę? Nie wiem zapodajcie coś. Proszę o pomoc. Bo to naprawdę przeszkadza w wielu sprawach. xD

20.07.2010
10:48
[2]

kubomił [ Legend ]

Idź do dermatologa, nie warto na własną rękę.

20.07.2010
10:49
[3]

Dell` s [ d-_-b ]

Ale tam trzeba dużo szajsu wydać. Słyszałem. A ja aż taki bogaty nie jestem.

20.07.2010
10:50
[4]

nutkaaa [ inz arch Panna B ]

dermatolog

a na dobry początek mydło Protex (zielone), mi nigdy żadne Clen&Clean i inne środki nie pomagały, a takie mydełko za 1,20zł jak najbardziej poprawia stan cery

20.07.2010
10:51
[5]

fredzio92 [ Treasure Hunter ]

Przede wszystkim ogranicz się w jedzeniu czekolady etc. Kakao z tego co słyszałem ma duży wpływ na trądzik. Poza tym udaj się do dermatologa, czy kosmetyczki.

20.07.2010
10:53
[6]

.Condzior [ Pretorianin ]

Sudocrem - z własnego doświadczenia, skuteczny.

20.07.2010
10:56
smile
[7]

MajkelFPS [ Frag Per Second ]

Odstaw biały chleb. Przyczynia się do wydzielania łojotoku. Poza tym, przebywaj dużo na słońcu, ponieważ dostarczona witamina D pozytywnie wpływa na cerę:)

20.07.2010
10:58
[8]

.Condzior [ Pretorianin ]

.. i nie jedz ostrych potraw/fastfoodów ;)

20.07.2010
11:00
smile
[9]

Dell` s [ d-_-b ]

Właśnie dużo przebywam nad jeziorkiem i mi to trochę znikło. Ale teraz tydzień nie było i znów jest tego pełno. To muszę się wybrać do dermatologa. Trochę kasy stracę ale dziewczyny.

20.07.2010
11:01
[10]

Kaileena [ Empress of Time ]

Poprawka- DOBRY dermatolog. A nie każdy dermatolog jest dobry.

Tak naprawdę to ciężko jest cokolwiek doradzić, każdy ma inną skórę, inaczej reaguje na leki itd. Musisz po prostu probować. Skoro nie chcesz wydawać kasy na lekarza, możesz zajść do apteki i tam rozejrzeć się po produktach, ale to raczej metoda prób i błędów.
Mi, tak jak Nutce, nie pomagały żadne żele i toniki tak wspaniale ubóstwiane przez reklamy. Na dobrą sprawę to pomogła mi moja alergolog, która wyleczyła mnie z większości chorób skórnych (w tym zdiagnozowała gronkowca, czego najlepsza rzekomo dermatolog w moim mieście nie potrafiła zrobić...)

Pamiętaj przede wszystkim o higienie twarzy, nie dotykaj brudnymi rękami, nie wyduszaj (chociaż wiem, że ciężko się powstrzymać ;)), makijażu chyba nie robisz, więc o tym nie będę pisać :P

I nie zapominaj o takich prostych środkach do mycia, jak właśnie mydła. Swego czasu używałam mydła siarkowego (jeśli nie masz suchej lub atopowej skróry to spróbuj). Ostatnio rozmawiałam z koleżanką, to mówiła, że dobra jest 'detreomycyna' tylko, że to na receptę.

20.07.2010
11:02
[11]

N3 [ negroz ]

Unikaj ostrych potraw i słodyczy.
Poza tym myj twarz 2-3 razy dziennie.
Polecam Effaclar Żel, kosztuje ok 35zł, ale starcza na 2 miesiące spokojnie.
Doskonale oczyszcza cerę.
Nie używaj toników na bazie alkoholu.

20.07.2010
11:02
[12]

SzymX_09 [ Mr. Irony ]

Idź do dermatologa. Przestań się codziennie masturbować. Przestań pisać 'xD'.

20.07.2010
11:02
[13]

Przemo_888 [ Legend ]

Dermatolog to tylko potrafi przepisać jakieś maście czy inne świństwa, za które trzeba trochę zapłacić w aptece, które w praktyce mają znikome działanie. (przynajmniej tak było w moim przypadku)

Mnie najbardziej pomagało mydło siarkowe (do kupienia w aptece za niewygórowaną cenę), którym często myłem twarz oraz ograniczenie pewnych produktów typu czekolada, ketchup czy różnorakie pikantne potrawy.

20.07.2010
11:02
[14]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

Dermatolog? Nie żartujcie, toż dermatolog w przypadku trądziku naprawdę gówno daje. Nigdy w życiu nie spotkałem się chyba z taką chałturą, jak w przypadku leczenia trądziku przez dermatologa.

Prędzej wybierz się do kosmetyczki - te babeczki znają się na sprawie, to im trzeba przyznać.

20.07.2010
11:07
[15]

Dell` s [ d-_-b ]

SzymX_09 - Dzięki wielkie za porady.

Kaileena - myłem się mydłem siarkowym ale to nic nie dawało niestety.

Dzięki wszystkim za porady. Chyba jednak pójdę do dermatologa.

No to do kosmetyczki. Jak się lepiej znają.

20.07.2010
11:14
[16]

kubomił [ Legend ]

Mydło siarkowe jest niedobre dla skóry, wysusza bardzo. A w wyleczeniu trądzika niezbędne jest stałe nawilżanie.

I powiedz: masturbujesz się? :D Bo to może też być w jakimś stopniu przyczyną (hormony i te sprawy)

Myj twarz żelem (najlepiej hypoalergicznym), nie mydłem. Łykaj witaminy, tran, jedz dużo warzyw, ogranicz słodycze i pikantne potrawy no i miętoszenie prezesa.

Kosmetyczkę odradzam - zostają blizny. Dermatolog ftw.

20.07.2010
11:20
[17]

SzymX_09 [ Mr. Irony ]

Ziomuś, dermatolog najlepiej Ci doradzi. To on, a nie my dotknie i obejrzy Twoją skórę i dopasuje do niej lekarstwo. I nie kosztuje wcale tak dużo. Przez dwa tygodnie nie będziesz jadł chipsów i innych słodyczy, to uzbierasz.

20.07.2010
11:26
[18]

Macco™ [ Child Of The Damned ]

Dermatolog? Nie żartujcie, toż dermatolog w przypadku trądziku naprawdę gówno daje. Nigdy w życiu nie spotkałem się chyba z taką chałturą, jak w przypadku leczenia trądziku przez dermatologa.


Potwierdzam w 100%. Ja miałem do czynienia z 2 dermatologami i obydwoje przepisywali jakieś zawiesiny itp., które i tak gówno dały na dłuższą metę.

20.07.2010
11:27
[19]

kubomił [ Legend ]

Zależy jaki masz trądzik. Różowaty, młodzieńczy?

20.07.2010
11:37
[20]

Langert [ Generaďż˝ ]

Dermatolodzy najczęściej przypisują jakieś gówniane maści za niemałą kasę które tak naprawdę nic nie dają, sam byłem już chyba u 3 dermatologów i wszędzie to samo, co nowy to nowe wynalazki, chociaż u mnie aż takiego problemu akurat z tym trądzikiem nie ma ale wiem jak to potrafi denerwować. Trzeba moim zdaniem samemu zaobserwować jak skóra reaguje na poszczególne składniki jedzenia, u mnie najgorzej z czekoladą którą na nieszczęście lubię, ostre rzeczy też niewskazane. Słyszałem że na niektórych np alkohol źle wpływa...

Od siebie mogę polecić Davercin i Benzacne te mocniejsze.

20.07.2010
11:42
smile
[21]

SzymX_09 [ Mr. Irony ]

Potwierdzam w 100%. Ja miałem do czynienia z 2 dermatologami i obydwoje przepisywali jakieś zawiesiny itp., które i tak gówno dały na dłuższą metę.


Mi ostatnio pani dermatolog przepisała zawiesinę zwaną Zineryt. Po miesiącu trądzik ustąpił.

20.07.2010
11:55
[22]

bridgeburner [ Pretorianin ]

Idz do dermatologa
Popros o
Izotrex/tretinex/aknenormin
Po 6-9 miesiącach stosowania spokoj na cale zycie
Innej metody poki co nie ma
Wszystkie bzdury na temat chleba, czekolad, ostrych przypraw itd włoż miedzy bajki
Siedzac na słoncu masz zablokowane pojawianie sie tradziku
ale jak sie skonczysz opalac to wyjdzie na raz wszytsko co mialo wyjsc przez caly okres czasu

20.07.2010
12:00
[23]

Snakepit [ aka Hohner ]

IZOTEK i pochodne

nic innego, na receptę, bierzesz 6-12 miesięcy w zależności od zaawansowania trądziku i masz z głowy na całe życie, a niedobitki usuwasz metodami bez recepty

Niestety co miesiąc badanie krwi potrzebne

20.07.2010
13:15
smile
[24]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

SzymX - To Ty raczej świnkę miałeś a nie trądzik, skoro po miesiącu ustąpił : )

20.07.2010
13:21
[25]

SuddenDeath [ Konsul ]

Dermatolog Izotek albo Roacuttane ewentualnie lasery ale to dla bogaczy

20.07.2010
13:29
[26]

napster92 [ Why so serious?! ]

[22]

Dokładnie. Twoja dieta nie ma żadnego wpływu na trądzik. To kolejny mit. Ze Słońcem jest tak samo. Po tygodniu na pięknej opaleniźnie pojawi Ci się on znów, ze zdwojoną siłą.

Co do kosmetyczki to możesz się umówić na oczyszczanie twarzy, ale to i tak na dłuższą metę Ci nic da, bo będziesz musiał to regularnie powtarzać, a koszt to jakieś 100 zł od wizyty.


Często myj twarz i idź do DOBREGO dermatologa, chociaż i tak najlepszym lekarstwem jest czas...

20.07.2010
14:21
[27]

Retox128 [ Konsul ]

Ja używam peeling Clean & Clear + Visaxinum + Epiduo tylko jak wyskoczy jakiś duży. (na receptę od dermatologa, mała tubka ale naprawdę na długo starcza jak się potrafi używać) i jest naprawdę ok.

20.07.2010
14:45
smile
[28]

K4B4N0s [ Filthy One ]

W/g mojej podkładki pod klawiaturę(jakaś medyczna reklamówka) trądzik na twarzy można wyleczyć:
- u 37,8% badanych w 3 miesiące
- u 72,3 % w 6 miesięcy.
- u 90,6% w 12 mcy.
- 100% w 3 lata się wyleczy :P

Więc jak nie masz pecha to i w pare miesięcy staniesz na nogi :P

20.07.2010
16:51
[29]

mirencjum [ operator kursora ]

Skinoren. Krem lub żel. Tani nie jest ale bardzo skuteczny.



Do przemywania twarzy emulsja Cetaphil



To też nie jest tani specyfik, ale poszukaj w internecie tańszych zamienników.

Takie środki podobno ostatnio przypisuje się w gabinecie dermatologicznym. Zaoszczędziłeś 80 zł za wizytę.

20.07.2010
17:18
[30]

xanat0s [ Wind of Change ]

Zależy, czy masz prawdziwy trądzik czy po prostu czasami wyskakuje ci pryszcz. Jak to drugie - myj twarz zwykłymi płynami, w końcu z wiekiem przejdzie.

Ale jeżeli masz trądzik to idź do dermatologa - na to zwykłe mycie nie wystarczy. Dostaniesz specjalne środki - i tu jest problem, bo są drogie i mogą nie działać. Tak było w moim przypadku. Myłem i smarowałem jakimiś dziadostwami i nic nie pomogło. Na innych pewnie działa, inaczej by nie sprzedawali :P W końcu pewnie dostaniesz antybiotyk - jak pomoże to dobrze.

Jak nie to przechodzimy do ostatniej fazy walki z trądzikiem - wspomnianego już przez Snakepita Izoteku i jemu pochodnych (Roaccutane, Aknenormin). ALE jest bardzo duże ALE. Co prawda działają fenomenalnie (jestem na Aknenorminie, buzia gładka jak nigdy, od dawna nic nie wyskakuje), ALE to nie są takie zwykłe leki, że bierzesz sobie i na nic nie zwracasz uwagi.

To są naprawdę mocne leki, których lista działań niepożądanych jest naprawdę długa i nieciekawa. Poczynając od praktycznie pewnych wysuszonych ust i okolic, przez wysuszone oczy (nietolerancja szkieł - często się trafia), mijamy zwiększone ciśnienie wewnątrzczaszkowe (tu fajny efekt - mroczki przed oczami, kto to przeżył wie o co mi chodzi) aż do najbardziej drastycznych w rodzaju samobójstwa. Fakt, jakiś koleś się powiesił, w Stanach nawet słyszałem się o to procesuje rodzina.

Kobietom nie wolno zajść w okresie brania tych leków w ciąże - uszkodzenie płodu jest praktycznie pewne.

Do tego bardzo wskazany nakaz nie picia alkoholu - te leki są bardzo ciężkie dla wątroby, więc nie można jej dodatkowo obciążać alkoholem. Opalać też się nie można - na twarz obowiązkowo krem 50+.

Ja mam szczęście i oprócz wyschniętych ust (pomadka + krem na okolice) i nadwyrężonej wątroby nic mi nie jest, ale niektórzy nie mają tyle szczęścia. Jak widać może być bardzo źle, do tego na okres przyjmowania tych leków trzeba się wyrzec paru fajnych rzeczy. Ale efekt jest, prawda.

20.07.2010
17:23
[31]

mirencjum [ operator kursora ]

Izotek odradzam. To droga kuracja i wymagająca super systematyczności. Jak nie weźmiesz dokładnie o podanej porze leku, to kuracja może się nie udać. Trwa parę miesięcy i nigdy nie powinno się zaczynać jej latem, bo należy unikać słońca. Ryzyko powikłań jest znaczne, dlatego cały czas trzeba kontrolować krew. Do zwykłego trądziku młodzieńczego Izotec raczej się nie stosuje. Ciężka faza trądziku różowatego nadaje się do takiego leczenia.

20.07.2010
17:25
smile
[32]

Dell` s [ d-_-b ]

xanat0s -> Samobójstwa? Czemu? Co się stało? Hmm to wysuszanie to nic takiego. A wątrobę się jakoś przeżyję. Widzę że nie masz jeszcze innych przeciwwskazań? Ile ten lek przyjmowałeś i ile ta cała kuracja Cię kosztowała. Z alkocholem sobie jakoś poradzę. A palić nie palę. Można jeść w trakcie ostre rzeczy, kakao? Jakieś wady ma jeszcze ten lek? On jest na receptę?

Ja mam CHYBA zwykły trądzik. Więc co się w takich sytuacjach stosuje. Ja nie lubię siedzieć bezczynnie i oglądać się w lustrze i doliczać do 1000+ "syfków". Więc jak nie to to polećcie coś.

20.07.2010
17:31
[33]

kubomił [ Legend ]

Tetrysal + jakiś krem. Brevoxyl, Beznacne. Do mycia i nawilżania Physiogel.

20.07.2010
18:41
[34]

NEMROK19 [ Generaďż˝ ]

kupowanie na własną rękę jakichkolwiek preparatów to wydawanie pieniędzy w błoto (wiem z własnego doświadczenia ) duże znaczenie ma to co zjadamy , bo jak jemy dużo tłustego i smażonego to trąd będzie wywalał , jak mięso to tylko gotowane

20.07.2010
19:38
[35]

xanat0s [ Wind of Change ]

Dell's --> Najlepiej wpisz sobie w google Aknenormin i poczytaj - sporo jest możliwych działań nieporządanych, np. kurza ślepota. Ogólnie może zdarzyć się dużo nieprzyjemnych rzeczy, ale są (w większości) naprawdę mało prawdopodobne. Gorzej, jak będziesz miał pecha :P Ale większość ludzi przechodzi to bez problemów.

I mirencjum ma rację, że na lato to kiepski pomysł - ja maksymalnie ograniczam ekspozycje na słońce, chodzę w cieniu, wieczorami. Bo lek nadal przyjmuję - na razie z czego pamiętam 3 miesiące, jeszcze drugie tyle mi zostało.

Koszty są spore - teraz nie podam ci konkretnej ceny, bo zapomniałem :) Ale jest drogo - ogólnie na pewno wyjdzie mi ponad 2000 zł, łącznie z wizytami.

Jest oczywiście na receptę, takiej trucizny nikt by nie sprzedawał normalnie :P Idź do dermatologa, pogadaj z nim - to do niego należy decyzja o sposobie leczenia. Internet to najgorsze miejsce na porady lekarskie :)

20.07.2010
19:56
smile
[36]

Molpi [ Senator ]

1. Nie wyciskaj!
2. Wszystko mija z czasem :)

spoiler start
ogarnij jakiś puder od mamy ;p
spoiler stop

20.07.2010
20:00
[37]

fu-gee-la [ WOLF Regrav. ]

wręcz przeciwnie, xanat0x - internet jest niezastąpioną skarbnicą wymienianych doświadczeń ilości osób, z jaką nie miałoby się szans konsultować. Krytyczne podejście, ciągłe próby weryfikacji informacji, nieuleganie przemożnej chęci szybkiego decydowania - umiejętności te ustawicznie doskonalone przybliżają nas do sprawnego wykorzystywania zaczerpywanych z internetu informacji.

porad lekarskich w internecie jest być może więcej złych, niż dobrych, u dermatologów jednak stosunek ten szacowałbym jako podobny. Nie warto jak sądzę podejmować ostatecznych decyzji w oparciu o wiedzę czerpaną li tylko z internetu; jednak nie warto również poddawać się wątpliwemu autorytetowi dermatologów - ich zalecenia konfrontowane z doświadczeniami innych (w internecie) dadzą być może pełniejszy obraz spektrum możliwości działania. Wystarczy godzina spędzona w internecie, na forach poświęconych tematowi trądziku i w miejscach gdzie na temat prowadzone są rozmowy, by uznać za słuszną ideę ograniczonego zaufania wobec dermatologów.

20.07.2010
20:06
[38]

fajny Książę [ Capo ]

Polecam Acnezine. Rewelacyjny amerykanski srodek. Przede wszystkim nie powoduje ZADNYCH skutkow ubocznych. Niestety jest drogi i trudno dostepny w Polsce - bodajze sprowadza go tylko jedna apteka.
A te Izoteki, Aknenorminy i Roucatane odradzam - zbyt duze ryzyko powaznych skutkow ubocznych.

20.07.2010
20:06
[39]

xanat0s [ Wind of Change ]

fu-gee-la --> Nie twierdzę, że z internetu nie powinno się korzystać w kwestiach medycznych - sam przeczytałem mnóstwo informacji na temat Aknenorminu i moja wiedza znacznie się poszerzyła. Szczęśliwie trafiłem na dobrego dermatologa (za tę cenę spróbowałby nie być dobrym lekarzem... :P), więc najważniejsze rzeczy wiedziałem, ale zdania ludzi, którzy mają doświadczenie w braniu tego leku są nieocenione.

Wg mnie stawianie internetu ponad albo na równi z lekarzem to jest błąd i głupota, która może się bardzo źle skończyć i to miałem na myśli w poście [35]. Internet natomiast jest świetnym dodatkiem, ale ze znacznie większym ograniczonym zaufaniem niż lekarze.

20.07.2010
20:41
smile
[40]

fu-gee-la [ WOLF Regrav. ]

oczywiście pisząc poprzedni post na mysli miałem problem ograniczony do lekarzy dermatologów i trądziku. W tym tylko kontekście pokusiłbym się o odpowiedź jaka następuje - że stawianie rad dermatologa ponad albo na równie z internetem jest równie głupie jak stawianie internetu ponad albo na równi z dermatologiem. Pozorna sprzeczność zachodząca w punkcie "na równi" wynika z tego, że głupie jest w ogóle porównywanie rad lekarza i rad internautów. Gros dermatologów działa schematycznie, nie ustosunkowując się w ogóle bądź prawie w ogóle do konkretnego przypadku. Byłem u wielu i u wszystkich na pierwszej wizycie słyszałem to samo. Zerknięcie na moją fatalną facjatę było dla części z nich najwyraźniej wystarczającą techniką diagnozowania problemu - prowadzącą oczywiście donikąd. Doświadczenie dermatologów dot. problemu trądziku działa przeciwko tym, którzy naprawdę mają z nim problem. Nieskory do wnikliwego badania i głębszego zainteresowania przypadkiem, dermatolog sięga po schemat, dla zgrywy chyba tylko przeprowadzając z pacjentem krótki wywiad.

dermatologów jak mrówków, oczywiście, jedne pracowite inne mniej. Ich wiedza wyniesiona ze studiów, praktyki i doświadczeń bywa jednak rózna. Podczas wizyty warto zaangażować lekarza w rozmowę na temat problemu. Skłonić do uzasadnienia wyboru, przedstawić informacje zaczerpywane z internetu. Część z nich zareaguje zniecierpliwieniem - i ocenie własnej pozostawiam taką reakcję.

wielość czynników wpływających na takie a nie inne doświadczenia z trądzikiem i doświadczenia z dermatologami sprawia niestety że trudno odnieść się do wszystkich, co osadza nas na dużym poziomie ogólności. w zależności od tego jakiego typu to trądzik, jaki to dermatolog (psychologicznie; gdzie pracuje; jakie ma doświadczenia; itd.), jak wygląda kuracja (jakimi środkami przeprowadzana; jak sumiennie; itd.), itp., itd., doświadczenia własne mogą być przeróżne.

ostatecznie to lekarz wyda receptę, ale wyborem pacjenta jest czy ją zrealizować. Nie warto ukrywać własnych wątpliwości, gdy jest szansa konfrontowania ich z doświadczeniami innych. Z drugiej strony - należy pamiętać zawsze, że problem trądziku, jeżeli poważny, to perspektywa kolejnych wielu miesięcy, a często lat. Również leczenie, a często "leczenie", to kwestia długiego okresu trwania. Z plusami i minusami bezczynności, "leczenia", leczenia i innych każdy zapoznaje się we własnym zakresie, korzystając z czego może - w nadziei, że wybierze dobrze, ale również ze świadomością, że nie dowie się nigdy - czy inaczej, niż wybrał byłoby lepiej.

20.07.2010
20:58
[41]

mirencjum [ operator kursora ]

fu-gee-la --> Masz rację. Czytałem kiedyś, że jeżeli pacjent wejdzie do poczekalni gabinetu dermatologa i będą na stoliku ulotki leków, to może być w 100% pewny, że zostanie mu przypisana terapia lekami producenta z ulotek. Czyli nie ważne jest skuteczne dobranie leków, ale zachodzi podejrzenie układu.

20.07.2010
21:03
[42]

fu-gee-la [ WOLF Regrav. ]

niewykluczone, Mirencjum, więc dobrze mieć takie prawdopodobieństwo na uwadze. warto jednak zwrócić uwagę że wiele leków może być używanych zamiennie, jako alternatywne wobec siebie - ich skład oraz oddziaływanie są pokrewne bądź takie same. W takim przypadku problem tego czy będzie to lek jednego, czy drugiego producenta, schodzi na dalszy plan. Co nie powinno oczywiście zniechęcać do pozostawania ostrożnym

20.07.2010
21:22
[43]

Fokus25 [ Buff plz ]

Dell's -> Obczaj sobie tą stronę

Myślę że sporo się dowiesz :)

20.07.2010
22:51
[44]

Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]

fu-gee-la - muszę ci powiedziec, zę po mojej pierwszej od x lat wizycie u dermatologa, swoja drogą ponoc dobrego, lepiej nie opisałbym wrazenia, jakie odniosłem, konfrontując później jego zalecenia z baaardzo obszernymi opisami ludzi, borykającymi sie z tym samym, co ja, problemem... Co prawda też naczytałem sie wielu głupot o diecie, ale także wielu relacji dotyczących choćby przypisanych lekow... Przegladanie wielu for dyskusyjnych wyrabia we mnie właśnie przekonanie, zę dostałem z marszu to, co dostaja wszyscy,. Ba, mam taka pewnosć. I mozę na początek zawszsze sprawdza sie najprostsza mozliwosci... to jednak jakoś mi z tym nieswojo.

Z drugiej strony, podobnie jak w tym wątku, końcowy efekt lektury był taki, że poznałem nazwy 20 różnych specyfików i doświadczenia z krńcowo odmiennych terapii i podejscai do problemu, wiec nie należy internetu gloryfikować. Właściwie autor watku am troche racji -dermatolog to studnia bez dna. Trafisz an takiego, co cie załatwi z marszu, potem prywatna wizyta, kolejne recepty, potem szukanie rozwiązania metodą partyzancką, fora internetowe...

W kwestii trądziku - na trądzik akurat dawniej jeszcze dostałem antybiotyk, ale do smarowania - Aknemycin. Swoja droga, z ciekawosci zajrzałem do internetu i w tej kwesti - zawału mozna dostać, Co lekarz, to - rzekomo, jeśli wierzyc wpisom - inna opinia. Jede stosuje max dwa tygonnie, drugi smaruje sie jak głupi trzy miesiace...

Nie choruj, omijaj dermatologów. :D Zwłaszcz, ze Mirencjum trafił z cetaphilem w sedno, jak wynika właśnie z przegladania internetu.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.