GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Pytanie do właściecieli psów

01.04.2010
13:29
[1]

Rollnikstones [ Pretorianin ]

Pytanie do właściecieli psów

Witam.Muszę spytać co robicie jak suczka jest w rui (inaczej cieczka) to co robicie ? Mieszkam w bloku,schodzę z psem na dół i widzę 2 psy(załamanie).To jeszcze trochę potrwa a mnie już krew zalewa.Psu nic nie zrobię,już prędzej jak musiałbym to rypnąłbym smyczą w dupsko,ale to już daleko zachodzi.Krew mnie zalewa latają takie 2 poje.... psy za mną w obrożach(czyli właściciel jest,ale nie wiem gdzie).Co mogę z tym zrobić ? Żadna sterylizacja nie wchodzi w grę ani zastrzyki.Psióry tylko czekają żeby się dorwać.Kijem postraszyć się nie da,bo nie straszny dla nich a jak już się wnerwię i lutnę smyczą w dups.. to chwilowo.No cholera poradźcie coś

01.04.2010
13:35
[2]

HumanGhost [ Senator ]

Nie wiem czy poza sterylizacja jest jakiś sposób. Zapach wydzielany przez suki jest tak silny, że psa nie oszukasz. Mój jak poczuje sukę to może nic nie jeść i nie pić byle pobzykać. Instynkt.

Zajedź gazem jednemu i drugiemu to na jakiś czas im przejdzie.

01.04.2010
13:40
[3]

Ace_2005 [ Bo tak! ]

Tak, użyj gazu najlepiej przy świadkach, a będziesz miał zarzuty za znęcanie się nad zwierzętami. I nikogo nie będzie obchodziło, że suka ma cieczkę. Jedyna rada, to przecierpieć. Nic na to nie poradzisz i tyle. Uroki posiadania suki.

01.04.2010
13:40
[4]

*_*Cypriani [ White Trash ]

[2]

True. Mój czworonóg gdy jest tzw "sezon na suki", potrafi nawet wysmyknąć się z obroży w czasie spaceru i polecieć za zapachem cieczki za horyzont. Nie ma sensu go wtedy nawet gonić, a wraca do domu sam zazwyczaj po paru godzinach.

01.04.2010
13:40
[5]

Reaper1996 [ Generaďż˝ ]

Mowa,tylko skąd taki gaz wziąć i jakie to koszty ? Inne propozycje ? [3] Troch jest w tym prawdy.[4] Ty jesteś w innej sytuacji,masz psa i robisz tak jak i te inne gnojki,które spuszczają i mają resztę głęboko

01.04.2010
13:51
smile
[6]

Dr.aska MEN [ Konsul ]

Kup w zoologicznym preparat którym pryska się suce w **** to ją nie boli ale wydziela okropny zapach Ty go nie czujesz ale psy tak taki odstraszacz no wiesz...

Edit: Koszt to jakieś 2-5euro 8-20zł

01.04.2010
13:52
[7]

*_*Cypriani [ White Trash ]

[5]

Tak, jestem w innej sytuacji i wypowiadam sie po tej drugiej stronie. Zauważ, że napisałem, że nie spuszczam psa ze smyczy. Jednak jego instynkt jest tak silny, że gdy poczuje taką Twoją sukę, nic nie jest w stanie go zatrzymać. Więc wypraszam sobie porównywanie mnie do tych, jak to nazwałeś "gnojków" którzy wyprowadzają swoje psy na luzie.

Właściciele suk nie są nic lepsi. Mieszka taki jeden łepek u mnie w mieście, który ma Boxerkę, i podczas gdy jest w rui, wypuszcza ją samopas na miasto. Łazi to takie pod domami innych psów, a te potem nie chcą jeść i pić, tylko patrzą w drzwi i ujadają całymi dniami.

01.04.2010
13:56
[8]

Reaper1996 [ Generaďż˝ ]

[7] No to przepraszam,ale to pod wpływem nerwów.Ogólnie wątek założyłem właśnie po tym wyjściu z psem z postu pierwszego

[9] Won buraku.Pewnie piszesz takie posty,bo sam nie masz czego

01.04.2010
13:56
smile
[9]

mefsybil [ Legend ]

A nie może sobie konia zwalić?

01.04.2010
14:33
[10]

demon92 [ Konsul ]

Nie możesz ją poprostu szczepić przed cieczką?? Średnio co 6 miechów, ja tak robie i mam spokoj, a jak nie zdąże to łazi za mną 10 psów:/ Problem w tym, że mieszkam na wsi, więc jak ci przyjdzie tak skurczybyk prawie po pas, a nawet sztuk 4 to tak troche mi sie gorąco robi, ale zawsze mam smycz i patyk.

01.04.2010
15:36
[11]

Rollnikstones [ Pretorianin ]

[10] Normalnie to działa,ale taki gnojek za mną się pałęta,że jak go smyczą pociągnąłem (ach,jak ja długo na ustronne miejsce czekałem) to nawet to nie działało a kij to już wcale.Tak mnie ten pies wnerwił już.Wydaję mi się,że wiem skąd on jest,jak znajdę jego właściciela to opier.... jak burą ....

01.04.2010
21:29
[12]

Szczeblo [ so rock ]

powiesic jej na ogonie choinke zapachową

01.04.2010
22:17
[13]

Dessloch [ Legend ]

mefsibyl-->a ty sobie palcowke strzel, to ci ulzy.

nic na to nie poradzisz.. po prostu wychodz z suka o lepszych godzinach... gdy nei ma psow, i na krotko.
jest tak krotki okres gdy suka daje (na koniec cieczki), ze nie jest to jakis specjalny klopot.
bo przez wiekszosc czasu jak psy lataja za nimi z jezorami to ci nie da suka... odgoni psa, nawet jak wiekszy to pies ucieknie, a nie suka, i to z piskiem... suka po prostu nie da.

jest jedynie okno paru dni gd yfaktycznie moze zostac zaplodniona, bo sama da dupy...
ale po prostu na wszelki wypadek chodz z suka na smyczy i jak zblizy sie pies to po prostu zaslon suke (sam ja pokryj), tylko sie nie zdziw ze ciebie pies bedzie pieprzyl... maja wtedy kurwiki w oczach i nic nie poradzisz ze sa napalone.
ale to naprawde tylko pare dni. reszte czasu cieczki suka nie da i mozesz byc spokojny i obserwowac jak odgania psy...

01.04.2010
22:20
smile
[14]

Mada Fakir [ Bel-Shamharoth ]

Strzel psu kiedy tylko pobiegnie, wtedy właściciel się pewnie pojawi, i z nim załatwiasz sprawę.

[13] nie potrafię sobie wyobrazić sytuacji, gość zasłania swojego psa, a drugi go zaczyna od tyłu brać.

01.04.2010
22:26
smile
[15]

Connor_ [ Are you still there? ]

Tak psy wtedy głupieja...


01.04.2010
22:31
[16]

Eltesse [ Pretorianin ]

Ja mam suczkę. Kiedy akurat zdarza się taka sytuacja to zazwyczaj idę razem z bratem i trzymamy psa krótko. Jak dotąd nie zdarzyło się całe szczęście żeby dorwał ją jakiś napalony samiec. A jakiś tam gaz czy uderzenia smyczą nic nie dają. To tylko znęcanie się nad zwierzętami.

01.04.2010
22:35
[17]

Bullzeye_NEO [ 1977 ]

ja swoja w trakcie cieczki na balkon musze wypuszczac bo sie nie da, w domu jeszcze dwa inne psy i jak tylko poczuja, ze blisko suka w rui to nie ma przebacz i dwa tygodnie ujadania

cale szczescie, ze jamnik to jej sie dupy raczej nie chce nigdzie ruszac =]

01.04.2010
22:39
[18]

raziel88ck [ Legend ]

Problem stoi po stronie wlascicieli, ktorzy wypuszczaja psy w samopas. Ja osobiscie zawsze trzymam swojego psa na smyczy. Szkoda tylko, ze inni wlasciciele wola otworzyc drzwi w klatce i wypuscic psiaka na caly dzien i miec spokoj. Takie zachowanie jest karygodne. Co ciekawe, jakies 2 lata temu babka wypuscila psa z ta wielka szczeka (nie pamietam nazwy rasy), ktory rzucil sie na innego psa trzymanego na smyczy przez wlasciciela i zaczal go dusic.

01.04.2010
22:40
[19]

Dessloch [ Legend ]

Strzel psu kiedy tylko pobiegnie, wtedy właściciel się pewnie pojawi, i z nim załatwiasz sprawę. [/I

nic ci to nie da, bo pies nawet nie zareaguje... nie zwroci uwagi, ze go "strzelisz"... dalej bedzie omotany ri robil bedzie swoje.

[13] nie potrafię sobie wyobrazić sytuacji, gość zasłania swojego psa, a drugi go zaczyna od tyłu brać.

no ta, mozesz pewnie i dac zaplodnic sobie suczke i miec kundle z tego... bardzo fajna rzecz.
a psy potrafia sie z nikad pojawic, bo one wyczuja suczke z daleka, wiec czasami nie masz wyjscia
jedyne rozwiazanie to krycie psa i krotkie spacery przez pare dni

01.04.2010
22:41
smile
[20]

Kreek [ Senator ]

Nic na to nie poradzisz, na przyszłość pamiętaj o szczepieniu przed cieczką. Pamiętam, że sam swojej swego czasu nie upilnowałem i... miałem parę młodych szczeniaków....

01.04.2010
22:42
[21]

Mada Fakir [ Bel-Shamharoth ]

raziel to ta babka miała mniej przesrane ode mnie. Przyznam, że też otwierałem drzwi, i puszczałem psa, dopóki nie pogryzł dziecka bardzo poważnie. Na szczęście matka nie robiła problemów, bo dziecko przyznało, że kopnęło psa.

01.04.2010
22:51
smile
[22]

rzaba89nae [ WTF!? ]

suczka jest w rui
a mnie już krew zalewa

ohohoho, grubo...

01.04.2010
22:59
[23]

Max_101 [ Mów mi Max ]

Odnosząc się do nazwy wątku:

MOŻECIE W KOŃCU ZACZĄĆ SPRZĄTAĆ TE GÓWNA PO SWOICH PUPILKACH?!

Dziękuję ...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.