GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Ukradli mi laptop, jaka jest szansa że się odnajdzie?

20.04.2010
18:52
smile
[1]

Misiak [ Pluszak ]

Ukradli mi laptop, jaka jest szansa że się odnajdzie?

Witam,

Pracuję ostatnimi czasy jako podwykonawca dla jednej z instytucji publicznych w warszawie, konkretnie metra. Mamy szatnię razem ze zmianą pracowników innej firmy. W ostatni piątek zostawiliśmy tam z kolegą plecaki, ja z laptopem, kumpel z narzędziami, rzuciliśmy to w kąt i schowaliśmy to pod ubraniami, z tej części szatni korzystamy tylko my i nasi ludzi-osobiście zamknąłem szatnię i oddałem klucz. Wczoraj przychodzimy, a tutaj naszych rzeczy nie ma.

Sprawę od razu zgłosiłem, okazało się, że niedaleko drzwi wyjściowych z szatni jest monitoring, a na stacji jest posterunek policji. Policjanci okazali się jak zwykle, ciut ograniczeni, ale jutro będę miał dokumenty dot. laptopa.

Jaka jest szansa że znajdą tego gnojka co nam podpieprzyli te rzeczy? Jak sądzicie? Pytam się, bo jestem cholera, ciut podłamany, bo lapek choć stary, to jednak jedyne moje narzędzie pracy, do tego modem gsm i nówka plecak. ehh...

Tak, wiem, że zrobiliśmy głupotę zostawiając to, ale od 2 msc kumple zostawiał ten plecak i było git. Jest monitoring na stacji, a do szatni ma dostęp około max 20 ludzi.

Jak sądzicie?

Pozdrawiam
Misiak

20.04.2010
18:54
smile
[2]

Mastyl [ Legend ]

Zerowe.

20.04.2010
18:56
smile
[3]

bezlerg66 [ Senator ]

A może to ktoś z twoich znajomych? Tylko oni o tym wiedzieli.

20.04.2010
18:58
[4]

goku plx [ Pretorianin ]

kurcze dupna sytuacja, jak sie wszystko roztrzygnie to daj znać życze Ci zebyś znalazł tego lapka

20.04.2010
18:58
[5]

kubomił [ Legend ]

Mało prawdopodobne.

20.04.2010
18:58
[6]

Misiak [ Pluszak ]

To albo moi pracownicy, albo pracownicy drugiej ekipy, tylko o tym wiedzieli, że takie rzeczy tam są. a plecam z lapkiem jeszcze ponoć wczoraj jeszcze był.

edit:
Ludzie obcy się nie zapuszczają do tego pokoju, a do kamer ma tylko policja dostęp.

Hmm, czyli są szanse, żeby cokolwiek się znalazło... może sam odda.. ehhh.

20.04.2010
19:01
[7]

bezlerg66 [ Senator ]

To możliwe bardzo, bo dziwne że akurat w tym dniu mieli się włamać. A poza tym jak były otwarte drzwi? Wyłamany zamek czy inaczej?

20.04.2010
19:01
[8]

AIDIDPl [ PC-towiec ]

Prześledzić obraz z kamer, złodziejem jest ktoś z wewnątrz, więc jeśli na nagraniu będzie ta osoba z Twoim plecakiem, laptopem, wtedy ją masz na widelcu. Tyle, policja nie jest potrzebna, zaprowadzić gnoja w zaułek, dać mu dzień na zwrot przedmiotów i skopać...

20.04.2010
19:03
[9]

Shaybeck - evil creature [ Beware of The Evil ]

nie zapomnij napisać jak sprawa się rozwiąże

20.04.2010
19:05
[10]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

Jeśli to ktoś od was, to wystarczy monitoring i rozpoznać jego mościa i zrobić mu niezły burdel w pracy

20.04.2010
19:05
[11]

goku plx [ Pretorianin ]

A coś ważnego było na tym, lapku może ktoś sie interesował jego danymi a nie samym sprzętem

20.04.2010
19:07
[12]

Zenedon [ Burak cukrowy ]

Okaże się pewnie, że akurat na kamerach nic się nie nagrywało, albo coś podobnego. Panowie władza lubią sobie takimi wymówkami pracę ułatwiać. 'Niedługo przy każdej rzeczy trzeba będzie psa zostawiać".

20.04.2010
19:08
[13]

wysiak [ Legend ]

Policjanci przyznali sie, ze te kamery w ogole dzialaja i cokolwiek nagraly, i zobowiazali sie to przejrzec? Niesamowite..

20.04.2010
19:08
[14]

Misiak [ Pluszak ]

Laptop prywatny, trochę muzyki, zdjęć, filmów, pracy magisterskiej.

A powiedźcie, moja mama wzięła go na firmę 3,5 roku temu, a potem mi go oddała, coś oberwie się jej, jeżeli zamiast Windowsa home (na recovery), był zainstalowany pro?

wysiak-> właśnie że nie. Rozmawiałem z dyżurną stacji i ona przjerzała to trochę, więc wszystko jest nagrane, z daleka ale jednak. A policja powiedziała mi tak, że jeden policjant nie będzie oglądał nagrań z 4 dni które były. ehhh...

20.04.2010
19:09
[15]

peterkarel [ DX ARMY ]

a może ktoś z pracy pomyślał, że ktoś przypadkiem to zostawił i zabrał w dobrej wierze ? popytaj tych max 20 ludzi czy ktoś widział .

20.04.2010
19:10
[16]

stealth1947 [ Miejsce na Twoją reklame ]

Teoretycznie jedyna szansa w tym monitoringu, bo raczej nikt sie nie przyzna do kradziezy.

Popytac, zorientowac sie (kto mial wtedy zmiane itp), teoretycznie masz szanse duze, bo masz sporo informacji i male grono podejrzanych.

A dlaczego Policjant ma nie ogladac materialu z 4 dni? A kto zajmuje sie tym monitoringiem policja czy jakas firma ochroniarska? Przeciez to jest ich obowiazek i po to jest ten monitoring zeby go przegladac.

20.04.2010
19:20
[17]

Misiak [ Pluszak ]

stealth1947-> ponieważ "ponoć nie mają czasu zajmować się pierdułkami" ehh

20.04.2010
19:23
[18]

preDratronIX [ Generau ]

Może sam odda, w końcu po co mu będzie potrzebny (sory jeżeli się wyraże) lipny laptop (jak to sam zresztą ująłeś), albo opyli na jakiejś giełdzie, bądź w ostateczności na lombardzie.

20.04.2010
19:32
[19]

stealth1947 [ Miejsce na Twoją reklame ]

Kradziez to jest pierdulka? Moze jakis GOL'owy prawnik sie wypowie co powinienes w takich sytuacji zrobic zeby domagac sie przejrzenia jedynego matrialu dowodowego.

Jak napisalem najprostrza metoda jest przeprowadzenie wlasnego sledztwa (kto, kiedy?). Zawezerzenia grona podejrzanych i zgloszenie sprawy do kierownika? Ale to ty wiesz jaka panuje atmosfera i czy to na pewno ktos z pracy Ci ukradl.

20.04.2010
20:07
[20]

Misiak [ Pluszak ]

zadbany, 3,5 letni HP nx 7400. jakieś 400-600 zł wartość.

stelth1947-> ja tam jestem kierownikiem :) A z drugim kierownikiem się już dogadałem co i jak. Mam nadzieję, że dorwę tego gnojka.

20.04.2010
20:48
[21]

settoGOne [ settogo ]

żeby Ci policja za ten nielegalny system i filmy nie narzuciła kary :D

Wydaje mi się, że obejrzenie nagrań z kamer załatwi sprawę. Chyba, że złodziej się zamaskował.

20.04.2010
20:58
[22]

COOLek [ Konsul ]

Bardzo glosno mow w obecnosci wszystkich prcownikow, ze ktos ci podjumal laptopa z szatni i ze policja ma monitoring i czekasz az bedzie wiadome, kto go ukradl. Moze zlodziej sie obsra i sam go zostawi w szatni.

20.04.2010
21:35
[23]

HETRIX22 [ PLEBS ]

[22]COOLek > albo się osra i zacznie działać jeszcze ostrożniej bo wie że nie był dość skuteczny
a jeśli nic nie będzie gadał to pomyśli że sprawa ucichła i będzie spokojniejszy (nie spieprzy za granice :D)

20.04.2010
22:19
smile
[24]

mirencjum [ operator kursora ]

Życzę pomyślnego rozwiązania tej przykrej sprawy.

20.04.2010
22:30
[25]

Sezz [ Konsul ]

ponoć nie mają czasu zajmować się pierdułkami

Alez takie podejscie ma Policja i prokuratura: Nie zajmuja sie pierdolami.
Dla nich nie kalkuluje sie wszczynac postepowania, zeby znalezc jakiegos laptopika.
Oczywiscie dla Ciebie to strata (duza badz mala), ale dla nich dochodza koszty, ktore czesto przewyzszaja wartosc danej rzeczy. Taka jest rzeczywistosc.

20.04.2010
23:26
smile
[26]

codeine [ Konsul ]

Nawet w 20 znajdzie sie paru skurwysynow..

21.04.2010
08:42
[27]

jasonxxx [ Szeryf ]

Misiak --> miałem podobnie - jakieś 3 lata temu w nocy ukradziono mi w firmie z sejfu laptopa (sejf był prowizorką, czyli nie zamykany). Sprzęt odnalazł się jakieś 2 tygodnie później u pasera w miejscowości oddalonej o jakieś 30 kilometrów. Okazało się, że zawinął go jeden z ochroniarzy pełniących tej nocy służbę . Policja prowadząc śledztwo sprawdziła miejsca zamieszkania wszystkich pracowników i przetrzepali okolice ich zamieszkania.

Laptop był warty jakieś 3000zł, ale było na nim mnóstwo danych dot. firmy, może dlatego tak zadziałali. Podejrzewam, że gdyby to był prywatny sprzęt nie chciałoby się im prowadzić dochodzenia.

21.04.2010
09:27
[28]

budziakowski [ Generaďż˝ ]

Moze zlodziej sie obsra i sam go zostawi w szatni.

I mialby sie podwojnie narazac oddajac ukradziony sprzet? Zastanow sie co piszesz. Poza tym jak ktos tak glosno o tym mowi, to wiadomo ze nie ma zadnych dowodow i liczy jedynie na to, ze sprawca sie przestraszy. Inaczej by go nie ostrzegal.

21.04.2010
09:46
[29]

smalczyk [ Senator ]

wysiak ---> skrzywdział cię kiedys jakoś policja, ze masz tak mizerne zdanie o niej? Ja wiem, ze to trendy jest psioczyc na mundurowych - ale bez przesady.

21.04.2010
09:58
[30]

Vangray [ Hodor? Hodor! ]

Cienko widzę szansę odzyskania czegokolwiek ukradzionego... Taka prawda :(

21.04.2010
10:16
smile
[31]

Tomasij ZaYceV [ Leike ]

Trzeba być optymistą. Ja wierzę, że się odnajdzie. Policja przesłucha te 20 osób i będą wiedzieć, kto podpieprzył Ci lapka.

21.04.2010
10:55
[32]

ElNinho [ STROH 80 ]

misiak może zrób "prowokację" - zakomunikuj ludziom, którzy mieli dostęp do szatni, że masz nagrania z monitoringu i dajesz szansę na oddanie laptopa, a jak nie, przekazujesz sprawę policji ?

21.04.2010
23:25
[33]

codeine [ Konsul ]

Jak jestes kierownikiem to zamiast jakichs dziecinnych prowokacji zabierz ludziom bonusy/premie az do czasu jak sie laptop znajdzie.

22.04.2010
00:19
[34]

dave_mgs [ Senator ]

[32] Może to pójść w drugą stronę - sytuacja typu : "Za kogo Ty nas masz, oskarżasz nas? Przecież się znamy". A w takiej sytuacji złodziej dołącza się do takiej grupy i nic to nie da. Ale warto mówić głośno o tym, że laptop zginął i że na dniach będzie wiedział kto to.

25.04.2010
22:55
[35]

Misiak [ Pluszak ]

A powiedźcie mi, jak zmusić policję do działania? bo na razie się opierdalają?

25.04.2010
23:00
[36]

HETRIX22 [ PLEBS ]

dać im pączka?

25.04.2010
23:05
smile
[37]

MajkelFPS [ Frag Per Second ]

Pewnie już jest sprzedany w Rosji na 20 różnych części. Mi kiedyś ktoś podpieprzył Telefon i ZEN'a kiedy byłem na halówce. Był monitoring itp. Zero.

25.04.2010
23:45
[38]

Dessloch [ Legend ]

Misiak-> a co policja ma zrobic? jak nie znajda przy jakims nalocie czy przy paserstwie to se mozesz pomazyc... szanse masz zerowe na odzyskanie.

dostaniesz list o umorzeniu sprawy i tyle. od razu ci go nie wysylaja bo glupio, ale nie masz co miec nadziei

26.04.2010
13:57
[39]

xDeath [ Centurion ]

szanse = 0%

ukradli mi kosiarke husqvarny.. po 2 miesiacach od zgłoszenia przyszedl polecony z zakonczeniem sprawy... a tak fajnie sie nią kosiło..

26.04.2010
14:34
[40]

eryk10 [ Bond_007 ]

0 szans, takie są realia.

27.04.2010
20:51
smile
[41]

Misiak [ Pluszak ]

ehhh, ja mimo to mam nadzieję...

27.04.2010
20:57
[42]

kong123 [ Legend ]

Nadzieja zawsze umiera ostatnia... więc może...no chociaż wątpię.

27.04.2010
21:15
[43]

kubazek [ Konsul ]

Ja wiem jak morzna latwo to odzyskac

Po

1.Musis zwolac tamtych ludzi tych 20
2.Powiedziec calej grupie ze wies kto ci ukradl laptopa
3.powiedz jescze ze mozes to zrobic po dobroci i powiedziec zeby sie ten ktos przyznal albo oddal
sprzet
4.Postraz ich ze dajes im 1 dzien na oddanie zeczy inaczej idzie to na policje !!!

27.04.2010
21:31
[44]

Mipari [ Senator ]

Nie ma szans przy naszej policji. Koledze ukradli sporo warty telefon z szatni w czasie wf-u. Obok szatni jest kamera, na nagraniu dokładnie widać kto wchodził do szatni - były to tylko trzy osoby. Policja przyjechała jak już wszyscy ze szkoły wyszli, a pierwsze przesłuchanie kogokolwiek było po jakichś dwóch tygodniach, jak telefon dawno miał nowego właściciela.

27.04.2010
21:32
smile
[45]

Barto789 [ Moc ukryta w roslinie ]

Człowieku powiem ci tyle-
Ty leć się pytaj czy ktoś nie widział (złodzieja or znalazcy)
A JA SPRAWDZĘ NA ALLEGRO :)

27.04.2010
21:35
[46]

wysiak [ Legend ]

kubazek -->
"4.Postraz ich ze dajes im 1 dzien na oddanie zeczy inaczej idzie to na policje !!!"
Nie wiem, czy ten fakt nie rozwali twojego niesamowitego planu, ale... on juz byl na policji, tydzien temu..:(

27.04.2010
21:55
[47]

ssjmichal [ Konsul ]

Ja na pocieszenie mogę opowiedzieć pewną sytuacje która miała miejsce jakiś czas temu. Spacerując sobie w niedziele po "giełdzie" elektronicznej w Warszawie (bazar Wolumen przy stacji Wawrzyszew) widziałem jak jednego pana sprzedającego "w pełni legalne" laptopy zabierają Panowie Policjanci. Stało się to za sprawą dziewczyny, której skradziono miesiąc wcześniej laptopa. Dziewczyna była na tyle zacięta ze szukała swojego komputera zapewne wszędzie tam gdzie tego typu lewe rzeczy można nabyć. Przyszła z dwoma policjantami, po czym oznajmiła Panu iż wskazany laptop jest jej i został jej skradziony. Pan sprzedawca zapierał się jak mógł, że to kupiony, że jest faktura, itp itd. Na co dziewczyna odparła ze bardzo prosto można sprawdzić czy to jej egzemplarz, wystarczy odkręcić pokrywę baterii, na której było coś wylane(jakiś znak szczególny). Oczywiście olbrzymie było zdziwienie sprzedawcy, jak ujrzał precyzyjnie opisany defekt na baterii.

Historia autentyczna, więc jak widać tego typu rzeczy się zdarzają. Jednak problem może leżeć w tym iż ty tak łatwo nie zidentyfikujesz swojego lapka. W każdym razie - powodzenia ;)

27.04.2010
22:00
[48]

DiabloManiak [ Karczemny Dymek ]

Wysiak - zawsze zostaje być wyjątkowo upierdliwym dla policji. Napisać oświadczenie (+ kopia) cytując słowa o nie obejrzeniu monitoringu (bo nie będzie marnować człowieka) i poprosić mundurowego o podpis na jednym (kopia na zapas dla wyższego stopniem)) i jednocześnie poprosić o podpis i rozmowę z przełożonym jak już przeczyta to co ma podpisać (kopia w rękach). Spora szansa że się coś ruszy ale sobie nagwizda i mandaty za wszystko będą więc trzeba się pilnować ;D

28.04.2010
20:24
[49]

Misiak [ Pluszak ]

Ehh, przez swoją upierdliwość sprawa już dzisiaj ruszyła, w końcu.
Ale jak rozmawiałem przez telefon z kolesiem, to powiedział jedną rzecz: najlepiej będzie jeżeli pan sam sobie sprawdzi ten monitoring...

ehhh

28.04.2010
20:32
smile
[50]

kaim90 [ Junior ]

coś mi się wydaje że ci nie znajdą laptopa. tak jak dla mojego brata ukradli mu laptopa mineło kilka miesięcy i nadal nic.

28.04.2010
20:38
[51]

devileq does [ Konsul ]

jeżeli jest tam monitoring to raczej szanse 50-55%, jakby nie było to szanse na znalezienie byłyby znikome ... no cóż, życzę ci znalezienia lapka ;]

28.04.2010
22:43
[52]

Andrewlee [ Crossroads ]

Jakbys odzyskal lapka albo jak bedziesz mial nowy to warto na takie sytuacje zainstalowac:

Co prawda nie ma gwarancji ze zlodziej od razu nie sformatuje hdd ale zawsze lepiej jest miec troche wieksze szanse na odzyskanie.

02.05.2010
17:35
[53]

Misiak [ Pluszak ]

Fajna sprawa, trzeba będzie o tym pomyśleć kiedyś...

11.05.2010
12:44
smile
[54]

Misiak [ Pluszak ]

Sorry, przeliczyłem się. Mieliście rację.

Policja nawet dupy nie ruszyła, właśnie do mnie zadzwonili, że grupa śledcza skontaktowała się z facetem który w policji na metrze obsługuje monitoring i ten "specjalista" powiedział, że nie ma takiej kamery, na której jest pokazane wyjście z tego pomieszczenia. Oczywiście materiału, też nie da się skopiować, bo nie ma takiego nośnika by skopiować na niego te 4 dni, czyli za 5 dni, cały materiał dowodowy pójdzie się j...ć i ich to guzik obchodzi. Fuck!

Oczywiście ich nie obchodzi, że ja mógłbym bez problemu zidentyfikować tego złodzieja, ale dla nich, to zbyt mała pewność.

K.rwa mać. POLICJA = Je..ane NIEROBY.


edit: swoją drogą rozumiem teraz żarty o policjantach, a raczej większości z nich.

edit2: Ciekawostka: 10 dni temu, facet który to prowadzi powiedział mi, żebym sam przejrzał monitoring, bo niby dla nich pracuję to powinni się zgodzić. Nie zgodzili się. Dziś ten sam facet powiedział, że monitoring to poufna sprawa, więc nie dadzą mi i Policja i Metro dostępu do niego...

11.05.2010
12:49
[55]

reksio [ Q u e e r ]

To po cholerę w ogóle robią monitoring?!

Jezu... nienawidzę złodziejstwa, nienawidzę złodziejstwa...

11.05.2010
12:52
smile
[56]

wysiak [ Legend ]

Dla pocieszenia powiem ci, ze angielska policja dziala szybciej. Mialem auto zaparkowane na zamknietym parkingu, centralnie pod kamera, ktos mi wywalil szybe i ukradl radio - zawiadomienie o zamknieciu sprawy z braku sladow dostalem juz po dokladnie tygodniu.

11.05.2010
12:57
[57]

Misiak [ Pluszak ]

Fajne pocieszenie.

reksio-> żeby ktoś mógł pogapić się na fajne laski w mini.

11.05.2010
13:07
[58]

ksips [ Legend ]

Powiedz im, że chyba sprawa będzie się nadawała do telewizji. W 90% przypadków, jak się słyszy o telewizji, działania przyśpieszają o 210% ;) Jeśli nic nadal nie będą chcieli zrobić to idź faktycznie do jakiejś UWAGi czy Interwencji ;)

11.05.2010
14:13
smile
[59]

Awerik [ Backpacker ]

Brak słów, masakra.
Na Twoim miejscu faktycznie uderzyłbym do jakichś mediów i poinformował o sprawie.

11.05.2010
14:16
smile
[60]

Montera [ Michael Jackson zyje ]

Na Twoim miejscu w tej chwili zadzwoniłbym do TVN, Polsatu i TVP. Masakra...

11.05.2010
14:33
[61]

erton2 [ Konsul ]

Ta, od razu telewizja sie zainteresuje... Niestety to nie zadna nowosc, ze monitoring w ostatniej kolejnosci sluzy pomocy zwyklym obywatelom, moze jakby ktos namalowal kutasa na scianie to by przejrzeli tasmy, ale sprobuj wyciagnac od banku tasmy z kims kto ci rabnal komorke pod ich oddzialem. Inna sprawa, ze akurat ta sytuacja nie jest taka jednoznaczna bo z nagran mogloby nic nie wyniknac - plecak mozna wyniesc w duzej torbie, jak nie jest charakterystyczny to nawet na plecach i udowodnij cos zlodziejowi biorac pod uwage jakosc cctv.

I zeby byla rownowaga - rozne rzeczy slyszalem o policji, ale moje osobiste doswiadczenia sa wylacznie pozytywne. System jest okropnie glupi i niefektywny, ale policjanci z ktorymi mialem kontakt byli ok.

11.05.2010
14:36
smile
[62]

Penetrator [ Generaďż˝ ]

Miałes w tym laptopie kamerke ? Ostatnio czytałem w ''Komputer Swiat'' ze mozna zrobić zdiecie złodziejowi przez nia i puzniej go namierzyc , czy jakos tak , ale pewien nie jestem.

11.05.2010
14:46
[63]

yakuz [ YUM YUM ]

Ta, od razu telewizja sie zainteresuje...

Zainteresuje, zainteresuje. Nie takie glupoty juz w tych programach byly. A tu przeciez chodzi o metro i o srodek W-awy!

11.05.2010
15:24
[64]

partyzant121 [ Chor��y ]

lepiej zakradaj sie pod grupe tych osób co mieli dostęp do szatni i podsłuchuj może coś usłyszysz na ten temat a na policje nie licz to policja w całym kraju to kilka dywizji debili i pederastów

11.05.2010
15:44
[65]

erton2 [ Konsul ]

yakuz -->

"W szatni warszawskiego metra panu Misiakowi ukradziony zostal 3,5 letni laptop o wartosci 700zl. Pomimo wielokrotnych interwencji poszkodowanego policja nie zrobila nic by odzyskac skradziona wlasnosc. Reporter UWAGI wyposazony w ukryta kamere wybral sie do komendy glownej stolecznej policji by dowiedziec sie dlaczego sledztwo utknelo w martwym punkcie!"

(I zeby byla jasnosc nie smieje sie z Misiaka, tylko z tego, ze takie historie musieliby opowiadac w TV calodobowo... Kradziez to kradziez, a prywatny laptop moze byc bezcenny niezaleznie od tego ile jest warty na allegro, wiec rob chlopie wszystko zeby znalezc sprawce, ale na przyjazd Elzbiety Jaworowicz to ja bym niestety nie liczyl)

11.05.2010
15:46
smile
[66]

BEER Share [ Konsul ]

Nie miej nadziei bo jak to mówią nadzieja matką głupich :). Po prostu bądż optymistycznie i pewnie nastawiony do tej sprawy :P

11.05.2010
20:46
[67]

Misiak [ Pluszak ]

Beer Shere-> optymistycznie powiadasz?... Optymistycznie marzy mi się, żeby każdy obywatel miał legalny dostęp do broni palnej i bym mógł bez żadnych konsekwencji torturować osoby które mogły mieć coś z tym współnego np. wbijając im wykałaczki pod paznokcie...

Kurde, wiesz co, rzeczywiście lepiej mi się zrobiło...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.