--> Archiwum Forum
Gmp3 [ Chuck ]
We Are The World 25 For Haiti
We Are The World 25 For Haiti to singiel nagrany 25 lat po powstaniu oryginalnej wersji, której autorami byli Quincy Jones, Lionel Richie oraz Michael Jackson. Inicjatywa nagrania coveru zrodziła się podczas rozdania nagród Grammy i wzbudziła ogromne zainteresowanie artystów.
Pełna lista artystów, którzy wystąpili w utworze przedstawia się następująco:
Akon, Bono, India.Arie, Patti Austin, Tony Bennett, Justin Bieber, Bizzy Bone, Ethan Bortnick, Brandy, Jeff Bridges, Toni Braxton, Zac Brown, Kristian Bush, Busta Rhymes, Natalie Cole, Harry Connick Jr., Kid Cudi, Miley Cyrus, Celine Dion, Snoop Dogg, Drake, Earth Wind & Fire, Faith Evans, Fergie, Melanie Fiona, Jamie Foxx, Sean Garrett, Tyrese Gibson, Josh Groban, Anthony Hamilton, Keri Hilson, Julianne Hough, Jennifer Hudson, Enrique Iglesias, LL Cool J, Janet Jackson, Michael Jackson, Randy Jackson, Taj Jackson, Taryll Jackson, TJ Jackson, Al Jardine, Joe Jonas, Kevin Jonas, Nick Jonas, Rashida Jones, Gladys Knight, Adam Levine, Jimmy Jean-Louis, Benji Madden, Joel Madden, Mary Mary, Katharine McPhee, Jason Mraz, Mýa, Jennifer Nettles, Orianthi, Freda Payne, P!nk, A. R. Rahman, Nicole Richie, Raphael Saadiq, Carlos Santana, Nicole Scherzinger, Isaac Slade, Trey Songz, Musiq Soulchild, Jordin Sparks, Barbra Streisand, Swizz Beatz, T-Pain, Robin Thicke, Rob Thomas, Usher, Vince Vaughn, Lil Wayne, Kanye West, Will.i.am, Ann Wilson, Brian Wilson, Nancy Wilson and BeBe Winan
Co o tym sądzicie?
mefsybil [ Legend ]
Miał być też Eminem.
Saul Hudson [ Legend ]
Inicjatywa fajna, ale ta wersja odstaje wokalnie od oryginału. W ogóle nie umywa się do pierwotnego wykonania.
stealth1947 [ Miejsce na Twoją reklame ]
Nowej piosneki to juz nie laska napisac? Tylko przerabiaja fajne, stare piosenki na jakis syf ktorego sie sluchac nie da.
Lysack [ Przyjaciel ]
Poziomem niewiele odstaje od piosenki wykonywanej prze pracowników Auchan :)
Zwłaszcza to dziecko na początku...
rog1234 [ Gold Cobra ]
Z mojego punktu widzenia nic ciekawego pod względem składu, a muzycznie tym bardziej.
eJay [ Quaritch ]
Tyle gwiazd i osobistości, a piosenka marna jak nigdy :/
Taven [ Generaďż˝ ]
Skandaliczne jest umieszczenie Briana Wilsona w chórkach. W ogóle jest tam jeszcze parę highlightów żenady - intro Foxxa, "występ" Janet, cała część hip-hopowa, Celine Dion za Cyndi Lauper etc.
Shafa [ Pretorianin ]
Nie oceniam samej inicjatywy, skupię się tylko na warstwie muzycznej - jest do bani. W oryginalnej wersji głosy wciskały w ziemię, a tu mamy cieniutkie głosiki. Broni się np. Celine Dion i paru innych (raperzy też fajnie to zrobili, ale ich nie porównuję, bo w tamtej wersji nikt nie rapował :)), ale ogólnie bardzo słabo. Część to w ogóle żadne gwiazdy (Miley Cyrus?! Ten chłopiec przed mutacją na początku?!), a reszta wypadła blado. Ciekawe jest to, że sama piosenka nie jest praktycznie w ogóle zmieniona, więc fatalny efekt końcowy jest wyłączną "zasługą" piosenkarzy.
Słabo, bardzo słabo. Tylko Jackson trzyma bardzo wysoki poziom, ale on niestety nie żyje...
Łysy Samson [ Bass operator ]
(Miley Cyrus?! Ten chłopiec przed mutacją na początku?!)
Rzeczywiście, myślałem że to ten chłopiec, który spiewał Kubusia Puchatka kiedyś.
Sama piosenka nie umywa się do oryginału, niestety.
Api15 [ dziwny człowiek... ]
Jakoś tak, za dużo gwiazdorstwa, przynajmniej ja to tak odczuwam. Oryginał o wiele lepszy.
hopkins [ Zaczarowany ]
Mi sie jako jedyna Pink podobala...
Lukis' [ POZnanska Pyra ]
Macie do czego porównywać. Z oryginału znam każdego. Tutaj znam Michaela, Cyrus z widzenia i Iglesiasa. Reszty nie rozpoznaję.
Z drugiej strony teraz są inne style, jest to przeróbka itd.
jest ktoś w stanie napisać po kolei kto śpiewa?
Macco™ [ Child Of The Damned ]
Mi sie jako jedyna Pink podobala...
Mam dokładnie takie same odczucia. Na plus też fragmenty z MJ ale to pewnie tylko po to żeby ludzi zaciekawić. Reszta dno pokryte mułem.
legrooch [ MPO Squad Member ]
Barbara Streisand pasuje fajnie. Zachwyciła mnie Pink, Celine fajny głos dalej, Fergie się broni. Jacksona na siłę wcisnęłi i zrobili z tego komerchę :(
Miło zobaczyć znów Enrique "Piździocha" Iglesiasa, sram już z nudów i nachalności na widok niedoszłej pani Hamilton.
Czarna wstawka "obsrałem gacie w chacie" tragedia.... Że will.i.am dał się wpuścić w taki gówniany fragment...
Co to za bambus w niebieskiej koszulce (3:14)? Oraz w 4:47?
Lukis ==> Masz poniżej
Gmp3 [ Chuck ]
A niby kto miałby tu zaśpiewać? Już nie rodzą się artyści pokroju Raya Charlesa czy Stevie'ego Wondera. Muzyka się zmienia. Poza tym wielu odmówiło występu. Cieszcie się, że Lady Zgaga nie śpiewała.
legrooch -> 3:14 - Haitańczyk Wyclef Jean
4:47 - Lil Wayne
Hitori_Battousai [ Centurion ]
Brakuje Nergala.
legrooch [ MPO Squad Member ]
Kurcze, w życiu bym nie powiedział, że Wyclef tak nisko może upaść wokalnie...
mefsybil [ Legend ]
Brakuje Nergala.
Nergal zjada większość wykonawców z [1] swoim śpiewaniem z Wolverine.
Co się dziwicie, skoro jako raperów zaproszono tu will.i.am'a czy Lil' Wayne'a...?
legrooch [ MPO Squad Member ]
Chciałem zauważyć pewną sprawę godną prześledzenia - popatrzcie po oryginale i zobaczcie, co wtedy pisano o tamtych wykonawcach i jakie było do nich podejście. Dużo się nie zmienia, inny klimat muzyki ('80). Świat idzie do przodu, więc należy się cieszyć, że nie trafiło się na same gwiazdki 2009-2010
Lysack [ Przyjaciel ]
A tak na poważnie to:
+
Jenifer Hudson - gdyby nie ta przerwa, to głos całkiem niezły.
Mary J Blige - dobre wykonanie, z takim wokalem pasowałaby do oryginału :)
Pink - rewelacja w porównaniu do całej reszty :)
Celine Dion - trochę przekombinowane, ale ją od razu da się poznać po głosie :)
- (totalne porażki)
Ten dzieciak na początku
Barbra Streisand
Enrique Iglesias
Wyclef Jean
Lil Wayne
T.Pain
A co do rapu i niektórych wokalnych wstawek to mam tylko jedno skojarzenie:
Aha, Lady Gaga ma wbrew pozorom naprawdę niezły głos i przede wszystkim oryginalny pomysł na swoją muzykę - chwała jej za niepowielanie żałosnych schematów, a stworzenie wreszcie czegoś nowego. Obawiam się, że w We Are The World, mogłaby dostać jakiś zmasakrowany fragment do zaśpiewania, ale gdyby kazali jej zaśpiewać dokładnie tak jak w oryginale to sądzę, że poradziłaby sobie z tym naprawdę nieźle :)
legrooch [ MPO Squad Member ]
Lysack ==>Z ostatnim akapitem się zgadzam całkowicie
mdegorski [ Generaďż˝ ]
<---------------- 3:16
To prawda, Pink się wyróżnia, brawo!
Chris_Martin [ rogalinho ]
Brakuje Mos Defa (on jest uniwersalny, nie koniecznie by rymował) i Jaya-Z. Nie wiedziałem że Wyclef Jean potrafi tak piać :O
Gmp3 (albo ktoś inny jeszcze) -> wychwyciłeś tam Bizzy Bone'a bo ja go znaleźć nie mogę?
mefsybil [ Legend ]
O właśnie, Mos Def byłby tutaj najlepszy, nawet gdyby nie rapował a po prostu śpiewał.
Już kiedyś śpiewał na koncercie "Billie Jean".
Gmp3 [ Chuck ]
[24] 6:56 po prawej
Montera [ Michael Jackson zyje ]
Tego wykonania słucham od tygodnia, dzień w dzień, ale i tak chcę usłyszeć je z ust Michaela Jacksona jeszcze w tym roku, co więcej - usłyszę.
Cing [ Gang Agi ]
Brakuje Mos Defa (on jest uniwersalny, nie koniecznie by rymował) i Jaya-Z
Jay-Z miał być, ale powiedział, że takiego klasyku nie powinno się ruszać.
eJay [ Quaritch ]
Że will.i.am dał się wpuścić w taki gówniany fragment...
Oj lechu, Will I am to przecież główny powód istnienia kiepskiej, ostatniej płyty BEP - facet pomyślał, że może zrobić nowe dzwonki na komórę i skomponował tego potworka.
ignac8 [ Konsul ]
Specem od muzyki nie jestem, inicjatywa dobra, ale wykonanie, w porównanie do oryginału... n/c.
czekers [ Legend ]
Tego wykonania słucham od tygodnia, dzień w dzień, ale i tak chcę usłyszeć je z ust Michaela Jacksona jeszcze w tym roku, co więcej - usłyszę.
Ty znowu swoje?
yakuz [ YUM YUM ]
[27] lol...
Jack's Addiction [ Chor��y ]
Powalająca wstawka Carlosa Santany.
legrooch [ MPO Squad Member ]
eJay ==> Ja go za Blackeyeda uwielbiam :) Bez niego byłoby nie to :)
Przesłuchałem trzeci raz z rzędu, bo YT się zbuforował wreszcie cały i nie:
a) zamknąłem przeglądarki
b) miałem restartu po Windows Update kompa
c) inne zdarzenia losowe jak zamknięcie karty
Zaczęło mi się podobać w całości :) Jak na obecne czasy muzyczne całkiem całkiem :)
Blige dalej powala, Cyrus się nawet spisała, chociaż dziewczyna ma taki specyficzny głosik.
A Pink mnie już n-ty raz rozwala. Zawsze lubiłem ją jako wykonawcę, ale to, co tu jest daje jej dodatkowy szacuneczek :)
Zresztą od czasu, jak pierwszy raz zobaczyłem teledysk Most Girls zawsze mi leżała :)
Szkoda wygłupów/wykonania Wyclefa.... zwłaszcza po całym Refugee camp i Gone till November...
Chris_Martin [ rogalinho ]
[24] 6:56 po prawej
No to dużo go bardzo. Powinien jakąś zwrotkę dostać, a marnuje się w tym chórku w którym i tak go nie słychać :P
Jak tak tego słucham to dochodzę do winosku że T-Pain i Lil Wayne to żywe auto-tune'y.
ma_ko [ Fanboy Sony ]
I jak ktos ogladal jeszcze? Podobalo sie? Ja wlasnie obejrzalem i nie powiem niezłe, co prawda do oryginalo ale ogolnie daje rade ;D
Montera [ Michael Jackson zyje ]
[7:29]...
ddza [ WasabiHubert ]
Czepiacie się. Po co mieliby robić tak samo jak w oryginale? Są tam rożni artyści reprezentujący różne style żeby każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Jak dla mnie rewelacja. Liczy się inicjatywa i to, że tylu artystów się w to zaangażowało. Muzycznie nie może być do bani bo są najlepsi, nie mam racji?
Czepianie się Iglesiasa, który zaśpiewał swoim głosem, czy tam innych. Nie rozumiem tego. Raperzy mieli śpiewać jak tenorzy czy coś?
Macco™ [ Child Of The Damned ]
Muzycznie nie może być do bani bo są najlepsi, nie mam racji?
Kto powiedział, że oni są najlepsi? Większość tych nazwisk pierwszy raz widzę na oczy i w sumie to nawet lepiej bo jak niektórych słyszę to aż się chce rzucić słuchawkami/głośnikami o ścianę żeby tylko szybko przerwać ten dramat.