GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Szukam zespołu...

17.05.2010
14:35
[1]

chyrlok [ Into the Wild ]

Szukam zespołu...

Mianowicie, poszukuje zespołu bez wokalisty, tzn. by nie było śpiewu. Metal, albo coś około metalu, elementy elektroniki mile widziane(coś mocniejszego jak NIN, bez śpiewu).

17.05.2010
15:04
[2]

spamer [ Never Register ]

18.05.2010
15:51
[3]

chyrlok [ Into the Wild ]

Dzięki, muszę to bliżej poznać. Czekam na inne propozycję dodając słowo, Ciężej!

18.05.2010
16:05
[4]

czekers [ Legend ]

sporo utworów Electric Wizard nie ma wokalu. Sprawdź też Ministry

18.05.2010
16:14
[5]

bartushan [ zjem Twój mózg ]

moze nie do konca to co chcesz ale swietne :D

20.05.2010
09:32
[6]

chyrlok [ Into the Wild ]

Eh, nie lubię 'tekna', to jak to.

Electric Wizard... Pierwszy kawałek który był na liście w yt i jest dość smacznie.

20.05.2010
10:54
[7]

Okruch [ Liverpool FC ]

Może polskie Indukti. Nie jest tak ciężkie jak electric wizard, szybsze, kilka utworów bez wokalisty, niektóre partie grane na skrzypcach, ogólnie ciekawe.
Dla przykładu:

20.05.2010
11:04
[8]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Koniecznie zainteresuj się twórczością zespołu Pelican. Cztery płyty i cztery EP-ki kapitalnej muzyki instrumentalnej z pogranicza rocka i metalu.


20.05.2010
13:30
smile
[9]

Deser [ neurodeser ]

Karma To Burn



Metal, albo coś około metalu - koło metalu, bez elektroniki. Klasyczne walcujące trio :)

20.05.2010
13:51
[10]

bartushan [ zjem Twój mózg ]

To ja zadam wlasne pytanie :)


wykonawca + tytul tego kawaleczka z reklamy :P

20.05.2010
14:01
smile
[11]

Deser [ neurodeser ]

bartushan - Johnny 'Guitar' Watson - Gangster of Love

20.05.2010
14:06
smile
[12]

sekret_mnicha [ fsm ]

Celldweller - koleś dużo śpiewa, ale dużo utworów jest też instrumentalnych.




Praktycznie cały album "The Beta Cessions" jest instrumentalny - remiksy i alternatywne wersje kawałków z normalnego albumu - również takie pozbawione wokalu.

20.05.2010
17:02
smile
[13]

bartushan [ zjem Twój mózg ]

Dzięki Deser :)

20.05.2010
17:16
[14]

Reaper xD [ Pretorianin ]

Z mocniejszych zespołów to -Psyclon Nine.
[elektro + deathcore.]

20.05.2010
17:22
smile
[15]

maviozo [ man with a movie camera ]



i cała ich reszta

20.05.2010
17:40
[16]

The LasT Child [ MPO GoorkA ]

Jerryzzz ostatnio polecił mi Yawning Man. Możesz sprawdzić, ale boję się że będzie zbyt spokojne.

20.05.2010
18:08
smile
[17]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

Impaler - Ostatnia płyta Pelicana miażdży, tylko wyjaśnij mi - kto im pozwolił śpiewać O_o?!

Autor:

East of the wall
Animals as Leaders
Chimp Spanner
Russian Circles
Grails
Khuda
Lye by Mistake
These Monsters

No i na koniec nieco post rock'a, o ile przetrwasz

Godspeed you black emperor
Set fire to flames
This Will Destroy You
Dorena
Valley of the Giants

Ale tych 2-ch ostatnich nie jestem pewien czy w pełni instrumentale czy gdzieś się wokal nie trafi : )

20.05.2010
18:26
[18]

Blackthorn [ Generaďż˝ ]

Joe Satriani



Moze to ci sie spodoba.

20.05.2010
20:48
smile
[19]

chyrlok [ Into the Wild ]

Jest tego dość sporo, 'pracowity' weekend przed sobą mam. Wiele do przesłuchania.
Dzięki Wielkie, rzecz jasna kolejne mile widziane.

22.05.2010
10:02
smile
[20]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

Wczoraj przypomniało mi się że pominąłem parę ładnych zespolików, w tym coś co naprawdę mogłoby Cię zainteresować, czyli:

65 days of static - Projekt w którym bagatela gra Polak, mocno elektroniczno-metalowy, generalnie kawał dobrego grania, a zacząć polecam od "The fall of math"

Do tego jeszcze Planet X - czyli masturbacja gitarowo-klawiszowo-perkusyjna, która samym składem miażdży w ziemię.

Warto też wykazać zainteresowanie tworzonym dopiero "The Mire", czyli projektem w którego skład wchodzą m.in. ludzie z rozwiązanego dłuższy czas temu "Bosska".

Ale bagatela, jeśli potrafisz zainteresować się Electric Wizard, w którym bądź co bądź wokal występuje, to nie da się nie polecić mocno instrumentalnego właśnie Bosska, który wydał jedną epkę i jednego longplaya, po czym się rozpadł, ale za to stworzył coś wręcz powalającego : )
No i oczywiście mówiąc o instrumentalach nie da się nie polecić legendarnego chyba już "Red Sparowes".

Jeszcze o czymś zapomniałem, ale teraz sobie już nie przypomnę co to miało być : P

29.05.2010
13:06
smile
[21]

Big B [ Konsul ]

Metal baz wokalu to metal bez rozmachu.

P.S. Polecam Rammsteina

29.05.2010
13:15
[22]

Beetwen Gorgoroth and Ulver [ Konsul ]

Mike Oldfield, mój ulubiony muzyk z nie Black metalu. Co prawda nie jest to dokładnie to o co prosisz, ale zahacza o to, wokalu jest bardzo mało, malutko. Metal to to nie jest z pewnością, bardziej elektroniczny rock, ale jednak bardziej elektronika. Polecam wszystkie starsze płyty Tubular bells (czyli wszytko prócz TB2003- jak dla mnie nie ciekawe).

Piosenka The Secrets z TB3.

Nic więcej nie znam, ale dam ci przestrogę; nie wierz last.fm w tym momencie bo może cię ostro wykołować.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.