tadzikg [ Generaďż˝ ]
pytanko dot antyvirusa
mam avasta professional, i za 2 dni konczy sie okres probny. dlatego mam takie pytanko:
1. czy przedluzyc licencje na rok 118zl lub 3lata 238zl
2. moze wystarczy wersja bezplatna avast home
3. moze jakis inny program bedzie lepszy
teraz pytanie ogolne:
jak zrobie format dysku to wystarczy wpisac ponownie klucz (mniemam iz tak) czy trzeba wykupic inny? moze to pytanie sie wydac proste ale nie wykupowalem nigdy licencji bo nie uzywalem takiego programu.
gnoll [ Legend ]
Jeżeli masz zamiar płacić to lepiej weź ESEt'a - niewiele lepszy, ale lepszy, no i tańszy. Ale też i możesz wsiąść darmową wersję Avasta, z tego co czytam na necie to branżowe pisma/portale chwalą go. Sam go zainstaluje jak skończy mi się licencja na G Data 2010 Antivirus
mirencjum [ operator kursora ]
Za 65 zł kupisz Norton 2010 na rok. Po formacie wystarczy wpisać klucz.
SilentFisher [ Generaďż˝ ]
Kup Norton 360, chyba w podobnej cenie, może trochę wyższej.
tadzikg [ Generaďż˝ ]
widze ze zdania juz sa podzielone, poprostu nie wiem czy sens jest inwestowac czy wystarczy wersja darmowa
mirencjum [ operator kursora ]
czy sens jest inwestowac czy wystarczy wersja darmowa
Na bezpieczeństwie się nie oszczędza.
Radzik [ Jaroo the PiSsmaker ]
Ja polecam Kaspersky'ego:
Na przełomie września i października 2009 były dobre okazje - na 3 lata i 3 maszyny dało się kupić w okolicach 200zł AFAIR.
Valem---> Na Kasperskym jadę od bodaj 5 lat i NIGDY nie zamulał mi kompa w przeciwieństwie do Nortona, choć tego drugiego testowałem ostatni raz jakieś 7 lat temu.
Valem [ Makaron Shakaron ]
ja mialem kaspera ale strasznie mi zamulal komputer. NOD to jest to ;) A darmowe wersje sie do niego nie umywaja
tadzikg [ Generaďż˝ ]
tego sie obawialem zdania sa podzielone
tadzikg [ Generaďż˝ ]
moze jakies propozycje
BlackBolt [ Senator ]
Płacić za Avasta?
Najlepszy darmowy nie oznacza wcale, że jest dobry. Z tego co wiem, to wersja darmowa i płatna korzystają z tych samych baz wirusów, więc jest gorzej niż źle. Kup normalnego antywirusa. NOD32 (chociaż te nowe wersje są strasznie zasobożerne i gdyby wersja 2 była kompatybilna z Win7 to ciągle bym z niej korzystał), Kasperskyego (tu słyszałem różne opinie. Na pewno jest dobry, ale czy lepszy od NOD32 to nie wiem) lub Nortona (kiedyś był świetny, potem opinię popsuła któraś z mulących wersji, a ostatnio podobno znowu jest w porządku).
Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]
Na "stronahc z profesjonalnymi testami" Kaspersky odznacza sie jedna, niepowtarzalna zaletą - ma dobry firewall. Oczywiście jesli mówimy o całym pakiecie, bo z antywirusów to chyba sam brałbym Nortona - tani i rzekomo diabelnie dobry ostatnio.
Widziałem przelotnie kilka testów ostatnio i w sumie możesz kopic G-datę, Nortona, McAfee, BitDefendera, Avirę... coraz bardziej dochodzę do wniosku, zę to "jeden pies".
Z cyklu porad"sam go mam więc polecam szczerze" - Kaspersky. Tylko po ponownej instalacji karty sieciowej musiałem przeinstalować i Kasperskiego, bo się firewall "spsuł". :-D
Irracjonalny Amisz [ Generaďż˝ ]
ja mam noda i ufam mu ,bo jak mialme wiry na kompie, zainstalowalem go , przeskanowalem i koniec z wirami
tadzikg [ Generaďż˝ ]
12 a co znaczy caly pakiet. mozesz podac linka jakiegos?
Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]
No, w sensie antywirus, firewall, antyspam, ochrona przed phishingiem, hips itp itd... :-)