--> Archiwum Forum
mik18 [ Konsul ]
czy u nas to będzie?
Jeckyl [ Nieuk ]
FAKT!
Mipari [ Senator ]
Wierzysz wszystko co piszą w fakcie?
Stercum [ Pretorianin ]
To pewnie robota Putina.
mik18 [ Konsul ]
będzie czy nei będzie?
figozaur [ aka Lt HitmaN ]
Kiedys mialy sie tez tak wylanczyc i co? Nic z tego nie bylo.
mik18 [ Konsul ]
ale kiedy to będzie?
Mada Fakir [ Bel-Shamharoth ]
Wierzysz wszystko co piszą w fakcie? To miało znaczyć NIE!
mik18 [ Konsul ]
jak to się stanie to będziecie mi dziękowac.
Jeckyl [ Nieuk ]
Tobie? Za co?
mik18 [ Konsul ]
ze wam powiedziałem
graf_0 [ Nożownik ]
Oczywistym jest że aktywność słońca jest zmienna i w tej chwili jesteśmy w okolicach 11 minimum, a być może nakłada się na to dłuższy 100 letni trend i niska aktywność słonca potrwa dłużej.
Co nie zmienia faktu że większa aktywność przyjdzie i wyrządzi szkody. Ale ponieważ będzie nadchodzić dość stopniowo, będzie to raczej zwiększna ilość awarii i zwiększone koszty zabezpieczeń niż apokalipsa/.
mik18 [ Konsul ]
a to będzie w polsce
mik18 [ Konsul ]
bo ja się boię czy to przyjdzie
Emil22 [ Generaďż˝ ]
Eh wakacje....
mik18 [ Konsul ]
to może ja się zabiję się
mik18 [ Konsul ]
jak to przyjdzie to na prawde się zabje się
mik18 [ Konsul ]
bardzo proszę czy to u nasz będzie
Ogon. [ półtoraken fechten ]
graf_0 -> skąd wiesz, że będzie przychodzić stopniowo?
Kiedyś już był taki potężny rozbłysk (1859r), ale że stopnień elektryfikacji planety był wtedy minimalny to padły tylko telegrafy.
A wyobraźcie sobie co by było gdyby teraz walnęło i padła cała sieć elektryczna na Ziemi?
edit: mik18 -> jak będzie to cały świat to odczuje.
edit2: nie wiem po co tylko panikować... ja tam nie mam nic przeciwko małemu resetowi cywilizacji :)
Yancy [ Legend ]
Nie masz większych zmartwień? Jeśli nie - to ciesz się i korzystaj z beztroskich lat, bo niebawem się one skończą i będziesz miał większe problemy na głowie niż zwiększona aktywność słoneczna.
Problemy mogą (ale wcale nie muszą) pojawić się właściwie w każdym rejonie kuli ziemskiej. Nie zmienia to faktu, że spełnienie apokaliptycznych wizji jest tak samo prawdopodobne jak koniec życia na Ziemi w 2012.
wysiak [ Legend ]
Najlepiej sie zabij sie, i bedzie spokoj.
dodom [ Gregorio ]
Yancy - To Ty nie wierzysz w 2012? :O Filmu nie widziałeś? Przecież tam masz wszystko wytłumaczone... Z resztą, widać że Fucktu nie czytujesz. Phi.
Yancy [ Legend ]
dodom ---> Niestety, widziałem :P
mik18 [ Konsul ]
czy to będzie jak tak to ile dni będzie trwac
Piecia_____18 [ Generaďż˝ ]
[24] Przecież dałeś już ten link. Po kiego wała dajesz go drugi raz?
dodom [ Gregorio ]
Piecia - ogarnij sobie posty tego szkraba, a będziesz znał odpowiedź. :)
Piecia_____18 [ Generaďż˝ ]
dodom - ogarnąłem je jakiś czas temu i powiem jedno: Poczułem wstrząs i odruch wymiotny ;P
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Eksperci obliczają, że burza słoneczna mogłaby wywołać 20 razy większe szkody niż huragan Katrina, który w 2005 r. spustoszył południe USA.
Ktoś jeszcze liczył z tego wzoru na zniszczenia wywołane burzami plazmowymi w porównaniu do huraganu Katrina? Bo coś mi się nie zgadza z ich obliczeniami - mi jak byk wychodzi 22,4 razy większe szkody : /
Heavy Deszcz [ Generaďż˝ ]
To jest z faktu, to wystarczające żeby stwierdzić że to jest bujda ;/
redan [ Wiking ]
i niech ktoś mi jeszcze raz będzie wmawiał, że "globalne ocieplenie" to wina ludzi. a może, to że słońce ma wzmożoną aktywność to też "nasza" wina. widać jak bardzo mocne jest lobbowanie pewnego "trendu". ps. zacytuje pewne stwierdzenie z cyklu "amerykańscy naukowcy" a więc:
Amerykańscy naukowcy dowiedli, że amerykańscy naukowcy nie istnieją!
a na koniec deser:
Nikt właściwie nie wie, czy Amerykańscy naukowcy istnieją. Oni sami mówią, że ich nie ma, ale nikt im nie wierzy, ponieważ u ludzi panuje przekonanie, że nie istnieją, więc każdy udający Amerykańskiego naukowca nie zostaje wysłuchany. Dlatego Amerykańscy naukowcy sami nie wiedzą, czy istnieją.