bustamante [ Legionista ]
Twierdzenie Pitagorasa pytanie
1. a^2 + b^2 = c^2
2. b^2 + a^2 = c^2
Czy drugie rozwiązanie jest błędne, czy to nie ma znaczenia ?
Montera [ Michael Jackson zyje ]
Jest poprawne. Po prostu trzeba zapamiętać, że "c" oznaczamy przeciwprostokątną, ale też pamiętaj, iż zawsze piszemy alfabetycznie, czyli a^2 + b^2 = c^2 , lecz drugi zapis nie jest błędny.
wysiak [ Legend ]
A czy
1 + 2 = 2 +1
?
Montera, jestes jeszcze gorzej zalamujacy, niz autor. "W pewnym sensie nie jest poprawny". ROTFL.
Mortan [ ]
1+2=3
2+1=3
jagged_alliahdnbedffds [ Rock'n'Roll ]
.
Mortan [ ]
Jest poprawne. Po prostu trzeba zapamiętać, że "c" oznaczamy przyprostokątną,
przeciwprostokatna
rece opadywuja
k42a_ [ The Blues ]
Z tego co wiem to a i b to przyprostokątne, a c to przeciwprostokątna?
kubomił [ Legend ]
God sake.
Montera [ Michael Jackson zyje ]
Ee... sprawdzałem was! Swoją drogą słońce w dużej ilości szkodzi... mój błąd.
$ledZ [ Pretorianin ]
Ach, nasz kochany Montera jak zwykle nie przyzna się do błędu...
Małe, irytujące dziecko.
lenk431655 [ Pretorianin ]
jest to stosunek przyprostokatnych do kwadratu do przeciwprostokatnej do kwadratu. litery nie graja roli
kubomił [ Legend ]
przyprostokątna do kwadratu + przyprostokątna do kwadratu = przeciwprostokątna do kwadratu : )
a2+b2=c2
Literki to whatever.
Montera [ Michael Jackson zyje ]
$ledZ, nie moja wina, że czytać ze zrozumieniem nie nauczyli Cię w podstawówce. Współczuję, bo taka umiejętność przydaje się w życiu.
Kubomił, nie takie whatever, bo przy graniastosłupach, jeżeli obliczamy wysokość trójkąta równoramiennego (jako podstawa) czy też innego to wykorzystując twierdzenie Pitagorasa, zamiat "a2" lub "b2" koniecznie (!) trzeba wstawić h2.
Przynajmniej tak twierdzi moja matematyczka, która skreśliła mi całe zadanie, gdy napisałem, że po prostu a2=h2 i dalej robiłem po swojemu.
Yo5H [ ziefff ]
montera - litery nie maja tutaj znaczenia, jak sie uprzesz, to mozesz podpisac sobie h jako jeden bok, ć jako drugi bok, z jako trzeci, a t jako wysokosc.. bo wynik i tak Ci wyjdzie.
Montera [ Michael Jackson zyje ]
Yo5H, nawet w tym przypadku, o którym napisałem w poście wyżej? Zawsze wiedziałem, że mam marną nauczycielkę :P
Yo5H [ ziefff ]
w kazdym przypadku. litery to tylko odniesienie. liczby przeciez zawsze sa te same. ale przyjelo sie uzywac w matematyce a b c d h k l p q x y z itd zeby skupiac sie na liczeniu, a nie wydziwianiu.
jagged_alliahdnbedffds [ Rock'n'Roll ]
Przecież literki są umowne, piszesz na początku założenia - co co znaczy i po sprawie.
Montera [ Michael Jackson zyje ]
Wytłumaczcie to kobitce od matmy, bo nie rozumie. Nawali jakiś wzorów nie wiadomo skąd, a większość wystarczy przerobić, pomyśleć logicznie i samo wyjdzie, ale nie - ona musi po swojemu.
kubomił [ Legend ]
Montera - możesz nawet wstawić ż2 + f2 = m2 i będzie to samo ; )
bezlerg66 [ Senator ]
Przy wysokości nie ma wielkiego znaczenia literka h, ale przyjęta jest ta litera ze względu na angielski skrót height. Opisując graniastosłup czy jakąkolwiek inną figurę, czy bryłę, wystarczy napisać pod rozwiązaniem np. jeżeli oznaczymy wysokość literą x, to podpisać
x- wysokość....
Jak nie napiszesz h to nie jest błąd, nawet na testach.