--> Archiwum Forum
gracz12301 [ Senator ]
Za rok-dwa już gier na PC nie będzie:(
Niestety wszystko na to wskazuje.Jest bardzo dużo piratów i nikt nie może tego powstrzymać.Na Xboxie 360 też jest tam jakieś piractwo,ale nie w aż takiej skali jak na pc.A więc musimy się z tym liczyć,że pomału kończy się era gier komputerowych.Trzeba będzie kupić konsole.Jeszcze kilka lat temu nie było aż tak wielkiego piractwa jak teraz.A dziś jak widzę tekst typu: "a po co mam płacić za grę skoro można ją ściągnąć za darmo",to mi smutno.Wiem,że Ameryki tym wątkiem nie odkryłem,ale tylko uświadamiam Wam i sobie,że nie ma co się łudzić.Na PC wychodzi coraz mniej gier.Producentom to się nie opłaca.Teraz bardzo dużo gier jest tylko na konsolach,a pecetowcy się pytają: "czy wyjdzie też na Pc?".To smutne.Kiedyś większość gier była tylko na PC,a gry na konsole wychodziły sporadycznie.Teraz jest odwrotnie i to z roku na rok coraz gorzej.Smutno mi pomyśleć,że za rok-dwa już gry na pc będą wychodzić,jedna gra do roku albo wcale ich nie będzie.
jagged_alliahdnbedffds [ Rock'n'Roll ]
Piractwo na PC nie wystrzeliło jakoś wyjątkowo w tym roku, więc nie sądzę, że Twoje rozmyślania się sprawdzą ;)
Semir [ 11 ]
A co za tym idzie firmy produkujące karty graficzne, procesory, płyty główne do pctów przestaną istnieć. Ot tak.
Zbędny wątek.
Zingus123 [ Antyterrorysta ]
o rly ?
wysiak [ Legend ]
Obawiam sie, ze sie mylisz - niestety:) Ale wszystki jednak idzie w dobrym kierunku, coraz wiecej gier blaszakowych to porty z konsol, ukazujace sie po roku od prawdziwej premiery, wiec pozostaje miec nadzieje, ze co madrzejsi gracze pojda po rozum do glowy, i zaczna grac na sprzecie do tego przeznaczonym. Oczywiscie ci, ktorzy jeszcze tego nie zrobili:>
Kravas [ Niepokonan ]
Bzdury.
a pecetowcy się pytają: "czy wyjdzie też na Pc?
Niektóre firmy zarabiają głównie na konsolach, więc o konwersje na PC nie ma co prosić.
Co innego z Rockstarem - prędzej czy później RDR trafi na blaszaki.
Na PC wcale nie wychodzi mniej gier - niedługo premiery APB, Starcrafta 2, R.U.S.E, MoH, Crysisa 2, Singularity, Mafii 2 czy choćby dodatku Arrowhead do ArmA2.
Nie wiem ile lat grasz w gry, ale o ile pamiętam to jeszcze kilka lat temu było mniej premier niż obecnie. PC nie wymrą, bo konsole zmierzają w stronę casuali.
Edit: Tak naprawdę, to upadek PC wieszczą od wyjścia PS2, więc co roku jest ta sama gadka :)
HumanGhost [ Senator ]
Nawet jeśli jutro zaprzestaliby wydawać gry na PC to i tak do tej pory wydano tyle, że do końca życia bym nie znalazł dość czasu aby wszystkie przejść. :)
gracz12301 [ Senator ]
Może przesadziłem,że ich wcale nie będzie.Ale nie sądzicie,że jest ich już bardzo mało?
Kreek [ Senator ]
PC nie wymrą, bo konsole zmierzają w stronę casuali.
a pc niby nie?
pc nie umrze, ale skoro was bawią te ciągłe opóźnienia, zjebane konwersje, zabezpieczenia lub po prostu brak gier - to grajcie. Ja mam ps3 i już się o takie rzeczy prawie nie muszę martwić(prawie bo microsoft ma gears of war;/)
Kravas [ Niepokonan ]
a pc niby nie?
Nie zauważyłem, żeby w którejś z ostatnio wydanych gier był auto-aim.
Big B [ Konsul ]
A wtedy Bill Gates nie będzie miał
swoich miliardów ;p
edit:
zapomniałem o XBOX'ie
XineX [ nacosiegupkupatrzysz!? ]
Będą, będą. Granie na konsoli to głupota :P.
Ambitny Łoś [ Wielki Przedwieczny ]
Ja się mogę po części z tym zgodzić, jeśli brać pod uwagę "elitę PC" - graczy wyśmiewających wszystkie "głupie gry konsolowe". Na PC zostaną tylko hardcorowe cRPG, RTSy, MMO i sieciowe FPPki.
ppaatt1 [ Trekker ]
Będą rozbudowane RTSy :) Tyle mi wystarczy.
XineX [ nacosiegupkupatrzysz!? ]
@Ambitny Łoś: A istnieją inne gry!? :O
Kreek [ Senator ]
Nie zauważyłem, żeby w którejś z ostatnio wydanych gier był auto-aim.
na konsolach jak chcesz to se w każdej chwili możesz wyłączyć, więc nie wiem w czym problem.
zresztą powiem Ci tyle: Diablo III. Blizzard zamierza wywalić miksturki, a zamian za to wprowadzi kule lecące, które zostawi po sobie każdy wróg. Koniec z ciągłym lataniem po zapasy do miasta. I przypominam, że gra będzie tylko na PC.
HETRIX22 [ PLEBS ]
Jedyna rzecz jaka teraz ratuje PC to genialne multiplayery. Teraz do każdej gry wrzucą multiplayer, nie ważne czy dobry czy słaby, żeby tylko był.
dawido137 [ tratatat ]
Będą, będą. Granie na konsoli to głupota :P.
taa...napisz coś jeszcze
Kreek [ Senator ]
Będą, będą. Granie na konsoli to głupota :P.
zapewne dlatego głupota, bo jej nie masz?
rog1234 [ Gold Cobra ]
Jedyna rzecz która kiedykolwiek skłaniała mnie do myślenia nad konsolą to gry właśnie, te których nie ma na PC i raczej nie będzie (jeżeli o te, które "może" mają szanse wyjść, to ja mogę czekać nawet i rok żeby zagrać, przecież nie interesuje mnie kiedy ta gra wyszła, tylko czy jest). Jakieś "komforty" i inne rzeczy, które konsola niby ma a PC nie do mnie nie przemawiają, poza tym mody, to jest to. Ale rzeczywiście, wielkich hitów, gier dużych i promowanych jest na PC MNIEJ. Nie mało, jest w co grać. Ale mniej. Z drugiej strony wystarczy otworzyć oczy, i popatrzeć na twórców niezależnych, udostępniających swoje gry za darmo (lub istne grosze) w sieci. Te tytuły mogą zmiażdżyć grywalnością połowę "hitów". A gry na PC, te "duże", zawsze będą. Twórcy nadal zarabiają na grach PC-towych. Mniej niż na konsolach, to fakt, ale nie na tyle, żeby móc po prostu obojętnie koło tego przejść. Poza ty zarabiają też firmy od podzespołów. PC nie umrze, choć jest trochę z tyłu. Mnie to wsio w sumie.
ziutak1 [ Centurion ]
13lat?
XineX [ nacosiegupkupatrzysz!? ]
@Kreek: Nieee... dlatego bo nie ma tam fajnych RTSów i RPGów.
Kreek [ Senator ]
[22] to zrób tak jak ja, mam mocnego pc i ps3:P I jest git!
Kłosiu [ Legend ]
Za rok-dwa już gier na PC nie będzie:(
Niestety wszystko na to wskazuje.Jest bardzo dużo piratów i nikt nie może tego powstrzymać.Na Xboxie 360 też jest tam jakieś piractwo,ale nie w aż takiej skali jak na pc.A więc musimy się z tym liczyć,że pomału kończy się era gier komputerowych.Trzeba będzie kupić konsole.Jeszcze kilka lat temu nie było aż tak wielkiego piractwa jak teraz.A dziś jak widzę tekst typu: "a po co mam płacić za grę skoro można ją ściągnąć za darmo",to mi smutno.Wiem,że Ameryki tym wątkiem nie odkryłem,ale tylko uświadamiam Wam i sobie,że nie ma co się łudzić.Na PC wychodzi coraz mniej gier.Producentom to się nie opłaca.Teraz bardzo dużo gier jest tylko na konsolach,a pecetowcy się pytają: "czy wyjdzie też na Pc?".To smutne.Kiedyś większość gier była tylko na PC,a gry na konsole wychodziły sporadycznie.Teraz jest odwrotnie i to z roku na rok coraz gorzej.Smutno mi pomyśleć,że za rok-dwa już gry na pc będą wychodzić,jedna gra do roku albo wcale ich nie będzie.
Genialny tekst. Szkoda ze sie nie miesci w sygnaturce, wrzucilbym z data :)
AIDIDPl [ PC-towiec ]
"Za rok-dwa już gier na PC nie będzie" ---> Co za głupi tok myślenia. Twórcy gier ani wydawcy nie zrezygnują z milionów, bo chociaż na PC piractwo jest duże, to jeśli gra jest dobra znajdzie parę milionów nabywców PC. Póki co to wraz z rozwojem technologii PC, grafiki i sprzętu, gdzie na konsolach to aż tak nie występuje, to więcej gier będzie wychodzić na PC. Jak myślisz "graczu", czy firmy takie Nvidia, ATI, AMD, Intel pozwolą żeby za rok czy dwa PC-ty zastąpiły konsole? Gdzie tu ich zysk i na czym, komu to będą robić? Póki te firmy robią sprzęt pod technologię gier (choć może nie tylko) to gry na PC będą robione pełną parą i nie ma szans żeby za rok, dwa a nawet trzy gier na PC już nie było.....
Konsole względem PC są ograniczone technologicznie, nie ma takiego postępu jak na PC a na tym zarabia się kupę forsy i nikt z takich korzyści nie zrezygnuje, bo jak będą robić coraz lepszy sprzęt to po co? Żeby grało się lepiej i postęp nadal szedł do przodu...
Nie mówiąc o grach, które są przeznaczone tylko na PC: FPS-y, RTS-y a zwłaszcza strategie...
"...ale tylko uświadamiam Wam i sobie,że nie ma co się łudzić" - Nikomu takim głupim gadaniem nic nie uświadomisz. Jedynie niektórzy z nas, którzy naprawdę znają się na rzeczy uświadomią Ci w jak olbrzymim jesteś błędzie i jak bardzo się mylisz...
gnoll [ Legend ]
Jaaaasne, a to że ostatnio przychody z gier na PC wzrosły to czysty przypadek ;)
Zawsze będą gry na PC, tylko pewnie teraz wyewoluują w jakąś inną formę, np. tylko via Steam. Podejrzewam że pudełka utrzymają się jeszcze z 50-10 lat, ale gry na PC będą zawsze. PC to nie Commodore :)
Zresztą nie rozumiem, parę tytułów nie wydano na PC, ale też parę na konsolach, to mam krzyczeć że PC padnie bo np. nie ma na PC Gran Turismo ? To idźmy dalej, PC umrze bo nie ma na nim Wii Sports czy Mario Karts ;)
Wątek chyba ma służyć kolejnej wojnie...
dawido137 [ tratatat ]
Jaaaasne, a to że ostatnio przychody z gier na PC wzrosły to czysty przypadek ;)
nice joke;)
rog1234 [ Gold Cobra ]
Jaaaasne, a to że ostatnio przychody z gier na PC wzrosły to czysty przypadek ;)
nice joke;)
Nidzie nie ma dokładnych danych dotyczących choćby Steam. Nie zdziwiłbym się, gdyby miało się okazać, że sprzedaż przez sieć doprowadza do takiego stanu.
gnoll [ Legend ]
Jaaaasne, a to że ostatnio przychody z gier na PC wzrosły to czysty przypadek ;)
nice joke;)
No i czego się fanboju cieszysz ? Nawet o tym był news na GOL-u.
https://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=50753
Jakby to było nieopłacalne to chyba nie byłoby gier na PC ? Bo co, dla łaski je robią ?
dawido137 [ tratatat ]
Według danych przedstawionych przez PC Gaming Alliance
przychody z globalnej sprzedaży w tym segmencie branży gier wideo wzrosły w ubiegłym roku o 3% i sięgnęły 13,1 mld dolarów.
Hell Yeah!
rog1234 [ Gold Cobra ]
Według danych przedstawionych przez PC Gaming Alliance przychody z globalnej sprzedaży w tym segmencie branży gier wideo wzrosły w ubiegłym roku o 3% i sięgnęły 13,1 mld dolarów.
Hell Yeah!
Widzisz tę liczbę, czy jesteś zbyt zaślepiony tą swoją konsolką żeby myśleć logicznie?
napster92 [ Why so serious?! ]
Nie zauważyłem, żeby w którejś z ostatnio wydanych gier był auto-aim.
Splinter Cell: Conviction :)
Tak btw. to auto-aim jest tylko w singlu (można wyłączyć) i to w małej ilości tytułów, ale powtarzaj dalej te same brednie.
gnoll [ Legend ]
dawido137
No baaa, przecież jak nie ma co najmniej 500% zysku to nie ma w ogóle co wspominać ;) Jeszcze do tego w czasie kryzysu... poza tym rog1234 zauważył to co ty nie zauważyłeś, mianowicie ile ten rynek jest warty...
Połowa z tego to abonamenty od nolifów grających w mmo. A podobno to konsolowcy przepłacają za gry. To co powiedzieć o kimś kto płaci co miesiąc za grę która już raz kupił?
To samo co o osobach co kupują masowo DLC RÓWNIEŻ do gier na konsole (choćby Stimulous Pack do MW2) ?
dawido137 [ tratatat ]
Połowa z tego to abonamenty od nolifów grających w mmo. A podobno to konsolowcy przepłacają za gry. To co powiedzieć o kimś kto płaci co miesiąc za grę która już raz kupił?
To samo co o osobach co kupują masowo DLC RÓWNIEŻ do gier na konsole (choćby Stimulous Pack do MW2) ?
chyba jest różnica między wydaniem tych kilkudziesięciu złotych RAZ, a płaceniem miesięcznie tyle samo przez lata?
Pinokio21 [ Konsul ]
"chyba jest różnica między wydaniem tych kilkudziesięciu złotych RAZ, a płaceniem miesięcznie tyle samo przez lata?"
A chyba jest roznica w dostaniu 3 map na krzyz za 50 PLN niz content patche co 1-3 miechy? Plus wiedza ze na 100% zrobia do gry conajmniej 3 dodatki (WoW jako przyklad).
A propos tematu, rynek pc ma sie dobrze, nie zginie - przezyl kilka generacji konsol, przezyje i ta i jeszcze pare nastepnych.
rog1234 [ Gold Cobra ]
chyba jest różnica między wydaniem tych kilkudziesięciu złotych RAZ, a płaceniem miesięcznie tyle samo przez lata?
No jest. Ale nie ma różnicy między płaceniem abonamentu w MMO (którego to wymagają TYLKO MMO), a płaceniem na X360 abonamentu za Live Gold. Żadnej, też "płacenie miesięcznie tyle samo przez lata" (wiem że można kupować karty na rok itd, ale to nie zmienia jednego faktu - płaci się tak czy siak).
xanat0s [ Wind of Change ]
dawido --> To co powiedzieć o kimś kto płaci co miesiąc za grę która już raz kupił?
Że płaci za dobrze wykonaną robotę i w zamian za opłaty dostaje sprawny support i ciągły rozwój gry? Dobre DLC też warto kupować - ot jak dodatki do GTA IV.
Ale płacenie za 3 mapy jakichś 60 zł to jest przegięcie - jakbym miał w MMO płacić i nie dostawać nic w zamian też bym nie płacił.
dawido137 [ tratatat ]
Plus wiedza ze na 100% zrobia do gry conajmniej 3 dodatki (WoW jako przyklad).
a to łaske Ci robią? Przecież i tak musisz za nie zapłacić tyle co za nowa grę...
Pinokio21 [ Konsul ]
Widze ze sie nie rozumiemy. Kupuj sobie dalej konoslowe popierdolki na 6h i map packi za 50PLN jesli cie to uszczesliwia.
Rod [ Niereformowalny Sceptyk ]
Mam to gdzieś, gry nie rajcują mnie już tak, jak dawniej. Nie będzie (co jest raczej mało możliwe) to trudno.
Lukas172_Nomad_ [ Still Alive ]
Na Xboxie 360 też jest tam jakieś piractwo,ale nie w aż takiej skali jak na pc
Na Xbox'ie jest nawet jeszcze większe piractwo (wystarczy popatrzeć na seed'y na torrentach i gdzie ich jest więcej).Prawda jest taka ,że na PC nie gra się praktycznie w Ameryce tam rządzą konsole i nawet jeśli piractwo na Xbox'a jest większe niż na PC to i tak gry na X'a sprzedadzą się lepiej.PC't to z kolei rynek głównie Europejski ,a jak wiadomo rynek ten jest znacznie mniejszy od rynku "Amerykańskiego".
A więc musimy się z tym liczyć,że pomału kończy się era gier komputerowych.
10-12 lat ? Myślisz ,że MicroSyf,ATI-AMD,NVIDIA,Intel pozwolą na "umarcie" rynku PC'towego ? Never ! Po za tym ostatnio "dochody PC'ta" idą w górę :) z resztą umarcie rynku pc jest nie możliwe nawet za kilkaset lat.Jeśli obecnie producenci gier wypuszczają konwersję z Xbox'a na PC'ta każdej gorszej/lepszej gry i na tym dobrze zarabiaj ,a taka konwersja kosztuje nie wiele...
Na PC wychodzi coraz mniej gier.
Bullshit ! Głupszej rzeczy dawno nie słyszałem.Na PC jak i na konsole wychodzą dokładnie te same tytuły z wyjątkiem excluziwów na PS3/X360.W tym roku oprócz ex'ów na konsole wyszły wszystkie ważne tytuły z wyjątkiem Red Dead Redemption (ale to nic dziwnego producent = Rockstar czyli czysto konsolowy ,ale za jakiś czas na 99,9% doczekamy się konwersji) i Dante's Inferno (to zbytnio nie dziwi gra to slasher ,a w takie gra się nie wygodnie na PC i zapewne nikt by tego nie kupił więc nawet nie było potrzeby wydawania tej gry)
To smutne.Kiedyś większość gier była tylko na PC,a gry na konsole wychodziły sporadycznie.
Bo teraz nadeszła era każuali ,a takich na konsolach właśnie najwięcej :)
jedna gra do roku albo wcale ich nie będzie.
buhahah tak jak wspominałem wcześniej zawsze ale to zawsze będą wychodzić gry na PC'ta koniec kropka.
edit.Lista ważnych gier tego roku :
Styczeń :
Mass Effect 2
Darksiders
Luty :
BioShock 2
Heavy Rain
Dante's Inferno
Aliens vs Predator
Marzec :
Assassin's Creed II (Premiera została opóźniona przez nowe zabezpieczenia co nie dziwi bo jest to najlepiej sprzedająca się gra UBI za to w wersji na PC zostały dodane DLC)
Battlefield Bad Company 2
God of War 3
Metro 2033
Just Cause 2
Kwiecień :
GTA IV Episodes from Liberty City (przez jakiś czas musiał być ex'em na X360)
Splinter Cell Conviction
Maj :
Red Dead Redemption
Alan Wake
Prince of Persia The Forgotten Sands
Alpha Prothocol
Lost Planet 2 (na PC we Wrześniu)
Split/Second
Blur
Wszystkie z wyjątkiem RDR i Dantes Inferno (i exów rzecz jasna) ukazały/ukażą się na PC.
kadex [ Konsul ]
"Twórcy gier ani wydawcy nie zrezygnują z milionów, bo chociaż na PC piractwo jest duże, to jeśli gra jest dobra znajdzie parę milionów nabywców PC."
Gracze to tylko kupują komercyjne syfy a nie pożądne gry.
wawel |PL| [ Centurion ]
ALe jest Duże piractwo na PC. I te zasrane problemy np. dajmy GTA 4 lub dajmy chociaż steam na moim przykładzie :P ale nadrabiają na dużych ilościach modach lub świetnym MULTIPLAYR :p!! i jest wiele gier (na PC ) z bardzo dobrymi ( jak dla mnie ) fabułami weźmy takiego half-life.
Rmoahal [ Konsul ]
a przestan wasc PIER.....!
Storm [ Hardstyler ]
A dziś jak widzę tekst typu: "a po co mam płacić za grę skoro można ją ściągnąć za darmo",to mi smutno. -> A 10 lat temu takich tekstów nie było?
K4B4N0s [ Filthy One ]
Od premiery pierwszego Playaka tak mówią.
Bajt [ Ariakan ]
A dziś jak widzę tekst typu: "a po co mam płacić za grę skoro można ją ściągnąć za darmo",to mi smutno. -> A 10 lat temu takich tekstów nie było?
Nie bylo, bo wtedy malo kto sciagal gry z netu. Jesli juz to kupowalo sie u pirata na bazarze :P
likfidator2 [ Konsul ]
Po pierwsze "śmierć PC" to tylko zagrywka marketingowa producentów konsol. PC ma się teraz lepiej niż kiedykolwiek.
Po drugie, u nas rodzice kupują dzieciom komputer do gier, przepraszam do nauki, podczas gdy dziecko tak naprawdę oczekuję konsoli, ale już taka u nas tradycja.
No i po trzecie. Wkrótce wyjdzie Starcraft II, Diablo III, Civilization V. PC jest główną platformą MMO. Do tego Valve prężnie rozwija swoją platformę STEAM. Przygodówki przeżywają swój renesans, a gier niezależnych i modów jest zatrzęsienie. Ja nie widzę, żeby ten rynek umierał. Ba wręcz zmienia się pod moje gusta. Ja nie chcę komercyjnego syfu rodem z konsol.
No i po czwarte, gdyby ten rynek PC umierał, to niszowy rynek Maców i Linuksa nie powinien praktycznie istnieć, a jest wręcz przeciwnie. Coraz więcej gier ma swoje natywne porty na linuksa, a Mac OS dostał STEAMa i w każdą środę wychodzą nowe tytuły do kupienia.
Niestety GOL jest pełen casuali, którzy grają tylko w "największe hity", a swoje zdanie wyrabiają na newsach z GOLa. Sam fakt, że większość patrzy na Wii przez pryzmat Wii Sports i Wii Fit jest dobitnym przykładem ile na temat branży gier wie przeciętny użytkownik GOLa.
Konrad312 [ Konsul ]
Kiedyś większość gier była tylko na PC,a gry na konsole wychodziły sporadycznie.
A co do tematu: konsole nie gryzą.
Storm [ Hardstyler ]
Bajt -> 10 lat temu, internet nie był już takim rarytasem. Właściwie to początkowo miałem wpisać tam liczbę 20, ale właśnie mi się przypomniało, że wtedy internetowe piractwo jeszcze nie istniało ;)
budziakowski [ Generaďż˝ ]
likfidator2 --> PC ma się teraz lepiej niż kiedykolwiek.
Niby jakim cudem, skoro coraz wiecej firm powaznie rozwaza przestawienie sie w calosci na konsole? Epic Games na pecety wydaje cos sporadycznie, odkad okazalo sie, ze UT3 kupilo kilkaset tysiecy osob, a 40mln probowalo sie podlaczyc z piratem do ofcjalnych serwerow. Blizzard tez przebakuje cos o powrocie do konsol (bo w przeszlosci wydawali rowniez na konsole). Rockstar juz jakis czas temu potwierdzil, ze Red Dead Redemption na pecety nie wyda, bo im sie to nie oplaca.
No i po trzecie. Wkrótce wyjdzie Starcraft II, Diablo III, Civilization V.
Zgadza sie, dobre tytuly na PC mozesz policzyc na palcach maksymalnie obu dloni. Tymczasem na konsole bedzie Gran Turismo 5, Fable III, Mass Effect 3, Saints Row 3, Crackdown 2, Halo: Reach i wiele innych. Nie zapominaj tez, ze gry na PC coraz czesciej sa dokladnymi konwersjami z konsoli, bo nie robi sie ich od podstaw na blaszaka, tylko przenosi z Xboxa 360.
PC jest główną platformą MMO
Zgadza sie, po prostu skupia sie na jednym gatunku gier (moze jeszcze RTSy) pozostale pozostawiajac konsolom i w tej kwestii z nimi nie konkuruje, bo nie mialby szans. Pecety oczywiscie jako platforma do gier nie zgina, ale tez nigdy nie mialy i nie beda miec wiodacej roli, bo do grania sluza coraz bardziej zawansowane konsole. Zreszta nie mozna zapomniec, ze gdyby nie konsole, to na pecetach nie byloby gier. Zanim komputery osobiste trafily pod strzechy, konsole juz sprzedawaly sie w milionach egzemplarzy, zapewniajac coraz lepsza rozrywke.
smuggler [ Advocatus diaboli ]
"wiadomosc o mej smierci jest nieco przesadzona"
Mark Twain, na wiesc o tym, ze w jakims pismie zamieszczono jego nekrolog.
To samo mozna powiedziec o PC. PCtow - takich domowych, nie biurowych - sa MILIONY. To sa MILIONY potencjalnych klientow. Zawsze beda chetni by wziac od nich kase.
Materdea [ El-Presidente ]
Za rok-dwa już gier na PC nie będzie:( - jesteś pewien ? Jeśli nie, to się dobrze zastanów. Intel, AMD, czy nawet nVidia nie pozwolą aby rynek PC'towy umarł, a co za tym idzie - żeby stracili miejsca pracy.
Mikami [ Generaďż˝ ]
Za parę lat w Polsce większość ludzi będzie miała konsolę i takich wątków będzie mniej, bo kto by się tam przejmował grami na PC. PC nie zginie, lecz będzie jeszcze bardziej marginalny niż teraz. Dla PC zostaną MMO, Simy i gry na Facebooku.
W Polsce mamy pokolenie PC-towców, które trzyma się mocno. Cały czas istnieją ligi CS'a, jednak myślę, że z biegiem lat zostaną zastąpione przez ligę Gears of War, czy innej konsolowej strzelanki. Dobrze, że mentalność się zmienia i konsole stają się w Polsce popularniejsze, nowe pokolenie będzie bardziej światowe. Nawet CDA pisze już o konsolowych grach, szkoda jednak, że nie robiło tego w złotych czasach PS2.
rebornnarsil [ Krytyk ]
Za rok-dwa nie będzie gier na PC? Odważna teoria. Osobiście uważam że to bzdura i nawet za 10 lat gry na PC będą - co więcej, będą się miały b. dobrze.
Mada Fakir [ Bel-Shamharoth ]
Nawet, gdyby teraz WSZYSCY wydawcy zrezygnowali z wydawania gier na PC, zawsze znajdzie się ktoś kto pomyśli "O k***a! Na PC nikt nie wydaje gier!" Wtedy pojawią mu się $ w oczach, i zacznie robić swoje, a więc to nie możliwe...
Yancy [ Legend ]
Bardziej bym się obawiał losem konsol niż PC. Konsole idą w kierunku multimedialnego domowego centrum z dostępem do internetu. Robi się taki substytut PC-ta. Kiedyś na konsolach tylko się grało. Dziś mogę np. udzielać się na forum GOL-a nie włączając komputera, oglądać filmy na YT, przeglądać zdjęcia z aparatu...
Tołstoj [ Kukuruźnik ]
Bardziej bym się obawiał losem konsol niż PC. Konsole idą w kierunku multimedialnego domowego centrum z dostępem do internetu
Ale to raczej nie jest powód do zmartwień. Przecież możliwość błądzenia po Necie czy oglądania filmów/słuchania muzyki to dodatkowy atut sprzętu. Gorzej, gdyby wraz rozszerzeniem zakresu funkcji szedł spadek liczby zapowiadanych tytułów...
A stwierdzenie z pierwszego postu wydaje mi się tyleż zabawne, co nieprawdopodobne.
Mikami [ Generaďż˝ ]
Bardziej bym się obawiał losem konsol niż PC. Konsole idą w kierunku multimedialnego domowego centrum z dostępem do internetu. Robi się taki substytut PC-ta. Kiedyś na konsolach tylko się grało. Dziś mogę np. udzielać się na forum GOL-a nie włączając komputera, oglądać filmy na YT, przeglądać zdjęcia z aparatu...
Ale na konsoli wkładasz płytkę i grasz. Nie martwisz się, że ci nie ruszy, że nie masz sterowników, że nie zainstalujesz gry z powodu błędu... Konsola to zamknięta architektura, która posiada więcej plusów niż otwarta w PC.
smuggler [ Advocatus diaboli ]
Potem dolacza klawiature, zamontuja Windows... i PC zostanie wyparty przez konsole :D. Bedace PC-tami.
Komputery o zamknietej jklawiaturze przecwiczylismy w latach 80-90 XX wieku. I przegraly z otwarta architektura, ktora przy wielu wadach ma jednak wiecej zalet.
Byc moze za pare lat wprowadza dla graczy takie "karty graficzne" bedace de facto konsolami montowanymi w PC-cie -> beda mialy zamknieta architekture i sluzyly TYLKO do grania...
alien75 [ Generaďż˝ ]
Granie ma PC równało się zawsze z większym komfortem gry niż na konsoli (swojego X-360 włączam z trzy razy w miesiącu a Pc co dziennie ) Pozatym płacenie za GOLDA to następna głupota więc pc chyba szybko nie zniknie
likfidator2 [ Konsul ]
Niby jakim cudem, skoro coraz wiecej firm powaznie rozwaza przestawienie sie w calosci na konsole?
Tylko zauważ, że te firmy produkują gry, w które i tak nie gram.
Tymczasem na konsole bedzie Gran Turismo 5, Fable III, Mass Effect 3, Saints Row 3, Crackdown 2, Halo: Reach i wiele innych.
Z tych gier, które wymieniłeś interesuje mnie tylko Mass Effect 3, który na PC będzie. Reszta jest mi kompletnie obojętna.
gry na PC coraz czesciej sa dokladnymi konwersjami z konsoli
A kiedy było inaczej? Konsolowe gry są przenoszone 1:1 i bardzo dobrze. Ja od czasu do czasu lubię pograć w gry konsolowe, ale wolę typowo pecetowy styl, do którego bardziej pasują The Sims 3 niż np. Uncharted 2.
Poza tym zauważ jedną kwestię. Gdybym chciał, to mógłbym w każdej chwili kupić czy PS3 czy X360 (Wii już mam), ale po prostu nie mam takiej potrzeby. Jedyną grą konsolową w którą chciałbym zagrać, a nie ma jej na PC jest Heavy Rain, ale to zbyt mała motywacja, żeby kupić kolejny sprzęt do zbierania kurzu.
Jest zasadniczy błąd popełniany przez użytkowników GOLa. Mylą gracza PC z dzieckiem, któremu rodzice kupili komputer "do nauki", zamiast konsoli. Jak pisałem mi bardzo odpowiada kierunek w którym zmierzają gry na PC.
Obecnie 3/4 gier kupuję przez STEAM, z czego przynajmniej połowa jest produkcjami niezależnymi.
Yancy [ Legend ]
Potem dolacza klawiature, zamontuja Windows... i PC zostanie wyparty przez konsole :D. Bedace PC-tami.
To jest dokładnie to o co mi chodziło. Na PS3 przecież do niedawna można było zainstalować Lina, ba - byli tacy, którzy odpalali XP. Nie chodzi o to czy była to sztuka dla sztuki ale o sam fakt i zarysowanie pewnej drogi.
Mnie tam to nie martwi. Generalnie - gram, bo lubię. Mam kilka konsol, PC-ta i bardziej skupiam się nad grą a nie na to na czym gram :) Jeśli czegoś mi brakuje to... czasu. Z tym niestety jest bardzo kiepsko i zawsze go brakuje na granie. Czasy kilkugodzinnych sesji z ulubioną grą, odeszły w niebyt.
likfidator2 ---> Fable 3 też będzie na PC.
Kłosiu [ Legend ]
"Ale na konsoli wkładasz płytkę i grasz. Nie martwisz się, że ci nie ruszy, że nie masz sterowników, że nie zainstalujesz gry z powodu błędu... Konsola to zamknięta architektura, która posiada więcej plusów niż otwarta w PC."
Mikami --> z calym szacunkiem, ale to sa dylematy polmozga, i to w dodatku oklepane juz od czasow Amigi :). Ktora zreszta tez miala zamknieta architekture, i poczatkowo znacznie wieksze mozliwosci niz PC ;).
Nie pamietam, kiedy ostatnio gra mi sie nie zainstalowala z powodu bledu, czy mialem problem ze sterami. Hmm, za czasow dosu 15 lat temu?
Porownujac to do systemow ekonomicznych, zamknieta architektura to socjalizm, a otwarta to kapitalizm. Dalej twierdzisz to co twierdzisz? :)
Yancy [ Legend ]
Kłosiu ---> Bo to rzekome kombinowanie z odpaleniem gry, najbardziej zawsze napędzali piraci, którzy faktycznie często mieli całą litanię czynności do wykonania przed odpaleniem gry.
Od czasu windowsXP ilość kombinacji spadła niemal do zero. Ostatnio przy NWN2 musiałem instalować frameworka 3.5 o czym gra nie raczyła powiadomić. To była największa kombinacja. O instalacji sterów to nie piszę - bo przecież trudno uznać to za wymagającą czynność.
Gry na konsole też się patchują (tak samo jak na PC) i też wymagają instalacji. Czasy wkładania płyty i gry - skończyły się na PS2 ;)
Mikami [ Generaďż˝ ]
Komputery o zamknietej jklawiaturze przecwiczylismy w latach 80-90 XX wieku. I przegraly z otwarta architektura, ktora przy wielu wadach ma jednak wiecej zalet.
No i właśnie dlatego komputery powinny być do pracy, internetu, a konsole dla gier i rozrywki. Za wadę otwartej architektury uznaję
- brak standaryzacji: wiele różnych podzespołów i systemów, na których gra musi chodzić.
- dokupywanie nowego sprzętu co jakiś czas, co bywa może i wciągające, ale też flustrujące, bo np. co dwa lata kupujemy nową komórkę, a nie części do niej
Ale ma też zalety:
- każdy może próbować tworzyć gry
- raczkujące firmy najpierw wydają grę na pc i jak się przyjmie, to trafią też na konsolę
- łatwiej piracić, co może być argumentem dla mniej zarabiających
Ostatnio odwiedziłem koleżankę, maniaczkę filmów. Patrzę, półka uginająca się pod ciężarem pudełek od dvd. Jak się okazało, nie ma ona komputera... No i jak tu nie mówić, że PCty zabijają rynek?
Kłosiu-----> To, że tobie się zawsze dobrze zainstaluje, to nie znaczy, że problem nie istnieje.
Drackula [ Bloody Rider ]
sugerujesz ze jakby miala PC to nie miala by tych wszystkich filmow? :) Nie moge powieedziec aby takie myslenie powalalo mnie z nog ...
Yancy [ Legend ]
Mikami ---> Ostatnio odwiedziłem koleżankę, maniaczkę filmów. Patrzę, półka uginająca się pod ciężarem pudełek od dvd. Jak się okazało, nie ma ona komputera... No i jak tu nie mówić, że PCty zabijają rynek?
Czego ma to dowodzić?
To, że tobie się zawsze dobrze zainstaluje, to nie znaczy, że problem nie istnieje.
Analogicznie. To, że tobie się zawsze źle zainstaluje, to nie znaczy, że problem istnieje.
Mikami [ Generaďż˝ ]
Dokładnie. Laska po 30, nie miała w życiu do czynienia z PC. Gdyby wiedziała, że może mieć to wszystko za darmo z internetu... wyobraźcie sobie wszystkie ściągnięte przez was filmy jako oryginały na półce. Tak to właśnie wyglądało.
Yancy---> Nie ma co zamiatać problemu pod dywan, bo on istnieje i jest częsty, nie tylko u piracących nastolatków. Pamiętam po premierze GTA4 zalew wątków o problemach z instalacją, zawieszaniu się, wychodzeniu do windowsa...
Yancy [ Legend ]
Mikami ---> Chyba się pogubiłeś...
al_lear [ Legionista ]
Głupoty gadasz. Gry na PC będą wychodzić zawsze choćby z prostego powodu łatwiejszego programowania i lepszych osiągów.
Mikami [ Generaďż˝ ]
Z jednej strony widzę kumpla, co chodzi do Media Marktu i robi sobie listę filmów, które ma ściągnąć, a z drugiej koleżanka co nie ma PC i ma stosik oryginalnych filmów na półce. Prawda jest taka, że jak można mieć za darmo coś za co trzeba zapłacić, to trudno nie ulec pokusie...
Yancy [ Legend ]
Mikami ---> Co ma ściąganie filmów do gier na PC?
Nie, twój kolega nie zacząłby kupować filmów gdyby nie miał PC. Ja tego nie robię bo... bo po co? Jak chcę zobaczyć film - idę do kina. Kolekcji robić nie myślę - bo nie jestem kinomanem, nie jest to rzecz niezbędna do życia, filmy są za drogie, nie lubię oglądać po kilka razy. Przeważnie nim przychodzi ochotą na ponowne zobaczenie filmu, który widziałem w kinie - leci on już w TV.
Mam może z 10 filmów na DVD w domu. Ot - cała kolekcja z kilku lat.
BTW - DVD oferuje jak na dzisiejsze odbiorniki FullHD - bardzo marną jakość za ogromną cenę... Ceny BR - przemilczmy.
Mikami [ Generaďż˝ ]
Powyżej opisywani kolega i koleżanka uwielbiają filmy. Różni ich tylko sposób zdobywania trofeów. Kumpel ma pc, to ssa jak może (choć oryginały też posiada), koleżanka nie ma takiego wyboru. A jak ktoś lubi gry i może spiracić? Jak ktoś nie ma zbyt dużo pieniędzy i se myśli w ile tytułów by nie zagrał gdyby nie piractwo...
Yancy [ Legend ]
Mikami ---> Co znaczy nie ma wyboru? Man, nawet mój TV odtwarza Divx. Obudź się. Kupuje - chwała jej za to, świetnie rozumiem kolekcjonerów - ja kolekcjonuję gry. Tzn. nie sprzedaję po przejściu prawie nigdy.
A tak w ogóle - to czy aby na pewno piractwem jest w Polsce posiadanie filmu na prywatny użytek? Przyznaję, guzik mnie ten temat obchodzi, więc nie jestem tu fachowcem - ale gdzieś kilka miesięcy temu czytałem że nie.
Storm [ Hardstyler ]
Mikami - zupełnie nie rozumiem o co Ci chodzi. Czyli jak ja gram w gry na komputerze i kupuję je to jestem zły, bo jestem podatny na przejście na złą stronę, natomiast jeżeli grałbym na konsoli i nie posiadałbym PC to byłoby ok, bo nie mam możliwości piracenia gier? Wymyśl nową teorię.
Ghost2P [ ?!?!?!?!?!?!?!? ]
Tymczasem na konsole bedzie Gran Turismo 5, Fable III, Mass Effect 3, Saints Row 3, Crackdown 2, Halo: Reach i wiele innych.
Fable 3 wyjdzie na PC.
ME3 też I SR3 też
Czyli połowa z tych tytułów które wymieniłeś reszta to typowe konsolówki które na PC są nie potrzebne.
Chriso25 [ Generaďż˝ ]
Spokojnie gry na PC zawsze beda wychodzic i nic tego nie zmieni. Prawda jest natomiast ze obecnie zdecydowana wiekszosc gier tworzona jest pod konsole i PC dostaje porty, co mi akurat nie przeszkadza, byle zeby byly w miare dobrze zoptymalizowane.
Wszytkie wazniejsze produkcje ktore wyjda w tym roku i przyszlym roku pojawia sie rowniez na PC i pozwole sobie czesc wymienic:
Assassin's Creed: Brotherhood
Rage
Medal of Honor
Fallout: New Vegas
Star Wars: The Force Unleashed II
Fable III
Dead Space 2
Mafia II
Bulletstorm
Mass Effect 3
Kane & Lynch 2: Dog Days
Brink
Patrzac na ta liste gier jakos nie widze zeby granie na PC mialo sie zle, po prostu zmienily sie czasy i dzisiaj liczy sie muliplatformowosc, a wiec tytuly ktore byly typowo pecetowe, (wszelkie FPSy i cRPG) weszly na rynek konsolowy, a tytuly konsolowe weszly na rynek PC (Street Fighter IV czy ostatnia zapowiedz Darksiders na PC).
Jesli chodzi o sprawy techniczne, to nie pamietam kiedy ostatnio mialem jakis problem z uruchomieniem gry, czy jakims bledem na PC, ba ostatnio wiecej gram na PS3 i zdazylo sie dwa razy, ze obraz sie zatrzymal i konsole niereagowala na nic i trzeba bylo ja zresetowac.
Kolejna sprawa to instalacja gier na HDD, praktycznie kazda gra na PS3 wymaga instalacji, wiec skonczyly sie czasy ze wkladalo sie plytke do napedu i sie gralo.
Kolejna sprawa o czym czesto mowia konsolowcy, czyli instalacji sterownikow, directxow itp. Directx jest juz czescia instalacji gry i sam sie instaluje razem z gra, wiec sciaganie i instalowanie recznie jest zbedne. Jedyne co sciagam i instaluje, to sterownik do karty graficznej i robie to mniej wiecej trzy razy w roku i trwa to kilka minut. Moze na konsoli nie wgrywa sie sterownikow, ale jakies trzy razy w roku konsola informuje mnie, ze jest dostepna nowa wersja oprogramowania i nalezy ja zainstalowac i wiecie co, trwa to mniej wiecej tyle samo czasu, co zainstalowanie sterownika do karty graficznej, ba konsole rowniez trzeba zeresetowac zeby wszytko dzialalo poprawnie.
andrey226 [ Konsul ]
Co jakiś czas jakiś jasnowidz lub raczej czarnowidz obwieszcza światu,ze albo PC-ty się kończą,albo gry na nie.Ja w to nie wierzę choćby dlatego,że jest to jednak bardzo duży segment rynku gier elektronicznych.Natomiast jest raczej pewne,że będą do gier wprowadzane zabezpieczenia anty złodziejskie,co niestety odczują uczciwi gracze i chyba musimy się z tym pogodzić.
noname22 [ Wastelander ]
Po przeczytaniu powyzszego chcialbym rowniez dorzucic tutaj swoje 3 grosze. Po pierwsze "primo" jakos nikt nie zauwazyl (mi to przyszlo do glowy zaraz po przeczytaniu postu numero uno) ze watek moze byc prowokacja. Po drugie "primo", jak juz pare osob wspomnialo, takie wieszcze zapowiedzi towarzysza nam juz od dawien dawna i konca PCtow jak i samych newsow o rychlej ich smierci jak i gier na nie, nie widac. Nastepna sprawa - przesadne fanbojstwo i caly ten rozgardiasz o wyzszosci jednej platformy nad druga... to chyba nigdy sie nie skonczy. Ok, rozumiem ze mozna bardzo lubiec swoja platforme bo mamy ja jako jedyna i ze jest fajna, ma wiele zalet i w ogole jest cool. Ale nie dajmy sie zwariowac. To, ze MY mamy zdanie o jakiejs platformie nie znaczy zaraz ze wszyscy musza je podzielac i na prawde nie musimy nikomu na sile udowadniac ze jego platforma jest be. "Jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma". Ja na przyklad mam kilka konsol i PCta i jakos nie walcze sam ze soba o udowodnienie ze jedna z tych platform jest ta najlepsiejsza. Kazda ma wady i zalety. Na PC gram w FPSy, MMO, przygodowki i ogolnie uzywam do przegladania internetu - jakos nigdy nie moglem sie przyzwyczaic do sterowania padem w FPSach juz nie mowiac o pisaniu czegokolwiek na konsoli - dla mnie misssion impossible - dla innych bulka z maslem. Za to konsole kupilem specjalnie dla gier platformowych, TPP i wyscigow (a GC kupilem specjalnie tylko po to zeby pograc sobie w komplet Residentow :)). Wiem, ze we wszytko co wlasnie wymienilem mozna pograc i na PC ale nie ma to jak usiasc w wygodnej kanapie w salonie i oddac sie przyjemnosci grania w Assassina albo GOW3 na wielkim TV.
Nastepna sprawa to sprawa portow. Podkreslam ze jest to tylko i wylacznie moja opinia. Developerzy/wydawcy sa zbyt leniwi zeby zrobic pozadnego porta. Skoro potrafia wycisnac tyle ze sprzetu konsolowego, ktory badz co badz ma juz kilka lat, to dlaczego nie moga zrobic rownie wydajnego/zoptymalizowanego silnika do tej samej gry na PC ktory nota bene ma wieksza moc obliczeniowa/latwiejsze w obsludze narzedia developerskie? Moim zdaniem firmy takie jak Rockstar (GTA4) powinny sie troche lepiej przykladac do takiej roboty. Ewentualnie nie brac sie za takie porty w ogole badz robic gre rownoczesnie na wszystkie platformy.