Lukis' [ POZnanska Pyra ]
No to PiS wrócił do normy...
Możecie mówić że to GW ale fakt faktem, że z powodu wypicia jednego kieliszka wina rozdmuchano całą sprawę i zrobiono z nich oraz z Komorowskiego alkoholików.
Niestety, wszystkie marzenia o tym że polityka się poprawi pryskają. Szczególnie marzenia o politykach PiSu którzy na tragedii w Smoleńsku mają zamiar żerować. Żal, Żal, Żal.
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Cóż, Polacy mają przykre doświadczenia z pijakami chwiejącymi się nad grobami...
Tylko jedno mnie nurtuje. Co to wszystko ma wspólnego z PiSem?
MANOLITO [ Senator ]
też przyłączam się do pytania, co to ma wspólnego z pisiakami?
Mada Fakir [ Bel-Shamharoth ]
Widać, że nigdy na stypie nie byli, gdzie wódki się leje więcej, niż na weselu.
Caine [ Legend ]
Co to ma wspólnego z PiSem?
[7] manolito, pozwól temu wątkowi opaść w pokoju.
Emill_ver2 [ Pretorianin ]
"Na rozmowę zgodził się Janusz Wikowski, redaktor naczelny portalupomorza.pl, były rzecznik Stoczni Gdynia za prezesury Kazimierza Smolińskiego (PiS)." ;)
MANOLITO [ Senator ]
"Pieczone mięsa, sałatki i czerwone wytrawne wino w kielichach - wszystko w najlepszych gatunkach - podawali klerycy z nowicjatu. - Wypiłem kieliszek, może półtora, to wszystko - twierdzi doradca marszałka."
a co może pisaki im jeszcze nalewali do tych kieliszków?
Taven [ Generaďż˝ ]
Ten wątek to ostateczny dowód na to, że fanatyczni zwolennicy PO już dawno stracili jakikolwiek kontakt z rzeczywistością i gotowi są oskarżyć PiS nawet o złą pogodę.
szarzasty [ Mork ]
a to ten PiS niedobry. Wulkan chyba też przez nich wybuchł. Kije za Obamą w niedziele też oni nosili...
Runnersan [ Generaďż˝ ]
Kolejna afera alkoholowa nad grobem i znowu bp Głódź:) Leszek Miller musi pękać ze śmiechu.
azarothen [ wierdo ]
To jest mocne :D
- Trudno powiedzieć, to policja mogłaby sprawdzić - mówi Wikowski. - Ten najstarszy był najbardziej zmęczony. Nasz reporter poczuł woń wskazującą, że ta osoba musiała coś spożyć.
Wikowski nie jest pewien, co ustalił Jan Dempc. A powinien. Bo Dempc to dziennikarski pseudonim Wikowskiego. - No tak, to ja byłem świadkiem składania wieńca. Nie mogę wprost powiedzieć, że czułem alkohol. Ale oni sami się przyznali do lampki wina u biskupa.