(to)my [ Konsul ]
Władca Pierścieni - filmowa kicha?
Chciałbym, jako .......... zasięgnąć Waszej opinii w tej sprawie :-))))
The Dragon [ Eternal ]
Trudno powiedziec, czy wizja rezysera bedzie mocno odbiegac od "obiektywnej". Wtedy bedzie kicha, ale moze to tez byc hit. A ze zarobi duzo, to juz pewne na 100%
McK [ Centurion ]
Ja słyszałem , ż fabuła ma się kręcić wokół romansu Aragorna z tą elfką - wg mnie trochę po...walone
(to)my [ Konsul ]
Patrząc na fakty, ciężko powiedzieć... Nie będzie Toma Bombadila :-(((((, czyli jednocześnie została wyrzucona stara wierzba oraz upiory z kurchanu. Niby nie wróży to nic dobrego, ale patrząc na trailery (szczególnie ostatni)......
The Dragon [ Eternal ]
Tom Bombadil to jest kurde kluczowa postac dla calego swiata Tolkienowskiego! ueeeeeee ;(((
(to)my [ Konsul ]
To prawda, rola Arweny - narzeczonej Aragorna ma być w filmie uwypuklona (w książce jest to rola 3 planowa)
(to)my [ Konsul ]
Tolkien napisał nawet oddzielną książkę pt. "Przygody Toma Bombadila"
The Dragon [ Eternal ]
Wiem...coprawda jest to ksiazka dla dzieci, ale bardzo przyjemna :) A poza tym, to .... (tu bylo mnostwo roznych argumentow) ! ;)
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Hehe, ostatnio zaczytuję się w książce "Nuda Pierścieni" (The Bore of the Rings), będącą parodią dzieła oczywistego :-) Po prostu SUPER! Zamiast Toma Bombadilla jest Tim Benzydryno. On i Złotanka są ćpunami do kwadratu. Jego pieśń przedstawia się tak: "W żyłe wal! Trawkę pal! Zagryź meskaliną! Wdychaj hasz! Łykaj crash! Popraw metadryną! Nie ma odlotu bez kompotu! Jam jest Tim Beznydryno!" I tak dziwnie mówi. Oto fragment jego listu do Frita (czyli Froda): "Myci myły zypysik prochuf, co ji wym zostawuji. Mysze kyńczyć, bo zara mym odododlot obożeobożeobożeobożeoboże $5c%#@=!!!"
(to)my [ Konsul ]
Tolkien nigdy nie ukrywał, że właśnie Tom Bombadil jest dla niego ważną postacią. Nawet elfy, które sam autor szalenie poważał wyrażają się o nim z szacunkiem... W dodatku to mój imiennik - brak mi go będzie..... :-(((((((
(to)my [ Konsul ]
NUDA PIERSCIENIA??? Bleeeeeeeeeeeee. Dla mnie, Tolkienisty amatora to jak dla Bin Ladena "Szatańskie Wersety" :-))))))))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Hehe, ja jestem tylko po Władcy i Hobbicie :-) Ale lubię absurdalny humor (coś jak kawały o Sztyrlicu), którego w "Nudzie" jest całkiem, całkiem :-)
(to)my [ Konsul ]
LUZIK:-)))). Jak byś chciał się czegoś dowiedzieć np. jak Tolkien pisał, czy dlaczego napisał swoje książki, służę odpowiedzią :-))))
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Hmm, z tego co wiem, to zaczęło się od bajek, które stworzył dla swojego wnuczka. Ale mogę się mylić, gdyż nie siedzę w tym tak bardzo. Głównie interesuje mnie Star Wars :-) Dobra, muszę już zmyć się. Do usłyszenia!
(to)my [ Konsul ]
Tolkien stworzył język (jako że był językoznawcą i z tego co wiem znał Grekę, Fiński, Staroangielski, Walijski, Francuski i Niemiecki. Po stworzeniu języka stwierdził, że nie może język tak sam w sobie istnieć i zaczął pisać Sirmarylion - tak się zaczęło....:-))))))
Ryslaw [ Patrycjusz ]
(to)my --> przede wszystkim nie 'Sirmarylion' tylko 'Silmarillion'. Poza tym Tolkien znal wiecej jezykow, w tym polski (acz sam twierdzil, ze dosc slabo). Z bajek opowiadanych dzieciom zrodzil sie 'Hobbit', natomiast 'Silmarillion' i 'Księga Zaginionych Opowiesci' rzeczywiscie zaczely powstawac juz w 1917 roku, i jednym z bodzcow do ich napisania bylo wczesniejsze stworzenie jezykow Quenya i Sindarin.
(to)my [ Konsul ]
No to pochwaliles sie swoja wiedza, ale po takim wywodzie ktos kto nie interesuje sie literatura tolkien zupelnie Cie nie zrozumie.... A ja nie taki mialem cel, moze nie udalo mi sie dosc przystepnie i po krotce wyjasnic tego co chcialem... A czepianie sie literowek to po prostu ( bez komentarza). Z tym polskim to troche przesadziles - jedynym polskim akcentem w domu Tolkiena bylo polskie wydanie WP. Z czasem jednak legenda rosnie... Moim celem nie byl spor kto lepiej zna Tolkiena, bo sadze ze duzo bysmy sie od siebie nauczyli i dowiedzieli, ale widac Patrycjusze sa innego zdania...
Ryslaw [ Patrycjusz ]
(to)my --> dalibog nie wiem czemu sie mnie czepiasz? O co Ci chodzi? A z polskim nie przesadzilem.
(to)my [ Konsul ]
Ja sie nie czepiam, to Ty mnie pierwszy zaatakowales :-))))))) A co do polskiego to czytalem dwie biografie Tolkiena ostatnio i nia ma tam o tym ani slowa...
(to)my [ Konsul ]
Mam nadzieje, ze swoja odpowiedzia nie urazilem Cie :-)
Ryslaw [ Patrycjusz ]
Ja Cie zaatakowalem? W ktorym miejscu? Pokaz, bo mozem slepy. A o znajomosci polskiego mozna sie dowiedziec z listow miedzy Tolkienem a Maria Skibniewska.
(to)my [ Konsul ]
Jak mozesz, daj namiar gdzie to znalazles - pisze powaznie, bo jestem ciekaw
Ryslaw [ Patrycjusz ]
Na pewno wspomniano o tym w ksiazce Michala Blazejewskiego "Powiernik Piesni". Poza tym powinno znajdowac sie w listach Tolkiena, ktore chyba nawet ukazaly sie ostatnio po polsku. Jak pisalem prace magisterska, to gdzies to jeszcze widzialem, ale teraz juz nie pamietam, gdzie dokladnie.