battle man [ Crystal Skull ]
żarty
jak w temacie, może ja zacznę ( wiem, że było dużo takich wątków, ale może znacie jakieś nowe )
1. Dwaj myśliwi idą przez las. W pewnej chwili jeden z nich osuwa się na ziemię. Nie oddycha, oczy zachodzą mu mgłą. Drugi myśliwy wzywa pomoc przez telefon komórkowy.
- Mój przyjaciel nie żyje. Co mam robić? – woła.
- Proszę się uspokoić - pada odpowiedź. Przede wszystkim proszę się upewnić, że pański przyjaciel naprawdę nie żyje.
Po chwili rozlega się strzał.
- W porządku - woła do telefonu myśliwy. - I co dalej?
2. Szerlok Holms i Dr. Łotson wybrali się na biwak. Gdy zapadła noc postanowili położyć się spać... Przed zaśnięciem Szerlok Holms pyta się Dr. Łotsona.
- Drogi Łotsonie co widzisz nad nami ?
- Gwiazdy.
- I co wnioskujesz na podstawie tega.
- Wnioskuję, iż gwiazd tych jest parę milionów wśród nich musi być również parę tysięcy planet. Skoro tych planet jest parę tysięcy to zapewne kilka z nich jest podobnych do Ziemi. Tak więc przynajmniej na jednej z nich jest życie. Znaczy to iż nie jesteśmy sami w kosmosie...
- Łotsonie jesteś idiotą ! Ktoś ukradł nam namiot !
edit: kurde zapomniałem dziś nie jest dzień na żarty ! wielki post kurde ! :/
puszczyk [ Generał brygady ]
wiem, że było dużo takich wątków
i jest nadal kilka aktywnych.
Pewnie bałeś się, że tak miernych dowcipów nikt by nie zauważył w wątku seryjnym więc założyłeś nowy dorzucając kolejne -1 do wizerunku swojej ksywki, smutne.