GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

PKP

19.06.2010
20:32
[1]

Reaper1996 [ Generaďż˝ ]

PKP

Jutro jadę do ciotki pociągiem,jest koło godziny drogi.Biorę psa i muszę spytać,czy kanar może robić problemy o brak książeczki szczepień dla małego psa w kagańcu na smyczy,który wścieklizny nie ma na pewno :)

spoiler start
Mała suczka,którą nie raz pogonił kot :\
spoiler stop

19.06.2010
21:02
[2]

Macco™ [ Child Of The Damned ]

Przepisy regulaminowe pozwalają na przewóz w wagonach pasażerskich psów tylko pod opieką osoby dorosłej. Każdy może mieć pod opieką tylko jednego czworonoga, bez względu na jego wielkość. Trzeba kupić dla niego bilet (z adnotacją „Pies”, opłata zryczałtowana w wysokości 4 zł. brutto – niezależna od odległości), trzeba też pamiętać o zabraniu aktualnego świadectwa szczepienia psa. Zwierzę przez cały czas podróży musi być trzymane na smyczy i musi mieć założony kaganiec

To powinno wyjaśnić sprawę. A w praktyce to c\wszystko zależy od tego na jakiego człowieka się trafi. Jedne może nie prosić o książeczkę a inny będzie kazał ją okazać.

19.06.2010
21:08
[3]

Reaper1996 [ Generaďż˝ ]

Pytałem właśnie mamy o książeczkę szczepień i się dowiedziałem,że żaden nasz pies nie miał nigdy takiej książeczki o_0.Gorzej z tym przewozem pod opieką osoby dorosłej.Myślicie,że będą z tym problemy ? Pies jest grzeczny(nawet za bardzo,bo się do każdego cieszy,nawet do nieznajomych),ewentualnie mogę stać między przedziałami przy drzwiach jeśli coś to zmieni.Z pociągu mnie chyba za psa nie wywalą :<

19.06.2010
21:14
[4]

DEXiu [ Senator ]

Jeśli jest to pies z rodzaju zaczepno-obronnych (pies zaczepia - właściciel musi bronić;) albo inny maluch z tych, co to wywołują uśmiech i sympatię, to za bardzo bym się nie przejmował. Nie wiem na kogo byś musiał trafić, żeby robił problemy. Inna rzecz, że to niezbyt dobrze świadczy o waszej odpowiedzialności, jeżeli żaden z waszych psów (czyli macie/mieliście ich kilka) nie ma książeczki i nie jest szczepiony przeciw wściekliźnie :/

19.06.2010
21:20
[5]

Reaper1996 [ Generaďż˝ ]

Jak to nie jest szczepiony ? Wszystkie były szczepione i to zawsze raz do roku w okresie szczepień,ale książeczki nie było po prostu i tyle,nie zagłębiałem się w to.Pies w sumie mały roczniak,dziecko po prostu.Chodzi z zabawką cały czas jak niemowlak z pieluchą i się cieszy do każdego

[6] No nie wiem.U mnie wygląda to tak,że weterynarz dzień w roku jeden nie jest w gabinecie,tylko ustawia się gdzieś przy domu kultury,ludzie z psami się do niego ustawiają,on robi zastrzyk,ty dajesz kase i idziesz.Żadnego papierka nie ma

19.06.2010
21:21
[6]

Trael [ Mr. Overkill ]

Jak nie masz książeczki a był szczepiony to powinieneś taki świstek dostać od weterynarza i ten świstek powinien wystarczyć.

19.06.2010
21:23
[7]

mirencjum [ operator kursora ]

Nie martw się. Jak pies będzie na smyczy i w kagańcu to nikt się nie będzie czepiał.

19.06.2010
23:28
[8]

jiser [ generał-major Zajcef ]

Na butelce szczepionki jest nalepka (coś hologramopodobnego, dokładnie nie pamiętam), którą wkleja się do książeczki zdrowia. Przy każdym następnym szczepieniu zdecydowanie radziłbym ją brać i wklejać do książeczki, bo polskie prawo nakłada na właściciela psa obowiązek szczepień przeciwko wściekliźnie (pozostałe choroby to kwestia zdrowia zwierzaka). Można mieć z tego tytułu naprawdę spore nieprzyjemności, gdyby nie daj Boże, kiedyś w przyszłości zwierz capnął kogokolwiek obcego. Dla capniętego nieprzyjemności byłyby też duże - kiedyś istniało domniemanie, że każdy kto został pogryziony przez psa bez dokumentów szczepień był traktowany terapią przeciw wściekliźnie. A była to seria k***sko bolesnych zastrzyków.

Zdecydowanie lepiej tego nie lekceważyć.

Ale nigdy w życiu nikt nie sprawdzał mi dokumentów psa, jako że psa zawsze woziłem na smyczy i w kagańcu. Trudno inaczej, jak się ma wyrośniętego owczarka.

20.06.2010
00:12
[9]

Reaper1996 [ Generaďż˝ ]

No o to,że mój pies kogoś "capnie" to się nie boję,najwyżej obliże :) Dzięki jak coś,jutro po 12:00 pociąg,więc się jeszcze okaże.Najwyżej psa odstawie do domu i pojadę sam

spoiler start
Swoją drogą to ma zęby jak krokodyl i do tego wielkie pazury,ale i tak nie używa.Zresztą kot nie raz ją pogonił tak,że uciekała piszcząc,więc nie ma strachu.Na szczęście nie widać tych atrybutów :)
spoiler stop


[10] W regulaminie niby tak jest

20.06.2010
00:17
[10]

Belert [ Legend ]

powinienes miec taka karteczka z potwierdzeniem szczepienia psa.Ale pierwsze slysze zeby ktos tego wymagał.

20.06.2010
15:22
smile
[11]

jiser [ generał-major Zajcef ]

Mądrzejsi ode mnie na pytanie (zadawane słodkim głosikiem staruszki): "Czy piesiek gryzie?" odpowiadają: "Każdy pies gryzie". To tylko kwestia sytuacji - oby Ci się nigdy w życiu takie nie zdażyły, ale nie ma takiego psa, który w odpowiednich dla niego okolicznościach by nie ugryzł. Zdecydowanie włączając w to ratlerki, yorki i miniaturowe terrierki. A jest tylko kwestią Twojej odpowiedzialności, aby pies był odpowiednio ułożony i nie startował z zębami przy byle okoliczności. Nawet jeśli teraz wygląda nieporadnie i każde dziecko chce się do niego przytulić.

To tak na pocieszenie ;)

PS. Bierz psa ze sobą. Do szczeniaka na 99,9% się nie czepną, jak będzie na smyczy i z kagańcem.

22.06.2010
12:24
[12]

Reaper1996 [ Generaďż˝ ]

Były 2 konduktorki,które gadały następne pół godziny o moim psie po tym jak kupiłem bilety,bo im się tak podobał.Jeszcze pytały,czy jest taki agresywny,że musi mieć kaganiec :)

25.06.2010
22:20
[13]

sebekg [ Legend ]

Teraz promocja i psy za friko tak samo rowery (dotyczy mazowsza).

Mam pytanie, jechal ktos InterREGIO ? warto nimi jechac ? niby do krakowa z centralnego jedzie 2,5-3h tyle samo co TLK ktora jest nieco drozsza.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.