--> Archiwum Forum
kakakakaboom! [ Konsul ]
Pytanie do (nie)szczęśliwych użytkowników UltraX Flat.
Jakiś czas temu nabyłem polecaną przez wszystkich od lat (ORYGINALNĄ, żeby nie było - z esc.pl) Logitech UltraX Flat Black.
Minęły dwa miesiące i chyba się zasyfiła... Trochę szybko, ale nieważne, podważam lewy shift, który nie do końca styka, dość czysto... To co było wyciągnąłem (jakieś malutkie paprochy, włosy), ale się dużo lepiej nie zrobiło. Mam teraz to samo ze spacją i prawym altem... Wszystko ładnie śmiga, ale jak stukam lekko w lewy shift lewym małym palcem (w lewą stronę przycisku), to klawisz jest wciśnięty, ale klawa tego nie łapie i nie piszę z shiftem...
Nie wygląda mi to na wybrakowany model, bo wszystko jest cymes pod spodem... Czyli wtf? Ta prosta klawiaturka kosztuje ponad 100 zł bo jest perfekcyjnie wykonana, w tej chwili - mocno bym z tym polemizował... Ktoś miał podobny problem?
Swoją drogą, trochę szkoda, że ma taki dziwny system pod klawiszami, te białe elementy pod klawiszami wydają się być proste do połamania... Do tego jak już się wyciągnie klawisz modląc o nie połamanie niczego, wsadzenie go bywa wyczynem (mowa o większych typu shift)... Hęęę?
Dodam, że piszę w ch... szybko i mocno, ale nie uwierzę, że dojechałem niektóre klawisze w 2 miesiące...
I do wiadomości Google:
Logitech UltraX sucks, Logitech UltraX ssie, Logitech UltraX do dupy, Logitech UltraX dziwne klawisze.
Dodam, że spieprzone klawisze mają jakby bardziej miękki skok (lewy shift jest znacznie "cichszy" i wciska się dużo bardziej miękko niż prawy - ale nic nie jest złamane... hym?).
O co chodzi? Może muszę kupić sprężone powietrze, aby należycie wyczyścić to gówno? Z boku leży stara klawiatura Logitecha z wysokim skokiem klawisza i podobne problemy z nią miałem, ale po sześciu latach a nie 2 miesiącach...
N3 [ negroz ]
Urok niskiego skoku klawiszy i... dość skomplikowanego systemu dźwignij tychże klawiszy. Delikatne plastikowe elementy łatwo połamać, choć są one dośc giętkie.
W celu przeczyszczenia jednego klawisza, włóż palec z góry pod niedziałający klawisz i delikatnie wyciągnij go ciągnąc do siebie.
Widocznie okruch wpadł w elementy dźwigni.
Ja swoją często myję pod wodą destylowaną, później na kaloryfer (obecnie słońce) i po kilku godzinach podpinam i jak dotąd nic się nie działo niepokojącego.
PS
nad klawiaturą się nie je.
kakakakaboom! [ Konsul ]
o madafaka wyciągnąłem właśnie shifta, wyciągam caps locka a ten wylazł z całym plastikowym elementem ;/ nic nie jest połamane, podejrzewam, że tak ma być... eee ;/
kakakakaboom! [ Konsul ]
Dobra, na razie powalczę z Caps Lockiem.
Klawiatura ma 2 miesiące.
Wyciągnąłem lewy i prawy shift. Pod nimi są takie biale plastikowe zaciski. W prawym shifcie zacisk po wyciągnięciu klawisza przylega do obudowy klawiatury, natomiast w lewym - dużo bardziej odstaje (po prostu się podnosi do góry), dlatego skok klawisza jest mniejszy i jest on bardziej miękki.
Pytanie - dlaczego tak jest? Gwarancja to obejmuje? Jestem mocno zawiedziony. Mam nadzieję, że odratuję Capsa, bo jest cały, nic nie połamane, ale coś nie mogę góry dopiąć... Chryste Panie, dzięki firmie Logitech zwyczajne czyszczenie klawiatury stało się czymś w cholerę trudnym...
PS. Chyba wszystko git, TAB też wychodzi z całym plastikiem, jak Caps Lock... A shift nadal "nie styka". Waaaaa. Rzeczywiście high end quality ;/
N3 [ negroz ]
Może coś się dostało klejącego pod mechanizm. Przemyj klawiaturę pod bierząca, gorącą woda z ludwikiem, trzymając ją pionowo.
Bądź sprawdź czy cały mechanizm złozyłeś poprawnie (nie do góry nogami) i czy dźwignia jest zaciśnięta na obydwu zatrzaskach.
kakakakaboom! [ Konsul ]
Na razie mam inny problem, po odgięciu TAB-a (jednak się nie ściąga, a odgina) oraz Caps Locka - nie jestem w stanie sprawić, aby górne zaczepy (białe, plastikowe) wróciły na miejsce...
O.o
Shift nadal dupczy, włożenie Caps Locka kończy się na tym, że góry nie mogę dopiąć i sterczy w pionie, TAB-a w ogóle włożyć nie mogę. Nie wiem co się dzieje -_- Z shiftami nie było problemu.
kakakakaboom! [ Konsul ]
Połamałem caps locka, kuur534ws ;/
Nie wiem wtf, ale tych klawiszy NIE DA SIĘ PONOWNIE WŁOŻYĆ. Szczególnie TAB-a. Ja pierdzielę, jestem załamany. 2 klawisze, 40 minut. W tyle czasu czyści się 10 klawiatur ;/
kakakakaboom! [ Konsul ]
Up. Powie ktoś jak instalować te klawisze? Klawiatura jest fatalna. Może powyciągać z nich te białe mechanizmy, zainstalować je i dopiero klawisz?
Gdy wsadzam klawisz z mechanizmem, to nie mam pojęcia co dalej, bo dół "łapie" a górnemu mechanizmowi brakuje ładnych paru mm do dziurek w obudowie... ;/