l1zak [ Junior ]
StarCraft II: Wings of Liberty - Klucz,NOWY
the_Night [ nie cierpię tolerancji ]
klucz do wersji beta za 50PLN, chlopie, chyba cie pogielo...
kastore [ Troll Slayer ]
Nie wiem czy czasami nie dostaniesz banana, za handlowanie darmówkami, jak nie od GOLa to od Allegro.
ttwizard [ AzoriuS ]
Handel kluczami jest zabroniony. Nie rozumiesz prostych zasad. To ma byc akcja "Invite a Friend". Wiele osób chciałoby zdobyć keya, a żerowanie na prawdziwych graczach jest czystym lamerstwem. Email do Blizzarda zaraz pójdzie z linkiem do aukcji. Dziękuje, dobranoc.
Najżałośniejsze jest to, że lamer wkleił zdjęcie gdzie w drugim akapicie pisze o zakazie sprzedaży. Dramat.
kastore [ Troll Slayer ]
Lol, faktycznie , ale głupol
".. must not be traded or sold..."
Lepiej to anuluj, bo jeszcze ci Allegro konto zablokuje.
BlackBolt [ Senator ]
Dziękujemy za zgłoszenie.
Oferta zostanie sprawdzona tak szybko, jak to będzie możliwe. Jeśli zasady zostały naruszone, podejmiemy stosowne działania
pawel020 [ Carnivale ]
jak już sprzedawać to przynajmniej za 200 zł , lepiej komuś daj ...
[email protected]
budziakowski [ Generaďż˝ ]
A dlaczego sprzedaz mialaby byc zakazana? Aukcja autora watku nie lamie zadnego prawa, a jedynie wytyczne producenta, ktore jak wiadomo z prawem nic wspolnego nie maja. Na eBayu swobodnie mozna kupic klucze do bety SF2 (jak i wielu innych gier) i nikt tam takich aukcji nie usuwa, a ludzie spokojnie licytuja. No ale tam nie ma tepych kretynow, ktorych sa przyjmowani na adminow. Nie od dzis wiadomo, ze inteligencja nie grzesza. Poza tym 50zl to wcale nie jest duzo za taki klucz, to jest normalna cena, one po tyle chodza na eBayu.
kastore [ Troll Slayer ]
A choćby dlatego, że po to żeby to używać, czego sprzedający już nie podaje w opisie, trzeba mieć zarejestrowane konto na battle.net, nie wiem czy czasami taka rejestracja nie wymaga czasami oryginału jakiejś gry blizzarda.
BlackBolt [ Senator ]
kastore --> Nie wymaga. Możesz mieć milion kont i ani jednej gry.
Loczek [ El Loco Boracho ]
budziakowski: umowa licencyjna nie ma z prawem nic wspólnego? Ciekawe skąd masz takie rewelacje.