--> Archiwum Forum
AdamekPL1 [ Nie wiem co tu wpisac ]
Pająk :(
Wybaczcie że dziele się z Wami moimi dramatami, ale jestem w trudniej sytuacji.
Na wstępnie napiszę, że okropnie boje się pająków. Nie wiem czemu, ale pod tym względem jestem ostatnią cipą i mam niemal drgawki jak jakieś zobaczę.
I tu teraz kładałem się spać, zapaliłem światło żeby prześcielić łóżko, zauważyłem ogromnego pająka na ścianie. Momentalnie odjęło mi ochotę na spanie, uciekłem na drugi koniec pokoju i już tak godzinę siedzę, w wielkim strachu :(
Chciałem go czymś zabić, nawet wziąłem już gazetę do ręki, ale normalnie palpitacji serce dostaje, jak podszedłem do niego na długość wyciągniętej dłoni.
Do tego jest on na wysokości mniej więcej dwóch metrów, boje się że spanie mi na łeb, a wtedy zawał murowany. X_x
Help, bo jak na razie to ja tak będę do rana siedział i bał się podejść.
zoloman [ Legend ]
Ja mam tak samo z ośmiornicami, więc jestem w trochę lepszej sytuacji :D
Egzek [ Tits Lover ]
Strzel w niego z cumshoota.
toaster [ MrBook? ]
Jak nie chcesz podchodzić to rzuć w niego dzidą albo strzel z łuku.
[7] - 11sty połyka nas ?
amadi1 [ ElMundo ]
Rzuć truskawką
ppaatt1 [ Trekker ]
Zdjęcie i karteczka z nickiem.
napster92 [ Why so serious?! ]
Pamiętaj, że człowiek przez całe życie połyka ok. 10 pająków w czasie snu.
Wybrał Ciebie!
dobryziomal135 [ Skowronxter ]
Zdjęcie i karteczka z nickiem.
AdamekPL1 [ Nie wiem co tu wpisac ]
To fajnie że się dobrze bawicie, ale ja tu przeżywam prawdziwy koszmar.
Connor_ [ Are you still there? ]
Działko ze zubożonym uranem powinno załatwić sprawę :)
Qer-Azghal [ Event Horizon ]
No wiesz niektórzy mają gorzej :P --->
proponuje rozłożoną gazetą go przy okazji sobie go zasłonisz może :P
edit. Coy2K-> kurcze chciałem wrzucić linka również do tego zdjęcia ale wyprzedziłeś mnie ;) btw. jak dla mnie to 2 wymiata :D
Coy2K [ Veteran ]
Polska to nie Australia, przestań się mazać :P
po edycji :)
Montera [ Michael Jackson zyje ]
[6] ppaatt1 pozamiatał
Przed chwilą miałem podobny problem, bo pająk siedział na ścianie, zabiłem - przyszedł drugi : | Teraz będę zamykał okno na noc.
Snorty [ Raszyński Wariat ]
Tak trudno mu jeb^%$ kapciem z dystansu?
N0wak [ Generaďż˝ ]
Odkurzaczem go wciagnij.
BTW na moje oko w tym roku jest jakas epidemia kątników domowych. Juz pare razy bylem bliski zawalu :P
Od czerwca do wrzesnia jest u kazdego za szafa kilka takich....:)
No skoro nie masz jak go unicestwic to moze zacznij go hodowac. Zreszta mam zla wiadomosc, skoro jest nad lozkiem to zapewne pod lozkiem ma spora rodzine :P
AdamekPL1 [ Nie wiem co tu wpisac ]
Nie mam odkurzacza blisko, a kapciami nie będę po ścianach rzucał, nie chcę nikogo budzić.
No ja wiem, że niektórym może się to wydawać dziwne, bo sami walnęli by gazetą i po problemie, albo olali by to i poszli spać, ale ja za cholere nie mogę.
Przy okazji chciałem zaznaczyć, że Wasze zdjęcia wcale nie ułatwiają sprawy.
chop [ smiech to zdrowie ]
Weź szczotkę i go przyciśnij do ściany. Nie musisz podchodzić blisko, bo szczotka ma długi kij i wystarczy, że mocno przyciśniesz go i zabijesz. Tylko pamiętaj aby zrobić to szybko, żeby czasem nie spadł :)
Coy2K [ Veteran ]
a tak poważnie to weź szklankę jak się boisz kontaktu z pająkiem i go "zamknij", potem podłóż kartkę i masz pająka w pułapce, potem przez okno i po kłopocie, tylko czasem szklanki nie wypierdol
BEER Share [ Konsul ]
jak sie boisz ze zleci to zaloz cos na glowe i chwyc po cd action i jebnij go ( testowane na osach i pszczolach sprawdza sie swietnie). Pomysl co ja mialem za emocje jak mi szerszeń wleciał do pokoju i to w dodatku w nocy.
Qer-Azghal [ Event Horizon ]
Że też nikt nie wspomniał jeszcze żeby go zamrozić i wykruszyć :P
Coy2K wydaje mi się że skoro boi się go gazetą zabić to tym bardziej nie weźmie go w szklankę, pomysł chopa wydaje mi się najsensowniejszy tylko jeszcze coś podłożyć na dole w razie gdyby spadł.. nie wiem gazetę czy co
Montera [ Michael Jackson zyje ]
Pomyśl, że jest to Twoja nauczycielka z najmniej lubianego przez Ciebie przedmiotu. Weź gazetę i dalej wiesz co masz z nią zrobić.
Piecia_____18 [ Generaďż˝ ]
Cierpisz na arachnofobię. Wybacz ale na to lekarstwa nie ma.
Jednym ze sposobów opanowania arachnofobii jest desensytyzacja i wygaszanie reakcji. Terapia taka polega na stopniowym konfrontowaniu pacjenta z przedmiotem jego lęku. Może to następować gwałtownie, gdy pacjent jest od razu konfrontowany z tym, co budzi najsilniejszy lęk, przykładowo wielkim włochatym pająkiem, którego kładzie się mu np. na twarz (terapia implozywna). Odwrażliwianie może następować także stopniowo. aka Ciocia Wiki.
BTW: Obudź starych.
AdamekPL1 [ Nie wiem co tu wpisac ]
Korwa no, zapaliłem światło i widzę że cham zmienił położenie.
Teraz znajduje się trochę wyżej i co najgorsze centralnie nad łóżkiem X_x
Dzięki wszystkim za rady, ale nie daje rady, nie mam odwagi mu cokolwiek zrobić.
arek2600000000 [ ProGamer ]
Jedyny i najlepszy sposób to obudzic starych :)
Pszczoła [ GKS Wybrzeze Gdansk ]
Bądz Facet i klepnij go gazetą.
albo zadzwon po straz pozarna jak Kot jest na drzewie to tez jezdza.
Minas Morgul [ Adenosine triphosphate ]
Takie słodkie, kochane zwierzaczki i się ich bać... :)
Przez ten wątek złapałem doła, bo uświadomiłem sobie, że dopiero za rok będę mógł odbudować całą swoję hodowlę :(
Kradnolud [ Centurion ]
pszczoła, lepiej nich nie dzwoni, wszyscy go wyśmieją, przyjechać przyjadą(bo taki mają obowiązek), ale kolokwium będzie miał
strzelaj z pistoletu na kulki i go zfraguj po ludzku ;d
EspenLund [ Senator ]
Rozumiem że można się bać (sam nie jestem zbyt przekonany do pająków - ale dopóki po mnie nie chodzą jest dobrze), ale jak można być takim maślokiem żeby nie móc zabić niegroźnego domowego pająka? Gdyby to była australia - to w pełni oddaje post [12]. Ale to jest Polska, więc bierzesz klapkę na muchy/papucia/klawiature/gazetę/cokolwiek innego - podchodzisz i zabijasz. Dla ułatwienia rysunek ->
Łoker men [ Generaďż˝ ]
Ciesz się ze nie tak wygląda twoja sytuacja;)
Ale wiem co czujesz sam sp***** na 2 kraniec mam arachnofobie niestety ze wszystkich akurat musiałem trafić niestety tą pająków jest w ch*** możliwe że ma już rodzinkę ale radzę ci zabić go jak najszybciej rano może gdzieś zniknąć a potem będziesz miał inwazję albo rano się obudzisz z nim na twarzy;)
Sam raz miałem 1 dnia 5 starć z pająkami i to 5 rożnymi potomstwo miał;) co nie zatłukłem bydlaka to za chwilę następny wyłaził
[28] wiesz co to jest fobia?
rofeszysta [ Chor��y ]
Niestety nasz kolega nie wytrwał w walce z pająkiem :( [*]
Łoker men [ Generaďż˝ ]
Może pająka sprzątną;)
a może na odwrót;D
Dla 1 z tych istot jest miejsce w tym pokoju
Pewnie wy sobie teraz spicie a tam ma miejsce epicka bitwa;)
Tołstoj [ Kukuruźnik ]
Cholera, a ja lubię pająki.
Miłko3 [ Centurion ]
zamknij drzwi rzeby nie obudzić starych , weź encyklopedie (najlepiej grubą) i rzuc w niego
AdamekPL1 [ Nie wiem co tu wpisac ]
Siedziałem tak przestraszony prawie do 2 w nocy, potem zdecydowałem się coś z tym zrobić, oderwałem wzrok od monitora i co? Nigdzie go nie widziałem. :x
Jeszcze porozglądałem się trochę po pokoju, ale bez skutecznie, w końcu tak mocno zmorzył mnie sen, że mimo strachu, poszedłem spać.
Wiem zje*ałem to, pewnie niedługo zobaczę więcej tego gówna, na ścianach.
da Vinci [ Ventriloquist ]
Jak masz kota to zamknij go z pająkiem na parę minut. :)
AIDIDPl [ PC-towiec ]
Serio nie masz kota?
Jak masz to rzuć nim w pająka....
Ja miałem trochę inaczej. Zrobiłem sobie kilka kanapek do filmu i położyłem przed laptopem, poszedłem zrobić sobie herbatę i z herbatą wracam przed laptopa. Już miałem brać kanapkę do ręki jak zobaczyłem jednego z większych tych chudych pająków domowych centralnie na kanapce. Odrzuciło mnie że prawie spadłem z krzesła, a chwilę później tak się wkur*** że jak tylko wyciągnąłem z szafki patelnię to już mi kanapek nie było szkoda...W każdym razie pająk umarł tragiczne, a ja musiałem szykować nowe kanapki i zdrapywać ser z patelni...nie ma nic gorszego niż pająk w jedzeniu...
Zingus123 [ Antyterrorysta ]
jak ja widzę pająka na ścianie to z pięści go pizgam
powinieneś coś z tym zrobić, będziesz miał żonę i co ?
będziesz piszczał żeby przyszła i go zabiła ?
Connor_ [ Are you still there? ]
GOL w formie. Pomysły macie przednie!
Dessloch [ Legend ]
34-> jak wstaniesz to sprawdz miedzy pachami, we wlosach, zgieciach czy ci niezlozyl jajek... bo zawsze tak robia. Ewentualnie zjadles go po prostu bo pajaki lubia wchodzic do buzi, sprawdz czy masz gorzkawo slodki smak w ustach.
SilentFisher [ Generaďż˝ ]
[39]--> O k*rwa!
dresX94 [ Happy Bóbr ]
Siedziałem tak przestraszony prawie do 2 w nocy, potem zdecydowałem się coś z tym zrobić, oderwałem wzrok od monitora i co? Nigdzie go nie widziałem. :x
Jeszcze porozglądałem się trochę po pokoju, ale bez skutecznie, w końcu tak mocno zmorzył mnie sen, że mimo strachu, poszedłem spać.
Wiem zje*ałem to, pewnie niedługo zobaczę więcej tego gówna, na ścianach.
No to sobie przesrałeś chłopie. Pewnie już siedzi pod twoim łóżkiem i tylko czeka na odpowiedni moment. Na twoim miejscu bym się wyprowadził, bo on Ci nie da żyć
Aen [ Anesthetize ]
Sposób z kartką i szklanką jest najlepszy, po co zabijać od razu stwora?
Zdjęcia z tymi gigantycznymi rzekomo australijskimi pająkami są przegięte, dwa potworki groźne dla zdrowia w tym kraju to Redback (kuzyn czarnej wdowy, częsty w łazienkach i szopach) oraz Podkopnik (Atrax Robustus), znany z każdego filmu o tym kraju jako czarna paskuda z wielkimi kłami. Ten kopie norki w ogrodach. Naprawdę rzadko dochodzi do jakiegokolwiek ataku, zazwyczaj jak to pająki, chowają się.
Inne pajączki spotykane to takie szare coś, spore i łażące po ścianach ale na pewno nie tak wielkie jak te na fotkach, no i Golden Orb Weaver wiszący na każdym krzaku - Olbrzymi pająk z olbrzymią pajęczyną, ale niegroźny. Zdjęcie obok --->
Tak więc nie wierzcie we wszystko co widzicie na demotach :)
hbk18 [ Generaďż˝ ]
Jezu napewno mały pająk, też kiedyś się bałem ale teraz nawet łapie za nogi te pająki.
figozaur [ aka Lt HitmaN ]
A one są w blokach???
XineX [ nacosiegupkupatrzysz!? ]
[39]: Ja tak mam zawsze rano.
Dessloch [ Legend ]
to mozliwe, ze ci zlozyly jajka w buzi lub masz gdzies kolonie pajakow. Pajaki bardzo czesto wchodza do buzi i mozliwe ze po prostu zjadaz ich duzo
Pawlo94 [ Illusive Man ]
Ciekawe czy on ciągle żyje czy może go pająki zaspamowały
kubomił [ Legend ]
Daj się ugryźć jak Peter Parker.
_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]
Pająków się nie zabija!
Pawlo94 [ Illusive Man ]
Pająków się nie zabija!
Racja one przynajmniej nam trochę komarów odeślą do tamtego świata.
=D=2 [ Legend ]
Poproś sąsiada ?
Bhero [ CynowyLudek ]
Trzymaj Muchozol pod poduszką :D
Chłopak chyba się nie wyspał...
Łoker men [ Generaďż˝ ]
Już leżysz teraz miał 2 możliwości weźmie cię z zaskoczenia albo będziesz miał inwazję pamiętaj że może być koło ciebie ;)
adam11$13 [ In Paradise City ]
[48]
Thun [ Generaďż˝ ]
Idź do lekarza, bo to powinno się leczyć.. serio. Chcesz wiedzieć dlaczego? to czytaj dalej.
"Pająk - historia prawdziwa"
Niedawniej jak dwa lata temu moja matka opowiedziała mi o synu koleżanki. Wyobraźcie sobie że chłop ma w tej chwili około 29 lat i dwa lata temu zafundował jej następującą przygodę. Dla potrzeb opowieści nazwijmy go Michał.
Michał ma 27 lat, wynajmuje mieszkanie razem z narzeczoną - ślub za rok. Pewnego wieczoru, gdy był sam w domu - patrzy, po ścianie chodzi pająk... taaaaaaaaaki duży, albo i większy. Śmierć zajrzała mu w oczy, strach ścisną pośladki, oblał go zimny pot od stóp do głowy. Resztkami sił, z obłędem w oczach, pod gratem ognia nieprzyjaciela i jego przeważającej siły - doczołgał się do telefonu i wykonał ostatnie połączenie do matki swojej. Po chwili ciągnącej się w nieskończoność po drugiej stronie odezwał się głos:
- Tak synku? - spytała rodzicielka jego.
- Mamo!! - krzyknął, a łzy spływały po jego policzkach. - Mamo!! PRZYJEDŹ SZYBKO!! - łkał do słuchawki.
- Ale co się stało synku?!? - spytała przerażona matka.
- Pająk!.. OGROMNY PAJĄK!! Siedzi w kącie i na mnie patrzy!!, PRZYJEDŹ SZYBKO I GO ZABIJ!! - krzykną przerażony Michał, po czym połączenie zostało przerwane...
Matka niewiele myśląc, wybiegła z domu jak stała, godzina 22 z minutami - ciemno, szaro, ponuro - a jakiś pająk morduje właśnie jej jedynego syna!. O nie.. tak to nie będzie, wsiadła w taksówkę, zapłaciła kupę kasy za kurs w godzinach nocnych z jednego końca miasta na jego drugi koniec. Resztkami sił wpada do mieszkania syna, mając przed oczyma widok jego zmasakrowanych zwłok nad którymi wciąż stoi OGROMNY pająk... Wbiega do pokoju, w szale bojowym +10, rozgląda się szybko i nie wierzy... W kącie pokoju siedzi skulony Michał, z szaleństwem w oczach, wskazujący palcem przeciwległy kąt pokoju i szepczący:
- Taaaam... taaaaam.. jest... zaaabiiijjj gooo....
Matka spogląda w miejsce które wskazuje jej syn, ale nic nie widzi... podchodzi bliżej, w pełnej gotowości by odeprzeć niespodziewany atak pająka... ale nic się nie dzieje... podchodzi jeszcze bliżej... patrzy, wytęża swój i tak już zużyty wzrok i jest.. widzi tą krwiożerczą bestię, tego ogromnego pająka którego wielkość przewyżała... wielkość główki od szpilki.
Dziś Michał mieszka sam, został opuszczony przez narzeczoną która była jego wielką miłością, wciąż boi się pająków i innych malutkich robaków... a matka.. matka mówi że jej syn umarł dawno, dawno temu...
END of story.
Epilog: Tak, to jest historia prawdziwa. Tak.. to nie jest normalne... Ale polewe jak słyszałem opowieść miałem całkowitą :D
Big B [ Konsul ]
[55] To mnie rozwaliło!
Montera [ Michael Jackson zyje ]
[55] nie wierzę
Big B [ Konsul ]
U mnie w pokoju od kilku dni mieszka
taki mały pajączek. W ogóle się go
nie boję. Obecnie łazi mi po szybie(oknie).
Szczeblo [ so rock ]
wiem o co ci chodzi, mam podobnie gdy widze ścierwo które pełza. jesli nie masz ochoty brac udziału w jakiejs terapii, to jedynym sposobem, przynajmniej takim ktory mi w pewnym stopniu pomogl jest oswojenie się ze strachem, bo to ty jestes zagrozeniem dla pajakow a nie pajaki dla ciebie. no chyba ze mieszkasz w lesie deszczowym to moze to byc troche inaczej. zaloz rękawiczke i weź go do ręki. umozliwia to chociaż trochę przełamać się i generalnie nie być taką ciotą
kenexgro_anty_fan_strzelaninek [ Centurion ]
Ja też się strasznie boję pająków.
Vader274 [ Generaďż˝ ]
Ja mam takie same problemy. 2tyg temu na ścianie siedział mi pająk wielkości mojej ręki(na serio). Zajebałem go kapciem :D Skubany padł na ziemie a potem jeszcze się ruszał to go rozpaćkałem drugą nogą. I minęły 2 tyg a wczoraj wieczorem w łazience podobnego ale z 4 razy mniejszego. Ale tego nie zabiłem. Taki wielki jak ten na zdięciach w australi nie był ale również spory.
A dla Pana Thun'a gratulacje za talent do pisania opowiadań.
A tak wogóle to radze się pokropić olejkiem waniliowym. Wiecie takim do ciast. To działa prawie na all owady. Komary, pająki itp.
Speed_ [ Mąka ]
Boję się myśleć jak ten olejek działa na poszczoły, bąki itd:P
Blink! [ Generaďż˝ ]
Plan jest taki:
1.Śledzisz pająka aż trafisz na kolonie małych pajączków (wygląda mniej wiecej jak taka drgająca kulka). Łapiesz całą tą kolonie do słoika.
2.Czekasz. Pająki mają skłonności do kanibalizmu jeżeli nie mają innego pożywienia. Zaczną sie wpierdzielać nawzajem.
3. Gdy zostanie ostatni (czempion pająków) wrzucasz go do miksera, zalewasz mlekiem, wypijasz i tym samym pochłaniasz jego moc (i pozbywasz sie arachnofobii).
Alternatywnie możesz złapać więcej takich kolonii, wyhodować kilka takich pająków-czempionów i zorganizować zawody dla przyjacioł i rodziny z nagrodami.
Nie dziękuj :)
Warrek333 [ Legionista ]
63 --- rozjebałeś mnie ^^
Sam się boję pająków. Gdzieś usłyszałem że kobieta urodziła kilka setek pająków ale to chyba nieprawda
Mnichch666 [ Chor��y ]
Hmmm... Ja zawsze biore scierke, (Albo ewentualnie cos dlugiego jak jest na suficie) Biore pajaka i wypieprzam z nim do kibla. ^^
kurzew [ The Road Warrior ]
Aen---> Tak tylko dorzuce do tematu.
Slasher11 [ Senator ]
[55] Jeśli to rzeczywiście prawda, to coś niezbyt mądra ta narzeczona i matka. Koleś ewidentnie chory, ale po pierwsze nie można go za to winić, a po drugie łatwo się z czegoś takiego wyleczyć. Zostawiać bliskiego w potrzebie... Głupie. Ciekawe czy też by się od niego odsunęły jakby zachorował fizycznie.
Aen [ Anesthetize ]
kurzew - Potwór na zdjęciu to taki sam pająk jak ten na moim: [42]. Niegroźny dla ludzi i zazwyczaj nie dorastający do takich rozmiarów, faktycznie wiszący w każdym ogrodzie. Widać że to jakaś anomalia, o czym piszą w artykule. Widocznie sprzyja im klimat Queensland. Ptaszek pewnie wleciał w sieć (a te są naprawdę mocne, widziałem stary most kolejowy, z którego aż do ziemi wisiały jak grube całuny) i utknął, a pajączek chwycił go jak już zdychał.
Boczek z kiepskich [ Centurion ]
Ja pająka kładę sobie na otwartą dłoń i go wywalam przez wejściowe drzwi(nie płacił czynszu cwaniak:)
A tak na serio to spróbuj to przezwyciężyć bo faktycznie jakoś za parę lat to będzie trochę lipa.
Załóż rękawice i go potrzymaj se na ręce a później bez rękawicy(tak tak wiem że to trudne ale opłaci się).
kordi pl [ Pretorianin ]
[11] - rozwaliło mnie xD,i ten opis obrazka - leże xD
3dD1e [ Zuo market ]
też boję sie pająków, ale nie aż tak żeby dostać zawału na sam ich widok. dopóki są daleko odemnie jest spoko. Najgorzej jest kiedy taki brzydal zwisa nad głową, np. z wędki taty (na serio tak było. w dodatku byliśmy w łódce na środku jeziora to niemiałem gdzie spierniczać).
Ja mam kota więc dawno robali u mnie niebyło (z wyjątkiem much i komarów - tych tak łatwo pozbyć sie nieda). W czasie jak kota niemiałem to łaziły u nas (i po całym bloku pewnie też) prusaki (nic dziwnego jak jedna sąsiadka wyprowadzała psa do zsypu bo wcześniej na spacer niechciało sie jej wyjść). Po rozprowadzeniu trucizny dalej łaziły, ale jak załatwiliśmy sobie kolejnego kota to problem minął. na moich oczach kot złapał i wpierdzielił muchę. Nie zbyt smaczny widok ale prawdziwy. Raz bawił się małym pajączkiem ale kot tak sie rozleniwił że tylko go podotykał łapą i koniec. Dobrze że liczy sie sama obecność kota.
Też kiedyś przed snem miałem całkiem sporego pająka na ścianie. na wysokości około metra, ale było troche ciasno to niezabardzo mogłem go trafić gazetą. Z resztą bałem sie podejść wystarczająco blisko bo większego jeszcze niewidziałem. Znalazłem na szczęście trucizne na owady więc spryskałem drania. niestety spadł i pobiegł pod telewizor więc przez jakiś czas niespałem ale później go już niewidziałem. Teraz sie nie boję że mógł założyć kolonie bo to było u babci jak nocowałem tam przez kilka dni.
Więc jeśli boisz sie podejść do pająka to dwa najleprze sposoby to kot i trucizna (tylko potem trzeba przewietrzyć)
Stalin_SAN [ Generaďż˝ ]
Mam to samo z osami,szerszeniami,pszczoalami itp. jak jakas mi wleci do pokoju to natychmiast spieprzam do 2 i wolam matke zeby mi przegonila to bydle, a jak juz na dworze jakas krazy woku mnie to mam zwyczaj spier***c ile sil w nogach... A w lesie to juz wogle nie cierpie zadnego owada dla tego nigdy do lasow nie chodze. Ot mam taka fobie. A pajaczki czego tam sie bac, mi raz spadl jakis gigant na leb nie wiem jakim wogle cudem dopiero wtedy mi serducho az przyspieszylo, ale tak to moga mi lazic po nogach rekach i gdzie chca, srac na nie :P
Mr. Orange [ Konsul ]
Wątek w sam raz przed snem. Przed chwilą też spotkała mnie przygoda z pająkiem, gdy czytałem ten temat. Myślę sobie błaha sprawa, po czym patrzę, a po mojej zasłonie obok mnie spuszcza się na pajęczynie pająk. Od razu wstałem zaświecić światło, ale nie udało mi się go odnaleźć (nawet dobrze się złożyło, jakoś nie lubię ich zabijać) i podejrzewam, że jest teraz gdzieś pod łóżkiem. Najgorsze jest to, że co chwile otrzepuje się, bo mam wrażenie, że po mnie chodzi. :P
Alltair [ Pretorianin ]
Dopiero co ja miałem na studiach parę miesięcy temu.
Gość coś gada , ktoś mi mówi , że pająk mi wisi nad głową ( oczywiście myślałem , że to żart )
patrzę a tu pająk nawet spory. Jak zobaczyłem , że był na de mną to nie dość , że krzykłem to jeszcze się wywaliłem ( szok ) a pan prowadzący wygonił mnie z zajęć bo nie chciał słuchać moich tłumaczeń.
A jeśli chodzi o tego pająka to po prostu powiedz rodzicom , że się okropnie boisz nie ma się czego wstydzić.Ktoś ma lęk przed pająkami a ktoś inny przed wysokością normalna rzecz na tym świecie. Jeśli to cię pocieszy to po przejściu FEAR ( 1 ) bałem się wychodzić wieczorem na dwór i dręczyło mnie to przez parę miesięcy
wysiak [ Legend ]
"A jeśli chodzi o tego pająka to po prostu powiedz rodzicom , że się okropnie boisz nie ma się czego wstydzić."
Mysle ze przez te 5 dni to ten pajak albo juz Adamka zjadl, albo sobie poszedl. Albo zjadl i poszedl.
Alltair [ Pretorianin ]
Dobra "Jeśli chodzi o pająki"
Przez całe życie rodzice chyba nie będą mu zabijać pająków.
Qer-Azghal [ Event Horizon ]
No nie będą... później pająki się zrewanżują i zaczną zabijać mu rodziców :p
btw. Przedwczoraj ugryzł mnie pająk i tak się zastanawiałem czy nie zostanę może człowiek pająkiem, ale doszedłem do wniosku że nie, bo gdyby to tak działało, to już dawno był bym człowiekiem komarem :P
Windows XP 16 [ Senator ]
Dziś po ścianie łaził mi 5cm (!) bydlak. Śliczny był, więc złapałem go i zamknąłem w pudełku po ptasim mleczku, po czym wypuściłem na wolność. <dumny z siebie>
kacperoman [ Centurion ]
to kurde weś buta i go rozjebbbbbbbbbbbbbbbbbbbb
adam11$13 [ In Paradise City ]
Ja mieszkam w bloku i w moim pokoju nie widziałem pająka od jakiś 6 lat.Gorzej jest z samicami komarów,ćmami i molami ,które wpadają mi do żyrandola i stukają cały czas o żarówkę xD.
niezny_95 [ Airborne ]
[80]--> też tak mam z komarami i muchami :p