GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Żałosny problem...

28.05.2010
17:57
smile
[1]

Reaper1996 [ Generaďż˝ ]

Żałosny problem...

Koniec roku szkolnego i zagrożenie z ... WF-u :\ Dużo osób u mnie w klasie je ma,bo nikomu się nie chce ćwiczyć.Mam 3 jedynki za brak stroju i złamaną rękę przez co nie mogę ćwiczyć,a koniec roku się zbliża i nie wiem co mam zrobić.Gips powinienem mieć ściągnięty 8 czerwca,co i tak nie jest pewne.Jak myślicie,czy moja sytuacja jest do du.. czy da się jakoś wybrnąć ? Jakieś pomysły ? 1 gim.

spoiler start
Pewnie będziecie po mnie jeździć i mówić,że jestem inwalidą,ale tak nie jest.Po prostu mi się ... nie chce :\
spoiler stop


[2] Może nie doczytałeś,ale mam złamaną rękę i nikt mi nie pozwoli ćwiczyć...

[3] To spoko tyle,że ja mam tylko 3 jedynki i nic więcej,a nawet jak mi zdejmą gips 8 czerwca to zostaną ze 2 dni WF-u o ile wcześniej nie wystawi ocen

[4] No fajnie by było napisać,a co do komisu to też nie wiem

[5] Nawet tak nie kracz...

[6] No właśnie muszę z nim chyba pogadać.A co do WF-u to się już wszystkim przejadło,że bramki do nogi kupują od 2 lat,a tak to się trafi raz na miesiąc ręczna,a reszta to siatkówka

28.05.2010
17:59
smile
[2]

racel45 [ Generaďż˝ ]

haha przecież, żeby mieć 2 to wystarczy podejść do ćwiczenia, czy przetruchtać wymagany dystans

28.05.2010
18:00
[3]

zoloman [ Legend ]

Nikt cię nie udupi z wuefu. Osobiście w tym roku ćwiczyłem 2 razy i facet bez gadania wystawił mi 4.

28.05.2010
18:00
[4]

bustamante [ Legionista ]

hehe nie wiem jak to wygląda z w-f, mój kumpel miał zagrożenie i musiał coś tam napisać ;d
a po drugie nawet jeżeli miałbyś mieć komisa to chyba nie miałbyś problemu :) ?
chociaż nawet nie wiem czy jest komis z w-f ;/

28.05.2010
18:03
[5]

Azerko [ Alone in the wild ]

zaliczysz w sierpniu :]

28.05.2010
18:06
[6]

Łyczek [ Legend ]

Idź do swojego wuefisty i powiedz jak wygląda sytuacja i czy mógłbyś poprawić oceny w ciągu tych dwóch zajęć z WFu. Jedno zajęcia = jedna poprawiona ocena. A dlaczego nie masz chęci do ćwiczeń ? Boże co z tymi dziećmi się dzieje w tych czasach ... Pamiętam jak się chodziło do podstawówki / gimnazjum to wszyscy tylko czekali na WF aby się rozerwać trochę - nie ważne czy ktoś umiał czy nie umiał grać np. w piłkę. Liczyła się dobra zabawa.

28.05.2010
18:07
smile
[7]

Connor_ [ Are you still there? ]

zagrożenie z wf-u

O.o Dla mnie science-fiction. Jak może ci się nie chcieć ćwiczyć? Chodzisz do gimnazjum(wnioskuje po nicku) a w gimnazjum wf jest jeszcze dosyć przyjemny. W LO jest odrobinę trudniej ale i tak nie rozumiem jak można mieć zagrożenie z tego przedmiotu.

28.05.2010
18:07
[8]

zoloman [ Legend ]

Mógłbyś mieć i 10 pał, w żadnej normalnej szkole nie usadzą cię z wf. Tak samo jak z plastyki, religii czy muzyki.
Z resztą słyszałeś kiedyś o komisie z wuefu? Co miałbyś tam zasuwać dookoła boiska, albo ciskać piłką do kosza? :P

28.05.2010
18:07
smile
[9]

ProTyp [ For the Horde! ]

Ja miałbym na półrocze, ale jakoś udało się dogadać z nauczycielem :).
Kazał tylko się przyłożyć się w następnym półroczu, tak też zrobiłem i teraz mam chyba 3 :P

Pogadaj z nim.

28.05.2010
18:09
[10]

Reaper1996 [ Generaďż˝ ]

[7] Napisałem 1 gim.

Trochę się uspokoiłem,ale jeśli mnie będzie chciał uwalić to lecę do lekarza po zwolnienie w ostateczności,może się uda...

[11] Chętnie bym pograł w nogę,ale się nie da niestety :)

28.05.2010
18:13
smile
[11]

NeroTFP [ Senator ]

Łyczek dobrze prawi :) Rywalizacja między klasami w podstawówce i gimnazjum, to było coś pięknego :)

Jak można nie chcieć ćwiczyć? Ja osobiście uwielbiam chodzić na WF. Jestem w Technikum. Przeważnie zawsze gram w tenisa stołowego, bo to moja ulubiona dyscyplina. Czasami pogram w piłkę nożną i zabawa jest przednia :)

28.05.2010
18:18
[12]

lech2x [ lol noob? ]

Jak można nie chcieć ćwiczyć?
heh, jak ktoś jest NP. gruby to wcale się nie dziwię, że nie lubi ćwiczyć, biegać itp. :)
albo jak cienki jak barszcz, że koledzy się z niego śmieją to też, się nie dziwię ;-)

28.05.2010
18:22
[13]

HETRIX22 [ PLEBS ]

[12] właśnie, ogólnie jak byłem w gimnazjum to też nie lubiłem ćwiczyć na w-f tylko dlatego że marne towarzystwo było, a po szkole to sobie szalałem po boisku z wielką radością. Tylko dziwi mnie jak można nie ćwiczyć i złamać reke tak jakby sama się złamała.

[6] normy społeczne swoje robią :)

28.05.2010
18:22
[14]

kurzew [ The Road Warrior ]

Reaper1996---> Czy to, ze nie chce ci sie cwiczyc jest jedyna przyczyna twojego zagrozenia?

28.05.2010
18:25
[15]

Reaper1996 [ Generaďż˝ ]

[13] Bez przesady,to jak złamałem rękę nie jest tematem
[14] A jakie mogą być przyczyny ? Nie chce mi się i tyle,jakimś grubym,spoconym inwalidą nie jestem
[17] Na czym polega ta warunkowa ?
[18] Nic takiego nie ma

28.05.2010
18:27
[16]

boskijaro [ Nowoczesny Dekadent ]

[11] no, jesteś fajny

28.05.2010
18:30
[17]

Ragnus [ thrash ]

[16] Tak, gratulujemy +1 do statystyk.

A co do zagrożenia... ciężko jest zdobyć takie zagrożenie, w gimnazjum do którego chodziłem (Gim 26 w Gdańsku) były bardzo dobre warunki i nauczyciele, ale po prostu towarzystwo nie te... dlatego gry zespołowe odpadały, ale resztą nadrabiałem. Liż dupę nauczycielowi, ale bez przesady, wątpię żeby był na tyle chamski by cię udupić. A jak nie, pozostaje promocja warunkowa, ale radziłbym Ci zostawić ją sobie na drugą klasę (w trzeciej klasie nie ma promocji warunkowej).

28.05.2010
18:30
[18]

kali93 [ Isildur ]

Reaper--> Kurzew pewnie miał na mysli czy nie masz jakiegoś zatargu z nauczycielem nie wynikającego z tego że olewasz przedmiot;)

28.05.2010
18:31
[19]

kubomił [ Legend ]

WF to strata czasu pokroju muzyki czy plastyki, ale żeby aż mieć 1? Rzeczywiście żałosne :)

28.05.2010
18:32
smile
[20]

kurzew [ The Road Warrior ]

Reaper1996---> W takim razie na miejscu nauczyciela oblalbym Cie tak dla przykladu. Jak sam napisales nie jestes "lamerem ruchowym" jestes po prostu leniem. W tym wypadku W-F niczym nie rozni sie od fizyki czy biologii.

Niestety to co napisalem powyzej nigdy sie nie stanie. Wiec nie masz sie czym przejmowac. Nauczyciel wystawi ci jakas ocene umozliwiajaca zaliczenie przedmiotu i powie abys mu wiecej tylka nie zawracal i bedzie sie modli abys w nastepnej klasie trafil na innego, ktory sie bedzie z toba uzeral.

Jak ja chodzilem do szkoly to cos takiego nie bylo do pomyslenia. Le to bylo bardzo dawno temu i jak widze czasy sie zmienily. szkoda tylko, ze na gorsze.

EDIT:

literowki

28.05.2010
18:32
[21]

polak111 [ Legend ]

Dla mnie od podstawówki do liceum włącznie, dzień bez WFu to dzień stracony :)

Masakra co się dzieje z tymi dziećmi... Idź do typa, spytaj sie czy możesz to pozaliczać...

28.05.2010
18:33
[22]

Łyczek [ Legend ]

WF to strata czasu pokroju muzyki czy plastyki, ale żeby aż mieć 1? Rzeczywiście żałosne :)

Chciałbym usłyszeć argumenty dlaczego WF to strata czasu ?

28.05.2010
18:35
[23]

Reaper1996 [ Generaďż˝ ]

[22] Bo się nie da grać w nic i tyle,skoro za złe podanie chcą ci dać w morde i skopać,ale trzeba... Paru takich jest,ale to i tak nie o to chodzi tylko o pały za brak stroju

28.05.2010
18:37
[24]

kurzew [ The Road Warrior ]

Reaper1996----> Bo się nie da grać w nic i tyle,skoro za złe podanie chcą ci dać w morde i skopać

Chodzisz do jakiejs specjalnej szkoly razem z recydywistami? Tak wnioskuje z twojego postu.

28.05.2010
18:38
[25]

zapomnialem_stary_login [ Konsul ]

Łyczek--> dla mnie był stratą czasu, ponieważ graliśmy na nim wyłącznie w koszykówkę. Zwykle miałem lewe zwolnienie z WF, a do szkoły jeździłem sobie rowerkiem- kondycji mi nie brakowało, a koszykówka mnie nie interesuje. Wszystko zależy od nauczyciela, a większość to ludzie którzy mówią "grajcie w ..." i idą do kantorka pić kawę.

28.05.2010
18:39
[26]

Reaper1996 [ Generaďż˝ ]

[24] Akurat moja szkoła jest uważana za dobrą i z wysokim poziomem,ale to już od ludzi zależy :)
[25] Też dobry powód,o kondycję można dbać osobiście,a nie zmuszać się na WFie
[27] Akurat powód c) jest bardzo prawdziwy skoro ma się 7 lekcji,a na drugiej WF w pełnym słońcu

28.05.2010
18:40
smile
[27]

kubomił [ Legend ]

Chciałbym usłyszeć argumenty dlaczego WF to strata czasu ?

WF to strata czasu, ponieważ:

a) jest to wspomniana "strata czasu" - można wcześniej wrócić do domu, ew. mieć lekcje z jutra ;] To również tyczy się plastyki, muzyki i innego dziadostwa.

b) ćwiczyć to można sobie w domu :P

c) Ponieważ po WF-ie spocony jak warchlak idziesz na lekcje, i jest rzeczywiście zabawa w dechę! :)

-----------------------

Owszem - lubię poganiać za piłką, ale chyba nie zaprzeczysz że jakieś kretyńskie stawanie na rękach itepe nie jest stratą czasu, dude! :P

28.05.2010
18:41
[28]

Ragnus [ thrash ]

Gdańskie autonomiczne szkoły też są uważane za wybitnie dobre, a afery z trawką czy ruchaniem w kiblu są częstsze niż w publicznych gimnazjach.

28.05.2010
18:42
[29]

Mr. Rogerss [ Austriak ]

Fail! Uczyć że się nie chce to zrozumiem, ale ćwiczyć?! Przecież to sama radość jest :)

28.05.2010
18:45
[30]

Ashaard [ enjoy the silence ]

Chodzisz do jakiejs specjalnej szkoly razem z recydywistami?

Przecież napisał, że chodzi do gimnazjum.

28.05.2010
18:47
smile
[31]

kubomił [ Legend ]

[30]

28.05.2010
19:11
[32]

kurzew [ The Road Warrior ]

Ashaard--->:)

Za mioch czasow nie bylo gimnazjow. Ogolnie malo interesuje sie tematem szkolnictwa w Polsce. Ale widze fajnie jest. Oby tak dalej! Sluchajac niektorych opowieci juz wiem dlaczego powstalo okreslenie gim-debil. Nie obrazajac nikogo.

28.05.2010
19:15
smile
[33]

Montera [ Michael Jackson zyje ]

Zoloman, mojego kolegę nie przepuścili do następnej klasy, bo nie chodził na wf.

Ja wręcz nienawidzę wfu, ponieważ nie jest to żaden poważny przedmiot, ot kilka sprawdzianów na bieg, siłę, zręczność.. na szczęście na 99,8% będę miał 5.

28.05.2010
19:17
[34]

adrem [ Mroczny Rycerz ]

[33]

fakt, dla ciebie takie sprawdziany mogą być problemem skoro z domu nie wychodzisz nawet (18,4 postow dziennie, lol).

28.05.2010
19:27
smile
[35]

Axonn77 [ Warrior of Rock ]

Dobra, ja uspokoję niektórych : ]
Od 1 klasy podstawówki, do klasy 6-ej - zawsze uwielbiałem W-F! To jest dla mnie chwila wytchnienia i zabawa, której, jak wiadomo, brakuje w szkole : ]
Cóż, gimnazjum się zbliża... ale ja wciąż lubię W-F! Mamy świetnego nauczyciela*, z chłopakami stoimy jak mur :D

*Przykładowy dialog:
[Ja]: Co dzisiaj robimy na W-fie?
[N]auczyciel: A nie wiem... pogracie sobie w nogę, jak ktoś chce to w kosza... Weź sobie jakąś piłkę.
[J]: ^^

28.05.2010
19:37
[36]

Pawlo94 [ Illusive Man ]

Człowieku ja tam czekam cały czas na kolejny wf, i ćwiczę wszystko, a nie, że mi się nie chce. A chce ci się na czymś innym? A co do tego problemu to pójdź do wfisty i powiedz jak jest, że byś napisał jakiś sprawdzian ze sportu, albo jakiś plakat zrobił.

28.05.2010
19:41
smile
[37]

NeroTFP [ Senator ]

a) jest to wspomniana "strata czasu" - można wcześniej wrócić do domu

Siedzenie przed komputerem, oglądanie telewizji lub inna rzecz dla własnej przyjemności, to również strata czasu. Co innego można robić zamiast ćwiczyć na WF? Skoro komuś nie chce się ćwiczyć, bo uważa, że to strata czasu, to z pewnością w czasie tych zajęć nie będzie robił nic męczącego.

28.05.2010
19:42
smile
[38]

fajny Książę [ Capo ]

Co tam 1. Mojemu koledze (technikum) grozi nkl.

28.05.2010
19:47
[39]

kubomił [ Legend ]

[37] ... ew. mieć lekcje z jutra ;]

28.05.2010
20:26
smile
[40]

TrueGevo [ Centurion ]

Ja mam dobrego nauczyciela z WF-u. Zawsze gramy albo w noge albo w siatke. Sporadycznie kosz, reczna i ze 2 razy na rok lekkoatletyka. Mam prawie zawsze ostatni to zazwyczaj zostaje z kolegami jeszcze troche pograc. A na koncu i tak wszyscy maja 5 lub 6, tylko ci co stroju nie nosza 4.

28.05.2010
20:35
[41]

Gary Szerokie Bary [ Centurion ]

I tak ci musi dac 2 albo nawet 3 , jak bedzie cos ci mowil to powiedz mu zeby sie pierdolil i gowno ci zrobi, dwoje dostaniesz.
Jak sobie przypomne jakie bylo granie w pile w podstawowce i gimnazjum... wszyscy zapierdzielali po boisku, kazdy ledwo dychal po meczu. W liceum trafilem na takie pizdy co by tylko siatke graly, a jak dostalismy pilke, na co ja zawsze czekalem to plataly sie takie zjeby po boisku i zawsze z pierdylion do zera wygrywalem. Myslalem ze ich wtedy zajebie. Jeszcze nauczyciel, siatkarz pierdolony, jak oni chuja grali w pilke to mial to w dupie, a jak ja sralem na ta jego siatke i nie gralem w to gowno to sie przypierdalal. Ale mnie to wkurwia jak sobie o tym wspomne, dobrze ze sie to liceum skonczylo bo by mnie szlag trafil na tym wuefie.

28.05.2010
20:48
[42]

$erek47 [ Veteran Gear ]

U mnie na wf zero innowacji
poniedziałek 7. lekcja gramy w siatkę (dwie klasy)
wtorek 2. lekcja gimnastyka [zimą] albo bieganie [od jakiegoś czasu]
środa 6. lekcja siatkówka, koszykówka
czwartek 1. lekcja nóżka (jesteśmy sami na sali)

Nie jestem jakiś wielce wysportowany, a jak nie chce ci się ćwiczyć, czy grać to trzeba stwarzać pozory. To lepsze niż gdybyś w ogóle nie ćwiczył.

28.05.2010
20:51
smile
[43]

wojtul [ Generaďż˝ ]

Rzeczywiście Żałosny Problem :/
Nie wiem jak można mieć pałę z WF-u, śmierdzący leń jesteś i tyle xD
Ale myślę, że on Cię udupi z WF-u. Masz przesrane. Miałem kumpla który ciągle miał pały i uwagi z WF-u w 2 gim. Po prostu nie chciało mu się ćwiczyć. Raz nawet nasikał w kącie sali gimnastycznej xD ...Usadził go...

28.05.2010
20:57
smile
[44]

Conroy [ Legend ]

Jak można nie chcieć uczestniczyć w tak ciekawych lekcjach jak "macie piłkę i sobie pokopcie", "podciągnij się na drążku a potem idź pokopać piłkę" albo "nie opierdalaj się tylko kop piłkę!".

28.05.2010
21:16
[45]

napster92 [ Why so serious?! ]

Też tego nie rozumiem... Ja czasami przychodząc tylko na jakiś sprawdzian, zostaję również na WF. WueFiści to zazwyczaj najbardziej "spoko" nauczyciele w całej szkole. Kumpel w tamtym roku miał miesiąc przed końcem nieklasyfikację, skończył z 6 na koniec xD (był na 3 wf + grał z nami w meczu międzyszkolnym)

28.05.2010
21:56
[46]

Reaper1996 [ Generaďż˝ ]

[44] U mnie nie jest tak różowo
[45] Akurat mój WueFista to 60 letni łysiejący staruch i najgorszy może nie jest,ale spoko też nie
[47] Zacząłbym jakbym mógł...

28.05.2010
22:06
[47]

hordziak [ Straight Outta Compton ]

Jak można k**rwa mieć zagrożenie z wf ?!

Nie chce? To podnieś dupe od komputera i zacznij ćwiczyć, zajebista wymówka, że sie nie chce... pff.

28.05.2010
22:18
smile
[48]

niezny_95 [ Airborne ]

hahaha, wydawało mi się że nawet największy tuman miał przynajmniej to 3 z wf-u, a tu proszę :D

28.05.2010
22:20
smile
[49]

Kam-El [ Generation X ]

zawsze mozesz miec komisa :)

28.05.2010
22:22
[50]

Reaper1996 [ Generaďż˝ ]

[48] 3 z WF-u to ja już miewałem nie raz
[49] Podobno nie...

28.05.2010
22:23
smile
[51]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

Trza było ćwiczyć wcześniej, teraz to powodzenia w sierpniu

28.05.2010
22:31
smile
[52]

Kam-El [ Generation X ]

Reaper1996 ---> Podobno nie... nie wiem jak w gim ale w liceum mozna ... kumpela miala i pamietam jak dzis jak zesmy sie zniej smiali czy juz sie ucczyla na poprawke w sesnie czy biegala, tak ze jesli mozna miec komisa w gim to z w-fu rowniez ... ale w 1 gim watpie zeby ktos ujebal z tego przedmiotu w/g mnie panikujesz i przesadzasz ... przed rada napewno ci wystawi tego miernego .

28.05.2010
23:00
[53]

kurzew [ The Road Warrior ]

Gary Szerokie Bary---> Stary ogarnij sie troche ze slownictwem. Zwracalem Ci juz uwage w innym watku.

28.05.2010
23:32
[54]

edi800 [ Centurion ]

Ja też chodze do 1 gim
I mam 3 np na miesiąc
A teraz to cały maj nie ćwiczyłem
Ja tam wole z kumplami pogadać

28.05.2010
23:38
[55]

niezny_95 [ Airborne ]

jak tak czytam niektóre komentarza to się bardzo dziwię, dotychczas myślałem, że brak chęci ćwiczenia na lekcji wf to tylko i wyłącznie u dziewczyn, ok.85% moich kolegów w tym ja nie opuściło ani jednej lekcji WF, nie rozumiem jak można nie chcieć pograć sobie w nóżkę lub siatke...

28.05.2010
23:38
smile
[56]

Api15 [ dziwny człowiek... ]

Ja w tamtym semestrze miałem 3 na koniec, bo wf był na 7 w poniedziałek :D

Ale, żeby zagrożenie ;D

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.