raziel88ck [ Legend ]
O czym myslicie gdy jestescie pijani?
Jestem pijany i zazwyczaj gdy jeszcze jestem w stanie myslec po alkoholu, to rozmyslam o przeszlosci. Glownie o porazkach mojego obcowania z plcia przeciwna. I zaluje, ze nie mozna cofnac czasu i naprawic swe bledy. Dzis na to jest juz za pozno, bo wiekszosc z tych kochanych przeze mnie dziewczyn, dzis jest zaobraczkowana. Zalozylem ten watek, by poznac Wasze zdanie. Czy tylko ja tak rozmyslam po alkoholu, czy Wy takze.
Z gory przepraszam za bledy.
Azerko [ Alone in the wild ]
gdy jestem pijany to mam dobry humor i myśle o tym zeby sie dobrze bawić :)
ed. po imprezie myśle tylko czy bedzie przypal jak wróce do domu czy nie
•SzanujZieleń• [ Zielony ]
Gwiazdki mnie zmyliły więc 4/10
Piotrek.K [ ... broken ... ]
Za malo wypilem by rozmawiac o takich rzeczach.
Wpisuje sie jednak w trend 'znowu w zyciu mi nie wyszlo' w tych i innych sprawach.
gizio1 [ Generaďż˝ ]
Niech zgadnę, teraz rozmyślasz po alkoholu?
pooh_5 [ Czyste Rączki ]
Myślę tylko, żeby się uspokoić i nie zwracać na siebie zbyt dużej uwagi... co niestety nie zawsze mi wychodzi.
vlodek2532 [ Senator ]
Ja to myślę ile jeszcze mogę sobie pozwolić czy mam jeszcze portfel i telefon i co by tu odjebać żeby było wesoło a nie siedzę jak sierota i skończony lamus i zamulam o byłych laskach
raziel88ck [ Legend ]
Azerko - no tak, ale po imprezie, o czym myslisz, no chyba, ze nie jestes w stanie myslec?
gizio1 - owszem
p.s. kurcze myszka mi ciezko trafic w cokolwiek
pr0gh0stpl [ World With Out End ]
To samo co w [2] + chętka :>
tomazzi [ Flash YD ]
Przeważnie po pijaku myślę o tym żeby bez przeszkód dotrzeć do domu, bezbłędnie trafić kluczem do zamka i żeby nie wywrócić się przy zdejmowaniu obuwia oraz spodni.
Axonn77 [ Warrior of Rock ]
Hm, a tak zaofftopuję...
Co piłeś?
Edit: Pytam całkiem serio :)
gizio1 [ Generaďż˝ ]
raziel skoncz już bo jutro będziesz miał kaca moralnego.
vlodek2532 [ Senator ]
a jeśli to prowokacja to myślę o tym, żeby mnie mama nie nakryła, ze piłem xD
raziel88ck [ Legend ]
Axonn77 - wodke i 2 piwa.
gizio1 - raczej nie bede mial
vlodek2532 - tez sie tak ukrywalem przed mama gdy mialem mniej niz 18 lat.
A widzisz gizio, ja po pijaku nigdy nie prowadzilbym samochodu
gizio1 [ Generaďż˝ ]
Ja po pijaku rozmyślam żeby mnie policja nie złapała jak jadę do domu.
_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]
Ja teraz jestem. I o niczym specjalnym nie myślę. Ale gdy jest w pobliżu jakaś dziewczyna, to załącza mi się miłość ;P Lubię się poprzytulać wtedy. Ale nieraz załącza się agrecha. Zależy od dnia i towarzystwa.
===Schejkimenn=== [ Legend ]
Szczerze? Myślę sobie tak - 'O Jezu, jak się najebałem'. Naprawdę. Na rozterki natury egzystencjalnej jestem jeszcze za młody.
Axonn77 [ Warrior of Rock ]
No to życzę zerowego kaca i żebyś niczego głupiego nie zrobił :)
gizio1 [ Generaďż˝ ]
O tej porze już w domu? To szybko się impreza skończyła, chyba że pijesz do lustra.
not-so-easy [ Senator ]
O seksie, dalszym chlaniu i graniu na gitarze ;)
gizio1 [ Generaďż˝ ]
A myślałem ze dziś już nikt Pierdolnika nie pobije...
Raziel chyba po pijaku nie założyłes nowego konta?
raziel88ck [ Legend ]
Dzis gralem na gitarze, po dlugiej przerwie i musze nadrobic zaleglosci, paluchy mnie bolaly po 5 minutach.
gizio - nigdy nie pije w samotnosci, nie lubie tego, tylko w towarzystwie, co prawda malym, bo malym, ale zawsze z kims. T onie byla impreza, tylko picie ze znajomymi. Wodka szybko dziala, wiec 2 godziny i po spraiwe. Nie, nie zalozylem zadnego konta.
PaulPierce [ Generaďż˝ ]
Pierwszy post w całości opisuje o czym ja myśle...
Aha, jeszcze jest opcja "czemu piję skoro na drugi dzień tak juhcowo się czuje?"
raziel88ck [ Legend ]
Paul - ja dzis z nudow pilem, pogoda jest tak ujowa, ze musialem cos zrobic, inaczej by mnie roznioslo.
gizio1 [ Generaďż˝ ]
Raziel dzięki za niezły wątek. Miłe odstresowanie po tym głupim pierdolniku.
Siegnełeś po pijaku po tą gitarę?
PS. Raziel ja mam specyficzny humor i na moich żartach nie każdy umie się poznać.
Więc to wszystko co piszę i bedę pisał to nie żebym ci dokuczał tylko tak dla jaj żartuje.
not-so-easy [ Senator ]
Dzis gralem na gitarze, po dlugiej przerwie i musze nadrobic zaleglosci, paluchy mnie bolaly po 5 minutach.
Norma :) Trzeba łapę ćwiczyć regularnie, bo o "zdrewnienie" łatwo :)
Ach, uwielbiam grać podchmielony :) Ale nigdy narąbany ;)
raziel88ck [ Legend ]
Gralem w poludnie jak bylem trzezwy, kiedys w przyszlosci gralem po pijaku i nagrali mnei ne telefonie. Na 2 dzien jak uslyszalem, to nie moglem uwierzyc ze tak falszowalem.
gizio - ja sie nie obrazam
Blackthorn [ Generaďż˝ ]
Hmmm, o czym to ja moge myslec gdy jestem pijany? Juz na sama mysl dostaje rumience xD
PS: Nie polecam grac na gitarze po pijaku... Albo sasiedzi nie wytrzymaja, albo struny xD
gizio1 [ Generaďż˝ ]
Wiem widziałem na youtube.
gnoll [ Legend ]
Oj Raziel, Raziel...
not-so-easy [ Senator ]
Nie polecam grac na gitarze po pijaku...
A ja właśnie polecam, włączą się niesamowity feeling, którego nie da się odtworzyć na trzeźwo :P
Ale nie po pijaku, tylko generalnie po alkoholu bez przegięcia ;)
Nie chcę kolejnego bana :( [ Generaďż˝ ]
Ja zawsze to samo myślę, gdy jestem najebany i szczam:
I czemu ja się znowu tak napierdoliłem i po powrocie mam stan refleksyjny
gizio1 [ Generaďż˝ ]
Raziel, to ten filmik?
raziel88ck [ Legend ]
po pijaki wszystko wydaje sie takie spowolnione.
gnoll - juz ci pisalem na gg, ze latwiej pojsc z laska do lozka niz znalezc sobie na stale dziewczyne
gizio - nie, nie ten, nie mam tylu lat i tak duzego sadla.
aterazione [ Senator ]
raziel ty spitusie jak raz obaliłem setę na pół z kolegą to mi nic nie było i już więcej tego nie pobiłem i dlatego nie wiem jak to jest być w stanie odlotu
Blackthorn [ Generaďż˝ ]
not-so-easy -> teraz zalezy o jakim "stopniu" mowimy, o takim pozadnym gdy ledwo kontaktujemy, czy "przychmielenie karuzelowe"? Po tym drugim to jak najbardziej warto grac, wtedy to nawet nie slyszy sie ze sie falszuje :D A przy tym pierwszym to coz... Jak lubicie "barwna" gitare to spoko...
Dodam jeszcze ze jak jestem totalnie nawalony, to zawsze spiewam piosenki Enyi albo Within Temptation...
rog1234 [ Gold Cobra ]
A ja właśnie polecam, włączą się niesamowity feeling, którego nie da się odtworzyć na trzeźwo :P
Ale nie po pijaku, tylko generalnie po alkoholu bez przegięcia ;)
Tjaaa... i mój kumpel z kapeli z basem rozpieprzający wzmacniacz (taniocha jakaś, ale działał) odkręceniem WSZYSTKIEGO do oporu, bo za dużo wypił i przypierniczył gitarą we wzmacniacz, bo "mu coś tak pierdział" :P
gizio1 [ Generaďż˝ ]
Albo ten
not-so-easy [ Senator ]
Blackthorn ---> Oczywiście, że nie mówię o stanie absolutnego upodlenia ;) Wtedy to ja nawet nie myślę o braniu gitary, szkoda by było zniszczyć ;) Mi osobiście gra się najlepiej po gdzieś czterech piwkach :)
bo "mu coś tak pierdział" :P
To jakiś gówniany był, bo mój na gainie i volume 10 nadal śmiga czyściutko i ładnie :P
Btw: na czym gra? W sensie na jakim basie?
R3ch0T [ Wyimaginowany ]
Teraz jestem po imprezie walentynkowej i myślę całkiem trzeźwo.
raziel88ck [ Legend ]
Moze pijacka karczme zaloze? Albo nie.
aterazione [ Senator ]
jestem za proszę o podniesienie ręki
tomazzi [ Flash YD ]
raziel - pijacka karczma już jest :) https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=9909856&N=1
Mada Fakir [ Bel-Shamharoth ]
Ja w sumie to nie wiem. Rzadko piję, a jak już to nie pamiętam.
rog1234 [ Gold Cobra ]
To jakiś gówniany był, bo mój na gainie i volume 10 nadal śmiga czyściutko i ładnie :P
Ano był gówniany, ale akurat "duży" basowy amp był "niedysponowany", jak sam basista stwierdził, cokolwiek to miało nie znaczyć. Jak się później okazało, i on był "niedysponowany" ;) Ogólnie koleś fajnie gra (wolno, bardzo wolno, ale z fajnym przytupem), ale kombinacja on+alkohol nie gra, a uszkadza sprzęt i uszy :/
Btw: na czym gra? W sensie na jakim basie?
Wiem że niedawno chwalił się że jakiegoś używanego Jacksona Concert Bass za śmieszne pieniądze, ale nie wiem dokładnie który model, w niedzielę się dowiem ;)
raziel88ck [ Legend ]
A to skoro jest to nie bede zakladal. Przyznam Wam sie do czegos. Wiekszosc moich karczm wymyslilem po pijaku.
Przemo_888 [ Legend ]
W sumie to o niczym nie myślę. Chcę się po prostu pośmiać i dobrze bawić.
No może myślę tylko jak uda mi się wrócić do domu :D
_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]
Raziel, nie! Nie wierzę.
Roland Deschain [ Gunslinger ]
Ja po pijaku myślę...
raziel88ck [ Legend ]
Dragon - ale zalozylem je bedac trzezwy. Tylko na kartce zapisywalem sobie o czym karczma ma byc. Tak to weny nie mam w ogole.
Behemoth [ Rrrooaarrr ]
O dupach.
not-so-easy [ Senator ]
rog ---> Jeśli basowy Jackson to raczej za śmieszne pieniądze, nie robili z tego co wiem jakichś wyczesanych basów, nawet nie wiem jak gadają, nigdy nie miałem do czynienia. Jakoś tak w ogóle dziwnie, mi zawsze Jackson kojarzy się z dobrym elektrykiem, a nie basem :)
Roland Deschain [ Gunslinger ]
Alkogologamia
_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]
Dragon - ale zalozylem je bedac trzezwy. Tylko na kartce zapisywalem sobie o czym karczma ma byc. Tak to weny nie mam w ogole.
Ja jak jestem na bani to nawet nie myślę o wątkach na GOL-u czy w ogóle o kompie. :D Dziś jedynie tak wbiłem.
raziel88ck [ Legend ]
To nie jest tak, ze myslalem o golu. Lezalem pijany i myslalem o roznych rzeczach, bo gdy mysle to szybciej zasypiam, a z zasypianiem mam problem. I nagle znikad na mysl wpadl mi pomysl na stworzenie karczmy o dziewczynach z gier.
djforever. [ Konsul ]
Powiem ci kolego na bieżąco gdyż akurat jestem w takim stanie. Mysle wlasnie pozytywnie, chce przeszłość zostawić za sobą, nie myśleć o porażkach. bo to jest niepotrzebne. Lepiej myśleć o tym co jest teraz i co mnie czeka. To jest dobre.
ale były takie czasy że sie załamywałem. po prostu płakać mi sie chciało ze swoich porażek. na szcęście teraz tak nie mam.
ps małysz był drugi?
Ace_2005 [ Bo tak! ]
Myślę, gdzie tu by się odlać...
_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]
To nie jest tak, ze myslalem o golu. Lezalem pijany i myslalem o roznych rzeczach, bo gdy mysle to szybciej zasypiam, a z zasypianiem mam problem. I nagle znikad na mysl wpadl mi pomysl na stworzenie karczmy o dziewczynach z gier.
Rozumiem. Ja mam tak, że przeważnie jak jestem w takim stanie to ledwo dochodzę do łóżka i zasypiam. Ale gdy nie wypiję zbyt dużo i jestem sam to też rozmyślam... I to o najróżniejszych rzeczach... Przeważnie o dziewczynach, z którymi mi nie wyszło.
Max_101 [ Mów mi Max ]
O cyckach ...
PC-Maniac [ Ninja! ]
Skąd wziąć kasę na następną flaszkę bo ta się już kończy :P
raziel88ck [ Legend ]
djforever - no to cieszmy sie, ze 2 ;]
Wyspalem sie i wszystko byloby ok gdyby nie pogoda.
Slasher11 [ Senator ]
Jeszcze nigdy nie byłem pijany, więc nie wiem o czym bym myślał. Mam czego żałować? Chyba nie...
pooh_5 [ Czyste Rączki ]
Jeszcze nigdy nie byłem pijany, więc nie wiem o czym bym myślał. Mam czego żałować? Chyba nie...
Myślisz, że ludzie piją bo to nieprzyjemne?
K4B4N0s [ Filthy One ]
<<Glownie o porazkach mojego obcowania z plcia przeciwna. I zaluje, ze nie mozna cofnac czasu i naprawic swe bledy.
Ale to już w ekstremalnej sytuacji - ten tryb się włącza, kiedy nawet przez sekundę siedzę sam :P
A poza tym to standardy - Jak się nazywał ten gość w zielonej koszulce..., Jestem wstawiony, czy nie?, Fajna impreza jest, Głodny jestem
faner [ Druid Ewenement ]
Różnie, najczęściej o rzyganiu na kiblu... Myślę że na balu karnawałowym też się trochę wypiję :).
raziel88ck [ Legend ]
A widzisz Kabanos, ja gdy jestem wstawiony, to mam swiadomosc, ze jestem, chociaz tyle dobrego ;D
Slasher11 [ Senator ]
[63] Nie mówię, że nie piję. Ale fakt faktem, że nigdy pijany nie byłem.
czekers [ Legend ]
"Jak to się ku*wa stało, że tańczyłem na stole???"
NeroTFP [ Senator ]
"Z kim jeszcze nie wypiłem kolejki" :)
Maziomir [ Generaďż˝ ]
To chwila gdy można łatwiej kopnąć leżącego z dmuchawcem w zębach. Będą Ci jechać wszyscy ci, ktorzy mają w sobie spontanicznej oryginalności ile daje im internetowa anonimowość. Ogarnij się i nie idź tą drogą. Na jej końcu jest jasne światło, ktore zamyka oczy - jedyne co łączy cię z innymi to to co jest narzucone siłą. Obyś znalazł coś co wybrałeś zupełnie sam Razielu. Popatrzę jak Cię flekują didżeje z wiejskich dyskotek, świętojebliwi, nudni i do wymiotu codzienni... Pzdr 666
Double_Evil [ Centurion ]
O tym żeby się zabić
kubinho12 [ Gooner ]
Owszem, często odpala mi się tryb refleksyjny po powrocie do domu. Jednak warunek jest taki, że muszę wrócić wcześniej, tak właśnie ok. 23. Zdarza się to nieczęsto, więc zaczynam pieprzyć o o niektórych sprawach na lewo i prawo, jeszcze przed powrotem do domu :> Całe szczęście, że inni też są wtedy pijani/wstawieni i się to rozchodzi w kościach.
Chciałeś znać zarys, reszty mi się nie chce opisywać.
wata_PL [ Ogniomistrz ]
Po picu zawsze o paleniu
Big B [ Konsul ]
Pijani to GŁUPI ludzie.
Lewy Krawiec(łoś) [ ! ]
Głównie o seksie. Choć ostatnio rozmyślałem nad tym, czy Noe zabrał na swoją arkę ryby.
wlodzix® [ Trup w windzie ]
Ja gdy jestem w stanie upojenia alkoholowego to staram się wyciszyć swój umysł, pozbyć się niechcianego nawału myśli i w pełni doświadczać, cieszyć się z efektów upojenia. Dla mnie upicie się to chwila relaksu. Gdy już czuję, że dochodzę do odpowiedniego stanu wtedy kładę się na podłogę, leżę, o niczym nie myślę i czuje lekkość. Lekkość ciała i odpoczynek dla umysłu. Piję tylko okazyjnie: sylwester, urodziny. W piciu ( oczywiście rozsądnym ) też można znaleźć pewne piękno.
Kub$ki [ Senator ]
Nie pamiętam.
raziel88ck [ Legend ]
wlodzix - jak ty pieknie ubierasz to w slowa, ale z jednym sie z toba nie zgadzam. Gdy jestem bardzo upity to sie mecze, a nie relaksuje. Glowa mnie wtedy tak nawala jakby ktos w niej wiercil. Wtedy marze tylko o tym, aby to przestalo i zebym szybko zasnal, bo nie jest mi dobrze. A najgorszym uczuciem jakiego nie lubie jest to gdy wracam z letniego dworu po % i wchodze do mieszkania. Mam wtedy wrazenie jakby w mieszkaniu bylo 60 stopni.
wlodzix® [ Trup w windzie ]
raziel -> napisałeś bardzo upity i w tym właśnie sęk. Piękno spożywania alkoholu odkrywa się podczas pracy ze sobą i z konkretnym trunkiem. Ważne jest to by doskonale wiedzieć ile muszę spożyć by osiągnąć pożądany efekt. Za dużo: wiadomo, za mało: coś nie za bardzo. By poczuć lekkość, w pełni docenić piękno upojenia alkoholowego trzeba tak wypić by nie bolała głowa. Poprzestać należy na uniesieniu, lekkości, zawrotach głowy. Wtedy wyjdź na dwór, połóż się na zielonej trawie ( jeśli two będzie lato lub wiosna ) i doceń to co czujesz a i gwarantuje ci - docenisz piękno świata dookoła. Łatwiej jest się wtedy skupić, odprężyć i chwytać dzień.
We wszystkim można znaleźć piękno, tylko trzeba wiedzieć gdzie i jak go szukać ;)
AMDD [ on-line ]
O dupie Maryny.... no chyba, że akurat wybranka wieczoru ma inaczej na imie
raziel88ck [ Legend ]
90% moich wypadow to plener
klimson_ [ Ace of Spades ]
myślę sobie: i znowuuu...
wczoraj tak sobie pomyslalem i dzisiaj pewnie tez tak pomysle
Paul12 [ Buja ]
Ja myślę o tym, ile trzeba jeszcze wypić, żeby dziewczyny na imprezie wyglądały tak ja te na rozkładówkach. Niestety rano wszystko wraca do normy :(
Janczes [ You'll never walk alone ]
o dziewczynach i o tym by zaraz isc spać..
AMDD [ on-line ]
Paul12--> z czasem w towarzystwie wykształci się nowa postać. Nazywana po prostu "kierowca", jednak jego rola nie ograniczy sie tylko i wyłącznie do prowadzenia samochodu, ale i do pilnowania towarzystwa, a zwłaszcza pilnowania nowych partnerek.
Jednak warto pamiętać o tym, ze musi być to osoba której bezgranicznie ufamy. A przynajmniej na tyle abyśmy uwierzyli, ze ta dziewczyna nie została stworzona dla nas
raphunder [ Legend ]
o dziewczynach i o tym by zaraz isc spać..
O, o, o właśnie, to samo.
Paul12 [ Buja ]
AMDD - Czasami pojawia się nawet więcej niż jeden kierowca i o ile w kwestii dziewczyn mogą mieć rację, to dyskusja na jakiekolwiek tematy z nimi wydaje się bezcelowa. Zawsze ich trzeźwe spojrzenie na wszystkie sprawy wydaje się mniej prawidłowe niż Twoje :)
Patryx0 [ Goalie 71 ]
Tak jak [16]
gdy jest w pobliżu jakaś dziewczyna, to załącza mi się miłość ;P Lubię się poprzytulać wtedy.
raziel88ck [ Legend ]
Bylem dzis w plenerze na jednym piwku i jaki widok mnie spotkal? Otoz gdy wracalem zobaczylem w polu alfe 156 a w niej, faceta i laske, malowana blondi, ktora robila mu loda xD
Gilmur [ Kopaczkens ]
jak jestem pijany to mysle ja wrócę do domu
Zenedon [ Burak cukrowy ]
Smętne rozkminy na bańce to i tak nic w porównaniu do kacowej samotności po parodniowych szaleństwach.
Retox128 [ Konsul ]
Żeby mama nie wyczuła
Nurid [ Pretorianin ]
Heh, to zależy ile wypije, jak jakiś cudem przekroczę swój limit (co zdarzało się baaardzo rzadko) to nie pamiętam o czym myślałem.
herflik26 [ Konsul ]
Na mnie alkochola zawsze źle działał i dlatego nie piję go w ogóle
Maziomir [ Generaďż˝ ]
A ja często myślę pedalskim głosem: baza wirusow została zaktualizowana.
Freeman992 [ Generaďż˝ ]
Najczęściej to chyba o seksie.
polak111 [ Legend ]
Jak wypiję na tyle, że obraz mi się buja przed oczami, dobrze się bawię i można ze mną pogadać to myślę, że jestem na tyle nawalony i na tyle śmiały, że mógłbym podbić do jakiejś dziewczyny, ale mimo wszystko brakuje mi śmiałości.