Moby7777 [ Generaďż˝ ]
Zarysowane nadwozie - co z tym?
Witam. Niedawno zmieniłem samochód na znacznie większy i zdarzyło się, że zarysowałem zderzak cofając. Uszkodzenie nie jest duże i z pewnością da się to załatwić bez blacharza... tyle tylko, że się zbytnio nie znam i prosiłbym drogich forumowiczów bardziej obytych (np. stanson) o jakąś radę. Co kupić żeby sobie z tym poradzić? Ponoć są jakieś pasty do tego typu ubytków ale nie wiem jakie i gdzie ich szukać...
Boroova [ Gwiazdka ]
Zasadnicze pytanie - plastik czy metal? Jesli plastik, to w sumei nie ma sie co martwic. Jak metal, to trzeba bedzie sie pobawic troche, zeby potem rdza sie nie dostala.
W ogole to jak gleboka jest rysa?
Sa takie pasty polerskie, nazywaja sie T-Cut i na drobne ryski moga pomoc. Natomiast z wieksza rysa to pozostaje kupic farbe o kolorze nadwozia, jakis podklad i cos do starcia lakieru dookola rysy.
Jak znasz angielski, to poczytaj sobie linka, albo wpisz w youtube "car scratch remove"
Levi [ Konsul ]
Zderzaki generalnie sa plastikowe w samochodach przynajmniej tych nowszych bo moze w staaaaaarym maluszku jeszcze mozna spotkac metalowe :) ...jesli to plastik to wielkiego wyboru oprocz wymiany zderzaka nie ma ... jesli jest to blotnik tylni w samochodzie to mozna uzyc roznych past, sprayow odpowiednio pod kolor itd ....
Shaybeck - evil creature [ Beware of The Evil ]
najprościej - daj zdjęcie, będzie łatwiej zdecydować
Moby7777 [ Generaďż˝ ]
@Boroova: plastik czy metal? Auto z 2005 roku i wcale nie najgorsze (Accord) więc pewnie plastik. Ale głowy nie dam bo się zbyt nie znam...
@Levi: Owszem, chodzi o tylny zderzak.
@Shaybeck: Może być fota z komórki (5 Mpix)? Jak tak to jutro rzucę...
Ogólnie szkoda nie jest jakaś masakryczna. Ot kilka rysek niewidocznych już po 50-60 km od mycia (kurz i błoto zasłania :P).
Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]
plastik czy metal? Auto z 2005 roku i wcale nie najgorsze (Accord) więc pewnie plastik. Ale głowy nie dam bo się zbyt nie znam...
OMG - nie widzisz różnicy między plastikiem,a metalem? :P
Widzę,że nie masz pojęcia o tym więc najlepiej skiknij do jakiegoś sklepu/mieszlani farb i niech to gość oceni. Może być tak,że skończy się na kilku ruchach szmatki z pastą koloryzującą albo też daj lakiernikowi 20 zł i niech zrobi Ci zaprawki jeśli rysa jest głębsza.
Moby7777 [ Generaďż˝ ]
Huh... fakt, głupio zabrzmiało. Plastik od metalu oczywiście odróżnię. Ot, nie przyjrzałem się dokładnie, która część oberwała. Jutro zrobię odpowiednie zdjęcia i dokładniej przyjrzę się szkodom i wtedy poproszę o pomoc raz jeszcze.