GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Jak otworzyć...zamknięty samochód?

20.05.2010
11:13
[1]

Snakepit [ aka Hohner ]

Jak otworzyć...zamknięty samochód?

Średnio rozgarnięty syn kolegi z pracy właśnie dzwonił do do niego, że zatrzasnął samochód z kluczykami w stacyjce i z zapalnym silnikiem. Mieszka on w Niemczech, drugi kluczyk jest w...Polsce...

- jak zgasic silnik? Zatkac na amen rure wydechową i czekac?
- jak otworzyc samochod? :D
- syn wszystkiego sie boi, każdego się wstydzi, z samochodem sam nic nie umie zrobić, mieszka na jakiejś wiosce...

20.05.2010
11:15
[2]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

Są firmy zajmujące się takimi sprawami.

Parę sposobów 'chałupniczych' kiedyś poznałem, ale raczej głupio się na forum dzielić:).

20.05.2010
11:18
[3]

Snakepit [ aka Hohner ]

Jak możesz to się dziel bo tamten chłopak ma 2x lat, mieszka sam u szwabów, nic nie wie, nic nie umie, nie zna numerów itd. ogólnie fajtłapa taka trochę...

20.05.2010
11:22
[4]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Jak mu się spieszy, to porządny kamień do łapy i jazda.

20.05.2010
11:24
[5]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

Tyle, że to zazwyczaj wymaga niemałych zdolności manualnych, lub uszkodzenia zamka, więc raczej obydwa te sposoby odpadają w przypadku takiej ofermy?

Niech sobie znajdzie w google. Wpisujesz Schlusseldienst fur Auto i voila! Tyle, że tam to go zdrowo za to skasują.

20.05.2010
11:26
[6]

Sizalus [ Senator ]

No właśnie, ciekawe czy nie taniej będzie zbić tylną boczną szybę, kupić nową na szrocie i wstawić u jakiegoś Turka.

20.05.2010
11:28
[7]

Pszczoła [ GKS Wybrzeze Gdansk ]

Chyba najlepiej zbic szybe.

20.05.2010
11:31
[8]

Snakepit [ aka Hohner ]

aha, dodam, że samochód nówka salonówka kupiony w PL, ma ze 3 miesiące...więc kamień i szyba to tak cięzko ;) Hyundai i20

20.05.2010
11:31
[9]

el.kocyk [ Senator ]

dwa razy mialem zatrzasniete kluczyki w aucie (no powiedzmy, ze w aucie - TICO:) z roztargnienia
ale akurat otwarcie tego auta bylo banalnie proste - auto stało na parkingu galerii krakowskiej, poszedlem do Empiku po drut (okolice swiat, wiec taki jakis ozdobny do robienia chyba jakichs ozdob czy co)

zagialem kawalek drutu, odchylilem palcami drzwi tici, wsadzilem drut i podwazylem ten "guzik" blokady drzwi
poszlo raz dwa, 3 razy przeszedl obok mnie ochroniarz,ale o nic nie zapytal:)

niestety ta metoda dziala tylko na stare auta, takie, ktore maja ten "guzik" z mozliwoscia zaczepienia sie o niego:)

20.05.2010
11:40
[10]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Wiesz... nie obrażając syna Twojego kolegi... jeśli jest takim melepetą jak go opisujesz i z dobre pół godziny stoi przy pracującym samochodzie z salonu i czeka na oklaski, bo nie może skontaktować się ze ślusarzem, to... niech jednak weźmie ten kamień do ręki. Masakra.

20.05.2010
11:47
[11]

Snakepit [ aka Hohner ]

Impaler - nie znam osoby, tego kolesia...wiem tyle ze to bodaj 24 czy 25 letni syn typka z którym pracuje. Nie chciał samochodu, dostał go od rodziców. Studiuje jakas fizyke czy inną technike w tych Niemczech i tyle...kazda kase jaka moga rodzice to mu oddają na edukację. Z opowiadań wynika, że to taki typowy nerd :) Nic do niego nie mam, ale nie wiem nawet co moge poradzić z tym samochodem.

Ogólnie w pracy jest teraz mała polewka :)

20.05.2010
11:51
smile
[12]

raziel88ck [ Legend ]

W Polsce to by mu jakies ziutki spod sklepu za dyszke rozwiazali problem skoro nie potrafi nawet wybic szyby kamieniem xD A skoro nie chcial samochodu to w polsce rowniez znalazloby sie paru chetnych, wystarczyloby aby odszedl od auta na jakis 15 minutowy spacer :D W Niemczech to na nikogo liczyc nie mozna xD

Zastanawiam sie czy on przypadkiem nie jest blondynką? :D

20.05.2010
11:53
[13]

Ogon. [ półtoraken fechten ]

Niech mi ktoś powie krok po kroku jak można zamknąć samochód z kluczykami w stacyjce...

Na otwarcie znam jeden sposób, ale to raczej dotyczy starych aut typu seicento :)

20.05.2010
11:55
[14]

Snakepit [ aka Hohner ]

Niech mi ktoś powie krok po kroku jak można zamknąć samochód z kluczykami w stacyjce...

Z opowieści kolegi wynika, że wysiadł z samochodu zamknąć bramę, drzwi otworzył ledwo co, a łapiąc z klamkę przypadkiem przycisnął guzik od centralnego ale toolał, wysiadł, a drzwi jako, że nie było szeroko otwarte...wróciły na swoje miejsce i wszystko pozamykane...

20.05.2010
11:55
[15]

erton2 [ Konsul ]

Jak to w ogole jest mozliwe? Kto zaprojektowal centralny zamek ktory zatrzaskuje wszystkie drzwi? Rozumiem, ze koles nie moze byc, az takim idiota zeby nie sprawdzic drzwi pasazera, ale moze niech sprobuje wlezc przez bagaznik?

20.05.2010
11:58
[16]

persik_ [ medyk bez papierow ]

Niektóre samochody otwierają bagażnik przy zapalonym silniku. To chyba jednak sprawdził..

20.05.2010
12:00
[17]

beowulff [ Legend ]

W nowym 3 miesiecznym aucie taki numer, jasne....
Ktos kogos w buca robi ...

20.05.2010
12:01
[18]

Belert [ Legend ]

niech zbije tylnia szybke w aucie , ew zadzwonic do firmy ktora otwiera auta.Stanie kolo samochodu nic nie da :)
moglobyc tak ze zatrzasnal drzwi i alarm sie uzbrioil samoczynnie,ale to raczej nie przy pracujaym silniku.

20.05.2010
12:02
[19]

Snakepit [ aka Hohner ]

[17] - przeczytaj [14]

:)

wszelkie opowieści jakie tu wypisuje są to słowa ojca tego nieszczęśnika :)

SYTUACJA OPISANA W POSCIE 14 DLA TYCH CO ZAINTERESOWANI JAK DO TEGO DOSZŁO :)

Belert - ok kapuje :)

20.05.2010
12:04
smile
[20]

Belert [ Legend ]

ehh moja pomylka w tlumaczeniu , tylnia boczna.Wybijanie tylniej szyby to horror i potem spore koszta.

20.05.2010
12:06
[21]

N3 [ negroz ]

'Z opowieści kolegi wynika, że wysiadł z samochodu zamknąć bramę, drzwi otworzył ledwo co, a łapiąc z klamkę przypadkiem przycisnął guzik od centralnego ale toolał, wysiadł, a drzwi jako, że nie było szeroko otwarte...wróciły na swoje miejsce i wszystko pozamykane...'

To już w starym Audi 80 z roku '92, zamek jest tak zaprojektowany, że w chwili zamknięcia drzwi (z wciśniętym bolcem) od strony kierowcy centralka otwiera go z powrotem. Aby uniemożliwić zatrzaśnięcie.
Nie chce się wierzyć, iż w nowym aucie takiego czegoś by nie było, chyba, że wychodził drzwiami pasażera...

20.05.2010
12:06
smile
[22]

Michał Raven [ Jeremy Clarkson ]

Top Tip: Nie kupujcie samochodów marki Hyundai.

Ale naprawdę, trzeba mieć talent, żeby zamknąć otwarty samochód.

20.05.2010
12:08
[23]

beowulff [ Legend ]

Ale przeciez nie da sie tak?
Noz nawet w starej 30 letniej beczusi byla blokada...

20.05.2010
12:08
[24]

Snakepit [ aka Hohner ]

N3 - u mnie w Nissanie, jak otworze drzwi kierowcy, wcisne guzik od centralnego (zamykaja sie wszystkei drzwi łacznie z kierowcy mimo ich otwarcia, normalne) i zamkne drzwi...to bez 2 kluczyka sie do samochodu nie dostane, to samo co w Hyundaiu. Po to właśnie mam zapasowy kluczyk z pilotem ktory wczoraj programowałem w serwisie za całe 60zł :)

To samo mialem (mielismy z ojcem) w Volvo 740 swego czasu.

Dobra ale drugie pytanie, jak zgasić silnik? Zatkanie rury wydechowej?

20.05.2010
12:14
[25]

legrooch [ MPO Squad Member ]

U nas mamy dwa Avensisy, które (o ile to istnieje i nie jest wadą eletryki) same blokują drzwi po paru sekundach. Sam raz zamknąłem tak działający samochód - wysiadłem podrzucić do drzwi dokumenty, wróciłem, a samochód zablokował się :)
Szczęście, że na górze mieli zapasowe kluczyki.

Kumpel wziął Avensis któregoś dnia i załatwiał ślusarza, bo do Gdańska był kawałek.

20.05.2010
12:17
[26]

Snakepit [ aka Hohner ]

legrooch - u mnie automat zamyka centralny po 30 sekundach od zamknięcia drzwi (jeśli nie ma kluczyka w stacyjce, z kluczykiem w stacyjce lub z zapalonym silnikiem nie zamyka).

a tak w ogóle przyjmij zaproszenie na FB ;P

20.05.2010
12:25
[27]

Shaybeck - evil creature [ Beware of The Evil ]

minęła godzina

samochód nadal pracuje ?

20.05.2010
12:25
[28]

legrooch [ MPO Squad Member ]

hohner ==> Brak zaproszeń :P Nic nie mam :P

20.05.2010
12:26
[29]

Snakepit [ aka Hohner ]

Shaybeck - nie wiem, pojde sie spytac co wymyslili :)

Grucha - kłamiesz! :(

20.05.2010
12:31
smile
[30]

Aen [ Anesthetize ]

To samo miał kiedyś kumpel, zadzwonił do znajomych i przez nich zamówił jakiegoś gościa. Przyjechał, otworzył auto w parę sekund i wziął 50 złotych.

20.05.2010
12:34
[31]

Snakepit [ aka Hohner ]

No własnie to samo poradziłem temu znajomemu, widac też nie rozgarnięty, 50letni facet...ślusarza czy inna złota rączkę, 50 ojro w dłoń i z głowy, bezinwazyjnie...

samochod dalej stoi zamkniety z chodzacym silnikiem, koles dzwonił do hyundaia w Niemczech i stwierdzili ze mu nie pomogą...

aha i zatykając rurę nie udało się zgasić silnika...

20.05.2010
12:39
[32]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Snakepit ---> Doradźcie mu, żeby nie robił dziury w baku, bo biedak może pomyśleć, że silnik zgaśnie jak się benzyna wyleje.

A tak na poważnie, chciałbym to zobaczyć. To musi być pocieszny widok. :)

20.05.2010
12:39
[33]

beowulff [ Legend ]

pewnie ze nei zgasi silnika a rozwali tlumiki :)

faktycznie to trefne auto
tu masz rozwiazanie

20.05.2010
12:50
[34]

jajko w imadle [ Generaďż˝ ]

beowulff ---> to dotyczy s-coupe a nie i20 :P w googlu nie znajdziesz :P choc kto wie, moze podziala

20.05.2010
13:01
[35]

DEXiu [ Senator ]

N3, beowulff ==> Nie wiem czy we wszystkich, ale w wielu samochodach z centralnym zamkiem owo zabezpieczenie przed przypadkowym zatrzaśnięciem "obchodzi się" właśnie poprzez przytrzymanie podniesionej klamki (patrz opis z postu [14]) w czasie wciskanie dynksa zamka. Ale słowo daję, nie wiem jak może być aż tyle "przypadków" na raz.

20.05.2010
13:02
[36]

jasonxxx [ Szeryf ]

Jak się nie da, jak się da :)

Toyoty z początku XXI wieku miały tak, że po uruchomieniu samochodu po około 30 sek. zatrzaskiwał się centralny. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że centralny reagował nawet wtedy, gdy np. po uruchomieniu otworzyło się drzwi i wyszło odsnieżyć auto. Bach i zamknięte ;) Ilez to ludzi przez pewien okres klęło na tą markę... Potem to oczywiście poprawili, teraz każde otwarcie drzwi blokuje automatyczny centralny.

W opisywanym przypadku chwilę bym pokombinował, w zalezności od marki/modelu z tradycyjną metoda, czyli drut, odpowiednie jego wygięcie, odchylenie drzwi i kombinowanie. Np. starą Corollę otwierałem drutem ciągnąc za dźwignię od otwierania bagaznika, nową Corollę otwierałem drutem celując i wciskając przycisk od centrlanego, Hondę (padniety akumulator, zapchany zamek - nigdy nie używany) też drutem, też wciskając guzik od centralnego a Tico odchylając drzwi i odpowiednio wygiętym drutem ciągnąc za ten pipsztyk do zamykania/otwierania od wewnątrz ;)
Nieczęsto jednak tak się da, pozostaje kamień+najmniejsza/najtańsza szyba :)

Swoją drogą baaaardzo sprytnie, auto w Niemczech, a zapas w Poslce ;P

20.05.2010
13:04
[37]

zoloman [ Legend ]

Swoją drogą baaaardzo sprytnie, auto w Niemczech, a zapas w Poslce ;P

Też mnie to intryguje.

20.05.2010
13:08
[38]

Snakepit [ aka Hohner ]

zoloman - wlascicielem auta z tego co wiem jest ojciec tego typka, moj kolega z pracy, nie wiem jak jest z rejestracja itd. ale to w sumie jego auto ktore uzytkuje jego syn, tak wiec jeden kluczyk został w PL, totalna głupota...

20.05.2010
13:10
[39]

zoloman [ Legend ]

Tak w ogóle to widzę, że już 2 godziny minęły. I co, dalej nic? :D

20.05.2010
13:12
[40]

Snakepit [ aka Hohner ]

Nie wiem, zjem i się przejdę do kolegi i zapytam :) Ostatnio były pomysły, by się ten koleś na rowerze przejechał gdzieś do miasteczka po kogoś kto się tym zajmie...no paranoja.
Plus tego taki, że auto zastało się przed akademikiem czy czymstam gdzie on mieszka, nie w mieście :)

20.05.2010
13:30
smile
[41]

beowulff [ Legend ]

Taa poczekajcie jak jescze policja niemiecka przyjedzie, :D

20.05.2010
13:30
[42]

mikmac [ Senator ]

auto pali jakies 0,8-1,2l/h wiec jak ma pelny bak to troche pochodzi :)
Rury to bym raczej niz zatykal, szkody moge pojsc w grube ojro...

Jakim trzeba byc lamaga umyslowym aby nie zadzwonic na infolinie i wziac numer do pogotowia zamkowego..

20.05.2010
13:46
[43]

Snakepit [ aka Hohner ]

Dam znac co z tego wyszło pod koniec pracy :) 16-17

20.05.2010
13:52
[44]

fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]

U mnie w Focusie drzwi same się zamykają po 5 minutach jeśli nie jest włączony silnik. Raz tak zatrzasnąłem kluczyk w stacyjce - całe szczęście przed domem. Odjechałem kilka metrów i odśnieżałem podjazd. Chcę się cofnąć na miejsce a tu... ups. :)

20.05.2010
15:06
[45]

Snakepit [ aka Hohner ]

CHRYSTE, sytuacja "rozwiązana"...starszy wysyła młodszemu kluczyki...kurierem, za 350zł...na jutro na 12 będą u młodego, leże...

a silnik działa...<lol2>

teraz padl pomysł wsadzenia w rure wydechową na kopa...ziemniaka surowego by zatkac rurę i zgasic silnik...mamma mia

20.05.2010
15:07
smile
[46]

zoloman [ Legend ]

<--

20.05.2010
15:09
[47]

zapomnialem_stary_login [ Konsul ]

Taniej i szybciej by było rozwalić ta szybę i wstawić nową. Jeszcze na paliwie by zaoszczędził :)

20.05.2010
15:10
[48]

Snakepit [ aka Hohner ]

[47] wstawienie szyby to duzo wiecej niz 350zł :)

20.05.2010
15:11
[49]

Shaybeck - evil creature [ Beware of The Evil ]

ile kosztuje wstawienie szyby ?

20.05.2010
15:14
[50]

E_G300 [ Damian ]

Haha :D
CHRYSTE, sytuacja "rozwiązana"...starszy wysyła młodszemu kluczyki...kurierem, za 350zł...na jutro na 12 będą u młodego, leże...

a silnik działa...<lol2>


Bez komentarza :D chłopak 20 paro letni .. :D
A tak Btw .:P jak rano auta nie będzie to sie nawet nie zdziwię :D

20.05.2010
15:16
[51]

Snakepit [ aka Hohner ]

Szyba kierowcy - 140E + robocizna 70E = 210E

dowiadywał sie w razie jakby miał zbić szybę

20.05.2010
15:18
[52]

E_G300 [ Damian ]

Snakepit skoro ten gość jest taki nie zaradny to co on robi sam za granicą ? :P

20.05.2010
15:21
[53]

KANTAR1 [ Symulator Interfejsu ]

Snakepit ------> Czemu ojciec nie zasugerował synowi znalezienia numeru telefonu do jakiegoś okolicznego gościa się tym zajmującego? Albo chociaż sam by poszukał w internecie.

Ta wysyłka kurierem to strasznie głupie rozwiązanie.

20.05.2010
15:22
[54]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

Może niech on ustami zatka rurę wydechową. Pożytek będzie dla wszystkich.

Dowiedział się ile kosztuje szyba, a ślusarza nie mógł znaleźć?

20.05.2010
15:25
smile
[55]

Piecia_____18 [ Generaďż˝ ]

A jak otworzył samochód Franz Mauer w Psach?

Piłeczką od tenisa ;P

20.05.2010
15:27
[56]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

Piecia_____18 --> Nie wiem skąd oni ten patent wzięli, ale nie tylko w Polsce taki sposób przerodził się w miejską legendę;).

20.05.2010
15:32
[57]

fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]

A nie pomyśleliście, że profesjonalny zakład zajmujący się takimi sprawami mógł mu po prostu odmówić? Zwłaszcza, że z tego co zrozumiałem samochód zarejestrowany jest nie na niego, a na jego ojca.

350 zł = ok. 85 euro, czyli mniej niż zbicie szyby - nawet biorąc pod uwagę benzynę w baku. Do tego dochodzi sam fakt zbicia, który zazwyczaj zostawia niemal niemożliwe do wyzbierania 'odłamki' szkła, na które zwraca się uwagę przy kupnie używanego pojazdu.

20.05.2010
15:33
[58]

Snakepit [ aka Hohner ]

Snakepit ------> Czemu ojciec nie zasugerował synowi znalezienia numeru telefonu do jakiegoś okolicznego gościa się tym zajmującego? Albo chociaż sam by poszukał w internecie.


Dowiedział się ile kosztuje szyba, a ślusarza nie mógł znaleźć?

podobno dzwonił, znalazł, ale odmawiali roboty bo to za nowy samochód i się nie znają

20.05.2010
15:33
smile
[59]

Klaustrofobik [ Konsul ]

A Cichy(Jakimowicz) w Mlodych Wilkach potrafil otworzyc kilka aut - nawet bez zadnej pilki :P

20.05.2010
15:34
[60]

erton2 [ Konsul ]

LOL i co koles bedzie teraz cala noc czuwal przy aucie? Bez jaj, ze za prawie 100 euro sie tego nie dalo inaczej rozwiazac.

20.05.2010
15:40
smile
[61]

DEXiu [ Senator ]

Szyba kierowcy - 140E + robocizna 70E = 210E

dowiadywał sie w razie jakby miał zbić szybę


Nie zawsze najmniejsza szyba jest najtańsza. Akurat szyba kierowcy może kosztować nieproporcjonalnie dużo z uwagi na to, że jest najczęściej wybijana i przez to jest na nią największy popyt. Paradoksalnie zastanawiałbym się nad tylną (dużą) szybą, ewentualnie którąś z tylnych bocznych (a jeżeli są to nad małymi trójkątnymi)

20.05.2010
15:40
smile
[62]

legrooch [ MPO Squad Member ]

Ja bym poszedł i tak na zbicie szyby + telefon na policję o włamaniu :) Autocasco i gotowe :)

20.05.2010
15:41
[63]

Snakepit [ aka Hohner ]

jak by zbił małą trójkątna to cena by była jeszcze wyższa bo wymagane jest precyzyjne wklejanie, do tego chcieli uniknąć wybijania bo to samochód w sumie nowy, na gwarancji z PL salonu itd :/

20.05.2010
15:41
[64]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

Jak zacznie napierniczać kamieniami w szybę, to go tamtejsza psiarnia zawinie na komendę szybiciej niż potrafisz powiedzieć 'Haende hoch!'. Nie ma żartów z zielonymi ludzikami.

20.05.2010
15:42
[65]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Ten wątek mi przypomina o tym, by sobie w końcu dorobić zapasowe kluczyki do samochodu;) Jak kupiłem Peugeota, to miałem centralny zamek ustawiony tak, że drzwi się automatycznie zatrzaskiwały po kilkudziesięciu sekundach, PRZY WŁĄCZONYM SILNIKU. Na szczęście dało radę wyłączyć to badziewie.

W ojca Lagunie zaś dwie karty (tam są karty, zamiast kluczyków) były połowicznie zepsute. Jedna z nich tylko otwierała samochód, a druga tylko zamykała. Nikomu się nie chciało tego naprawić, więc w końcu musiało dojść do nieszczęścia;) Z pośpiechu zamknąłem samochód z kartą otwierającą w środku. Na szczęście nikomu też nie chciało się naprawić przedniej szyby, która delikatnie opadała i dało się ja z zewnątrz otworzyć;D

A co do głównego wątku. Jak chce zgasić auto, to niech poczeka, aż skończy się benzyna;p Gorzej jeśli to diesel, bo będzie później musiał holować go na warsztat.

20.05.2010
15:42
smile
[66]

raziel88ck [ Legend ]

Czekam na kolejny ciag wrazen i tytul watku "Jak zamknąć...otwarty samochód?"

20.05.2010
15:47
[67]

Snakepit [ aka Hohner ]

raziel - luknij w post [22] ;P

20.05.2010
15:50
[68]

wysiak [ Legend ]

Trzeba bylo zrobic jak Zenedon napisal na poczatku.
"Wpisujesz Schlusseldienst fur Auto i voila! Tyle, że tam to go zdrowo za to skasują."

Sadze, ze za otwarcie auta w 350 pln spokojnie by sie zmiescil. W monachium placilem 80 ojro za otwarcie mieszkania, z netu widac, ze slusarze ceny za 'wizyte' maja od 30 do 100 ojro. Auto powinno wyjsc taniej.
Mozna bylo chociaz zadzwonic do jakiegos pobliskiego slusarza, i zapytac.

20.05.2010
15:52
[69]

Snakepit [ aka Hohner ]

kurier juz zabrał paczuche z kluczykiem, zona przywiozla kluczyk do pracy, on zamowil kuriera...samolotem do Niemców...

20.05.2010
15:52
smile
[70]

gandalf2007 [ Generaďż˝ ]

Rozwiązanie jest dość banalne. Bierzemy płaski mocny śrubokręt. Ale taki który wejdzie jak najdalej i przy tym się nie złamie. Potrzebna też jest cienka drewniana deseczka żeby nie wygiąć blachy i lakieru nie uszkodzić. Wybieramy najmniej widoczną dziurkę od klucza. Przykładamy deseczkę. Podkładamy śrubokręt próbując podważyć zamek. Parę uderzeń młotka powinno zagiąć zamek do środka wtedy większy śrubokręt. Zahaczamy o cokolwiek najnormalniej wydłubujemy zamek. Jak już dostęp do mechanizmu mamy wystarczający. Wybieramy albo pilnik i przecinamy tą zastawkę na zamku to jest blaszka w kształcie haczyka lub bolec w zależności od modelu. Albo przykładamy śrubokręt i tak długo naparzymy aż się to zamknięcie wygnie. Drzwi otwarte bez możliwości późniejszego zamknięcia. Koszt o ile uważamy na lakier i blachę to tylko zakup zamka. Sprawdzone.

20.05.2010
15:53
[71]

Snakepit [ aka Hohner ]

gandalf - samo czytanie mi sprawilo trudnosc, a zrobienie to dopiero ;)

20.05.2010
15:53
[72]

Michlos [ ! - C - O - O - L - ! ]

Jaki sens ma zabezpieczenie, które zamyka samochód po załóżmy minucie przy włączonym silniku? Przy wyłączonym to rozumiem, rozwiązanie dla roztargnionych/zamyślonych.

20.05.2010
15:58
[73]

fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]

Michlos -> To raczej brak pomyślunku programistów softu w Korei... :) Samochód po prostu 'nie wie' że kluczyki są w środku.

20.05.2010
15:59
[74]

Shaybeck - evil creature [ Beware of The Evil ]

żeby dzieci nie wypadły ?

20.05.2010
16:01
[75]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

W monachium placilem 80 ojro za otwarcie mieszkania

Hehe, ostatnio moją kumpelę naliczyć chcieli na ponad sto jurków, ale już wieczór był. W ogóle ten ich tutejszy wynalazek z zatrzaskującymi się drzwiami to jakieś diabelstwo. Nie wiem jakim cudem jeszcze po pijaku ani razu nie udało mi się zatrzasnąć kluczy w mieszkaniu.

Gandalf --> Z nowymi zamkami to nie przejdzie.

20.05.2010
16:06
[76]

Snakepit [ aka Hohner ]

ok kochani, czas uciekać z roboty, sprawa załatwiona, LOL z niezdarności ludzi, i do zobaczenia :)

20.05.2010
16:08
[77]

Michlos [ ! - C - O - O - L - ! ]

fresherty >> Toyota, Peugeot, Honda, wątpię, że to tylko niedopatrzenie.

Shaybeck >> Bardzo możliwe jednak w takim przypadku jest to zabezpieczenie trochę na wyrost gdyż, mając dzieci na tylnym siedzeniu odruchowo wciska się centralny (chociaż z drugiej strony ilu ludzi tyle odruchowych czynności:P) Mimo to powinna być możliwość opcjonalnego włączenia takiego zabezpieczenia a nie odwrotnie.

20.05.2010
16:12
[78]

erton2 [ Konsul ]

"Jaki sens ma zabezpieczenie, które zamyka samochód po załóżmy minucie przy włączonym silniku?"

To sie nazywa antynapad w teorii ma sluzyc temu zeby ci na swiatlach nikt sie nie wpakowal do auta ewentualnie nie porwal laptopa, psa lub dziecka, tyle, ze ja dotychczas spotykalem sie z tym systemem ustawionym tak, ze zamykal auto dopiero PODCZAS JAZDY, jesli w jakims aucie jest inaczej to faktycznie bubel jak cholera.

20.05.2010
16:17
[79]

delstar [ Generaďż˝ ]

Ja tam mysle ze najlepiej zadzwonic i sie dopytac ile by kosztowala firma, ile kosztuje wstawienie szyby ( i ktorej szyby ) do twojego modelu samochodu i wybrac mniejsze zlo.

Jesli mowisz ze koles nierozgarniety to jedyne metody z ktorymi sobie poradzi

20.05.2010
16:24
[80]

Karrde [ Visual Effects Artist ]

W Corsie mojej mamy zamek zamyka się w sekundę po odpaleniu silnika, więc jak już go odpalisz to nie ma bata żeby zatrzasnąć auto.

20.05.2010
16:38
[81]

GumiS™ [ Veni, Vidi, Vici ]

W Voyagerze zamek się zamyka dopiero po przekroczeniu około 20km/h. I nie ma żadnych problemów, że się zatrzaśniesz

20.05.2010
16:49
smile
[82]

jasonxxx [ Szeryf ]

sytuacja "rozwiązana"...starszy wysyła młodszemu kluczyki...kurierem, za 350zł...na jutro na 12 będą u młodego, a silnik działa.

Z czystej ciekawości, jaki jest aktualny stan paliwa i co to za silnik? :)

20.05.2010
17:00
[83]

AMDD [ on-line ]

a silnikowi nic nie grozi w sytuacji kiedy bedzie chodził bez przerwy prawie 24 godziny na biegu jałowym ?

20.05.2010
17:21
[84]

erton2 [ Konsul ]

A gdzie taki silnik ma wlot powietrza? Moze daloby rade jakos zatkac, na pewno to lepsze niz przytykanie wydechu :/

20.05.2010
17:37
smile
[85]

jasonxxx [ Szeryf ]

^

20.05.2010
17:40
[86]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

erton2 --> Pomijając geniusz pomysłu, to jak zamierzasz zatkać wlot powietrza z zamkniętą maską?:)

20.05.2010
17:44
[87]

gandalf2007 [ Generaďż˝ ]

No ja nie wiem czy nie pójdzie jak mówiłem sprawdzone na VW Passacie z 07r. i na Chevrolecie Epica na pewno nowy rocznik. Co do systemu to jest dość męczący. Ale nie niemożliwy do złamania. A co do sposobu parę razy już się przydał. Bo jak w zimie na dużych mrozach poszła mi cała elektronika w samochodzie to najnormalniej wydłubałem zamek. I przepiłowałem bolec od zatrzasku.

20.05.2010
17:54
[88]

erton2 [ Konsul ]

Zenedon --> Jakbym wiedzial to bym nie pytal. U mnie filtr powietrza jest pod maska mniej wiecej na srodku, ale moze sa inne rozwiazania. Generalnie zawsze mozna zalozyc na przod auta wielki wor i obkleic tasma ;). Jesli chodzi o sama idee to byc moze jest glupia, ale jak na moja skromna wiedze techniczna powinno stac sie to samo co przy braku paliwa - silnik nie ma co palic i gasnie.

20.05.2010
17:54
smile
[89]

jasonxxx [ Szeryf ]

w zimie na dużych mrozach poszła mi cała elektronika w samochodzie

Nie ma to jak niemiecka solidność ;)

20.05.2010
18:03
[90]

Snakepit [ aka Hohner ]

Zenedon --> Jakbym wiedzial to bym nie pytal. U mnie filtr powietrza jest pod maska mniej wiecej na srodku, ale moze sa inne rozwiazania. Generalnie zawsze mozna zalozyc na przod auta wielki wor i obkleic tasma ;). Jesli chodzi o sama idee to byc moze jest glupia, ale jak na moja skromna wiedze techniczna powinno stac sie to samo co przy braku paliwa - silnik nie ma co palic i gasnie.

a nie pomyslales, ze samochod ma wielką dziurę od spodu pod silnikiem? :)

Z czystej ciekawości, jaki jest aktualny stan paliwa i co to za silnik? :)


zwykły 1.2 78KM i jakieś 1/2 baku :)

20.05.2010
18:11
[91]

erton2 [ Konsul ]

Snakepit --> Kondoma tak nie rozciagniesz, ale folia malarska i szeroka tasma moze by dala rade ;) Zreszta to tylko luzny pomysl, wymyslcie lepszy zamiast sie czepiac ;)

20.05.2010
18:17
[92]

Barthez x [ vel barth89 ]

A jak aktualnie sprawa wygląda? :P

Cały czas stoi przy włączonym samochodzie? :D

20.05.2010
18:49
[93]

Snakepit [ aka Hohner ]

[92] nie wiem, klucze lecą do niego samolotem a co on robi z samochodem to nie wiem, dowiem sie jutro w pracy :)

20.05.2010
19:03
[94]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

Ano i pewnie dostanie kwita jak ktoś go podkapuje.

20.05.2010
19:52
smile
[95]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

Oby samolot się nie rozbił z tymi kluczykami

20.05.2010
19:56
smile
[96]

Materdea [ El-Presidente ]

Z łokcia ! Tak jak w GTA IV :P

20.05.2010
20:12
smile
[97]

olivierpack [ Senator ]

Cała Polska czeka na rozwój sytuacji.

20.05.2010
20:13
[98]

gizio1 [ Generaďż˝ ]

12godzin czekac przy aucie na kluczyki? Nielicząc kosztu dowozu kluczyków i wypalonego paliwa to mi by się niechciało czekać tyle przy samochodzie bo odejśc od włączonego auta to głupota bo po 15min by odjechał.

Ja bym wybił szybę, mniejszy koszt i owiele szybciej.

A tak serio to mi to wyglada na jakąs prowokację.

20.05.2010
20:33
smile
[99]

koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]

Ja juz trzy razy mialem doczynienia z zatrzasnietymi kluczykami w samochodzie :)

Raz zrobilem to sobie sam w Fiescie. Aby zatrzasnac drzwi kierowcy trzeba bylo pociagnac klamke na zewnatrz i wcisnac bolec. Specjalnie skomplikowane aby robic to rozmyslnie :) Niestety nie zauwazylem ze kluczyki zostaly w stacyjce (siedzialem w samochodzie godzine gadajac z kumplem).
Otworzyl mi jakis wiejski "spec" ale byl to straszny amator, meczyl sie chyba z pol godziny. Teraz sam bym to szybciej zrobil.

Drugi raz tesciowi zatrzasnal kluczyki... MECHANIK :) Sluchajcie tego bo dobre. Tesciowi w Thalii cos szuralo w nadkolu w zakretach. No to madrzy mechanicy wzieli odpalili silnik, samochod podniesli, po czym zaczeli krecic rekoma przednimi kolami :) A tam po ruszeniu zamykaly sie drzwi :) No i samochod z uruchomionym silnikiem na podnosniku zostal zamkniety z kluczykami w srodku :) Na szczescie blisko bylo po zapasowe :) Niezli idioci co? :)

Trzeci raz zatrzasnely sie kluczyki w Fusionie. W Fordach jest tak ze kazdego forda zamkniesz kazdym kluczykiem (moze sa jakies wyjatki, generalnie w fusionach sie to sprawdza). Mialem ich na raz 20 sztuk i tak sie zdarzylo ze jedna osoba myslac ze ma w reku kluczyki od tego ktorego zamyka , zamknela samochod, po czym zorientowala sie ze jednak nie :) I OBA komplety (spiete ze soba) zostaly w srodku. Otworzylismy go sami, jedna osoba mocno ciagnie drzwi do siebie, a druga w szpare wklada drut i otwiera. Bylem zszokowany ze tak sie da w nowoczesnym samochodzie.

No i raz mialem tez przyjemnosc wybijac szybe w innym Fusionie, ktory stal zamkniety a oba komplety kluczy zaginely. Wzialem mlotek, walnalem... ODBIL SIE od szyby! Drugi raz znow sie odbil, ja taka mina :o ale wzialem porzadny zamach walnalem z calej sily, mlotek wpadl do srodka razem z moja reka ktora pokaleczylem sobie o odlamki :) Ciezki fach. Samochod zholowalismy do ASO gdzie zmienili zamki a po tygodniu odnalazly sie kluczyki :) szkoda ze juz nie bylo zamkow do nich :)

20.05.2010
20:57
smile
[100]

eltexo [ Idzie Grzes przez wies ]

Takie zaprogramowanie centralnego jest naprawdę chore.
Z doświadczenia rzec mogę, że w przykładowo takim Sprinterze zamek zamyka się automatycznie po przejechaniu jakiejś odległości czy też przekroczeniu jakiejś ustalonej prędkości - nie wiem, nigdy na to większej uwagi nie zwracałem. No i według mnie jest to rozwiązanie całkiem sensowne. :)

20.05.2010
21:03
[101]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

Jak już macie wybijać szyby, to najlepiej zaopatrzyć się w świecę zapłonową, pokruszyć ceramikę i pierdyknąć w boczną szybę. Podejrzewam, że bezpiecznik też się do tego celu nada.

20.05.2010
21:28
[102]

mos_def [ Senator ]

No i jak skonczyła sie ta historia?
Na RTL mozna zobaczyc na zywo akcje z miejsca zdarzenia? :)

Nowy samochod a zapasowego kluczyka nie ma? czy ten geniusz trzyma oba na jednym peku kluczy?


Tak wogole to dziwny ten hundajek ze jeszcze stosuje takie rozwiazania centralnego rodem z lat '90. Rozumiem ze w nowych autach mozna zatrzasnac kluczyki w bagazniku, ale drzwi od kierowcy?

20.05.2010
21:33
[103]

Barthez x [ vel barth89 ]

mos_def --> aż tak bardzo nie chciało Ci się przeczytać 1 zdania 1 posta? ;>

edit. sorry, to jest AŻ 2 zdanie ;)

20.05.2010
21:46
[104]

GumiS™ [ Veni, Vidi, Vici ]

mos_def - przeczytaj 45 lub/i 69 post

spoiler start

Wątek podwieszony. Ciekawy jestem jak to się zakończy
spoiler stop

20.05.2010
22:11
smile
[105]

jasonxxx [ Szeryf ]

Tesciowi w Thalii cos szuralo w nadkolu w zakretach. No to madrzy mechanicy wzieli odpalili silnik, samochod podniesli, po czym zaczeli krecic rekoma przednimi kolami :) A tam po ruszeniu zamykaly sie drzwi :) No i samochod z uruchomionym silnikiem na podnosniku zostal zamkniety z kluczykami w srodku :)

Mistrzostwo :)))

20.05.2010
22:25
smile
[106]

mos_def [ Senator ]

Barthez x, GumiS
Damn, macie mnie :)


W kazdym razie, brawo za pomysł z tym zostawieniem kluczyka zapasowego kilkaset km od miejsca zamieszkania :)
Cała rodzina widze wybitnych medrcow.

Dobrze ze go nie zakopali jeszcze w lesie przy drzewie ktorego lokalizacje zdradzaja tylko promienie ksiezyca w pełni.


edit
Kurde wogole jakas schizowa sytuacja, az nie chce mi sie wierzyc ze to nie jakas prowokacja Snakepita i jego znudzonych kolegow z pracy.
To cale czekanie przy tym samochodzie, rozwiazanie z kurierem itd to jakis absurd :)
Przeciez nie mozna byc az tak głupim i nieporadnym.

20.05.2010
22:29
[107]

Barthez x [ vel barth89 ]

up - LOL xD Jeszcze się okaże, że kluczyk w tym samolocie się zgubi :P

Ogólnie to jak sobie proóbuję teraz wyobrażam tego kolesia, to mam obraz takiego zziębniętego chłopaka, co siedzi teraz przy tym samochodzie na krzesełku wędkarskim xD

20.05.2010
22:34
[108]

gizio1 [ Generaďż˝ ]

Mówię wam że to wkręt. Nikt nie był by tak głupi żeby dla szyby za 200zł siedzieć cały dzień przed samochodem i czekać na przesyłke z polski.

20.05.2010
22:35
[109]

GumiS™ [ Veni, Vidi, Vici ]

mos_def - Ale jak to napisał Snakepit, gościu jest średnio rozgarnięty ;)

spoiler start
Jakoś to jest jeden z wątków, które przeczytałem z ciekawością ( całe :s )
spoiler stop


gizio1 - jak byś poczytał, to byś zauważył, że samochód ma 3 miesiące i za bardzo nie widzi się wybijanie szyby, z powodu którego... No właśnie gdzieś to tu masz, poszukaj

20.05.2010
22:41
smile
[110]

mos_def [ Senator ]

No ale nawet totalna pierdoła jak juz iles sie wyczeka to bedzie wystarczajco wpieniona zeby jednak wziasc ten brutalny kamien do reki i pieprzac nim w szybe, nie?
Nie mowiac juz o tym ze chyba byłby w stanie zadzwonic na Polizei i wydukac HELP MICH!!!
zreszta pewnie w ciagu tak dlugiego czasu juz chociaz raz go mineli... przyjada niebiescy i pomoga dzwoniac po kogo trzeba, pewnie jeszcze by taniej wyszlo niz ten komiczny kurier

Barthez
zawsze moze sie ogrzac na masce

edit
GumiS
juz nie filozofuj, jedna boczna zmieniona szyba to zadne wielkie halo i nikt normalny nie bedze sie tego czepiał, tym bardziej jak zmieni to w ASO, strzeli fotke i bedzie udokomuntowane co i jak.
Chyba ze sie trafi na takiego kupca Sherlocka co to kazdej pierdoły sie czepia a potem i tak kupuje auto spawane z 4 cwiartek i kreconym przebiegiem rownym rzadowych TU-154 ale zadowolony ze sie nie dał nabrac na wymieniona szybe i dzieki temu utargował 500zł HA!

20.05.2010
22:43
[111]

gizio1 [ Generaďż˝ ]

[109] --> a co ma wiek auta do zbicia szyby? Nikt nie każe wstawić ćwiartki. A może auto straci wartość? Litości.

Druga sprawa że to nie jakiś mercedes skoro ma silniczek 1,2 to szyba też nie kosztuje majątku.
No chyba że ktoś woli jak głupek siedzieć cały dzień i noc na krawężniku pilnując auta bo szkoda mu było wydać 200-300zł na szybę.

Ja bym wolał wybić wszystkie szyby niż tak pajacowac.

20.05.2010
22:45
smile
[112]

Piecia_____18 [ Generaďż˝ ]

A po co wybijać?. Wystarczy nóż do szkła, ale to taki dobry.

Wyciąć prostokąt w szybie, a po wszystkim wstawić na swoje miejsce.

20.05.2010
22:51
[113]

mos_def [ Senator ]

Wycina sie i potem wstawia w miejsce kołeczka ewentualnie trojkaciki rownoramienne, widac zes amator.

20.05.2010
22:53
smile
[114]

paul665anka [ Denial,Anger,Acceptance ]

nie wiem jakie by musiały być koszta nowej szyby żebym się nie zdecydował na manewr z jej wybiciem zamiast czekać nie wiadomo ile aż przyleci (!!) drugi klucz.

dobrze że mam starocia,żadnych centralnych zamków, elektryczności i brak szansy na zatrzaśnięcie kluczyków w środku.

20.05.2010
22:55
[115]

mos_def [ Senator ]

To sie jeszcze zdziwisz, hehe.

20.05.2010
22:56
smile
[116]

Alien.pl [ Generaďż˝ ]

Żeby silnik pracował, kluczyk musi być w stacyjce, przeważnie w kluczyku jest przycisk od zamka centralnego to ciekawe jak mu się udało zamknąć auto ??? Bo z tego co wiem knif z Fiata 125p w nowych autach już nie działa, wiec nie można przypadkiem zatrzasnąć w środku kluczyków i to z pracującym silnikiem.
Dobra w nowych autach zamek zatrzaskuje się po przekroczeniu chyba 10Km/h, wiec jak sie wydostać z takiego auta jak wpadnie do wody, szyby elektryczne, drzwi blokowane elektrycznie, młotek w bagażniku, jak kto wozi ?? Co teraz ??

20.05.2010
23:08
[117]

paul665anka [ Denial,Anger,Acceptance ]

mos_def ---- no może zbyt pochopny wniosek,ale szansa raczej mniejsza ;]

20.05.2010
23:24
[118]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

Dobra w nowych autach zamek zatrzaskuje się po przekroczeniu chyba 10Km/h, wiec jak sie wydostać z takiego auta jak wpadnie do wody, szyby elektryczne, drzwi blokowane elektrycznie, młotek w bagażniku, jak kto wozi ?? Co teraz ??


Liczyć na to że samochód jest szczelny :P

20.05.2010
23:30
[119]

mos_def [ Senator ]

We wszystkich nowych autach? Czy w jakims jednej wybranej marcie podchodzacej do motoryzacji na zasadzie - minimum 12 cup holderow, 15 schowkow, fikusny wyswietlacz i samozamykajace sie bajeranckie zamki!

20.05.2010
23:32
[120]

Ogon. [ półtoraken fechten ]

Alien.pl -> Szyby i tak nie odsuniesz... nie mówiąc już o otwieraniu drzwi. Ciśnienie nie pozwoli.
Jedyna opcja to mieć pod ręką (przy kluczykach/w kieszeni) zbijak do szyb.

20.05.2010
23:33
[121]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Dobra w nowych autach zamek zatrzaskuje się po przekroczeniu chyba 10Km/h, wiec jak sie wydostać z takiego auta jak wpadnie do wody, szyby elektryczne, drzwi blokowane elektrycznie, młotek w bagażniku, jak kto wozi ?? Co teraz ??

Szarpnięcie za wewnętrzną klamkę wyłącza centralny zamek. Z zewnątrz się nie da otworzyć.

21.05.2010
01:22
smile
[122]

Beret z antenką [ Konsul ]

Mija czternasta godzina dramatu.

21.05.2010
01:53
[123]

HUtH [ pr0crastinator ]

Może leci tam już Błękitny24?

21.05.2010
01:54
[124]

mos_def [ Senator ]

[124] -> :DD

Miejmy chociaz nadzieje ze ktos zyczliwy doniosł mu jedzenie i pampersa.




[120] Ogon. [ gry online level: 29 - półtoraken fechten ]

Alien.pl -> Szyby i tak nie odsuniesz... nie mówiąc już o otwieraniu drzwi. Ciśnienie nie pozwoli.



A załozymy sie?
O twoj samochod.

21.05.2010
01:56
[125]

mos_def [ Senator ]

<double post, niech zyje lag>

admin!!

21.05.2010
07:51
[126]

Snakepit [ aka Hohner ]

Ziefff wstałem, spóźnię się do pracy bo czytałem wątek :)

Nie, to nie jest żadna prowokacja, widzę, że węszycie tu sensacji czy raczej mojego i kolegów z pracy znudzenia. Nie, nic z tych rzeczy, sam mam pompę z nieporadności kolegi z pracy, który ma z 50 lat a zachowuje się jak dziecko we mgle, oraz jego syna, który...no co tu dużo mówić, nerd taki i tyle, co nawet tego wozu nie chciał, a starszy/starsi mu wcisnął bo musi się w szwablandii jakoś poruszać...

Aha, przypomniałem sobie, że na odchodne śmiał się ten kolega z drugim, że kazał synowi wsadzić w rurę wydechową surowego ziemniaka...tak by ja kompletnie zatkać, bo szmatami nie dało się przydusić silnika. Nie, nie wymyśliłem tego, na prawdę to mózgi ode mnie z pracy, po godzinie 9 jak dotrę do roboty bo wcześniej to chyba nie dam rady, napisze co i jak o ile koleś będzie miał jakieś info na temat wozu i tego co tam się dzieje.

21.05.2010
09:29
[127]

Snakepit [ aka Hohner ]

No niestety, sprawa zakończona :(

Myślałem, że będą jakieś krzywe akcje z ziemniakiem w rurze czy coś, a tu się okazało, że ktoś uczynny wezwał niebieskich, niebiescy się pośmiali, pośmiali, popróbowali otworzyć i nic...wezwali straż pożarną i samochód został otwarty w minutę...bezinwazyjnie, drutem przez uszczelkę...

:((( end of story ech...

21.05.2010
09:29
smile
[128]

GumiS™ [ Veni, Vidi, Vici ]

Czyli teraz tylko czekać do 12stej

[edit]
Czyli jednak się pośpieszyłem. Ale i tak ma 350zł w plecy bo kluczyk leci do niego. To można powiedzieć, że zrobił z siebie lekkiego błazna :p

21.05.2010
09:54
[129]

Barthez x [ vel barth89 ]

Kurde... A miało być tak pięknie ;(

Ogólnie to trochę kiepsko, że Polizei ma zwałę z Polaka :P

21.05.2010
10:09
smile
[130]

jasonxxx [ Szeryf ]

wezwał niebieskich, niebiescy się pośmiali

chyba zieloni :P


Jak otworzyć...zamknięty samochód? - jasonxxx
21.05.2010
10:17
[131]

Snakepit [ aka Hohner ]

Nie wiem, mówię po naszemu ;)

21.05.2010
10:53
[132]

gizio1 [ Generaďż˝ ]

Ale gość dalej czeka w tym miejscu na kuriera?

21.05.2010
10:56
[133]

Ogon. [ półtoraken fechten ]

mos_def -> dobra, obejrzałem mythbusters i wycofuję się ze swojego stwierdzenia ;p

21.05.2010
11:48
[134]

Snakepit [ aka Hohner ]

Ale gość dalej czeka w tym miejscu na kuriera?

Kluczyk ma przylecieć do miejsca zamieszkania, samochód zatrzasnął właśnie przy miejscu zamieszkania więc to chyba nie problem, szczególnie, że auto już odratowane :)

21.05.2010
11:51
smile
[135]

Sizalus [ Senator ]

W końcu został zmobilizowany do załatwienia sobie zapasowego kluczyka.

21.05.2010
18:09
smile
[136]

mos_def [ Senator ]

Boje sie zapytac co ten kolo studiuje. Nawet nie chce słyszec ze jaka inzynierie czy np medycyne.
Mam szczera nadzieje ze to jakas nauka o motylkach itp
Biedne motylki..

21.05.2010
18:15
[137]

zoloman [ Legend ]

mos_def--> patrz post nr [11] ;P

21.05.2010
18:19
smile
[138]

beowulff [ Legend ]

bezinwazyjnie, drutem przez uszczelkę...

33 moj post...

21.05.2010
19:08
[139]

Snakepit [ aka Hohner ]

Boje sie zapytac co ten kolo studiuje. Nawet nie chce słyszec ze jaka inzynierie czy np medycyne.

Coś z ...fizyką? chyba coś z fizyką wlasnie

21.05.2010
19:26
smile
[140]

Grey Wolf [ - ]

To teraz ten drugi komplet kluczy niech przyczepi do breloczka z pierwszym kompletem albo niech wozi w schowku w aucie bo jeszcze zgubi albo cuś...

21.05.2010
22:19
smile
[141]

eltexo [ Idzie Grzes przez wies ]

Pół dnia zastanawiałem się, jaki jednak był koniec tej historii.
No i się zawiodłem - zero ziemniaków, szmat.. No ja nie wiem, nawet nikt samochodu przez noc nie skradł ;dd

Odkopię trochę, dla potomnych ;p

21.05.2010
22:45
[142]

Dr.aska MEN [ Konsul ]

niech wsadzi ziemniaka do rury i silnik zgaśnie alba niech da dyszke to ja tym kamyczkiem w wakacje rzucić mogę

21.05.2010
22:49
[143]

eltexo [ Idzie Grzes przez wies ]

Ludzie, k***a, czytajcie czasem coś więcej, aniżeli tylko pierwszy post.

21.05.2010
22:50
smile
[144]

GumiS™ [ Veni, Vidi, Vici ]

Dr.aska MEN - Czy ty w ogóle czytałeś coś więcej poza pierwszym postem? Już sprawa załatwiona jest

21.05.2010
23:16
[145]

LooZ^ [ intermarum ]

Kiedys na meczu byli kumple z Lubina i kiedy juz mieli wracac do domu kierowca odkryl, ze zatrzasnal kluczyki w bagazniku (odlozyl je tam cos wyciagajac, a w miedzyczasie zamykajac centralny zamek). Otworzylismy go w koncu po godzinie przez prawa tylnia szybe, bo szyba troche sie zsuwala na dol jak sie mocno cisnelo :D I potem drucik, podwazenie klamki i juz... Najlepsze jest to, ze to byl jakis mecz podwyzszonego ryzyka i pelno niebeiskich sie krecilo po miescie, mijali nas z 5 razy, a nikt nie zainteresowal sie z 15 lysymi, duzymi kolesiami stojacymi z drutem i mlotkiem (juz byl gotowy zbijac szybe ;)) przy aucie :D

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.