Mikołaj™ [ Konsul ]
Czy chodzicie z telefonem podczas rozmowy?
Mam u siebie taki nawyk, że kiedy rozmawiam przez telefon to chodzę po całym domu, z kim bym nie rozmawiał. Nie potrafię ustać w miejscu, robię kilometraże w kółko.
A Wy? Macie jakieś nawyki związane z gadaniem przez telefon?
Wiem że wątek o przyzwyczajeniach już był, ale ten jest konkretnie o rozmawianiu przez telefon :)
Pozdrawiam.
Shaybeck - evil creature [ Beware of The Evil ]
moja babcia jak gada przez telefon ma nawyk przestawiania wszystkich rzeczy
normalnie jest pedantyczna, ale jak gada przez telefon to jej się to kumuluje i ...
wracam do pokoju po 5 minutach a tam wszystko co leżało na biurku ułożone idealnie
długopis obok długopisu, wszystkie kartki równo, obok coś tam jeszcze, lampka głośnik idealnie spasowane do długopisów, monitor też, nawet myszka
BABCIU! ale jak tak nie dam rady z tego korzystać!
Robert542 [ Legend ]
Chodzić raczej nie chodzę, ale zazwyczaj tuż po odebraniu rozmowy idę w jakieś inne miejsce od tego, gdzie odebrałem telefon.
boskijaro [ Nowoczesny Dekadent ]
Mam coś takiego, że czuję się bardzo niekomfortowo kiedy wiem, że rozmawiając przez telefon ktoś mnie słyszy (np. domownicy). Więc zawsze automatycznie, bez zastanowienia udaję się do miejsca gdzie nikt mnie nie będzie słyszał :P a jak jestem w domu to zamykam drzwi od pokoju zawsze.
Garbizaur [ Legend ]
Zawsze chodzę... podczas dłuzszej rozmowy robię chyba z kilometr :D
Yancy [ Legend ]
Tak, przeważnie mam taki zwyczaj że chodzę z telefonem podczas rozmowy :) Nie twierdzę że zawsze i w każdej sytuacji ale bardzo często.
mikmac [ Senator ]
dokladnie jak Yancy ;)
wzielo sie z nikad i tak zostalo :)
Jeremy Clarkson [ Prezenter ]
Jak siedzę przy kompie to nie wstaje, ale jak muszę odejść od kompa bo zostawiłem fona w drugim pokoju to chodzę po chacie jak idiota.
Wybor [ ]
Też przeważnie chodzę.
xDeath [ Centurion ]
Owszem chodzę, zwłaszcza gdy to jest rozmowa formalna.. wtedy gdy stoję lub chodzę poprostu lepiej dobieram słowa, rozmawia mi się łatwiej...
Bukol88 [ _-LORD VADER-_ ]
Od czasu do czasu zależy z kim rozmawiam i ogólnie o czym jest rozmowa
rog1234 [ Gold Cobra ]
Gdy rozmawiam "z przymusu" (konieczność załatwienia czegoś, inne takie) to zawsze chodzę. Jak rozmawiam dla samej rozmowy, to siedzę, albo nawet się kładę, jeżeli pod ręką (czy też raczej tyłkiem ;)) jest jakaś kanapa, łóżko, coś takiego.
Langert [ Generaďż˝ ]
Też zdarza mi się chodzić podczas rozmowy.
zoloman [ Legend ]
Zazwyczaj chodzę.
mautrix [ Foo Fighter ]
Chodzę zawsze jeżeli mam kawałek miejsca i nie siedzę gdzieś w towarzystwie.
veyron96 [ Generaďż˝ ]
zawsze chodze. nie wiem dlaczego, ale poprostu chodzę.
grish_em_all [ Legend ]
A myślałem że tylko ja tak mam ;) Ale faktycznie, jak rozmawiam z kimś przez telefon to sobie drepczę po pokoju, chociaż nie zawsze. Czasami siedzę sobie wygodnie na tyłku, chociaż w większości przypadków jednak się kręcę jak G w betoniarce ;)
kluha666 [ Legend ]
Tak chodzę ;) Ale pisząc SMS'a nigdy nie jestem w ruchu, nie pisze idąc, bo kolega raz właśnie idąc i pisząc wiadomość, walnął głową w słup ;D
kong123 [ Legend ]
No ba - kręcę się jak pies za własnym ogonem :) Normalnie nie wiem ale nie mogę ustać w miejscu kiedy rozmawiam.
nutkaaa [ inz arch Panna B ]
Ja stoję zawsze przy drzwiach balkonowych bo tylko tam mam dobry zasięg w pokoju :P Ale bawię się wtedy firankami, jak widzę coś brudnego to zaraz czymś to czyszczę, chociaż ręką (a mam naturę bałaganiary ;]).
matik109 [ SpongeBob Kanciastoporty ]
Zawsze robię kilka kółek po całym domu. Nie mogę nad tym zapanować. Ktoś dzwoni, to ja się zamieniam w automat.
PaJot [ Pretorianin ]
True...:) Ja mam to samo:P łażę po całym domu/pomieszczeniu, do tego zdarza się brać w łapę różne rzeczy jak są i je oglądać/przestawiać:)
platfoos [ Pretorianin ]
Albo podchodze do okna i patrze co sie ciekawego u sasiada dzieje albo klade sie na lozko i gapie w sufit ;)
kamil0749 [ Messiasz ]
Ciekawy temat ;)
Ja zawsze chodzę z telefonem po całym domu i jeżeli mam długopis w ręku to cały czas sobie nim pstrykam ;)
Mikołaj™ [ Konsul ]
A upnę jeszcze, pochwalcie się :]
WheZY [ Niepoprawny Romantyk ]
Chodzę, chodzę, nawet jak ide sobie żeby nikt nie słyszał, np. do pokoju to i tak w tą i spowrotem łaże :)
aterazione [ Senator ]
Ja chodzę, ba nawet skaczę bo mi się nudzi jak rodzina dupę zawraca ;)
kefirek09 [ Senator ]
[1] - mam to samo :D
Kreek [ Senator ]
tak jak w [4]
Leon86 [ PREDATOR ]
Czasem zdarza mi się, że chodzę po mieszkaniu jak bym szukał idealnego miejsca na rozmowę ;)
Imak [ Generaďż˝ ]
Ja patrzę przez okno albo opieram się o biurko, czy o szafkę.
egzi9000 [ Wytrawny Piwosz ]
Ja albo spacerue po pokoju /domu (jak nie ma nikogo) albo patrze przez okno ;) Nie wiem czemu tak mam :]
binkset [ Acacia Avenue ]
ja raczej tak nie chodzę po domu, bo z odruchu zawsze idę do okna. Tam jest przynajmniej jakiś zasięg, dlatego telefon trzymam zawsze na parapecie :D
DJ Pinata [ Subterranean ]
Czasem, ale nie zawsze. Bardziej wnerwia mnie, gdy idąc dzwoni mi telefon i muszę się zatrzymać.
Mikołaj™ [ Konsul ]
A już upnę, co mi tam ;)
kenexgro_anty_fan_strzelaninek [ Centurion ]
[1] Mam tak samo ;)