GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Poparzyłem się olejem!

27.05.2010
20:36
[1]

KukasMan [ Pretorianin ]

Poparzyłem się olejem!

No właśnie. Robiłem popcorn, podczas zsuwana popcornu na miskę trysnął na mnie olej. Miałem odkryte ręce do łokci i poparzyłem się w okolicach nadgarstka. Szybko włożyłem ręke pod zimną wodę. Co mogę jeszcze zrobić? Mam 3 plamy na skórze. Zostaną jakieś blizny albo ślady?

27.05.2010
20:37
[2]

peterkarel [ DX ARMY ]

zimny okład , jakaś maść na poparzenia i czekać samo zejdzie

27.05.2010
20:38
[3]

kubomił [ Legend ]

Posyp prochem i podpal. Rana musi się zamknąć.

27.05.2010
20:39
[4]

Fett [ Avatar ]

Trzymaj jak najdłużej pod bieżącą zimną wodą. Ewentualnie możesz jeszcze w aptece kupić żel na oparzenia, ale z doświadczenia wiem, że gówno daje :P
Ponad rok temu, pracując w McDupku, koleżanka "przykleiła" mi aluminiową tackę z parownika, na którym przygotowuje się placki do tortilli (McWrapa). Blizna do dziś ;)

27.05.2010
20:39
[5]

Luremaster [ Pierwszy Sekretarz ]

potrzymaj pare minut pod zimna woda a potem po prostu niczego nie ruszaj. nie dotykaj, nie okladaj niczym.

27.05.2010
20:40
smile
[6]

kefirek09 [ Senator ]

tylko nie zakładaj, żadnego ciasnego bandaża. Za kilka dni zejdzie, a żeby nie zrobił się bąbel, trzymaj w misce z zimną wodą

27.05.2010
20:46
[7]

Irracjonalny Amisz [ Generaďż˝ ]

kup w aptece zel , zeby ci blizny nie zostaly. siostrze naprawde pomoglo, bo sie niezle poparzyla i nic nie zostalo

27.05.2010
20:58
[8]

KukasMan [ Pretorianin ]

Umieram. Mam Fenistil, na opakowaniu napisane jest ze mozna go stosowac na powierzchowne oparzenia 1 stopnia. Nada się? Wiem ze mimo tego co jest napisane na niektorych takich 'specyfikach' nie zawsze dzialaja tak jak trzeba.

27.05.2010
21:02
[9]

kefirek09 [ Senator ]

Jeśli pisze, że na oparzenie 1 stopnia, to się nada, ale poczekaj aż przestanie boleć

27.05.2010
21:02
[10]

rabitos [ Hero is Dead ]

Mi kiedyś na stopę spadła patelnia z gorącym olejem. Wyszedł bąbel. Po zagojeniu pozostał ślad. Moczyłem tylko w zimnej wodzie.

27.05.2010
21:04
[11]

Sage [ Arbiter Elegantiae ]

Po tytule wątku spodziewałem się jakichś przygód z rozgrzanym olejem z wnętrzności samochodu lub innej potężnej maszyny..

Nic Ci nie będzie. Nie takie rzeczy Cię w życiu spotkają. Zadbaj o to odpowiednio, a nawet śladu nie będzie za kilka dni :)

27.05.2010
21:13
[12]

@@@ [ Generaďż˝ ]

Fett <-- Widać słabe to twoje doświadczenie. Miałem kiedyś rozległe oparzenie na dłoni, powstałe przy próbie wymiany żarówki z latarni ulicznej. Żel dużo daje, bardzo dużo.

27.05.2010
21:15
smile
[13]

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

Kukas - i po pierwsze, nie bądź cipą

27.05.2010
21:16
[14]

Semir [ 11 ]

Potrzyj papierem ściernym.

27.05.2010
21:16
smile
[15]

wysiak [ Legend ]

"Umieram."

Na wszelki wypadek
["]

27.05.2010
21:23
[16]

Ralion [ Deva ]

Ja rok temu, latem, gasiłem płonacy garnek oleju wodą. zapalił mi sie na piecu więc szybko wyniosłem na zewnatrz i chłusnałem wodą z wiaderka. i to był błąd. byłem w krótkich spodenkach i bez koszulki. poparzone miałem jakieś 20% ciała, czyli cały bok z przodu, nogę i dłonie w których niosłem garnek. blizny z czasem zeszły prócz tych na nodze.
wyobrażam sobie ból jaki przeżywasz.
przy pierwszych dniach wariowałem z bolu, nic nie pomaga na takie coś, miałem cały czas w pokoju miske z zimna woda która mi przynosiła ukojenie.

skończyło się wizytą u chirurga, który mi przypisał takie fajne spraye cos ala pianka do golenia. super sprawa. powinieneś sobie cos takiego załatwić, popsikać i obandażowac.
bez tego blizny ci pozostaną na zawsze.

27.05.2010
21:25
smile
[17]

kzwwdo [ Pretorianin ]

[16]


Pamiętaj chemiku młody, wlewaj zawsze kwas do wody!

27.05.2010
21:26
[18]

Diplo [ Generaďż˝ ]

Smarowanie czymkolwiek to najgorsza rzecz jaką można zrobić. Mówię z doświadczenie (poparzenia 2 stopnia nadgarstka)

Tylko i wyłączenie zimna (nie lodowata) woda. Przez jakieś 30 minut albo jak ból ustąpi. Potem wilgotny okład z gazy jałowej i delikatnie zawinąć bandażem. Jak wda się zakażenie to do lekarza.

27.05.2010
21:27
smile
[19]

Deepdelver [ Legend ]

Olej to.

27.05.2010
21:29
smile
[20]

KukasMan [ Pretorianin ]

[13]
Mógłbyś to trochę luźniej potraktować, nie zauważyłeś że ironizuje?;>

[15]
Ok. W razie czego szykujcie dla mnie wawel. Co prawda olej z patelni to nie samolot, no ale moja rodzina chciałaby Wawel.

[16]
Dzięki. Po tych słowach nie boję się już niczego.

27.05.2010
21:30
[21]

Ralion [ Deva ]

diplo, wez nie wprowadzaj chłopaka w błąd. bez masci czy spreyów moga mu zostac blizny do końca życia. ja np. ołałem smarowanie nogi, bo musiałbym do tego ogolic włosy z niej, a nie było za bardzo jak i rezultat jest taki ze blizny mam okropne.

27.05.2010
21:31
[22]

koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]

Zimna woda, az przestanie bolec. Zwykle 30-60 minut.

27.05.2010
21:34
[23]

Diplo [ Generaďż˝ ]

Ralion --> Oczywiście że mogą zostać blizny. Ja przy głębokim oparzeniu drugiego stopnia mam piękną bliznę.

Ale stosując maści, cud preparaty, masło (o zgrozo) mogą być jeszcze gorsze.

Pierwszym krokiem w przypadku poparzeń jest schłodzenie miejsca oparzenia a potem owinięcie jałową gazą. Powie Ci to każdy lekarz czy ratownik. Jak nie przejdzie albo wda się zakażenie to już tylko lekarz a on oczywiście przepisać coś już może (ja przez ponad miesiąc miałem zmieniane opatrunki).

Jak oparzenie zajmuje ponad 20% ciała (różne wartości przy różnych stopniach) to schładzamy i po pogotowie.

27.05.2010
21:42
[24]

KukasMan [ Pretorianin ]

To co w końcu robić? Wasze rady są skrajnie różne ;)

27.05.2010
21:46
[25]

Diplo [ Generaďż˝ ]



Postępowanie przy oparzeniach termicznych

* jak najszybciej schłodzić oparzone miejsce,
* w trakcie schładzania usunąć odzież poprzez rozcięcie,
* w trakcie schładzania usunąć pierścionki, kolczyki, itp.,
* po zakończeniu schładzania rany oparzeniowe osłonić opatrunkiem jałowym lub hydrożelowym, schładzającym,
* w miarę możliwości unieruchomić i unieść oparzoną część ciała,
* w przypadku stwierdzenia objawów wstrząsu - blada spocona skóra, szybkie tętno, pobudzenie psychoruchowe - należy dziecko ułożyć w pozycji na wznak z uniesionymi kończynami dolnymi,
* zapewnić komfort cieplny,
* oparzonego należy chronić przed urazami wtórnymi,
* w cięższych przypadkach (rozległe oparzenie, objawy wstrząsu) natychmiast powiadomić pogotowie ratunkowe.



Co powinno zrobić dziecko gdy ulegnie oparzeniu:

1. oddalić się od miejsca zagrożenia,
2. powiadomić rodzica, opiekuna lub inną osobę dorosłą,
3. czynnością ratunkową, którą może podjąć dziecko jest schłodzenie oparzonego miejsca.


Przy lekkim oparzeniu zwykle oparzone miejsce chłodzimy powietrzem - dmuchając na bolące miejsce. Najlepszą substancją nadająca się do schładzania jest woda. Zalety schładzania wodą: działanie przeciwbólowe i przeciwobrzękowe, zmniejszenie się głębokości oparzenia, usunięcie czynnika powodującego oparzenie (także w oparzeniach chemicznych).
Schładzanie miejsc oparzonych można prowadzić polewając je strumieniem bieżącej wody, najlepiej o temperaturze ok. 20 stopni C do około 20 minut, a najlepiej do momentu ustąpienia bólu. W razie braku dostępu do bieżącej wody rany schładzać można również przez zanurzenie w pojemniku z wodą lub inną cieczą nieagresywną (mleko, piwo). W przypadku dostępności wyłącznie płynów zimnych schładzać tylko do momentu ustąpienia bólu. W razie powrotu dolegliwości bólowych ponownie rozpocząć schładzanie. W niskiej temperaturze otoczenia zabezpieczyć poszkodowanego przed nadmierną utratą ciepła. Po schłodzeniu wodą (lub przy braku dostępu do wody i posiadaniu odpowiednio wyposażonej apteczki) można zastosować hydrożelowe opatrunki schładzające.

W żadnym wypadku nie wolno:

* odrywać przylgniętej do rany odzieży,
* przekłuwać pęcherzy,
* dotykać rany oparzeniowej,
* smarować oparzonej skóry maściami, kremami, tłuszczami, piankami, białkiem jaja kurzego, ani alkoholem,
* przy oparzeniach wewnętrznych i rozległych oparzeniach zewnętrznych podawać doustnie płynów lub pokarmów,
* pozostawić poszkodowanego bez nadzoru.

27.05.2010
21:53
smile
[26]

Adam1394 [ Stary Konfederata ]

Panthenol w piance.

27.05.2010
21:53
[27]

Ralion [ Deva ]

maść - darmazin
spray - panthenol

przepisane przez lekarza....
jezeli nie chce ci sie isc do lekarza z tym, to nie smaruj domowymi srodkami, tylko schłodz i owin opatrukiem. nalezy tak zrobic poniewaz jutro moze byc piekna pogoda i ci ten nadgarstek sloneczko opali.

diplo
pogotowie da zaszczyk i cie wysle do chirurga, ktory przyjmuje w wtorki i piatki 14=18. :D

27.05.2010
21:56
[28]

NewGravedigger [ spokooj grabarza ]

polej spirytusem

27.05.2010
22:17
[29]

@@@ [ Generaďż˝ ]

Diplo <-- Nikt tu nie mówi o maśle czy jajkach. Każdy żel na oparzenia z apteki bez recepty będzie lepszy niż nic. Chyba, że mowa o wyjątkowo lekkim oparzeniu od garnka lub czajnika.

27.05.2010
22:23
smile
[30]

Charles Grey [ Centurion ]

"Umieram."

Na wszelki wypadek
["]


Konia z rzędem temu, kto wie kiedy oraz skąd powstał ten tekst.

27.05.2010
22:38
[31]

caramucho [ Generaďż˝ ]

Polecam jutro lub nawet dziś jeśli Ci się spieszy a masz dostęp do apteki całodobowej zakup opatrunku z Bactigrasu jest bardzo dobry na tego typu rany.

27.05.2010
22:41
smile
[32]

wysiak [ Legend ]

Charles Grey --> Dzisiaj o 21:16.

27.05.2010
22:44
[33]

maviozo [ man with a movie camera ]

Charles->to dj danio z wątkiem [*] Amy Winhouse [*]

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=8014780

27.05.2010
22:55
smile
[34]

Pathlogan [ Jaffa ]

Zamiast trzymać ręke pod zimną wodą to piszesz wątki na forum.

27.05.2010
23:02
[35]

Texas84 [ Konsul ]

Dla tych co nie są pewni czy warto stosować jakieś opatrunki. Otóż warto. A mianowicie taki jak chociażby ,,opatrunek hydrożelowy''. Nie dośc, że łagodzi szybko ból to również łagodzi obrażenia spowodowane oparzeniem. Im dość szybko się go zastosuje tym większa szansa, że nie będzie blizn itp. Do kupienia w aptece. Może nie jest tani ale warto mieć go w domowej apteczce. Wiem co mówię:)

27.05.2010
23:17
smile
[36]

pablo397 [ sport addicted ]

posmaruj czym sie da (znaczy jakas mascia na oparzenia), potem zrob (albo lepiej niech ktos Ci zrobi) opatrunek co by zadne syfy sie nie dostaly. bedzie bolalo jak cholera - ale musisz przebolec (kiedys jak bylem mlody to bawilem sie w palenie folii plastikowej w ognisku - i taka plonacy plynny plastik skapnal mi na paluchy - kurfa jaki bol...).

kumpel ostatnio po pijaku smazyl frytki i sobie wylal pol patelni wrzacego oleju na paluchy. niczym nie opatrzyl i nie smarowal i dopiero po dobie czasu jakos to ogarnal bandazami i masciami. mial pelno babli, ktore potem popekaly, skora zlazila - wygladalo obrzydliwie - jeden z bardziej niefajnych widokow jakie widzialem. ale z czasem sie zagolia i nie wiem czy cokolwiek widac - wiec masz takie male pocieszenie :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.